Zawody Pucharu Kontynentalnego i FIS Cup w Erzurum odwołane!

@tupoprawnyoptymista @TuPoprawnyOptymista

Wcześniej zawsze wychodziło :P I widzę, że konto już odblokowane.

@jmc @kolos

To ja proponuję łączoną drużynę gruzińsko-łotewską o nazwie Team Bula.

@jmc @jmc

Przecież Kanadyjczycy mają swojego trenera, Gregora Linsiga. Kanadyjczycy to mogliby nawet drużynę wystawić, z Boyd-Clowesem, Maurerem, Soukupem i 4. bez prawa startu.

@jmc @jmc

Wcześniej jakoś promowali. No niestety tureckie skoki dostały w tym sezonie porządny cios.

@bardzostarysceptyk @jmc

Łączyłbym to bardziej z odejściem Niemeli i brakiem pomysłu na cokolwiek ze strony Tureckiego Związku

Turek chciał zorganizować zawody za "łan dolar, maj frend", ale nie wyszło:)))

@jmc @Oreo

Nie sądzę żeby Koreańczycy z Japończykami się lubili specjalnie. To jakby Polacy mieliby mieć wspólną drużynę z Niemcami lub Rosją.

@jmc @Labrador_Retriever

ale koreańczycy mogliby się podłączyć do Japończyków za jakąś dopłatą i już prędzej ;u

@jozek_sibek @jozek_sibek

Witam weterana, teraz dopiero zauważyłem twój wpis,który zainspirował mnie do robienia własnych
zestawień.

@jmc @Labrador_Retriever

Właściwie kiedyś, przez pewien czas istniała łączona reprezentacja Szwecji i Holandii. Ł?czona osobą głownego trenera który był wspólny. I to obie reprezentacje narodowe nie były bynajmniej jednoosobowe. W skokach wszystko jest możliwe :)

Ale jakaś ł?czona Turecko-Koreańska drużyna to totalny odlot.

Chociaż budowanie drużyn mieszanych narodowościowo na doraźne potrzeby konkretnego konkursu głupie by nie było.

@jmc @Domin10

Lepszym pomysłem byloby zmniejsze liczby skoczków w drużynie do 3 i wprowadzenie drugich i kolejnych drużyn z tego samego kraju jak jest w innych dyscyplinach.

Po za tym powinno się wrócić do starych zasad i wszystkie zgłoszone do startu drużyny powinny skakać w obu seriavh zawodów a nie tylko najlepsza 8-semka.

@jmc @jmc

A ja bym sugerował (kiedyś już o tym wspominałem) by zorganizować pare drużynówek gdzie zamiast czterech skoczków w jednej drużynie startuje dwóch i zamiast dwóch serii mamy trzy. Dzięki temu słabsze kraje moglyby łatwiej wystawić sklad np Estonia,Kanada, czy nawet Bulgaria (Zografskiemu by trener jakiegoś buloklepa dobrał). Obowiązywałby następujący system punktowy
1 miejsce-200
2 miejsce-180
3- 160
4-140
5-120
6-100
7-80
8-60
9-40
10-20
11-10
12-5

@jmc @jmc

Amerykanie i Kanadyjczycy złączyli się w jeden zespół w sposób całkiem naturalny. Turcy i Koreańczycy to jakaś abstrakcja, funkcjonowanie takiej wspólnej ekipy ciężko sobie wyobrazić. Łatwo pisać takie rzeczy w komentarzach na skijumping.pl, ale trzeba czasem brać pod uwagę, że rzeczywistość bywa bardziej skomplikowana niż stukanie w klawisze.

Siechu warte

Jamajka cejlon czy srilanka iwyspy bahama czy podbne niech zrobą i walczą z kim?:DDD

@skokowy123 @jmc

Co ty piszesz?
Typie

Wspólna ekipa dla poczatkujacych

Dobrym rozwiązaniem dla początkujących krajów byłoby stworzenie jednego zespołu np. Turcja i Korea tak jak to robią Amerykanie i Kanadyjczycy. Łatwiej jest wtedy opłacić bardzo dobry sztab szkoleniowy.

@skokowy123 @Skokowy123

Tak. Tracą na tym najbardziej skoki. Domyślam się, że wielu kibiców chciałoby oglądać zawody drużynowe z udziałem np. 30 drużyn gdzie trzeba by było organizować kwalifikacje.

@bardzostarysceptyk @dzika_swinia

często przyczyną są słabe wyniki.

Skoki narciarskie są popularne w krajach gdzie są prawdziwe zimy. W Turcji nie ma ani tradycji skoków ani porządnych zim, dlatego nikt za bardzo się nie spieszy żeby na siłę promować ten sport. Mnie bardziej dziwi, że Amerykanie tak słabo się angażują w skoki - tam i jest tradycja skakania i są porządne zimy.

@bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

Czesi nie prowadzą żadnej wojny i też nie potrafią konkursów dla kilkuset osób zorganizować, wiec niekoniecznie to musi być przyczyna