MŚJ Pań w Kanderstegu: Złoty medal dla Niki Kriznar

Okiem Kibica - Polki w Kanderstegu (MŚJ)

Gratulacje dla Asi Kil - jedyny plus jeśli chodzi o Polki na tych mistrzostwach. Szczerze przyznam, że nie liczyłem nawet na taki wynik. Szkoda, że tgo samego nie można powiedzieć o pozostałych zawodniczkach - totalny regres niestety.

Końcowka konkursu

Prosze wpisac na youtube, by obejrzec ostatnia 6 konkursu imsj kobiet . Polecam
/watch?v=R2M-6MHTGZ0&lc=z22gdd3yurrgv112nacdp431jurn4jevjaxmtr0re5tw03c010c

gdzie te nasze dziouchy zaczną jeździć na zawody jak przekroczą wiek juniorski?

Dominatorka

Podobnie jak Marius Lindvik, faworyzowana Słowenka była najlepsza we wszystkich próbach, a w konkursie wręcz zdemolowała rywalki. O ile Norweg miał nie mieć sobie równych, tak Klinec miała być wielką rywalką dla młodszej rodaczki, a dostała niesamowite baty w większości skoków.
Nika Kriznar to prawdopodobnie największy kobiecy talent w skokach po Sarze japońskiej i amerykańskiej.
Skacze trochę w starosłoweńskim stylu, zobaczymy jakie to przyniesie rezultaty w PŚ, gdzie niestety skacze się na dziewięćdziesiątkach. Jestem pewny, że na dużej skoczni przewaga Kriznar nad innymi które skakały tu 85-100 byłaby jeszcze większa. Słowenka mistrzynią świata mogła być już przed rokiem, co pokazał świetny drugi skok, może jeszcze zostać nią nieraz i dogonić Sarę, o ile dobrze się orientuje.
Trochę szkoda dla niej że olimpiada nie jest za rok, może być jeszcze mocniejsza, a w tym roku są 4 mocne kandydatki do podium (Maren, Daniela, Katharina i Sara) plus z szansami Carina, Irina.

Największe przegrane to Malsiner i Morat które dały się wyprzedzić Stroem, która sama była zaskoczona medalem. Podobna sytuacja była u panów, też presja walki o jedyny dostępny brązowy medal który mogło zdobyć kilku skoczków, w tym Pavlovic który w ogóle nie awansował do 30. Z tym że Schmid aż taki pewny do srebra nie był, a tu żeby Słowenki nie zajęły dwóch pierwszym miejsc, to musiała się wydarzyć katastrofa. Na szczęście warunki nie wypaczyły wyników.

Joannie Kil należą się gratulacje, ten drugi skok był już godny jak na MŚJ na tej skoczni. Chyba nikt nie liczył na 25 miejsce. Występ Kamili i Kingi bez komentarza, regres.

Bardzo podoba mi się ośrodek w Kanderstegu, jego zaplecze i otoczenie. Kameralny kompleks pięknie położony, nowoczesny, żadnego syfu i przestarzałej infrastruktury. Aż chciałoby się tam być na tych mistrzostwach i napić się grzanego wina z jabłkiem. Z dala od zgiełku Pucharu Świata i morza januszy.
Miło, ze gdzieś jeszcze nie dotarła flaga z Kamienia Pomorskiego.

Brak odpowiednich słów by opisać tę totalną kompromitującą żenadę w wykonaniu polskich skoczkiń.
Trener równie dobrze mógłby być wystrugany z drewna, gorszego się nie znajdzie.
Jedyną która nie skompromitowała się do cna jest Joanna Kil, aczkolwiek 25 miejsce i tak jest słabiutkie. Niemniej to właśnie ona w teorii miała być tą najsłabszą.
Dziewczyny brawo! Więcej się lansujcie na instagramach i innych mediach społecznościowych jak swego czasu Joanna Szwab! Po co trenować, lepiej sobie selife strzelić!

Oceny:

Kil - 2-
Rajda - 1
Twardosz - 1
Karpiel - 1

Szkoda, że nie ma ocen minusowych.

Karpiel i Rajda

Kompromitacja

Brawa dla Joanny Kil

Drugi skok to najlepszy wynik Polki na tej skoczni.

Jakiś promyk nadziei po tym występie jest.

1 zawodniczka w finale - kompromitacji nie ma ale jest bardzo słaby występ.

Kil lepsze miejsce zajmie niż Wąsek i Czyż
Brawo! :)

Brawo Kil

Miała się kręcić koło 30 miejsca i jest w drugiej serii. W drugiej serii na luzie i Kill ?Em All

Zaskoczenie to Stroem

Bez niej rzeczywiście idealnie przewidywalne wyniki i różnice.
W drugiej serii Sofia 2-3 w górę może pójść, a Francuzka i Włoszka które miały walczyć o brąz powinny wyprzedzić Norweżkę. Dobre smary od brata i Selina też mogłaby trochę awansować

Polki krótko: dramat, aczkolwiek spodziewany.

Czołówka bez zaskoczeń, w drugiej serii Morat powinna jednać zaatakować podium, i myślę, że jej się to uda.