PŚ w Titisee-Neustadt bez polskich olimpijczyków

  • 2022-01-16 18:37

Członkowie olimpijskiej reprezentacji Polski w skokach narciarskich nie wystartują w najbliższych zawodach Pucharu Świata na Hochfirstschanze (HS142) w Titisee-Neustadt. Do Niemiec uda się z kolei sześcioosobowa kadra zmienników, która nie znalazła się w składzie na igrzyska w Pekinie.

Decyzją sztabu trenerskiego reprezentacji Polski, w najbliższych zawodach Pucharu Świata w Titisee-Neustadt wystartuje sześciu zawodników. W tym gronie nie znaleźli się olimpijczycy powołani na XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Do Niemiec udadzą się Andrzej Stękała, Jakub Wolny, Maciej Kot, Tomasz Pilch, Klemens Murańka oraz Aleksander Zniszczoł.

Wraz z zawodnikami na konkursy przeniesione z Sapporo uda się sztab szkoleniowy w składzie: Maciej Maciusiak, Krzysztof Miętus, Adam Małysz, Maciej Kreczmer oraz Magdalena Wójcik.

W Niemczech nie wystąpią reprezentanci Polski powołani na igrzyska olimpijskie w Pekinie. Kamil Stoch leczy kontuzję zerwanej torebki stawowej, zaś Dawid Kubacki jest obecnie zakażony koronawirusem. Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Stefan Hula będą z kolei przygotowali się do najważniejszej imprezy czterolecia pod okiem trenera głównego kadry, Michala Dolezala.

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 21.01.2022
10:00 - Odprawa techniczna
13:30 - Oficjalny trening
15:50 - Kwalifikacje

Sobota, 22.01.2022
15:15 - Seria próbna
16:15 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 23.01.2022
14:30 - Kwalifikacje
16:00 - Pierwsza seria konkursowa


Adam Bucholz, źródło: PZN
oglądalność: (18592) komentarze: (40)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Luk profesor
    @dervish

    Masz rację. Trzeba liczyć na to że Hula utrzyma ten sam poziom który prezentował w Zakopanem.
    Zarówno Kot jak i Hula mieli w swoich karierach okresy kiedy plasowali się w światowej czołówce. Wątpię żeby powrócili jeszcze na taki poziom, ale nadal stać ich na regularne punktowanie w PŚ.

  • dervish profesor
    @Luk

    Każdy mógłby tę miejscówkę wywalczyć, ale wywalczył ją Stefan Hula. Takie były zasady. To jest sport, ktoś wygrywa i ktoś przegrywa. Dyspozycja Kota w Zakopanem to spora niespodzianka zważywszy na to co do tej pory pokazywał a zwłaszcza na jego ostatnie starty bo tu akurat liczyła się aktualna dyspozycja a nie to co było na początku sezonu.
    Tu w Zakopanem Hula praktycznie nie zepsuł żadnego skoku. Awans do drużynówki także sobie wywalczył. Nie było to powołanie na wyrost. Stefan w drużynówce skoczył swoje. Nie zawiódł tak jak na przykład Piotr.

  • Luk profesor

    Zamiast popularnego Stefanka równie dobrze mógłby jechać Kot albo Stękała na Igrzyska. Prawdopodobnie nie wypadli by gorzej...
    Zresztą przekonamy się o tym w najbliższy weekend, bo moim zdaniem ci dwaj wspomniani przeze mnie zawodnicy mogą walczyć o punkty PŚ (w przypadku Maćka - pierwsze w sezonie).

  • Qrls weteran
    @dervish

    Akurat o ile jestem zwolennikiem jak wielokrotnie pisałem promowania młodych zawodników bo by utrzymać ciągłość i nie zmarnować dmuchaniem na "talenty" kolejnego pokolenia jak zostali zmarnowane roczniki około Murankowe tak nie powoływał bym Habdasa gdyby wyniki były stykowe w Polsce. Już przed zawodami pisałem że najgorsze co mogliśmy dostać to Zakopane przed powołaniami, tak samo jak wymiany w składzie następowały po Wiśle bo to jest taki koń trojański i wyniki są mało wiarygodne do tego dochodzi fakt że jest drużynówka i Hula czy Wolny mieli dwa skoki więcej, w przypadku Wolnego był to pocałunek śmierci. Ale Kot wykazywał że wcale nie jest gorszy od Huli i kto wie jak by to wyglądało gdyby były dwa i indywidualne co sprawiło by że wszyscy mieli by równa ilość ocenianych prób, dlatego opcja zmian w składzie czy wyboru na imprezę po naszej skoczni na której na domiar złego jest drużynówka to nie jest do końca równe dla wszystkich.

  • stivus profesor
    @Paweł39

    A ja bym chyba właśnie postawił szybciej na Stękałę i Wolnego. Kot w Zakopanem, a wcześniej (podobno?) też skakal dobrze, więc może to jednak jakiś trwały wzrost formy? Fajnie się ogląda te archiwalne konkursy, gdzie Maciek był w ścisłej czołówce.

  • dervish profesor
    @Qrls

    Gdyby w Zakopanem najlepszy był Habdas to tez byś mówił, że podjęcie ostatecznych decyzji olimpijskich po Zakopanem to decyzja pod Habdasa?
    Jeszcze przed weekendem w Zakopanem były ustalenia, ze skład na IO zostanie dopięty po tym właśnie weekendzie. A także, że olimpijczycy nie pojada do Titi.
    Powody różne: potrzeba spokojnego treningu ale także unikanie niepotrzebnego ryzyka związanego z Cowidem.

    Teraz to zwolennicy spiskowej teorii dziejów będą wszystko zwalać na Hulę tak jakby Stefan był pępkiem świata i najważniejszym członkiem ekipy olimpijskiej i w związku z tym pod niego układano harmonogram. A on po prostu w sposób wyraźny wywalczył sobie wyjazd na IO, zgodnie z wcześniej ustalonymi regułami. Trochę powagi może?

    W ogóle, to śmiem twierdzić, że przed weekendem w Zakopanem bardziej spodziewano się, że sprawę ostatniej miejscówki rozstrzygną tam między sobą Wolny ze Stękałą - jak by nie było to członkowie kadry jeżdżącej na PŚ dotychczasowe numery 5 i 6 w krajowej hierarchii, niż że do walki włączy się ktoś trzeci a nawet czwarty. Obaj przegrali z kretesem nie tylko z Hulą ale i z Kotem.

    A że szanse mieli wszyscy startujący tam Polacy? Czy Hula wyskoczył niczym królik z kapelusza? Moim zdaniem nie do końca bo jak by nie było będąc liderem zaplecza przed tym weekendem był trzecim w kolejce (po Kubie i Andrzeju). Jak już poszukiwać rasowych królików to można by wskazać Kota. Równie dobrze jak Hula czy Kot mógł wyskoczyć tu i Habdas, a wtedy już widzę potężne larum grane przez zwolenników teorii spiskowych gdyby ni z gruszki ni z pietruszki ktoś zmienił reguły gry i zadecydował, że Habdas musiałby jeszcze potwierdzać swoje olimpijskie aspiracje w Titi i tam przegrał je właśnie z Hulą.

  • Qrls weteran

    Skoro sytuacja i forma jest tak słaba to dlaczego decyzja o składzie na IO nie nastąpiła po Titisee? I wycofanie skoczków z zawodów bezpośrednio przed IO? Decyzja trochę pod Hule bo jeszcze kolejny weekend obnażył by faktyczny stan jego formy i finalnie lepiej by jechał by Kot czy Wolny?

  • Arturion profesor
    @tlen

    Te lepsze mają nie mniej, a czasami więcej... :-)

  • tlen doświadczony

    Ale sztab imponujący. Zapewne inne reprezentacje nam zazdroszcza, ze stac nas na wysylanei tylu "sztabowców".

  • Arturion profesor
    @ZKuba36

    I Premierem! I Ministrem Sportu! I Ambasadorem w Watykanie! :-D

  • Antoni stały bywalec
    Golezal marzyciel

    Jesli przez 2 miesiace startów nie maja formy to jakie sa szanse odzyskania formy w ciagu 2 tygodni? Taki cud zdarzyl sie tylko Malyszowi i to juz z innym TRENEREM!
    Upór i samouwielbienie Dolezala oraz brak zdecydowanych kroków ze strony prezesa Tajnera i dyrektora Malysza doprowadzily nasze skoki do kompletnej katastrofy.
    Dlaczego Dolazal wczesniej nie zdecydowal sie na wymiany w skladzie?
    Zakopianski konkurs udowodnil, ze nie tylko Hula i Kot sa lepsi od wielu "zelaznych" uczestniküw PS.
    Po co byl ten upór? Dlaczego Malysz nie "tupnal noga" na takie wyniki? Moze jest tylko figurantem?
    A moze Dolezal jest bardzo pewny swojego stanowiska po sezonie z nowym zarzadem PZN?

  • ZKuba36 profesor
    @Filip Bk

    Masz rację. To Lewandowski powinien być PREZYDENTEM POLSKI.

  • Filip Bk początkujący
    @Mucha125

    Małysz jest człowiekiem Tajnera i zostanie nim obsadzony wakat po Tajnerze, a Małyszowi odmówić to tak jakby powiedzieć, że Lewandowski nie jest najlepszym polskim piłkarzem aktualnie.

  • Arturion profesor
    @Janeman

    No i Murańka. To jego schanze. ;-)

  • znawca_francuskiego weteran
    @Year Winter

    Mnie też ciekawi jak będzie z obsadą następnych konkursów. Tak czy siak myślę że chociaż ten jeden Polak zapunktuje.

  • Mucha125 profesor
    @Filip Bk

    Ale dlaczego Małysz jak on się na tym nie zna i jest zbyt nerwowym człowiekiem ?

  • Year Winter bywalec

    Ciekawe też, czy inne reprezentacje wystawią zaplecze (jest jakaś informacja na ten temat?). Bo tu się może jeszcze odbyć quasi-kontynental w ramach PŚ, a wtedy o punkty chyba nietrudno ("chyba" - w tym sezonie nic nie jest pewne).

    Był taki śmieszny konkurs w Willingen, tuż przed IO w Vancouver. Korolev z punktami, Grzegorz Miętus w drugiej dziesiątce. Michael Neumayer na miejscu dla lidera, modlący się o pierwszą wygraną (spoiler: nic z tego nie wyszło). W ogóle drużynówka z tamtego weekendu może być całkiem realnym obrazem naszego skakania za parę lat. Jest gdzieś reupload do dorwania na youtubie, polecam.

  • Filip Bk początkujący
    @Mucha125

    Ty wiesz, że jak Małysz po sezonie zostanie prezesem do Dodo z kolegami wylatuje?

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Liczę na punkty Wolnego i Kota, może jeszcze Stękały.

  • Paweł39 weteran

    Więcej wiary. Maciej Kot czy Tomasz Pilch akurat pokazali się z niezłej strony i rokują na punkty. A Stękała i Wolny.. jeśli będzie wiało pod narty, również nie są bez szans. Dobrze że jadą, bo bałem się PZN nie wysle nikogo.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl