Maciej Kot: "Trener Horngacher zwraca dużą uwagę na lądowanie"
- 2016-07-26 15:28
Znakomicie, bo od dwóch zwycięstw w Letniej Grand Prix, rozpoczął sezon letni Maciej Kot. O tym, jaki wpływ na jego dobrą formę ma nowy trener opowiedział po zawodach w Wiśle.
- Myślę, że już zeszły sezon zimowy był w moim wykonaniu dużo lepszy, niż ten 2014/2015 – ocenia zawodnik - Wyciągnąłem z niego wnioski, a potem poszedłem za ciosem, czyli kontynuowałem tę dobrą pracę. Następnie zmienił się trener, grupa szkoleniowa i pomysł na to wszystko. Od początku byłem pozytywnie nastawiony i realizowałem zadania stawiane mi przez trenera. I to przynosi rezultaty.
Kot przyznaje, że budujące dla niego jest wzajemne zaufanie w relacjach z trenerem. - On mi ufa, bo wybrał mnie do składu kadry i od początku sezonu stawia na mnie w zawodach. Ja też obdarzyłem go zaufaniem już na początku naszej współpracy. A tak dobre wyniki tylko utwierdzają mnie w tym, że trener wie, co robi – podkreśla - Poza tym mamy świetną atmosferę w drużynie i wiemy, co mamy robić. Myślę więc, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Jak mówi zawodnik, wraz z trenerem Stefanem Horngacherem pojawiło się wiele zmian, zwłaszcza technicznych. – Również treningi motoryczne są zupełnie inne. Trenujemy w inny sposób i trochę więcej. Przy czym więcej czasu mamy także na regenerację – twierdzi i dodaje, że jego najsilniejszym atutem jest teraz odbicie, z kolei najwięcej popracować musi nad fazą lotu.
Patrząc na wysokie noty za styl Kota w zawodach w Wiśle, można stwierdzić, że nowy szkoleniowiec naszej reprezentacji dużą wagę przykłada także do tego aspektu skoków – Wynika to nie tyle ze zmian techniki, co z tego, że trener Horngacher zwraca dużą uwagę na lądowanie – wyjaśnia skoczek – Mieliśmy z nimi już kilka spotkań, na których po raz kolejny zwracał uwagę na to, żeby w każdym skoku – także tym próbnym, jak i treningowym - perfekcyjnie lądować. Noty za styl są bardzo ważne. To nie są może darmowe, ale bardzo łatwe punkty - łatwo je zarówno stracić, jak i zyskać. A gdy rywalizacja jest bardzo wyrównana, każdy punkt jest na wagę złota. Dlatego trzeba być perfekcjonistą w każdym elemencie – podkreśla.
Obecny lider klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix nie potwierdza, ani też nie zaprzecza, że być może odpuści sobie starty w połowie sezonu letniego. Ale jak twierdzi, takie rozwiązanie postrzega jako dobre. - Naszym głównym celem są Puchar Świata i mistrzostwa świata – przypomina - I trzeba startami i treningami zarządzać tak, żeby dobrze skakać w zimie. Dlatego na pewno nie będziemy startować we wszystkich konkursach. Bo zwycięstwo w klasyfikacji generalnej LGP praktycznie nic nie daje. To jest tylko utwierdzenie się w dobrej formie. A ja, żeby dobrze skakać, już większego podbudowania pewności siebie nie potrzebuję
Korespondencja z Wisły, Katarzyna Skoczek i Joanna Sibińska
-
dervish profesor
Emil, Pavel
Bardzo stary ględa zaplątał się w swoim ględzeniu.
Tak bardzo chciał skrytykować opinią kogoś innego (kogo nie cierpi bez względu na wszystko), że zapomniał co miał skrytykować i wyszło na to, że oprócz nietolerancji dla innego poglądu wykazał się brakiem zrozumienia tekstu który miał być obiektem jego obsesji i w rezultacie wyszło mu coś tak głupawego, ze zmusiło to was do eleganckiego wyrażenia sprzeciwu ;)
Stary tetryk nie widzi różnicy pomiędzy mało prestiżowym i praktycznie bezwartościowym sukcesem w generalce a sukcesami w pojedynczych konkursach, które zawsze swoją wartość mają. W zależności od potrzeb jak i listy obecności raz większą raz mniejszą, ale zawsze mają. Każdy może tu wybrać to co go interesuje: wygrane pieniężne, punkty WRL, rywalizacja wewnątrz kadry, czas antenowy (sponsorzy) czy tez walor sportowy (konkursy im bliżej sezonu zimowego tym bardziej prestiżowe, zwłaszcza zawody finałowe)). Niektóre, z zawodów LGP takie jak np: konkursy drużynowe mają "datę ważności"
ograniczoną do dnia w którym konkurs się odbywa. Następnego dnia nikt już o nich nie pamięta, bo w odróżnieniu od konkursów indywidualnych niczym nie skutkują w przyszłości.
A sam sukces w generalce LGP tak jak wcześniej napisałem moim i chyba nie tylko moim zdaniem (patrząc na to jak podchodzi do niego większość trenerów i zawodników) w praktyce nie ma żadnej wartości i jeżeli w czyimś CV liczy się jako rzecz godna uwagi, to oznacza to, że ów skoczek miał naprawdę kiepską karierę. Ot taki mistrz świata okresu treningowego :)
Zwycięstwo w generalce LGP każdy zawodnik przyjmie z radością ale mało który, zwłaszcza ten poważnie myślący o sezonie zimowym będzie się o nie starał za wszelką cenę. Czasy kiedy wydawało się, że dzięki staraniom wielkich mistrzów sukces w generalce LGP będzie coś znaczył dawno minęły. Nawet takim mistrzom jak Małysz, Morgi, Goldi czy Schliri, mimo iż się starali nie udało się wywalczyć wieczystego prestiżu dla tej imprezy. -
Andreas stały bywalec
Andreas
eni nawet jezeli tak jest to w przyszlym sezonie i tak będzie w top 10
-
EmiI profesor
@bardzostarysceptyk
Tylko popatrz na takiego Sakuyame. Mało kto mówi "popatrz jaki świetny skoczek, LGP wygrał, duży sukces", tylko "takie dobre lato miał a zimą popatrz jak cieniował" i to w łagodnej wersji. Wygrana latem a cieniowania zimą to jest trochę proszenie się o szyderstwo. I można mówić że kibice są źli, podli złośliwi, nie cenią sportowców i śmierdzą i mają wszy. Ale bardzo wielu takich jest i nic temu nie poradzimy.
-
eni bywalec
Myślę ,że w tym sezonie Maciej Kot będzie liderem kadry .Skończył studia i teraz tylko skoki są dla niego ważne.Kamil Stoch pogubił się i pewnie nie szybko odzyska dawny błysk.Natomiast przed Piotrem Żyłą jest jeszcze bardzo dużo pracy by przezwyciężyć stare przyzwyczajenia do ''garbika'' ;nabranie nowej automatycznie przybieranej pozycji zjazdowej jest bardzo trudne.Nie wiadomo czy Piotrowi Żyle wystarczy samozaparcia i wytrwałości by przezwyciężyć stare przyzwyczajenia,aktualnie jest całkowicie rozregulowany i może stracić swoje miejsce w kadrze A . Następne starty w LGP powinny pokazać jak kadra A sobie radzi w pracy z nowym trenerem i czy jest oczekiwany postęp.
-
Pavel profesor
@bardzostarysceptyk
W zeszłym roku LGP wygrał Sakuyama i w sumie, prócz fajnego tekstu dla komentatorów, który można klepać przy każdym jego skoku, nie zyskał nic.
Taki urok poszerzonego o Azję lata, że mało któremu zawodnikowi chce się zaliczać wszystkie konkursy. Miedzy innymi dlatego prestiż turnieju spadł niemal na dno,a pojedyncze wygrane mocno obsadzonych konkursów są cenniejsze od końcowego tryumfu. Ostatnimi czasy, LGP wygrywają zawodnicy, którzy prezentują przynajmniej minimalny poziom i chce im się trochę pozwiedzać daleki wschód. Niestety mamy wybór pomiędzy prestiżem, a poszerzeniem skokowej mapy świata. -
anonim
Ale sędziowie i tak nie potrafią należycie ocenić lądowania naszych ,a w szczególności Kamila . Zawsze z Kamilem
-
papa_s weteran
O wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy
Dyskusja niepotrzebnie skierowała się na tory teologiczno-filozoficzne o przydatności (marności) LGP. Artykuł jest o Maćku i jego relacjach z nowym trenerem.
-
bardzostarysceptyk profesor
Emil
To tylko głupota trenerów. A nie zawodników, którzy chcieli by zwyciężyć. Ale to są młodzi chłopcy, przeważnie, co oni mogą. U nas tylko Stoch może powiedzieć trenerowi (obojętnie któremu) żeby spadał na drzewo.
Ale rezygnacja ze zwycięstwa w drugorzędnej klasyfikacji w imię jakiś wydumanych korzyści w przyszłości to dla mnie głupota. Mądrzy, o wielkim doświadczeniu ludzie wymyślili powiedzenie o lepszym wróblu w garści niż kanarku na dachu.
Tak się najlepszy trener w Galaktyce i okolicach starał by przypadkiem Dawid nie wygrał (ewentualnie) LGP w imię, podejrzewam, lepszego przygotowania do zimy i jaki był efekt ? A tak to Kubacki może miał by co postawić na półce. -
anonim
@???
Jakby nie patrzeć, w ostatnim sezonie Neumayerowi nie raz zdarzało się lądować bardzo dokładnie jak na niego - bywały i 18,5 przy jego skokach. A że miał takie nieudaczne nogi że takie noty to sukces, no to na to już Horngacher nie mógł poradzić, i tak go trochę poprawił. -
Andreas stały bywalec
Andreas
Tak to prawda panie kibic_skokow_narciarskich nie ma mocnych na Macieja Kota i nie bedzie bo Maciej Kot to najlepszy jeden z swoim rodzaju !
-
EmiI profesor
@bardzostarysceptyk
Tutaj jednak dervish ma sporo racji. I Ty właściwie też, bo oczywiście wygrany konkurs LGP to pieniądze, punkty do WRL, pokazanie mordy w TV i przede wszystkim loga sponsorów. Ale my mówimy o generalce. Czy zajmiesz 1 czy 2 miejsce w generalce LGP nie robi żadnej różnicy nikomu co pokazał Ito w 2010 r wypinając tyłek na finał, i gdyby nie dyska Małysza mógłby to przegrać.
-
anonim
No i co? No i jak Kubacki miał szansę wygrać w zeszłym roku to go Kruczek odstawił, więc skoro Kruczki uważają, ze ten puchar nie ma znaczenia i nie ważne czy go Kubacki zdobędzie czy nie, to co się czepiać kibiców, że olewają LGP
-
bardzostarysceptyk profesor
Do pięknoduchów i teoretyków gawędziarzy.
Stworzy sobie taki jeden teorię i trzyma się jej jak pijany płotu.
Prestiż zwycięstwa w LGP jest oczywiście wiele razy mniejszy niż PŚ. Ale mniejszy, to nie znaczy żaden. Transmisje telewizyjne, pieniądze za czołowe miejsca, zainteresowanie bardziej zaangażowanych kibiców i wreszcie tak ukochane przez niektórych, punkty rankingowe - czy to mało ? To właśnie jest w praktyce prestiż i walor sportowy a nie jakieś wydumane teorie.
-
W_S profesor
cd
Więc może tym razem zima będzie jeszcze lepsza? Oby tak było.
-
W_S profesor
Jak Kot miał w 2012 roku świetne lato
To zimę też miał świetną i kilka razy otarł się o podium.
-
papa_s weteran
a fuj!
"Kot przyznaje, że budujące dla niego jest wzajemne zaufanie w relacjach z trenerem. - On mi ufa, bo wybrał mnie do składu kadry i od początku sezonu stawia na mnie w zawodach. Ja też obdarzyłem go zaufaniem już na początku naszej współpracy." Toż to wazelina niczym polityk po wyborach. Może Maciek trenuje przed odwieszeniem nart na kołku.
-
EmiI profesor
@wikidajlo
Chodzi o to że nagroda za cały cykl mogłaby zwiększyć jego prestiż. Bo obecnie nie ma żadnego prestiżu, nie ma zawodnik żadnej motywacji by wygrać LGP.
-
wikidajlo doświadczony
@EmiI
so what? w szachach np. rozdaja biale i czarne pionki..
-
EmiI profesor
W kombinacji norweskiej jest tak że jest osobna pula nagród za miejsca w klasyfikacji LGP. W sensie jest ona uzależniona od ilości konkursów, czyli organizator każdego konkursu wkłada do "puli sezonu" 2000 CHF, a potem na koniec najlepsza trójką klasyfikacji dzieli sie kasą miedzy sobą
-
krzychoSt weteran
Kotowi należą się słowa uznania a jak będzie skakał zimą zobaczymy. Największy potencjał ma podobno Żyła ale sprawia wrażenie lekkoducha, Kot z kolei może zbyt serio wszystko bierze.
-
anonim
"Trener Horngacher zwraca dużą uwagę na lądowanie"
Na lądowanie Neumayera? -
dervish profesor
Zwycięstwo w generalce LGP praktycznie nic nie daje pod każdym względem. Prestiż i walor sportowy takiego zwycięstwa są praktycznie żadne.
-
anonim
do ramirez
najlepszym, z naszych jest kamil a kot jest mocny w gębie zwykły gbur.i po co redakcjo z tym kimś jest tyle wywiadów nie każdy tego chce
-
Paweł stały bywalec
Myśleliście żeby robić jakieś audycje o skokach narciarskich w formie video albo audio? Coś w stylu "trubadurzy skoków" na stronie winterszus.pl chyba.
-
Nowyskoczek5 profesor
-
Mysle ze z Mackiem nie bedzie tak jak z Dawidem w poprzednim sezonie ze lato mial świetne a zima juz słabsza.
-
anonim
Myślę że Kot
się wyrobił i teraz już będzie regularnie w zimę stawał w 1 dziesiątce..spójrzcie na jego styl lotu-bardzo położony na nartach-niczym Prevc,do tego dobre lądowanie i noty od razu świetne..to tylko zamyka paszczę wszystkim gderaczom którzy uważają że przyzwoite lądowanie na 120 metrze to czemu 19nastek nie ma..Kot nie ma nazwiska wyrobionego a jak od 2 konkursów skacze świetnie to i noty są świetne. Myślę też że będzie najlepszym z naszych w zimie,chłopak ma największy potencjał z całej kadry i zdaje się,że teraz wreszcie wychodzi na wierzch :)
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się