Kubacki vs Habdas, Wąsek vs Hoerl - pary KO konkursu TCS w Bischofshofen

@Espaniol

Dla Tajnera młodzi są Zniszczoł i Murańka.

Do użytkowników Pavel i pozostałych

Zawsze mi się wydawało że Wąsek jest młodszy. Rzeczywiście on to 99 rocznik. I niedawna wypowiedź Tajnera że to bardzo młody skoczek, który dopiero zaczyna poważną przygodę ze skokami trochę zamydliła oczy.

@JanPapieros2

Nawet bym się zgodził (chyba pierwszy raz w przypadku tego użytkownika), jakby nie te ostatnie kilka słów.

Podają, że Wellinger ma infekcję i nie musi wystartować.

Na miejscu trenera i związku Japonii optowałbym za powrotem szóstki JPN na treningi przed Sapporo i wysłaniem do Zakopanego szóstki rezerwowej w tym od dawna niewidzianych Kasaiego i Takeuchiego.

@Robert Johansson252

Królem Pucharu Kontynentalnego powinien być nazywany zawodnik, który ma najwięcej wygranych konkursów tej rangi. Na ten moment jest nim Manuel Fettner.

Najciekawsza para to bez wątpienia Lindvik-Geiger, dwóch wielkich skoczków, chociaż ten sezon jest dla nich słabszy niż te poprzednie, ale jeśli obaj oddadzą swoje dobre skoki to na spokojnie mogą zameldować się w TOP10.

@Robert Johansson252

Tak, czy owak, jeden zbój. Znaczy tyle, co "Franzucik". ;-)

@Arturion

Włosi go tak nazywają tylko.

@Lataj

Wasiljew-Raimund - Najmłodsza para w całym turnieju. Niemiec powinien łyknąć Kazacha i po TCS-ie zastąpić niemrawego Paschke w przypadku 6 miejsc na Zakopane.

Tande-Aschenwald - Obaj nie najlepiej sobie radzą w turnieju. Pierwszy nawet nie przeszedł jednych kwalifikacji, a drugi nie wszedł do finału jednego z konkursów. Wydaje się, że Philipp jest lepszy, jednak Daniel-Andre może odpalić. Choć szansa na brak LL wciąż duża.

Fannemel-Fettner - najstarszy duet. Ich obu będziemy prędzej odwiedzać w domu spokojnej starości od wielu skoczków w stawce. Norweg może jeszcze zaskoczyć, jak dostanie sprzyjające warunki, ale to Manuel powinien być górą.

Paschke-Schmid - obaj też szału nie robią. Chociaż już wiadomo, że przeciętny Niemiec będzie w II serii. Pius swoją obecność w finale konkursu zawdzięcza przypadkowemu skokowi z I serii. Schmid jest zaś bardziej regularny, choć to jeszcze nie jego topowy poziom. Cień szansy na LL.

Nikaido-Aigner - Żaden z nich nie jest wielki. Pierwszy z nich nie skacze dobrze na przestrzeni całego sezonu, a w samym turnieju był niezły tylko w Ga-Pa przed konkursem. Drugi zaś sprawił małą, ale miłą niespodziankę, skacząc równo na wysokim poziomie i przebojem wkradając się do top 10 Q z grupy krajowej. Szkoda, że nie skacze w PŚ od początku sezonu, bo już zeszłej zimy się przełamał na tym poziomie. Dla byłego króla kontynentalu powinny być pierwsze punkty w sezonie.

Część I

Najciekawsze pary

Lindvik-Geiger - Obaj spisali turniej na straty. Pierwszy musiał już pakować walizki po swoim skoku w I serii w Ga-Pa. Drugi zaś miał ogromnego pecha w Q w Innsbrucku. Niemniej obaj mogą jeszcze sporo ugrać w samym PŚ. LL niemal murowany.

Aigro-Deschwanden - Obaj przeciętni do bólu, ale mimo to Gregor lepszy. Szwajcar nie powinien mieć problemu, jak nie dojdzie do jego tragedii albo Estończyk się nie spisze lepiej niż zwykle.

Hoerl-Wąsek - Jan jest wyżej w klasyfikacji i nie odstaje zbyt mocno od austriackiej czwórki w top 10. Ba, jest nawet 11. O ile on lepiej wypadał w tym turnieju, to Paweł nawet po słabszych skokach przed konkursami jest w stanie walczyć o punkty. Zwycięstwo naszego jest możliwe tylko za sprawą wpadki nieco starszego skoczka. Duża szansa na LL Polaka.

Eisenbichler-Tschofenig - Doświadczenie vs. młodość. Niemiec też już stracił szansę na wysokie miejsce w generalce turnieju, ale po załamce we własnej części (pewnie nie wytrzymał presji) wyjechał z Innsbrucka z podniesioną głową. Pierwszy skok, mimo lądowania, dał mu awans do finału. Austriak jest zaś potentatem wśród młodzieży. Wdarł się do stałego składu przebojem, a już się zapowiada na jednego z wielkich jak Schlieri, Morgi czy Kraft. Nie ma co porównywać tych dwóch panów ze starej gwardii pod względem osiągnięć przed dwudziestką, ale teraz granica wieku się przesuwa w tej dyscyplinie. Poziom sportowy znacznie się podniósł. Ciężej się przebić młodym wybitnym talentom do czołówki, bo starsi na nich napierają. Możliwy LL.

@Robert Johansson252

Francisco*

@pogromca januszy

A papież z Argentyny?

@Arturion

W krajach latynoskich odpowiednikiem jest Francis

@Arturion

Mowa jest o imieniu Francesco, a nie Francisco (subtelna różnica, ale jednak).

@dervish

Niech Kubacki i Granerud skoczą z tej samej platformy startowej najlepiej, Thurnbichler i Stoeckl powinni to wspólnie omówić żeby rywalizacja stała się jeszcze choć trochę wyrównana pomimo że tylko kataklizm może Wikingowi odebrać statuetkę orła.

@znawca_francuskiego

Ortnera? Jest z 2002, a Leyhe z '92.

Habdas to przede wszystkim będzie walczył z niską belką ustawioną dla Kubackiego. Hula prawdopodobnie również, ale być może w mniejszym stopniu.

@pogromca januszy

Mam wrażenie, że w krajach latynoskich nie jest to rzadkie imię.

@Espaniol

Hoerl stary wyga ? Pomiędzy nimi jest rok różnicy. Te określenie bardziej pasuje do Leyhe i Ortnera.