Maximilian Steiner poważnie kontuzjowany

Wydaje się, że to może być koniec kariery. Zanim wróci minie rok, zanim odzyska formę (jeżeli w ogóle odzyska) kolejny rok i będzie miał już prawie 30 lat. A konkurencja w Austrii jest ogromna, może mu być ciężko żeby wrócić.

Cóż, szkoda. Wydawało się, że jego kariera mimo wszystko idzie odrobinę do przodu, a tutaj taka informacja. Wrócić to może i wróci, ale zważywszy na to, że ma 27 lat (a po powrocie będzie miał 28) i jest wyrobnikiem z PK jedynie okazjonalnie startującym w PŚ, to ciężko wyobrazić sobie, by był jeszcze w stanie być konkurencyjny w najlepszej reprezentacji świata po tak poważnym urazie. Koniec tej części życia Steinera wydaje się być blisko.

@Lataj: Aschenwald jest co prawda o te kilka miesięcy starszy, ale też dużo bardziej utytułowany od Steinera. On, wiedząc jakim dysponuje potencjałem, ma po co wracać. Maxi - nie wydaje mi się, nawet jeśli wróci, to na krótko i bez wielkich sukcesów.
Skład Austriaków nie został chyba jeszcze oficjalnie ogłoszony, ale zdziwiłbym się, gdyby powołano Hubera. Hayböck po kontuzji musiał zaczynać od PK w Engelbergu.

@RubenBlanco: No, 1,56 pkt na start, czyli jednak bliżej 2 :P.

@RubenBlanco

Straszne, naprawdę, ktoś chce sobie skakać na nartach, niesamowity problem. Może niech najlepiej wszyscy pokończą kariery, dziesięciu skoczków na świecie wystarczy, co? To z pewnością pomoże w rozwoju dyscypliny, prawda?

Totalny plankton. Mając tak wyśmienite warunki do rozwoju, jakie zapewnia austriacki związek, zdobywa średnio nieco ponad 1 pkt. PŚ na start...
Kiedyś tacy "zawodnicy" kończyli "kariery" w wieku co najwyżej 20 lat.

@Pavel

Nie, [***] jak Zniszczoł będzie do 30...

@Lataj

Nie tak. :-)
Ale prawie.

@Arturion

To tak jak multi-kulti. Im więcej narodów, tym bardziej kolorowo ;)

@Lataj

Albo flagę Watykanu :)

@Lataj

Byłbym. :-)

@Janekx1

To chyba była oczywista oczywistość, że miejsca dla Daniela w składzie na pierwsze konkursy nie będzie. Oby Aigner przejeździł większą część sezonu.

@Arturion
Byłbyś zadowolony, jakby Austriak bez miejsca w składzie na PŚ albo taki losowy Murańka mógł wybrać losową flagę, np. St. Kitts i Nevis?

@Mucha125

Właśnie. Przez te limity trudniej będzie wrócić rekonwalescentom.

@Lataj

Aigner pojedzie jako 6 + Kraft, Fettner, Hayboeck, Tschofenig, Hoerl

@Lataj

On może nie mieć wyboru. FIS? Niech będzie konsekwentny. ;-)

@Arturion

Nie myśl, że będzie chciał czekać 2 lata od kontuzji albo dla niego FIS też zrobi wyjątek.

@Lataj

Nie jest stary. Może jeszcze wybrać Kosowo. :-)

@Kuba_23

I co że wróci?

Szkoda można już powiedzieć że koniec kariery przy takich limitach... Jeszcze pewnie Włoch zmniejszy do 4 miejsc to już kompletnie szans nie będzie miał ...
FIS zrobił taką wilczą przysługę skoczkom że muszą przeskakiwać obiekty w trakcie treningów.

Za dużo męczących treningów, zdrowie życzę, ktoś trenerom powinien powiedzieć, że zawodnik to nie maszyna tylko człowiek, zawodników traktują jak maszynka do zarabiania pieniędzy, a jak jednego nie będzie, to drugi będzie, prawdziwa rzeczywistość wyjdzie na jaw.

Ostatnio Huber też oddał bombę na treningu. Było to w Ga-Pa, a skok gdzieś za oficjalny rekord obiektu, który przy belkowym pertilizmie nadal będzie żałosny (chyba że będzie powtórka z Willingen). Tymczasem Steiner też wyraźnie przeskoczył obiekt z TCS-u. Ciekawe, czy te skoki wynikają z wyższych belek, czy raczej z piekielnej formy ogółu AUT-ów. Tym bardziej podziw wzbudza próba Hubera, bo jeszcze na niedawnych MA był gorszy od Maximiliana. Zresztą Daniel też miał problemy zdrowotne i sezon tym razem prawdopodobnie musi zacząć od PK, by powalczyć o miejsce w składzie Widhoelzla.

Austriacy i tak mają wybór w zawodnikach. Kontuzja jednego jest szansa dla drugiego o podobnym poziomie