Stefan Hula: "Jestem zadowolony, ale tylko w połowie"

  • 2016-01-15 19:59

Stefan Hula, po raz pierwszy w swojej karierze, uplasował się w czołowej "30" konkursu Mistrzostw Świata w lotach narciarskich. Jak mówi, jeśli w sobotę odda dobre skoki i będą mu sprzyjać warunki, ma szansę także na pobicie swojego rekordu życiowego (205 m).

- Jestem zadowolony, ale tylko w połowie – ocenia występ w konkursie Hula - Pierwszy skok mi się podobał. Był w porządku, taki normalny, bez większych błędów. Niestety, drugi już nie był dobry już na progu. W dodatku, w II serii były jeszcze gorsze warunki, niż te w I serii, więc było ciężko.

Skomentował też dalekie, ponad 240-metrowe skoki Petera Prevca i Noriakiego Kasaiego. - Jak po moim drugim skoku spojrzałem i zobaczyłem, gdzie mniej więcej dolecieli, to szacun. Lądowali prawie na płaskim. Na pewno pięknie oglądało się tak dalekie skoki, ale przede wszystkim oni musili mieć frajdę z takich lotów – zauważa.

29-letni skoczek dodaje, że po raz pierwszy w swojej karierze uplasował się w czołowej "30" Mistrzostw Świata w lotach narciarskich. - To dla mnie duży pozytyw, tylko, że wiadomo, chciałby się trochę lepiej. Gdybym oddał 2, takie jak ten pierwszy, skoki to by to jeszcze lepiej wyglądało i mógłbym być bardziej zadowolony. Ale trudno, jutro też postaram się skoczyć jak najlepiej – zapewnia.

Podobnie jak Klemens Murańka, Hula przyznaje, że na skoczni Kulm może powalczyć także o nowy rekord życiowy. Jego dotychczasowy wynosi 205 m. - Jeśli wszystko się dobrze poukłada i każdy krok wykonam jak należy, to na pewno uda się go pobić – kończy.

Korespondencja z Bad Mitterndorf, Tadeusz Mieczyński


Katarzyna Skoczek, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5352) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    hula gula

    Hula, jesteście przepocieszni na górze XI wiek :) te wasze żegnacze/modlacze ... nikt, prócz was takich czarów nie czyni, a jednak wy za nimi wąhacie smrodki :) żal na was patrzec, amen, przeżegnaj się

  • Ponurzyca weteran

    A ja mu życzę Rekordu Polski :)

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Stefan powinien skoczyć ok.210 m takiego a może dalszego mu życzę !!

  • Stinger profesor

    Stefan Hula swoją życiówkę ustanowił w Planicy w 2009 roku także na jeszcze nie przebudowanej Letalnicy.
    Oczywiście że teraz taka życiówka to żaden wyczyn ale Hula to nie jest lotnik więc łatwo z niższej belki mu nie jest tak daleko dolecieć... Tym bardziej że gdyby skakał w okolicach życiówki byłby gdzieś koło TOP 15, a to jest już bardzo dobry wynik więc nie takie proste.

  • anonim
    -

    Teraz życiówka to żaden to sukces, a na pewno obowiązek. Nie wiem gdzie Stefek zrobił swoją życiówkę, ale z pewnością na obiekcie o punkcie K około 185 metrów.

  • Stinger profesor

    Stefa robi to co powinien, jest na początku trzeciej dziesiątki, a że zawody są na mamucie to trochę traci.
    Cóż większych pretensji mieć nie można ponieważ Hula ma przede wszystkim punktować w PŚ, a loty? Loty nigdy jego domeną nie były ale skoro forma jest niezła to warto powalczyć o TOP 20 bo myślę że to ostatnie tak dobre MŚ w lotach Huli... Oczywiście nie kończę mu kariery ale po prostu nie wiem czy uda mu się utrzymać taką formę do następnych mistrzostw...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl