Lanisek o klasyfikacji generalnej PŚ: "Będę walczył o pierwszą trójkę"

  • 2023-03-30 17:53

Anze Lanisek w świetnym stylu zwyciężył w czwartkowych kwalifikacjach do przedostatniego w tym sezonie konkursu indywidualnego. Eliminacyjne podium w całości padło łupem gospodarzy, którzy ku uciesze rodzimej publiczności nie zwalniają tempa na ostatniej prostej Pucharu Świata. Jak zapowiada triumfator pierwszego dnia zmagań w cyklu Planica 7, zrobi on wszystko, by poza świetnymi występami na swej ziemi, wskoczyć także na 3. miejsce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, do którego - z racji nieobecności Dawida Kubackiego - traci już zaledwie 73 punkty. Jak jednak sam przyznaje, Słoweniec ma dość mieszane uczucia do postawionego sobie celu.

Niespełna dwa tygodnie temu świat skoków narciarskich na dłuższą chwilę wstrzymał oddech. Nagłe wycofanie się Dawida Kubackiego i informacje na temat stanu zdrowia jego żony Marty przyćmiły emocje związane z ostatnimi akordami sezonowych rozgrywek. Dość szybko jasnym stało się, że z oczywistych względów nasz reprezentant nie powróci już do rywalizacji w końcowych konkursach, co postawiło przed Anze Laniskiem możliwość awansu z 4. na 3. lokatę klasyfikacji generalnej. 26-latek zapowiada, że - mimo okoliczności i wynikającego z nich dyskomfortu -  w najbliższych dniach zamierza skorzystać z tej szansy.

- Mój dzisiejszy lot był perfekcyjny. Świetnie rozpoczęliśmy ten weekend, to solidne podstawy na najbliższe konkursy. Będę walczył do końca o to, by w ogólnym zestawieniu móc skończyć ten sezon w pierwszej trójce. Oczywiście Dawid także zasługuje na to, by się w niej znaleźć, obecna sytuacja jest jaka jest. Zobaczymy jak się to wszystko potoczy, sprawa wciąż jest otwarta - mówi.

Zwycięstwo w kwalifikacjach daje Słoweńcowi jednoczesne prowadzenie w cyklu Planica 7, na wyniki którego - poza próbami kwalifikacyjnymi - składają się także po 2 skoki konkursowe oddane w trzech ostatnich dniach pucharowych zmagań. Triumfator słoweńskich rozgrywek zgarnie sumę 20 tysięcy franków szwajcarskich.

Cały czas równoległym torem skoczkowie toczą walkę o Małą Kryształową Kulę. Aktualnie liderem generalnej klasyfikacji lotów jest Halvor Egner Granerud, mający 60 punktów przewagi nad drugim Stefanem Kraftem. O trzecie miejsce zaś ponownie walczyć będzie Anze Lanisek, który zajmując aktualnie 5. lokatę do czwartego Domena Prevca traci jedynie 9 punktów, zaś do trzeciego Timiego Zajca zaledwie 17.

Podczas ostatniego weekendu Pucharu Świata gospodarze będą także bronić trzeciego miejsca, jakie zajmują aktualnie w zestawieniu Pucharu Narodów. Nad czwartą Polską mają 298 punktów przewagi, nad plasującymi się na piątym miejscu Niemcami zaś - 578. - Te ostatnie dni jeszcze będą ciekawe, a trójki są nam po prostu pisane - śmieje się Lanisek.

Start piątkowego konkursu indywidualnego organizatorzy zaplanowali na godzinę 15. Godzinę wcześniej rozpocząć ma się seria próbna.


Joanna Sosur, źródło: siol.net
oglądalność: (10041) komentarze: (40)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Man_of_the_Day

    Ja bym skakał na maksa, bo to jest sport. Ale po konkursie powiedziałbym o rywalu, że jest wielkim zawodnikiem i "moralnym zwycięzcą". I, że "bardzo żałuję, że nie było go tutaj".

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    ...

    Sytuacja, w której znalazł się Lanisek, jest, jak dla mnie, mało kontrowersyjna. Dawid zrezygnował ze startów na 4 konkursy przed końcem sezonu i trudno było oczekiwać, że jego rywale też zakończą zmagania parę tygodni przed Planicą. Albo że będą skakać na pół gwizdka - tak, żeby w ostatecznym rozrachunku nie wyprzedzić Polaka. Tym bardziej, że w tym czasie mogłoby się wydarzyć wiele innych rzeczy, włącznie z kompletną utratą formy przez Kubackiego.

    Ale. Gdyby sytuacja była inna, tzn. gdyby Dawid był liderem generalki i wycofał się przed ostatnim konkursem sezonu, mając kilkadziesiąt punktów przewagi nad, powiedzmy, Granerudem - to rywal, moim zdaniem, powinien odpuścić finałowe zmagania. Przynajmniej, jeśli chciałby postąpić honorowo. Wiem, że ja bym tak zrobił. Nie potrafiłbym się cieszyć z wygranej, wiedząc, że zawdzięczam ją nieszczęściu konkurenta. Gdy rywalizacja była równa, byłem tym drugim. Skoro nie potrafiłem tego zmienić samodzielnie, mając na to 95% sezonu, to nie powinienem teraz liczyć na mannę z nieba. Owszem, za 20 lat prawie nikt nie będzie pamiętać, w jakich okolicznościach zdobyłem tytuł. Ale do tego czasu nie będę wspominany ani jako najlepszy skoczek tamtego sezonu, ani jako ten, który wyszedł wtedy z twarzą.

    A Wy? Jak postąpilibyście w takiej hipotetycznej sytuacji? :)

  • zimowy_komentator profesor

    Niech walczy - oczywiście, że tak. Pod nieobecność Dawida ma pełną możliwość walki o podium i zapewne na nim stanie. Wiem, że niektórzy polscy kibice uważają, że z powodu sytuacji naszego skoczka wszyscy zagraniczni mają skakać ze zwieszonymi głowami i przepraszać za dalekie loty oraz nabijanie punktów, ale mam nadzieję, że Lanisek nie podda się takowym oczekiwaniom.

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    No cóż, à la guerre comme à la guerre. Anze miałby szanse pokonać Dawida także w rywalizacji, która przy jego obecnej formie byłaby jak najbardziej otwarta, to też nie jest tak, że jeżeli wejdzie na podium, to doczołgując się jakimiś żałosnymi występami, żeby psim swędem wyprzedzić nieobecnego jednym punktem. Trzeba liczyć, ze Dawid wróci do skakania, co wcale nie wydaje się przesądzone. W takim wypadku przymusowa przerwa może mu nawet posłużyć (czysta spekulacja), będzie miał szansę się odkuć. Ktokolwiek będzie walczył o pudło w przyszłym sezonie, niech skacze do samego końca sezonu bez przygód.

  • Tluczek początkujący
    @Arturion

    Możesz zacytować ten post?
    Jeśli to prawda, to zgłoś
    Nie wolno takich rzeczy robić, zgadzam się z tobą.
    Dawid i Marta zasługują na szacunek!

  • Tluczek początkujący

    Lanisek daj czadu dziś!! Bo obawiam się, że mój HALVOR jest bez formy. Ryoyu też.

  • Pavel profesor
    @dervish

    A ja uważam, że bardziej sztucznej wypowiedzi ciężko szukać ;) Jak wolisz żyć w świecie ułudy, gdzie zawodnik mówi to co chce kibic usłyszeć, to twoja sprawa, ja wole gdy mówi szczerze ;) W tym przypadku zawodnik cieszy się z możliwości zdobycia miejsca na podium i to wyraźnie powiedział. Te całe "baju, baju Dawid zasłużył" to bajeczki dla TVP na kształt "Zakopane to niesamowite zawody, czekałem na nie cały sezon" w ustach losowego zawodnika zapytanego przez polską TV "czy Zakopane to święto sportu na które czekałeś cały sezon?" ;)

  • dervish profesor
    @Pavel

    Zeby zakończyć te dysputę o moralności.
    W rozmowie z TVP Sport Laniszek pokazał jak to powinno moim zdaniem wyglądać. Możliwe, ze w tym przypadku nie mówił szczerze tylko pod "publiczkę" stacji która przeprowadzała wywiad. Ale uważam, że tak to właśnie powinno wyglądać.

    "Skoczek został zapytany o zajęcie miejsca Kubackiego i zakończenie sezonu na podium w rozmowie z TVP Sport. 26-latek podchodzi do tego bardzo spokojnie i pięknie wypowiedział się o rywalizacji z reprezentantem Polski. - Bardzo trudno mi o tym mówić. To oczywiste, że każdy chciałby być w czołowej trójce. Z drugiej strony Dawid zasłużył na miejsce na podium. Dla mnie on już zawsze będzie drugim skoczkiem tego sezonu. Pokazał siłę mentalną i fizyczną. Życzę mu wszystkiego najlepszego - powiedział Lanisek."

  • Pavel profesor
    @dervish

    Słoweńcy 7 lat nie mieli zawodnika na podium generalki i dla nich jest to "wielkie halo" z obecnością czy bez obecności tego czy tamtego rywala. Podobnie dla Laniska, nigdy nie był na podium generalki i dla niego też to będzie wielkie osiągnięcie, nie pokonanie Kubackiego, ale wynik z całego sezonu. Wywiadu udzielał dla swoich rodaków więc i takie podejście jest w pełni zrozumiałe. Z resztą to podium takie pewne nie jest, dzisiaj ma wiać więc będzie albo loteria, albo całkiem odwołają, w takim układzie może być jeszcze 4.

    Sami się podniecaliśmy 2 miejscem Żyły w TCSie, które zdobył tylko dzięki chorobie Krafta.

  • dervish profesor

    Widzę, że niewielu przeczytało ze zrozumieniem moje obiekcje odnośnie postawy Laniszka.
    Czy ja mu zabraniam albo czy krytykuję jego atak na 3 pozycje w generalce?
    Nic z tych rzeczy. Kto rozumie słowo pisane i nie jest ślepy to znalazł chyba w treści wpisu, że uważam za naturalne iż sportowiec chce być jak najwyżej i niech walczy. Taka jego rola i na tym polega sport.
    Niesmak dotyczy wielkiego halo jakie w związku z tym wyczynia.
    "Będę walczył do końca o to, by w ogólnym zestawieniu móc skończyć ten sezon w pierwszej trójce"

    Będzie walczył ale nie z rywalem tylko z samym sobą. Skoczy swoje skoki to osiągnie swój cel bo rywal nie będzie mu w tym przeszkadzał. Nie chodzi mi o to by się użalał nad nieszczęściem rywala tylko przyjął właściwe proporcje w podejściu do tematu. A tu wygląda na to jak by ogłaszał, że podejmuje heroiczną walkę o 3 miejsce. Żadnego heroizmu ani emocji w tym nie ma. Po prostu korzysta z okazji. Zająć 3 miejsce pod nieobecność rywala to nie jest żaden wiekopomny wyczyn, w przypadku Laniszka to on nawet nie musiał skakać jakoś wybitnie by bez problemu dopiąć zdawało się oczywistego celu. Po prostu wystarczyło, że w miarę poprawnie wykona swoje rzemiosło.
    "Chcę wykonać swoją prace jak najlepiej, moim celem jest oddawać same bardzo dobre skoki" - taki cel powinien ogłosić, a które mu to miejsce przyniesie (wiadomo że 3) to w tym przypadku rzecz drugorzędna.

    I proszę nie pisać, ze nieobecność Dawida nie ma znaczenia bo Laniszek jest w takiej formie, że tak czy siak by Dawida wyprzedził. Póki co ma nad Dawidem dwa konkursy przewagi (Viker i Lahti) i dwa konkursy przed sobą, a do odrobienia nadal aż 75 punktów.

    75 punktów dosyć trudno jest odrobić w 2 konkursach w których trzeba się liczyć z ewentualną loterią nawet przy absencji rywala a co dopiero przy jego obecności.
    Gdyby Dawid nie był zmuszony zrezygnować z 4 ostatnich konkursów PŚ to patrząc na to mamy dziś szanse Laniszka na prześcigniecie go w klasyfikacji generalnej byłyby bliskie zeru.

  • Adam90 profesor
    @janbombek

    Mi tam nie szkoda, bo sezon długi ,a w tym wieku to co raz mniej sił ;).

  • MichalSkoczek2002 bywalec
    @fridka1

    Polecam czytać ze zrozumieniem i wtedy zobaczysz że napisałem dokładnie tą samą myśl co ty, więc nie masz co mi zarzucić :)
    A wracając do wcześniejszego tematu na forum rozwiewając wszelkie wątpliwości NIE, nie jestem autorem jakiegoś fake newsa.

  • laotsi bywalec
    Co on wygaduje...

    "Będę walczył do końca o to, by w ogólnym zestawieniu móc skończyć ten sezon w pierwszej trójce"
    Z kim bedzie walczal? Z nieobecnym Dawidem? Caly sezon mogl wlaczyc a siedzial cicho.

  • Skokownik weteran
    @kubilaj2

    Dodałbym jeszcze Pavlovcica i Bartola, choć ten drugi nawet nie osiągnął tyle co wymienieni przez Pana/Panią zawodnicy i nawet mniej od Pavlovcica.

  • Takanashi63 bywalec
    Puchar Narodów

    Cóż, walczymy 4 vs 5 przy czym 3 Słoweńców zajęło podium. Musielibyśmy wmontować Stękale jakiś motorek w...plecy, żeby udało się stanąć na podium...

  • fridka1 profesor
    @MichalSkoczek2002

    Ale żal o co? A co niby Anze ma zrobić i jaki on ma wpływ na to czy Kubacki startuje czy nie? On ma skakać, a nie oglądać się na stan zdrowia żony rywala. To nie jest jego zadanie. Wrzucić trzeba na luz, bo jak czytam analizę każdego słowa rywali Dawida, czy zachowali się "odpowiednio", a w ogóle imię solidarności z Dawidem powinni "odmówić" stawania "na takim podium", a poza tym wyliczanie kto wykonał jaki gest i czy ten gest był "wystarczająco miły" w obliczu trudnej dla Dawida sytuacji to jest to mało zabawne.

  • fridka1 profesor
    @sorantor250

    Ja po sezonie pamiętam kto zdobył KK, a kto był 3 to zapominam zaraz po Planicy. Wolę taki sezon Dawida, gdzie co weekend dawał radość kibicom nie schodząc z podium niż kuriozalne złoto MŚ. Naprawdę nie rozumiem tego rozdzierania szat nad odium generalki. Z podium generalki jest jak z TCS. Liczy się zwycięzca.

  • kubilaj2 weteran
    @cavalierjan19

    Ujmę tak - chłopa stać na to, przebrnął przez fazę przy której znika większość talentów z tego kraju(Hvala, Deżman, Domen Prevc)

  • sorantor250 profesor
    @janbombek

    czy ja wiem? nie widzę przeszkód, aby skakał w przyszłym sezonie tak jak w tym. ma raptem 33 lata, wszedł na szczyt baaardzo późno, do tego ewidentnie metody Thurna na niego działają, bo zareagował na nie zdecydowanie najlepiej z naszych (no, może wespół ze Zniszczołem, który odkąd zaczął trenować z kadrą A, to stał się innym skoczkiem)

  • janbombek doświadczony

    Szkoda Dawida, być może stracił ostatnią szans na podium w generalce, ale może co się odwlecze to nie uciecze.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl