W „gorącym” zimowym sezonie, w Alpach, na styku Niemiec i Austrii rozgrywane są najbardziej prestiżowe zawody w skokach narciarskich. Turniej Czterech Skoczni, w oryginale Vierschanzentournee, to zmagania na które co roku oczekują setki tysięcy kibiców. To impreza z wieloletnią tradycją, niezwykłymi historiami sportowymi i intrygującymi anegdotami pozasportowymi, rozgrywana na legendarnych wręcz obiektach w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen (Niemcy), Innsbrucku i Bischofshofen (Austria).
Skocznia olimpijska
Wszystko zaczęło się w w styczniu 1953 roku. Pierwszy turniej, nazywany narciarskim „Wielkim Szlemem”, wygrał Austriak Sepp Bradl. Inauguracyjne zawody na Grosse Olympiaschanze w Ga-Pa odbyły się 1 stycznia. Na starcie stanęło tylko dwudziestu pięciu zawodników. Skoki w zimowej stolicy Niemiec nie były nowością. Kompleks Olympiaschanze, jak sama nazwa wskazuje, zbudowano na zimową olimpiadę, która odbyła się tu w 1936 roku. Wtedy na widowni zasiadło rekordowe 130 tysięcy fanów. Ale wcześniej, w latach 20. działała tu inna, mniejsza skocznia.
W kolejnych latach tradycją stało się to, że zawody w Ga-Pa rozgrywano 1 stycznia. Na noworoczny konkurs w 1966 roku zaproszono słynnego polskiego skoczka – Stanisława Marusarza, który miał wtedy prawie 53 lata. Mimo tego, że był już na sportowej emeryturze, postanowił skoczyć. Nawet nie zdejmował garnituru. Pożyczył narty i buty, odepchnął się z belki i… wylądował na 66 metrze. Jego rywale – zdumieni osiągnięciem - nosili go po wybiegu na ramionach.
To nie jedyna kuriozalna i zabawna anegdota z tej skoczni. W 1956 roku mistrz poprzedniego turnieju niemal nie wystartował. Fin Hemmo Silvennoinen zabalował w sylwestra tak bardzo, że trener nie chciał go dopuścić do noworocznego konkursu. Ostatecznie za mistrzem murem stanęli koledzy z drużyny. Mieli nosa, bo Silvennoinen wygrał zawody.
Dziś rywalizacja choć odbywa się w tym samym miejscu, to jednak na innym obiekcie. Słynna skocznia została… wysadzona w powietrze. W 2007 roku w dwudziestu-ośmiu miejscach podłożono ładunki wybuchowe. Wszystko po to, by zbudować większy, elegancki obiekt. Rekordzistą starego pozostał Adam Małysz. Jego rekordu – 129,5 metra – nikt już nie pobije. Obecnie Große Olympiaschanze to nowoczesna skocznia, której rozmiar to 142 metry. Nieco dalej (144 m) dwa lata temu skoczył inny Polak - Dawid Kubacki, który do dziś jest rekordzistą.
Skocznia na Górze Cieni
Choć obiekt w Ga-Pa uznawany jest za legendarną skocznię, to zawody rozpoczynają się w innym miejscu. Schattenbergschanze, czyli „Skocznia na Górze Cieni”, wita uczestników Turnieju Czterech Skoczni. Położona jest w Oberstdorfie na północno-zachodnim zboczu góry Schattenberg. Podobnie jak „sąsiadka” powstała w latach 20., choć w pobliżu skakano już od 1909 roku.
Na Audi Arena, to obecna nazwa, regularnie odbywają się nie tylko zawody turnieju, ale co jakiś czas również mistrzostwa świata. Cały rejon Oberstdorfu to prawdziwa świątynia sportów zimowych. Na styku Niemiec i Austrii znajduje się ośrodek Oberstdorf-Kleinwalsertal, na który składa się aż 128 kilometrów tras narciarskich z najdłuższym w Niemczech stokiem typu downhill o długości 7,5 km. Nie można też zapominać o skoczni „mamuciej”, na której skoczkowie – po rozbudowie – mogą latać powyżej 240 metrów.
Austriackie zmagania
Po dwóch konkursach w Niemczech, słynny turniej przenosi się do Austrii. Skocznię znajdującą się w Innsbrucku, w samym sercu narciarskiego Tyrolu zbudowano w 1927 roku. Wtedy jej rekord wynosił jedynie 47,5 metrów. Dziś skacze się niemal sto metrów dalej, ponieważ obecny rekord – należący do Austriaka Michaela Hayboecka, wynosi 138 metrów. Należy jednak dodać, że w ciągu niemal sto lat działalności obiekt był wielokrotnie przebudowany. Za projektem nowej Bergisel - tak nazywa się skocznia w Innsbrucku - stoi słynna architekt z Iraku, Zaha Hadid.
Rozstrzygniecie zawodów przypada na Bischofshofen. Malowniczy położony obiekt jest zdecydowanie najtrudniejszą i najbardziej wymagającą dla zawodników skocznią. Trudne warunki pogodowe w Innsbrucku spowodowały, że w 2008 i 2022 roku zawody Turnieju Czterech Skoczni przenoszono tu ze stolicy Tyrolu.
Skocznia im. Paula Ausserleitnera powstała w 1947 roku. Nazwano ją na cześć skoczka, który podczas treningu przed zawodami Bishofshofen w 1952 roku doznał poważnego upadku. Kilka dni później zmarł w szpitalu. Po tym zdarzeniu władze miejscowego klubu uznały, że skocznia będzie nosiła jego imię. Obiekt, podobnie jak wszystkie cztery skocznie turnieju, był wielokrotnie przebudowywany. Ostatnia modernizacja miała miejsce w 2003 roku, a rekordzistą do dziś pozostaje Polak – Dawid Kubacki, który wylądował tu na 145 metrze.
/Tekst zawiera treści promocyjne/
Możliwość komentowania tego artykułu została wyłączona przez Administratorów strony.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentarze