Anze Lanisek wygrywa kwalifikacje, Słowenia liderem PolSKIego Turnieju

Za nami kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego PolSKIego Turnieju, w których górą był Anze Lanisek. Słoweniec oddał rekordowy skok na odległość 134,5 metra. 27-latek opowiedział o odczuciach związanych z modernizacją Skoczni im. Adama Małysza (HS134), a także pochwalił polskich kibiców.

Anze Lanisek

Anze Lanisek w piątkowych kwalifikacjach wyprzedził drugiego Andreasa Wellingera o 8,3 punktu. Słoweniec dobrze  spisywał się w konkursach 72. Turnieju Czterech Skoczni. W Bischofshofen stanął na najniższym stopniu podium, a w  Garmisch-Partenkirchen triumfował. Po piątkowym zwycięstwie w Wiśle Lanisek przyznaje jednak, że stara się nie  skupiać na wynikach: – Nie myślę o wygranej, ale jutro dam z siebie wszystko i będę starał się oddać jak najlepsze  skoki. Mamy nadzieję, że uda nam się kontynuować i podtrzymać dobrą formę, jaką pokazaliśmy z Lovro w  kwalifikacjach – mówi Słoweniec, który razem z trzecim w kwalifikacjach Lovro Kosem zaprezentuje się w sobotnim  konkursie duetów. 

Lanišek podzielił się także swoimi odczuciami po skokach na zmodernizowanej skoczni w Wiśle: 

– Zdecydowanie czuć różnicę. W pierwszej fazie lotu leci się nisko, a później dzięki dobrej prędkości możesz nagle znaleźć się wysoko – mówi 27-latek.

Reprezentacja Słowenii została pierwszym liderem PolSKIego Turnieju (285,6 pkt.), Zwycięzca kwalifikacji przyznaje,  że podoba mu się koncept rywalizacji drużynowej: – Po tak wielu latach bardzo cieszę się, że znów mamy turniej  drużynowy. Myślę, że Polska jest najlepszym krajem na organizację takiej imprezy. Kibice są świetni, a organizatorzy doświadczeni, więc wszystko przebiega gładko. 

Jutrzejszy konkurs duetów rozpocznie się o godzinie 16:00. Transmisja na Eurosport1, TVP1, TVP Sport i Player.pl.

Korespondencja z Wisły - Jagoda Karpińska