Reprezentacja Austrii wygrała sobotni konkurs drużynowy Pucharu Świata w lotach narciarskich na Letalnicy (HS240) w Planicy. Podopieczni Andreasa Widhoelzla w ostatniej kolejce serii finałowej wyprzedzili głównych faworytów, Słoweńców. Trzecie miejsce zajęli Norwegowie. Polacy w składzie Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Kamil Stoch i Piotr Żyła ukończyli rywalizację na czwartej pozycji.
Pierwsza seria konkursowa została zdominowana przez reprezentację gospodarzy. Słoweńcy nie prowadzili wyłącznie po skoku Lovro Kosa (220 m). Kolejne dalekie loty w wykonaniu Domena Prevca (240,5 m), Timiego Zajca (232,5 m) i Anze Laniska (239,5 m) pozwoliły ekipie Roberta Hrgota zajmować pozycję lidera.
Na drugiej pozycji sklasyfikowani byli Norwegowie. Johann Andre Forfang (222,5 m), Bendik Jakobsen Heggli (232 m), Robert Johansson (237,5 m) i Halvor Egner Granerud (234,5 m) tracili na półmetku rywalizacji 11,7 punktu do liderujących Słoweńców.
Trzecie miejsce, ze stratą zaledwie 0,1 punktu do drugich Norwegów, zajmowali reprezentanci Austrii - Daniel Tschofenig (225,5 m), Michael Hayboeck (229,5 m), Jan Hoerl (231,5 m) oraz Stefan Kraft (235,5 m).
Polacy rozpoczęli konkurs drużynowy od piątej pozycji po locie Aleksandra Zniszczoła (219,5 m). Na czwarte miejsce nasz zespół wyprowadził Paweł Wąsek (204 m), zaś pozycję tuż za podium utrzymali Kamil Stoch (233,5 m) i Piotr Żyła (239,5 m). Biało-Czerwoni do trzeciej lokaty tracili 65,2 punktu.
Na piątym miejscu sklasyfikowani byli Niemcy przed Szwajcarami, Japończykami i Amerykanami. Już na pierwszej serii rywalizację zakończyli Kazachowie.
Pierwszą serię konkursową rozegrano z 11., 10., 9., 8. i 7. belki startowej. Nowe rekordy życiowe ustanowił Swiatosław Nazarienko (155,5 m).
W przerwie zawodów ostatni skok w karierze oddał Cene Prevc. Reprezentant Słowenii pożegnał się z kibicami lotem na odległość 218,5 metra.
W finale udany atak wyprowadzili Austriacy, którzy po lotach Daniela Tschofeniga (224 m), Michaela Hayboecka (236,5 m) oraz Jana Hoerla (233 m) zajmowali drugą pozycję. W ostatniej grupie najwyższy stopień podium zaatakował Stefan Kraft. Triumfator konkursu indywidualnego poszybował z obniżonego rozbiegu na odległość 235,5 metra i tym samym pozwolił swojej drużynie cieszyć się ze zwycięstwa na Letalnicy.
Niespodziewanie na drugą pozycję spadli Słoweńcy. Po próbach Lovro Kosa (215 m), Domena Prevca (239,5 m) i Timiego Zajca (236,5 m) wydawało się, że gospodarze będą mogli świętować kolejne drużynowe zwycięstwo w Planicy. Finałowy lot Anze Laniska na 217 metr okazał się jednak za krótki i podopieczni Roberta Hrgota musieli uznać wyższość Austriaków o 6,1 punktu.
Na najniższym stopniu podium stanęli Norwegowie. Johann Andre Forfang (217,5 m), Bendik Jakobsen Heggli (234 m), Robert Johansson (227 m) i Halvor Egner Granerud (239,5 m) stracili 33,5 punktu do triumfujących Austriaków.
Polscy skoczkowie w finale bezpiecznie utrzymywali pozycję tuż za podium. Ostatecznie Aleksander Zniszczoł (221,5 m), Paweł Wąsek (207 m), Kamil Stoch (228,5 m) i Piotr Żyła (226,5 m) sklasyfikowani zostali na czwartej pozycji, ze stratą 105,5 punktu do trzecich Norwegów oraz z przewagą 98,7 pkt. nad piątymi Niemcami.
Na szóstej pozycji rywalizację zakończyli Szwajcarzy. Siódme miejsce zajęli Japończycy, a ósme - Amerykanie.
Rundę finałową przeprowadzono z 11., 10., 9. i 8. platformy.
W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej konkursu najlepszy okazał się Stefan Kraft (235,5 m i 235,5 m) przed Halvorem Egnerem Granerudem (234,5 m i 239,5 m) oraz Timim Zajcem (232,5 m i 236,5 m). Piąte miejsce zajął Piotr Żyła, dziewiąty był Kamil Stoch, szesnasty Aleksander Zniszczoł, zaś dwudziesty piąty Paweł Wąsek.
Nowym liderem turnieju Planica 7 został Stefan Kraft (921,7 pkt.). Przed dwoma finałowymi seriami, Austriak ma 24,4 punktu przewagi nad Anze Laniskiem (897,3 pkt.) oraz 27,9 pkt. nad Timim Zajcem (893,8 pkt.). Piąty jest Piotr Żyła (857,7 pkt.), a dziewiąty Kamil Stoch (813,9 pkt.).
Triumfatorami Pucharu Narodów zostali Austriacy (6941 pkt.), którzy przed finałowym konkursem sezonu mają bezpieczną przewagę punktową nad Norwegami (5558 pkt.) i Słoweńcami (5292 pkt.). Polacy z dorobkiem 4838 punktów zajmują czwarte miejsce.
Na niedzielę zaplanowano wielki finał sezonu Pucharu Świata z udziałem czołowej trzydziestki klasyfikacji generalnej cyklu. Na starcie ujrzymy czterech Polaków - Piotra Żyłę, Kamila Stocha, Pawła Wąska i Aleksandra Zniszczoła. Początek zawodów o 10:00. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu i nieoficjalną klasyfikację indywidualną >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Planica 7 >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów >>>
FOTORELACJA
-
-
Seba Aka Krzychu profesor
@Xenkus
Chciałbym, żeby jeszcze trochę poskakał, bo bardzo lubię tego zawodnika, ale wiadomo jak to jest u niego ze zdrowiem w ostatnim czasie.
-
Oczy Aignera profesor
@rkskfbl
I trzeba dodać, że to nie jest typowy Norweg z generatora, ponieważ ma już 2 naprawdę solidne sezony z rzędu. Pisałem już zresztą jakiś czas temu, że wg mnie to jeden z tych zawodników, którzy już niedługo będą wiele znaczyć w reprezentacji Norwegii.
-
cavalierjan19 profesor
@Xenkus
Kytosaho za życiowy sezon i ładny Raw Air jest jeszcze do obrony. Niemniej tutaj wielką różnicę robi cała plejada nieobecnych zawodników i ciężko się z tym nie zgodzić.
-
-
-
Janekx1 weteran
Przed weekendem awizowano występ Kytosaho i Aalto w niedzielnym finale ale już wiemy że obu na stracie nie ujrzymy gdyż po pierwsze wraca Jelar a po drugie Finów w generalce wyprzedził Heggli mając zaledwie 79 pkt PŚ wystąpi w finale dla TOP 30.
Nieobecni z 30:
- Kubacki
- Lindvik
- P.Prevc
- Leyhe
- Raimund
- Aschenwald
-
-
rkskfbl stały bywalec
Heggli to jest ciekawy przypadek. W PŚ za wiele w tym sezonie nie skakał, ale rzutem na taśmę wyprzedził dziś najlepszego Fina i dzięki absencji kilku skoczków będzie w finale sezonu. Do tego w PK skakał mocno przeciętnie w odróżnieniu do wielu innych Norwegów, a jak dostawał szansę w PŚ to prezentował się od nich dużo lepiej.
-
acka weteran
I jeszcze do tych spod znaku" dumna polska Wanda, co nie chciała Niemca" - to nie Polacy zlali dziś Niemców, to Niemcy zlali się sami. Horn musi zmienić dostawcę baterii, skoro starczą na chwilę...
-
acka weteran
@placek08
W sumie to smutne, że ciąga się na loty speców od skoczni zwykłych, a nawet normalnych - Habdasa i Wąska, ponieważ Wolny ze Stekałą, którzy predyspozycje do lotów pokazali, są tak słabi - technicznie? mentalnie?, bo na pewno nie fizycznie, że i na mamucie zawalają. I smutna była ta łapanka na Vikersund, gdzie z zaplecza tylko Stękała chciał jechać, reszta się jakoś nie paliła. Stękała zderzył się ze ścianą własnych złudnych nadziei, wtedy i teraz. Gdyby Juroszek z Pilchem przebierali nogami do latania, pewnie Thurn by ich zabrał, bo on jako młody trener nie boi się eksperymentów. Nie wiem, jakie tam zagrały rodzime układziki i podszepty typu "jesteś młody, masz jeszcze czas, a na mamucie to się zabić można" - z którymi Thurn nie umie sobie jeszcze radzić, gdyż na razie musiał wgryźć się w inny kulturowo światek, w dodatku jego głównym zadaniem była reanimacja Trzech Tenorów, jako że wciąż tylko oni gwarantują wyniki. Z zaplecza dobrą drugą połowę sezonu miał Zniszczoł, nauczył się fajnego latania - tylko, że metrykalnie to on też już - półemeryt. Zobaczymy, co będzie w przyszłym roku, czy Thurn będzie w stanie opanować wszystkie kadry i nadać im własny ton. Ale musimy się też liczyć z tym, że lotników nam nie przybędzie, bo albo braknie chęci, albo predyspozycji.
-
-
piotr77 bywalec
Jakby nie patrzeć to Krafta Rekord Świata ma już 6 lat tyle ile przetrwał rekord Romorena (2005-2011)
-
acka weteran
Pozostali nasi - Zniszczoł solidny punkt, niczym Stękała na przełożonych przez Covid MŚwL (choć teraz mental Stękały chyba słabo stoi, skoro tak zawala loty punktowane) . Wąska może nie ma co na siłę zmuszać do Letalnicy, chyba, że jutro naprawdę się odblokuje. Z Habdasa mieliśmy radość, że w ogóle zadebiutował na Letalnicy, gdyby dziś nie zrobili mu Prima Aprilis - o 2 tygodnie starszy Imhof i 5 miesięcy młodszy Masle - odlatując w kosmos. Ci to się dopiero nauczyli mamuta. Ale może za rok...
-
Mappant początkujący
Miło, że po pierwszej serii puszczono Planica Slow Motion. Stęskniłem się!
-
acka weteran
@SaraT
W dodatku najstarszy w ekipie. Ale to jest ten typ, co żyje dniem dzisiejszym, uda się, nie uda, i tak będą uda. Nie planuje, nie rozmyśla za dużo, odkąd Horn wybił mu z głowy myślenie o garbiku i fajeczce. Cała kariera to spontan i pojedyncze wystrzały. Przeciwieństwo Stocha, który był i jest zawsze poukładany, ambitny, planujący. I przyszedł ten moment, gdy te cechy, które wcześniej gwarantowały mu pasma sukcesów - w tym wieku już nie działają. Trzeba mieć petardę w nogach, jak Żyła - i trafiać w próg, a nie ciągle spóźniać, o czym od dawna co chwila słyszymy. A do tego odwalać co jakiś czas petardy., co raczej naszych skoczków od dłuższego czasu nie dotyczy, z wyjątkiem 105 m Żyły na MŚ i paru prawie petard Kubackiego. Bez luzu prawdziwego, żywiołowego spontanu podium niestety nie będzie. Pozostali nasi łącznie z młodymi nadziejami - najwyżej poprawnie.
-
Skokar początkujący
@Maradona
Zaorales całe forum. Serio. Bronie Sedlaka, ale nieumiejętnie. Ty postawiłeś POWAGĘ.
-
Mucha125 profesor
@dervish
Dla mnie już samo to że kadra B niemiecka tyle punktów PŚ zdobyła i tyle szans w PŚ, że to olbrzymia porażka Horna. Dobrze że u nas tak szybko odszedł. Szkoda najbardziej kłótni w sztabie bo nasza reprezentacja mogła być w innym punkcie niż teraz.
Obecny trener ma stać się naprawdę niezłym trenerem jak się rozwinie oraz zacznie nawet zapleczem rządzić. -
Arturion profesor
@Arturion
Aha, oczywiście żonglować belkami, ale mądrze - tak, by każdy skakał na HS i dalej. :-)
-
Mucha125 profesor
@Fan_Gruszki
Po co FIS ma stronę na jutrzejsze kwalifikacje, których nie było nawet w planie? Kod fis przydzielony na zawody, które się nigdy nie odbędą nieźle.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się