PŚ w Planicy: Zwycięstwo Austriaków, Polacy tuż za podium

  • 2023-04-01 10:43

Reprezentacja Austrii wygrała sobotni konkurs drużynowy Pucharu Świata w lotach narciarskich na Letalnicy (HS240) w Planicy. Podopieczni Andreasa Widhoelzla w ostatniej kolejce serii finałowej wyprzedzili głównych faworytów, Słoweńców. Trzecie miejsce zajęli Norwegowie. Polacy w składzie Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Kamil Stoch i Piotr Żyła ukończyli rywalizację na czwartej pozycji.

AustriacyAustriacy
fot. Tadeusz Mieczyński
SłoweńcySłoweńcy
fot. Tadeusz Mieczyński
NorwegowieNorwegowie
fot. Tadeusz Mieczyński

Pierwsza seria konkursowa została zdominowana przez reprezentację gospodarzy. Słoweńcy nie prowadzili wyłącznie po skoku Lovro Kosa (220 m). Kolejne dalekie loty w wykonaniu Domena Prevca (240,5 m), Timiego Zajca (232,5 m) i Anze Laniska (239,5 m) pozwoliły ekipie Roberta Hrgota zajmować pozycję lidera.

Na drugiej pozycji sklasyfikowani byli Norwegowie. Johann Andre Forfang (222,5 m), Bendik Jakobsen Heggli (232 m), Robert Johansson (237,5 m) i Halvor Egner Granerud (234,5 m) tracili na półmetku rywalizacji 11,7 punktu do liderujących Słoweńców.

Trzecie miejsce, ze stratą zaledwie 0,1 punktu do drugich Norwegów, zajmowali reprezentanci Austrii - Daniel Tschofenig (225,5 m), Michael Hayboeck (229,5 m), Jan Hoerl (231,5 m) oraz Stefan Kraft (235,5 m).

Polacy rozpoczęli konkurs drużynowy od piątej pozycji po locie Aleksandra Zniszczoła (219,5 m). Na czwarte miejsce nasz zespół wyprowadził Paweł Wąsek (204 m), zaś pozycję tuż za podium utrzymali Kamil Stoch (233,5 m) i Piotr Żyła (239,5 m). Biało-Czerwoni do trzeciej lokaty tracili 65,2 punktu.

Na piątym miejscu sklasyfikowani byli Niemcy przed Szwajcarami, Japończykami i Amerykanami. Już na pierwszej serii rywalizację zakończyli Kazachowie.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 11., 10., 9., 8. i 7. belki startowej. Nowe rekordy życiowe ustanowił Swiatosław Nazarienko (155,5 m).

W przerwie zawodów ostatni skok w karierze oddał Cene Prevc. Reprezentant Słowenii pożegnał się z kibicami lotem na odległość 218,5 metra.

W finale udany atak wyprowadzili Austriacy, którzy po lotach Daniela Tschofeniga (224 m), Michaela Hayboecka (236,5 m) oraz Jana Hoerla (233 m) zajmowali drugą pozycję. W ostatniej grupie najwyższy stopień podium zaatakował Stefan Kraft. Triumfator konkursu indywidualnego poszybował z obniżonego rozbiegu na odległość 235,5 metra i tym samym pozwolił swojej drużynie cieszyć się ze zwycięstwa na Letalnicy.

Niespodziewanie na drugą pozycję spadli Słoweńcy. Po próbach Lovro Kosa (215 m), Domena Prevca (239,5 m) i Timiego Zajca (236,5 m) wydawało się, że gospodarze będą mogli świętować kolejne drużynowe zwycięstwo w Planicy. Finałowy lot Anze Laniska na 217 metr okazał się jednak za krótki i podopieczni Roberta Hrgota musieli uznać wyższość Austriaków o 6,1 punktu.

Na najniższym stopniu podium stanęli Norwegowie. Johann Andre Forfang (217,5 m), Bendik Jakobsen Heggli (234 m), Robert Johansson (227 m) i Halvor Egner Granerud (239,5 m) stracili 33,5 punktu do triumfujących Austriaków.

Polscy skoczkowie w finale bezpiecznie utrzymywali pozycję tuż za podium. Ostatecznie Aleksander Zniszczoł (221,5 m), Paweł Wąsek (207 m), Kamil Stoch (228,5 m) i Piotr Żyła (226,5 m) sklasyfikowani zostali na czwartej pozycji, ze stratą 105,5 punktu do trzecich Norwegów oraz z przewagą 98,7 pkt. nad piątymi Niemcami.

Na szóstej pozycji rywalizację zakończyli Szwajcarzy. Siódme miejsce zajęli Japończycy, a ósme - Amerykanie.

Rundę finałową przeprowadzono z 11., 10., 9. i 8. platformy.

W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej konkursu najlepszy okazał się Stefan Kraft (235,5 m i 235,5 m) przed Halvorem Egnerem Granerudem (234,5 m i 239,5 m) oraz Timim Zajcem (232,5 m i 236,5 m). Piąte miejsce zajął Piotr Żyła, dziewiąty był Kamil Stoch, szesnasty Aleksander Zniszczoł, zaś dwudziesty piąty Paweł Wąsek.

Nowym liderem turnieju Planica 7 został Stefan Kraft (921,7 pkt.). Przed dwoma finałowymi seriami, Austriak ma 24,4 punktu przewagi nad Anze Laniskiem (897,3 pkt.) oraz 27,9 pkt. nad Timim Zajcem (893,8 pkt.). Piąty jest Piotr Żyła (857,7 pkt.), a dziewiąty Kamil Stoch (813,9 pkt.).

Triumfatorami Pucharu Narodów zostali Austriacy (6941 pkt.), którzy przed finałowym konkursem sezonu mają bezpieczną przewagę punktową nad Norwegami (5558 pkt.) i Słoweńcami (5292 pkt.). Polacy z dorobkiem 4838 punktów zajmują czwarte miejsce.

Na niedzielę zaplanowano wielki finał sezonu Pucharu Świata z udziałem czołowej trzydziestki klasyfikacji generalnej cyklu. Na starcie ujrzymy czterech Polaków - Piotra Żyłę, Kamila Stocha, Pawła Wąska i Aleksandra Zniszczoła. Początek zawodów o 10:00. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu i nieoficjalną klasyfikację indywidualną >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Planica 7 >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (53416) komentarze: (279)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Klovy początkujący
    @placek08

    Za dużo gdybologii. A Ammannowi życzę znalezienia pasji w życiu.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Xenkus

    Chciałbym, żeby jeszcze trochę poskakał, bo bardzo lubię tego zawodnika, ale wiadomo jak to jest u niego ze zdrowiem w ostatnim czasie.

  • Oczy Aignera profesor
    @rkskfbl

    I trzeba dodać, że to nie jest typowy Norweg z generatora, ponieważ ma już 2 naprawdę solidne sezony z rzędu. Pisałem już zresztą jakiś czas temu, że wg mnie to jeden z tych zawodników, którzy już niedługo będą wiele znaczyć w reprezentacji Norwegii.

  • cavalierjan19 profesor
    @Xenkus

    Kytosaho za życiowy sezon i ładny Raw Air jest jeszcze do obrony. Niemniej tutaj wielką różnicę robi cała plejada nieobecnych zawodników i ciężko się z tym nie zgodzić.

  • Fan_Gruszki profesor
    @Mucha125

    Bo to FIS

  • Xenkus profesor
    @Janekx1

    Finowie nie zasługiwali na start jutro.

  • Janekx1 weteran

    Przed weekendem awizowano występ Kytosaho i Aalto w niedzielnym finale ale już wiemy że obu na stracie nie ujrzymy gdyż po pierwsze wraca Jelar a po drugie Finów w generalce wyprzedził Heggli mając zaledwie 79 pkt PŚ wystąpi w finale dla TOP 30.

    Nieobecni z 30:

    - Kubacki
    - Lindvik
    - P.Prevc
    - Leyhe
    - Raimund
    - Aschenwald

  • papa_s weteran
    @dervish Dla ARD

    sam Horngacher przyznał że coś się wyczerpało.

  • rkskfbl stały bywalec

    Heggli to jest ciekawy przypadek. W PŚ za wiele w tym sezonie nie skakał, ale rzutem na taśmę wyprzedził dziś najlepszego Fina i dzięki absencji kilku skoczków będzie w finale sezonu. Do tego w PK skakał mocno przeciętnie w odróżnieniu do wielu innych Norwegów, a jak dostawał szansę w PŚ to prezentował się od nich dużo lepiej.

  • acka weteran

    I jeszcze do tych spod znaku" dumna polska Wanda, co nie chciała Niemca" - to nie Polacy zlali dziś Niemców, to Niemcy zlali się sami. Horn musi zmienić dostawcę baterii, skoro starczą na chwilę...

  • acka weteran
    @placek08

    W sumie to smutne, że ciąga się na loty speców od skoczni zwykłych, a nawet normalnych - Habdasa i Wąska, ponieważ Wolny ze Stekałą, którzy predyspozycje do lotów pokazali, są tak słabi - technicznie? mentalnie?, bo na pewno nie fizycznie, że i na mamucie zawalają. I smutna była ta łapanka na Vikersund, gdzie z zaplecza tylko Stękała chciał jechać, reszta się jakoś nie paliła. Stękała zderzył się ze ścianą własnych złudnych nadziei, wtedy i teraz. Gdyby Juroszek z Pilchem przebierali nogami do latania, pewnie Thurn by ich zabrał, bo on jako młody trener nie boi się eksperymentów. Nie wiem, jakie tam zagrały rodzime układziki i podszepty typu "jesteś młody, masz jeszcze czas, a na mamucie to się zabić można" - z którymi Thurn nie umie sobie jeszcze radzić, gdyż na razie musiał wgryźć się w inny kulturowo światek, w dodatku jego głównym zadaniem była reanimacja Trzech Tenorów, jako że wciąż tylko oni gwarantują wyniki. Z zaplecza dobrą drugą połowę sezonu miał Zniszczoł, nauczył się fajnego latania - tylko, że metrykalnie to on też już - półemeryt. Zobaczymy, co będzie w przyszłym roku, czy Thurn będzie w stanie opanować wszystkie kadry i nadać im własny ton. Ale musimy się też liczyć z tym, że lotników nam nie przybędzie, bo albo braknie chęci, albo predyspozycji.

  • dervish profesor
    @Mucha125

    Horniego podsumujemy jutro. Po zakończeniu sezonu :)

  • piotr77 bywalec

    Jakby nie patrzeć to Krafta Rekord Świata ma już 6 lat tyle ile przetrwał rekord Romorena (2005-2011)

  • acka weteran

    Pozostali nasi - Zniszczoł solidny punkt, niczym Stękała na przełożonych przez Covid MŚwL (choć teraz mental Stękały chyba słabo stoi, skoro tak zawala loty punktowane) . Wąska może nie ma co na siłę zmuszać do Letalnicy, chyba, że jutro naprawdę się odblokuje. Z Habdasa mieliśmy radość, że w ogóle zadebiutował na Letalnicy, gdyby dziś nie zrobili mu Prima Aprilis - o 2 tygodnie starszy Imhof i 5 miesięcy młodszy Masle - odlatując w kosmos. Ci to się dopiero nauczyli mamuta. Ale może za rok...

  • Mappant początkujący

    Miło, że po pierwszej serii puszczono Planica Slow Motion. Stęskniłem się!

  • acka weteran
    @SaraT

    W dodatku najstarszy w ekipie. Ale to jest ten typ, co żyje dniem dzisiejszym, uda się, nie uda, i tak będą uda. Nie planuje, nie rozmyśla za dużo, odkąd Horn wybił mu z głowy myślenie o garbiku i fajeczce. Cała kariera to spontan i pojedyncze wystrzały. Przeciwieństwo Stocha, który był i jest zawsze poukładany, ambitny, planujący. I przyszedł ten moment, gdy te cechy, które wcześniej gwarantowały mu pasma sukcesów - w tym wieku już nie działają. Trzeba mieć petardę w nogach, jak Żyła - i trafiać w próg, a nie ciągle spóźniać, o czym od dawna co chwila słyszymy. A do tego odwalać co jakiś czas petardy., co raczej naszych skoczków od dłuższego czasu nie dotyczy, z wyjątkiem 105 m Żyły na MŚ i paru prawie petard Kubackiego. Bez luzu prawdziwego, żywiołowego spontanu podium niestety nie będzie. Pozostali nasi łącznie z młodymi nadziejami - najwyżej poprawnie.

  • Skokar początkujący
    @Maradona

    Zaorales całe forum. Serio. Bronie Sedlaka, ale nieumiejętnie. Ty postawiłeś POWAGĘ.

  • Mucha125 profesor
    @dervish

    Dla mnie już samo to że kadra B niemiecka tyle punktów PŚ zdobyła i tyle szans w PŚ, że to olbrzymia porażka Horna. Dobrze że u nas tak szybko odszedł. Szkoda najbardziej kłótni w sztabie bo nasza reprezentacja mogła być w innym punkcie niż teraz.
    Obecny trener ma stać się naprawdę niezłym trenerem jak się rozwinie oraz zacznie nawet zapleczem rządzić.

  • Arturion profesor
    @Arturion

    Aha, oczywiście żonglować belkami, ale mądrze - tak, by każdy skakał na HS i dalej. :-)

  • Mucha125 profesor
    @Fan_Gruszki

    Po co FIS ma stronę na jutrzejsze kwalifikacje, których nie było nawet w planie? Kod fis przydzielony na zawody, które się nigdy nie odbędą nieźle.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl