Rosjanie wciąż na marginesie skoków, medalistka olimpijska kończy karierę

@Arturion

II WŚ to jednak Hitler. Stalin wykorzystał na swoją korzyść do cna sytuację ale to jednak nie on był prowodyrem wybuchu wojny.

@Avengers123456msciciel

Na pewno o skokach piszesz?

PS. II WŚ sprowokował Stalin. I tak to teraz wygląda.

Jeszcze Ukraina i Niemcy na marginesie, to oni spowodowali II wojnę światową, Ukraina mordowała Polaków na Wołyniu, Niemcy są okrutni.

@kwak11234@wp.pl

A co mają rosyjscy skoczkowie i inni sportowcy do śmierci Nawalnego. Jakbyś był Rosjaninem to też byś uważał, że słuszne jest to, że nie możesz startować bo władza w twoim kraju podejmuje jakieś nieodpowiednie decyzje? To co się dzieje w kwestii rosyjskich sportowców to dyskryminacja, stosowanie odpowiedzialności zbiorowej za sam fakt pochodzenia. Jakoś wobec Izraela czy USA nikt w przeszłości ani obecnie nie wyciągał takich konsekwencji mimo popełnianych zbrodni, ale wiadomo są równi i równiejsi. Poza tym nie tylko w Rosji dzieją się tego typu rzeczy, widać to nawet w Polsce, śmierć Andrzeja Leppera albo posła Wójcikowskiego, tak naprawdę do tej pory nie wiadomo co tam się naprawdę stało, ale oba te przypadki były podejrzane, a podobnych sytuacji w Polsce i w wielu innych tzw. demokratycznych państwach było o wiele więcej.

Kolejny przykład reżimowego kraju, autorytarnego. Zabili rywala Putina- Nawalnego.
A wy chcecie ich powrotu do skoków xD

@Willow

Doping w skokach w zasadzie nie daje aż tak dużo, a wręcz i może zaszkodzić w technice (może w ostateczności poza środkami na odchudzanie, ale tu też ofc jest ryzyko i gra niewarta świeczki).
To nowinki sprzętowe i majstrowanie przy kombinezonach w tym sporcie mogą być ,,dopingiem".

Do wykluczenia nadają się zawodnicy popierający inwazję (np. Klimow, jako skoczka go lubiłem, ale widać, że poglądy ma co najmniej nieciekawe), ale reszta zawodników powinna skakać, niewykluczone, że pod neutralną flagą, to wówczas nie będą wybielać kraju prowadzącego wojnę napastniczą.
Oczywiście z globalnego punktu widzenia sporą hipokryzją jest to, że z wydarzeń sportowych nie wyklucza się obecnie Izraela czy w 2003 roku nie wykluczało się USA. Albo wszystkie zbrodnicze imperializmy, albo nikt.

@Lataj

Tak jak mówiłem - to mit, o jakiejś niesamowitej sile Rosjan i niepowetowanej stracie dla skoków. Nic takiego nie ma i nie miało miejsca. Rosjanie w najlepszym razie byli liderami drugiego szeregu i to przy szczytowej formie Klimova i Saadreva.

Także strata dla skoków żadna, tyle, że była dodatkowa drużyna do zawsze nielicznie osadzonych drużynówek ale to tyle.

W sprawie infrastruktury to też mity. O Niznym Nowogrodzie oczywiście słyszałem ale realnie nie było zbyt dużych szans na realizację. A jeśli nawet to w zawodach rangi FIS raczej by nie było.

Tak samo były bajki o dużej skoczni gdzieś tam na Sschalinie, nawet Walter Hofer odbył tam wycieczkę ale do niczego nie doszło.

@Deschwinchenkocki

Dlatego tzw. rosja powinna zostać wymazana z mapy świata.
Dał im szansę, zwyciężając, hetman Żółkiewski, potem Król Polski Władysław IV.
Nie skorzystali i przeszli do ofensywy... Pan Bóg nie da im więcej szans - mam nadzieję.
Oni mają swoją urojoną MISJĘ, to nie państwo, to stan umysłu...

A najbardziej sfrajerzył się Watykan powstrzymując króla Stefana Batorego przed rozgromieniem tej politycznej zbrodni na amen.

@Arturion

Skwituję to wszystko krótko, dołączając się do apelu: to nie jest tak, że ktoś chce usunąć Rosję ze świata społecznego za wszelką cenę. Żeby jeszcze chociaż rzeczywiście nie było żadnych podstaw. Tymczasem, rzeczywiście nie ma, ale wyłącznie według słynnego rosyjskiego stanu umysłu. Ci, którzy nie są zaślepieni niczyją propagandą, widzą, że Rosja zbyt często w historii świata się już narażała po prostu KOMUŚ, bez podziału na konkretne kraje, by można było im tak po prostu dać żyć w spokoju. Każdy by tego chciał, ale trzeba najpierw zasadniczego spojrzenia. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Każdy kraj powinien starać się żyć bezkonfliktowo, a jak nie, to do widzenia. Krótka piłka.

@ms_

Naprawdę tak uważasz? Mniej mediów radzieckich zalecam.
Normalnie w 2014 Ukraińcy sobie swój Donbas zaatakowali...
Był wtedy w granicach Ukrainy. Uznanych przez ONZ. I nie może poza nimi, zgodnie z prawem międzynarodowym, być.

I żeby nie było, że popieram działania Rosji i wojnę na Ukrainie. Nie popieram żadnej wojny, bo to zawsze zło. Giną na niej zwykli ludzie, a elity żyją w luksusie i jeszcze na tych wojnach zarabiają i same do nich doprowadzają skłócając jednych z drugimi. Gdyby wysoko postawieni ludzie nie chcieli tej wojny to by jej nie było, podobnie jak wielu innych wojen.

@PauloXaver

Ale jak to w telewizji przecież mówili, że to nasi sojusznicy to musi być prawda ;) Od niektórych to aż kipi ta antyrosyjskość, a cała ta wojna nie jest taka zero jedynkowa jak przedstawia ją mainstream, ale dla kogoś kto nienawidzi Rosji nie trafią żadne argumenty, że nie do końca z tym konfliktem jest tak jak mówią w telewizji. Dobrze napisał @StaryEmil o bombardowaniu Donbasu od 2014 roku, a dokonywali tego nie Rosjanie a ...no sami sobie odpowiedzcie na to pytanie.

@rybolow1

A ciebie powinni wywalić stąd, wraz z paroma innymi, za atak na zdrowy rozum. I proputinizm.

@PauloXaver

A fivt, taki jak pan, powinien zostać w spodniach (od wewnątrz).
A stąd wylecieć. Dyscyplinarnie.

Pan jest "idiotą" nie tylko "politycznym". ale i faktycznym. Jak mogę, na podstawie pańskich komentarzy, mniemać.

@Prymka

Tak. U was, w Ołgino. ;-)

@King

Gratuluję. Dobrze, że jestem stary i szybko umrę, bo w świecie takich antywartości nie chcę żyć.
Precz z putinlandem na wieki w każdym sporcie! A i z putinlandem, jako takim, też!

@PauloXaver

"Głównym celem istnienia NATO w chwili utworzenia była obrona militarna przed atakiem ze strony ZSRR i jego państw satelickich, od 1955 zorganizowanych w strukturę Układu Warszawskiego. Po rozpadzie ZSRR i rozwiązaniu Układu Warszawskiego w 1991 roku, pełni rolę stabilizacyjną, podejmując działania zapobiegające rozprzestrzenianiu konfliktów regionalnych. Pełni także rolę gwaranta bezpieczeństwa zewnętrznego państw członkowskich. Sojusz opiera się na zasadzie kolektywnej obrony, zgodnie z jego podstawowym założeniem, że napaść zbrojna na jednego z członków uważana jest za atak przeciw wszystkim członkom."

A teraz, umysłowy ścieku, lecisz do ignorowanych.

Cieszę się, że na razie onuce będą śmierdzieć mniej.

@Pacholex5wb

Ty to tak wiesz?
Im nie wolno bylo starzować.
Wypij coś innego, to pomoże Ci się zrelaksować