Kolejne opóźnienia przebudowy skoczni w Ironwood

  • 2023-06-17 13:13

W czerwcu miała rozpocząć się przebudowa największej amerykańskiej skoczni narciarskiej w Ironwood. W optymistycznym scenariuszu skoczkowie mieli powrócić na Copper Peak w październiku 2024 roku - dokładnie trzydzieści lat po ostatnich zawodach na tym obiekcie. Amerykanie muszą jednak ponownie zrewidować swoje plany. Głównym problemem okazała się inflacja.

Skocznia w IronwoodSkocznia w Ironwood
fot. twitch.tv/copper_peak

Przypomnijmy, iż w ostatnich miesiącach saga o modernizacji Copper Peak miała zmierzać do szczęśliwego zakończenia. W ubiegłym roku projekt modernizacji otrzymał 20 milionów dolarów dotacji od stanu Michigan. Do budżetu przebudowy skoczni dołożyli się również m.in. lokalni biznesmeni, społeczność narciarska w Ironwood, komitet organizacyjny oraz dawni skoczkowie narciarscy. Plany przebudowy skoczni zatwierdziła również FIS. Nowa Copper Peak ma posiadać wymiary K-161 oraz HS180, a w dodatku zeskok obiektu zostanie pokryty igelitem.

O przebudowanej skoczni w Ironwood w superlatywach wypowiadał się dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile, który zapowiedział powołanie dla tego typu obiektów nowej kategorii ("Giant Hill"). Zdaniem włoskiego działacza, Copper Peak mogłaby gościć finał przyszłorocznej edycji Letniego Grand Prix, jeżeli plany modernizacji przebiegną zgodnie z planem.

Według dotychczasowych projektów Amerykanów, przebudowa skoczni w Ironwood miała rozpocząć się 14 czerwca, a zakończyć 1 września 2024 roku. Wiadomo już jednak, iż prace remontowe nie rozpoczną się w najbliższym czasie. Wszystko za sprawą aktualnej sytuacji ekonomicznej Stanów Zjednoczonych.

- Tak przedstawia się obecna sytuacja Copper Peak: Otrzymaliśmy 20 milionów dolarów od naszego cudownego stanu Michigan. Niestety, od czasu ogłoszenia przetargu na modernizację skoczni, koszty przewyższyły nasze szacunki z uwagi na postępującą inflację w Stanach Zjednoczonych - informuje nasz portal Bob Jacquart, przewodniczący komitetu Copper Peak i jeden z głównych inicjatorów przebudowy skoczni w Ironwood.

- Z powodu inflacji musieliśmy wstrzymać nasz harmonogram i niestrudzenie szukamy nowych rozwiązań. Kiedy je znajdziemy, to poinformujemy o tym za pośrednictwem naszej strony internetowej - dodaje Jacquart.

Choć wizja pierwszych skoków na zmodernizowanej Copper Peak w 2024 roku oddaliła się, to najbliższe lata i tak mogą być obiecujące dla amerykańskich skoków narciarskich. W lutym Puchar Świata powrócił po 33 latach przerwy do Lake Placid, które będzie gospodarzem tych zawodów również w przyszłym sezonie. Nadzieję na organizację PŚ w 2025 roku mają z kolei przedstawiciele Iron Mountain. Władze FIS nie ukrywają, że marzą o dłuższej współpracy z USA. W niedalekiej przyszłości najlepsi skoczkowie świata mają podróżować za ocean co najmniej dwa razy w roku - w ramach Pucharu Świata i Letniego Grand Prix.


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7944) komentarze: (50)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Obawiam się, że inaczej na te sprawy patrzymy. I nie piszmy o tym więcej. Koty mają związek ze skokami, reszta nie.
    Pozostaję z sympatią.

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Mówiłem o tłustych kotach na wysokich stanowiskach.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Emeryci - tłuste koty. Dobre, bo przynajmniej trochę ze skokami się kojarzy. ;-)

  • Lataj profesor
    @Pavel

    Właśnie te 13. i 14. emerytury to durnota, którą właśnie emeryci kupują, a można by po prostu dać podwyżkę emerytur. Do tego ktoś też musi robić na tłuste koty.

  • Lataj profesor
    @Bernat__Sola

    I jeszcze co roku jest o Stochu i Choiu, który jeszcze daje sobie szansę ;)

  • Bernat__Sola profesor

    Oh no! Anyway...

    Są takie wiadomości na tej stronie, które w sezonie ogórkowym powtarzają się co roku. Ammann rozważa zakończenie kariery, Kasai walczy dalej o Igrzyska w 2030, Harrachov dalej zarasta, Ironwood i Iron Mountain znowu nie dotrzymają terminu przebudowy, FIS znowu uchwalił taki sam kalendarz. Brakuje jeszcze kolejnej nadziei dla Lubawki.

  • Bernat__Sola profesor
    @Kolos

    A kojarzysz może, kto za tamtych czasów mówił o misce ryżu? ;)

  • Bernat__Sola profesor
    @Pavel

    A w krajach bałtyckich, Czechach czy na Słowacji było kilkanaście (czy nawet więcej) procent, tak jak u nas. Więc myślę, że przy żadnej władzy nie byłoby 4 ani 8%, bez przesady.

  • Bernat__Sola profesor
    @Kolos

    Jakby rządził Tusk, to nie byłoby Glapińskiego na stanowisku prezesa NBP, więc można przypuszczać, że ceny byłyby choć trochę niższe ;).

  • Bernat__Sola profesor
    @Lataj

    Właściwie to mają zamiar introdukować tam nowy gatunek - Giant Hill ;).

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Albo nazbyt się przerazić taką wizją.

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Trzeba być kimś, aby nie zauważyć sarkazmu w mojej wypowiedzi.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    W życiu, bo bezbronni ludzie na tym tylko stracą.

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Trzeba zlikwidować państwowość na całym świecie, wtedy będzie najlepiej :P

  • Arturion profesor
    @Pavel

    Trzeba nam zatem obrać Króla. A reszta, niech będzie jak dotychczas. ;-)

  • Pavel profesor
    @HAZARD

    I co w związku z tym? Ktoś musi rządzić, kogoś wybrać trzeba, każda opcja polityczna ma swoje wady, klucz to poszukać takiej, która ma je najbardziej znośne ;)

  • HAZARD weteran

    Jak można zupełnie na poważnie dywagować, czy lepsze jest Pis czy PO... Ludzie, kiedy zrozumiecie, że jedni i drudzy to taka sama tragedia? Wybieranie "mniejszego zła" to idiotyzm i nie zadziała nigdy, nie ważne co wam jedni i drudzy naobiecują.

  • Adam90 profesor
    @King

    o matko a wy o polityce eh...tutaj skoki halo

  • Arturion profesor
    @Mucha125

    "Włoch za te kłamstwa powinien wylecieć z FISu."
    Koniecznie napisz protest.
    Sprawa jest poważna, więc pewnie FIS potraktuje ją z należyta powagą.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Tak. Podobno Barszcz Sosnowskiego. Do tej pory go w Czechach nie było, więc jest gatunkiem rzadkim - może powinien być i chronionym? ;-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl