"Trzeba być szalonym!" - Jan Habdas przed debiutem na Letalnicy

  • 2023-03-27 16:30

Już w czwartek 19-letni Jan Habdas po raz pierwszy w karierze zazna lotów narciarskich. Trener Thomas Thurnbichler postanowił włączyć medalistę tegorocznych mistrzostw świata juniorów do składu reprezentacji Polski na finałowe zawody Pucharu Świata w Planicy, które na przełomie marca i kwietnia odbędą się na słynnej Letalnicy (HS240).

Najmłodszy członek kadry narodowej B w niedzielę sprawił sensację, zajmując jedenastą pozycję na Salpausselce (HS130) w Lahti.

- Bardzo pozytywny dzień, choć trzeba traktować go z przymrużeniem oka. Jestem świadomy tego, że nie były to sprawiedliwe zawody, ale to najlepszy wynik w karierze, więc bardzo się cieszę! - powiedział nam zawodnik z Zarzecza.

Habdas tej zimy kilkukrotnie dostał szansę w zawodach najwyższej rangi. Rywalizował między innymi w 71. Turnieju Czterech Skoczni.

- Przyjechałem do Lahti z dobrym nastawieniem. Co prawda sobota nie była udana, zastanawiałem się czemu, natomiast w niedzielę nastąpiła duża poprawa, choć wiadomo, że zawdzięczam swój sukces warunkom - zaznacza polski skoczek w rozmowie ze skijumping.pl.

19-latek sięgnął po pierwsze punkty Pucharu Świata przy okazji styczniowych zmagań na Wielkiej Krokwi w Zakopanem (21. miejsce). W lutym uplasował się na 17. lokacie w Rasnovie.

- Zauważyłem, że mam lekki problem z docenianiem tego, co zrobiłem. Umówmy się, że w Lahti karty rozdawał wiatr... Trafiłem na dobrą, wyciągnąłem asa. Jestem zadowolony, ale faktem jest, że nie było sprawiedliwie... - podkreśla Habdas.

Tydzień wcześniej Habdas skakał na Salpausselce w Pucharze Kontynentalnym. Drugoligowa rywalizacja przyniosła mu 10. oraz 6. miejsce.

- Skocznia w Lahti jest bardzo przyjemna. Wydaje się przerażająca, ale nie można oceniać książki po okładce! - dodaje.

W niedzielę Habdas nie wykluczał, że dostanie szansę doświadczenia lotów narciarskich w Planicy. W poniedziałek Polski Związek Narciarski potwierdził, iż medalista tegorocznych mistrzostw świata juniorów wyruszy w środę do Słowenii, by spuentować sezon 2022/23.

- Chciałbym spróbować, ale to bardzo stresująca sytuacja. Pierwszy skok na mamucie na Letalnicy? To obiekt, który budzi respekt w zawodniku i bez wątpienia byłbym bardzo przestraszony na górze. Nigdy nie zdarzyło mi się jednak zjechać z góry skoczni ze strachu, więc myślę, że raczej oddałbym skok. Decyzja należy jednak do trenera i nie będę zasmucony, jeżeli nie znajdę się w składzie - zastanawiał się jeszcze w Kraju Tysiąca Jezior.

- Jako młodszy zawodnik byłem na górze Letalnicy i powiedziałem sobie, że trzeba być szalonym, żeby skoczyć... Wtedy wydawało mi się, że mam jeszcze dużo czasu, ale dziś, kiedy to realny scenariusz, troszkę trzęsę nogami. Co będzie? Zobaczymy! - kończy z bojowym nastawieniem.

Rywalizacja na Letalnicy rozpocznie się już w czwartek, na kiedy zaplanowano oficjalny trening i kwalifikacje do piątkowego konkursu indywidualnego. W sobotę odbędzie się drużynówka, a na niedzielę - 2 kwietnia - najpóźniejszy w historii finał Pucharu Świata w skokach narciarskich.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (16072) komentarze: (20)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sorantor250 profesor
    @skakanie_na_sniadanie

    mnie też właśnie Stoch kojarzy się głównie walką z Kraftem, ale ja zacząłem oglądać skoki "nałogowo" dopiero od sezonu 16/17, kiedy trenerem został Horngacher. wcześniej oglądałem sporadycznie, jedynie sezony 06/07 i 07/08 śledziłem od deski do deski, a po zmierzchu "ery Małysza" widziałem chyba tylko konkursy na IO w Soczi oraz MŚ VdF 2013. Dominacji Prevca nie pamiętam prawie wcale, bo wtedy skoków nie oglądałem w ogóle ani się nimi nie interesowałem, miałem ważniejsze sprawy na głowie, także jeśli chodzi o skokowe lata 2014-2016 to w głowie mam totalną dziurę. pamiętam bakcyla złapałem dopiero jak nasi dobrze weszli w sezon 16/17 i od tamtego czasu widziałem praktycznie każdy konkurs

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    Wszystko może być dobrze, byle tylko TT nie wlepił dzisiaj lub w dniu kwalifikacji, jak to ma w zwyczaju, treningu siłowego.

  • vvorm stały bywalec
    @Oczy Aignera

    Norwegowie mają swój generator, ale historia pokazała, że pełno wśród nich było jednosezonowców albo królów kontynentala (Hauer, Sjøen, Pedersen, Eriksen , Bjøreng czy Ringen), dlatego byłam nieco ostrożna w podawaniu konkretnych nazwisk. Heggli ma wg mnie mega potencjał, ale jest koszmarnie niestabilny. Sundal - zobaczymy w następnych sezonach, byłaby to ciekawa historia zważywszy na to, że rok temu mało kto o nim słyszał. Villumstad - ładnie skacze stylistycznie, gdyby nie Sundal, to pewnie miałby więcej szans na pokazanie się w PŚ w tym sezonie, tak to kolejny kontynentalowiec. Czytałam właśnie wczoraj o Thomasie Markengu... potwornie szkoda chłopaka.

  • Rawianek weteran

    Życzę mu jak najlepiej.

  • skakanie_na_sniadanie stały bywalec
    @Janekx1

    Jeśli już to Stoch i Kraft, bo Prevc skończył się jeszcze w 2016

  • Arturion profesor
    @cavalierjan19

    Habdas może osiągnąć ten poziom, Ale tu i teraz... Trzęsie jednak galotami.
    Raczej Murańka powinien pojechać.
    Wiem, że nie wchodził w grę, po odmowie startu na Viker, ale to była odmowa na wtedy! I nie na "mamucie' w ogóle. Powinien być i w Lahti i w Planicy.

  • kubilaj2 weteran
    @Oczy Aignera

    Sundal... jest w porządku, taki trochę wczesny Mateja(jeszcze sprzed upadku z Okurayamy podczas LGP 1999)

  • Oczy Aignera profesor
    @vvorm

    Czterech Norwegów "z generatora" jest naprawdę konkretnych i to są zawodnicy już praktycznie na teraz. Oczywiście mam na myśli Kristoffera E. Sundala, Bendika J. Hegglego, Fredrika Villumstada i Benjamina Oestvolda. Trzeba pamiętać jeszcze o "zakurzonym" Thomasie A. Markengu.

  • cavalierjan19 profesor
    @Janekx1

    Żeby Habdas chociaż osiągnął poziom Żyły lub Kubackiego.

  • LewReteni stały bywalec
    @vvorm

    Chodziło mi o Schustera nie Schmidta. Ale chociaż inicjały się zgadzają...

  • Julixx05 weteran
    @LewReteni

    Ja bym tam dała Wąska i Amannn w życiu. Teraz ciężko stwierdzić co będzie za ileś tam lat. Nawet ciężko wytypować czołówkę za rok. Ja w Imhofie nie widzę nic specjalnego, moim zdaniem będzie to po prostu solidny zawodnik. Może też z wyskokami na czołówkę, ale raczej sporadycznymi. Już Peter ma chyba większy talent

  • Woda początkujący
    @LewReteni

    Ammann kończy karierę po tym sezonie. Cienki jest zresztą.

  • vvorm stały bywalec
    @LewReteni

    +Jonas Schuster, Constantin Schmid, jakiś Norweg z generatora (może Heggli jak się ustabilizuje), ja mam też cichą nadzieję, że Danił Wasiliew trochę namiesza

  • Woda początkujący

    Jezus Marian! Dawać już tego trenera do kadry B🔥🔥🔥

  • LewReteni stały bywalec
    @Janekx1

    Myślę, że parę lat to będzie wyglądać tak:
    Tschofenig vs wypłaszczenie skocznie
    Dalej:
    Sadriejew
    Juljan Schmidt
    Habdas
    Imhof
    Ammann
    Żyła
    Kobayashi
    Kraft
    Nikaido
    Lisso
    Granerud
    Jakiś trzech Słoweńców
    Tak pewnie będzie za kilka sezonów. Kasai wtedy zapowie, że wygra złoto, a Muminow nadal będzie skakał w każdych kwalifikacjach.

  • King profesor
    @Janekx1

    Mi się wydaje, że w przyszłości możemy mieć znowu polsko-szwajcarską rywalizację. Mieliśmy Małysza z Ammannem i może będziemy mieli Imhofa z którymś z naszych reprezentantów? Imhof mi chyba zaczyna imponować nawet bardziej niż Tschofenig. Ciekawe w jakim miejscu będzie Szwajcar w przyszłym sezonie mając na uwadze to, że on zupełnie nie istniał na poziomie FIS Cup w 2021 roku.
    Jego progres to chyba jeden z największych w skokach w ostatnim czasie.

  • Janekx1 weteran

    20 lat temu - Małysz i Schmitt
    10 lat temu - Stoch i Prevc
    Za kilka lat? - Habdas i Tschofenig

  • Matrixun doświadczony
    @Pavel

    Dokładnie. Mnie podoba się to, że ma świadomość, że to miejsce w Lahti należy traktować z przymrużeniem oka, a skok na mamucie będzie wymagał przełamania trzęsących się nóg. Janek pozytywnie wybija się na tle dzisiejszych 19/20-latków i dlatego bardzo mu kibicuję.

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Niechby to były choćby buty inteligentnie, analitycznie i ciekawie wypowiadającego się Macieja Kota.

  • Pavel profesor

    Wysłuchałem wywiadu i Habdas wydaje się inteligentnym i ułożonym zawodnikiem. Miejmy nadzieję, że jest w stanie wejść w buty kadry emeryckiej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl