Kadra Polski na LGP w Wiśle oraz LPK i LPI Pań w Trondheim [AKTUALIZACJA]

  • 2024-09-07 12:13

W samo południe Polski Związek Narciarski opublikował składy reprezentacji Polski na zawody Letniego Grand Prix w Wiśle oraz Letniego Pucharu Kontynentalnego w Trondheim. Szansę występu otrzyma łącznie piętnastu przedstawicieli naszego kraju.

Decyzją trenera Thomasa Thurnbichlera, w kadrze na konkursy Letniego Grand Prix w Wiśle znalazło się miejsce dla ośmiu reprezentantów Polski. Na Skoczni im. Adama Małysza zaprezentują się Kacper Juroszek, Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł z Kadry Narodowej A, Maciej Kot i Adam Niżnik z Kadry Narodowej B oraz Jakub Wolny z beskidzkiej grupy bazowej.

W piątkowych kwalifikacjach do sobotniego konkursu w Wiśle Polacy wykorzystają kwotę krajową. Tym samym zaprezentuje się ośmiu naszych zawodników. W niedzielę na belce startowej zasiądzie już tylko czterech Biało-Czerwonych.

Zawody w Wiśle będą pierwszym startem Kamila Stocha w obecnym letnim sezonie. Będzie to również jego premierowy występ od momentu przejścia na indywidualny trening pod okiem trenera Michala Dolezala.

Jednocześnie poznaliśmy siedmioosobowy skład reprezentacji Polski na konkursy Letniego Pucharu Kontynentalnego w Trondheim. Na starcie zmagań na skoczni najbliższych MŚ pojawią się Jan Habdas i Tomasz Pilch z Kadry Narodowej A, Tymoteusz Amilkiewicz, Klemens Joniak z Kadry Narodowej B, Andrzej Stękała z podhalańskiej grupy bazowej oraz Szymon Byrski i Łukasz Łukaszczyk z Kadry Juniorów.

Dla niespełna 16-letniego Szymona Byrskiego konkursy w Trondheim będą debiutem w zawodach "II ligi". Zawodnik KS Chochołów podczas 1. periodu sezonu FIS Cup powiększył kwotę startową dla naszej reprezentacji na zawody LPK.

Zawody w Trondheim rozpoczną walkę w 2. periodzie Letniego Pucharu Kontynentalnego, której stawką będą dodatkowe miejsca startowe na pierwsze zawody Pucharu Świata. Oprócz Norwegii, skoczkowie będą rywalizowali w Stams (21-22 września) i Klingenthal (28-29 września).

AKTUALIZACJA: We wtorek poznaliśmy skład reprezentacji Polski na zawody Letniego Pucharu Interkontynentalnego pań w Trondheim. Na starcie zawodów na normalnej skoczni Granasen (HS105) zaprezentują się Pola Bełtowska, Nicole Konderla, Natalia Słowik i Anna Twardosz.

Kadra Polski na LGP w Wiśle (HS134):

- Dawid Kubacki (8. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2024);

- Aleksander Zniszczoł (12. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2024);

- Kacper Juroszek (16. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2024);

- Jakub Wolny (17. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2024);

- Paweł Wąsek (27. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2024);

- Maciej Kot;

- Adam Niżnik;

- Kamil Stoch.

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 13.09.2024
9:30 - Odprawa techniczna
16:15 - Oficjalny trening
18:00 - Kwalifikacje

Sobota, 14.09.2024
14:00 - Seria próbna
15:00 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 15.09.2024
13:30 - Kwalifikacje
15:00 - Pierwsza seria konkursowa

Kadra Polski na LPK w Trondheim (HS138):

- Łukasz Łukaszczyk (19. miejsce w klasyfikacji generalnej LPK 2024);

- Tomasz Pilch (26. miejsce w klasyfikacji generalnej LPK 2024);

- Tymoteusz Amilkiewicz;

- Szymon Byrski;

- Jan Habdas;

- Klemens Joniak;

- Andrzej Stękała.

Kadra Polski na LPI Pań w Trondheim (HS105):

- Pola Bełtowska;

- Nicole Konderla;

- Natalia Słowik;

- Anna Twardosz.

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 13.09.2024
20:00 - Odprawa techniczna

Sobota, 14.09.2024
9:00 - LPI Pań - Oficjalny trening HS105
10:30 - LPI Pań - Pierwsza seria konkursowa HS105

13:30 - LPK - Oficjalny trening HS138
15:30 - LPK - Pierwsza seria konkursowa HS138

Niedziela, 15.09.2024
9:00 - LPK - Seria próbna HS138
10:00 - LPK - Pierwsza seria konkursowa HS138
13:00 - LPI Pań - Seria próbna HS105
13:30 - LPI Pań - Pierwsza seria konkursowa HS105


Adam Bucholz, źródło: PZN
oglądalność: (19673) komentarze: (77)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor

    Walka o limit właściwie toczy się między 5 nacjami.

    Jak Foubert utrzyma formę, to może być jeszcze bliski wyszarpania. Jak Milesi też ją utrzyma, to powinien też być maks w drugiej dziesiątce.

    Austria poszła na całość. Aigner, Fettner, Huber. Wiadomo.

    Kolejna jest Japonia. Szansę na zrobienie komuś piątego/ew. szóstego miejsca ma tylko Nikaido.

    Niemcy to Eisenbichler, Roth i C. Schmid. O ile ten ostatni się nie pozbiera, to największe szanse powinien mieć Eisenbichler. Roth na drugim planie. Szkoda, że bez Hoffmanna, ale słabo skakał w FC, a Niemcy też nie maksymalizowali szans na siódemkę w PŚ. A to dziwne, bo nikt nie jedzie do Wisły.

    W Norwegii Oestvold, Villumstad i Joergensen. Może jeszcze Pedersen. Chociaż pewnie niereformowalny Benek przegra walkę przez DSQ.

    W Słowenii przede wszystkim Kos. Wystawiają jeszcze Bartolja, Mogela, a także Masle, który zszedł na mieliznę na NH, ale może zaskoczy na LH.

    Polacy, jak już wcześniej wspomniano, wywiesili białą flagę, widząc takie składy. WRL ponad wszystko. Chociaż jeśli Pilch mnie wyjaśni i to on wywalczy limit, to obowiązkowo pozostawić w kadrze A. Ciekawe, czy Stękała sięgnie po coś więcej niż "30". Jeśli oprócz nich dwóch zapunktuje choć raz, mamy sukces. Łukaszczyk to nie lada zagadka. Nawet w "10" w FC nie był, a powinien zyskiwać na LH, choć to mimo wszystko PK. Amilkiewicz skakał na podobnym poziomie w trzeciej lidze. Joniak może być najsłabszy, o ile Byrski podoła. Nie wiemy, czy Szymek zyska, a może straci na HS. Habdas to też ciekawostka, choć raczej była lipa w MMO.

    PS: Dlaczego ten artykuł jest wyżej pozycjonowany od listy zgłoszeń?

  • fraki stały bywalec

    Chyba tylko Zniszczoł byłby w stanie powalczyć o limit.

  • dervish profesor
    @StaryEmil

    Taki scenariusz tez jest mozliwy. Dla nas to mógłby byc ciekawy scenariusz, oczywiście jeżeli po Trondheim rzeczywiście nasz skład na PK ulegnie wzmocnieniu. A powinien takiemu wzmocnieniu podlegać bo w LGP na resztę periodu będą tylko 4 miejsca.

    Ale warunkiem podstawowym jest dominacja w Trondheim AUT i jeszcze którejś nacji (NOR ?). Niech skoczkowie z tych krajów zgarną jak najwięcej dużych punktów, wtedy otworzy się szansa walki o miejscówkę nr 3 dla tych co w Trondheim nie wystartowali.

  • King profesor
    @StaryEmil

    Zapominasz chyba o tym, że te ekipy do końca mogą jeździć w takich składach. W takiej obsadzie nie jest powiedziane, że Zniszczoł lub Kubacki wywalczyliby limit, ale z pewnością by powalczyli.
    Oczywiście skład wysłany przez nas może jakimś cudem zaskoczy, ale szansa na to jest bardzo niewielka. Gdyby to była obsada typowego PK, a nie z pogranicza PŚ to prędzej bym uwierzył w taki scenariusz. Tutaj każdy Polak w TOP15 to będzie dobry wynik.

    W każdym razie gdyby trenerzy poważniej myśleli o tym miejscu poprzez LPK to wysłaliby tutaj chociaż jednego z dwójki Kot/Wolny, a którzy tutaj i tak mieliby mocno pod górkę.

  • StaryEmil stały bywalec
    @dervish

    Jeśli Austriacy z Norwegami zdominuja rywalizację i powiedzmy najlepszy zawodnik z kraju nr 3 będzie miał mniej niż 80 punktów to w dalszej części periodu wiele może się zdarzyć.

  • alo profesor

    Niemcy wysłali Markusa ciekawe czy jest na tyle mocny żeby wywalczyć limit. Coś czuję że jest

  • dervish profesor

    Miejsce z puli PK zbędne czy nie można dyskutować. Dla mnie w takim podejściu najgorsze jest to, ze jako kibic tego lata nie zobaczę polskiego skoczka rywalizującego o poważną stawkę jaka jest ekstramiejscówka. Sezon w skokach rozpoczyna się od 2 periodu PK który jest wstępem do rywalizacji w PŚ. W poprzednim sezonie o tej porze mogliśmy emocjonować się startami Kota, w obecnym PZN oddał rywalom 2 period PK walkowerem. A polscy kibice aż do inauguracji PŚ muszą się obejść smakiem.

  • King profesor
    @Kolos

    Wywalczenie z powrotem piątego miejsca na przestrzeni tylu konkursów w mocno okrojonej obsadzie to żaden problem.
    Trenerzy być może wcześniej spodziewali się mocnej obsady z innych ekip stąd zupełne odpuszczenie potencjalnego szóstego miejsca.
    Mając na uwadze miniony sezon chyba tylko Zniszczoł + ewentualnie Kubacki dawaliby gwarancję walki o miejsce poprzez LPK w tak mocnej obsadzie jaka się szykuje od Trondheim i która potem pewnie będzie równie mocna.

    Słoweńcy patrząc po klasyfikacji generalnej 2023/24 wysłali w bój swojego najsilniejszego zawodnika. Austriacy nr 5-6 (ale tam to praktycznie każdy poniżej Krafta prezentuje ten sam poziom raz lepszy jeden raz inny). Japończycy z nr 2.

  • Kolos profesor
    @Bernat__Sola

    Przecież najważniejsze jest wywalczenie pełnego limitu poprzez LGP (pięć miejsc), szóste miejsce do wywalczenia przez LPK jest nam zbędne.

  • Kulas2468 bywalec
    @Lataj

    A czy ta bielizna to nie był błąd trenera?Gdzieś przeczytałem że nie mieli jasności jeśli chodzi o ten przepis.

  • Kulas2468 bywalec
    @Arturion

    Ja w Maćka nie wierzę.Już tyle razy był W PK i chyba prawie nic z tego nie wyszło.Niestabilnoać skoków przez skręcenie.

  • Lataj profesor
    @Kulas2468

    Nie wierzę, że Wąsek mógłby to zrobić, a Wolny miałby marne szanse z Austriakami, Nikaido czy Słoweńcami, jeśli w ogóle jakieś. Pawełek przecież zapomina o pie***łach jak suwak, torba czy też odpowiednio nałożona bielizna. Przecież lepiej dla niego, jak zdobędzie nędzne kilkadziesiąt punktów w Wiśle i Rasnovie. Wtedy można powiedzieć, że jesteśmy bezpieczni z limitem na zimę.

  • Arturion profesor
    @Kulas2468

    A moim zdaniem najlepiej by sobie z tym poradził Maciek... ;-)
    (mędrcy... Wiadomo, że Klimek)

  • Kulas2468 bywalec
    @Lataj

    Miom zdaniem Paweł i Jakub mogli by wywalczyć limit.

  • Lataj profesor
    @Kulas2468

    Dla Pawełka ważniejszy jest WRL. Nie wierzę, że on mógłby wywalczyć limit w LPK.

  • Kulas2468 bywalec
    @ASJ_212

    Ja postawiłbym na takie składy:
    Aleksander Zniszczoł
    Dawid Kubacki
    Kacper Juroszek
    Maciej Kot
    Kamil Stoch
    Łukasz Łukaszczyk
    Tomasz Pilch
    Klemens Joniak
    LPK
    Szymon Byrski
    Andrzej Stękała
    Jakub Wolny
    Paweł Wąsek
    Jan Galica
    Tymoteusz Amilkiewicz
    Marcin Wróbel

  • Lataj profesor

    Ciekawe, jak skład Japończyków.

  • sowa123 stały bywalec

    Muranka dostal etat u janka ziobro, meble skreca

  • Kuba_23 weteran
    @ms_

    Raczej takie coś w grę nie wchodzi

  • Lataj profesor
    @Lataj

    Wróć, zamiast Kota, to może Amilkiewicz w LGP. Nie skakał o wiele gorzej od Janka w MMO, ale miałby sporą szansę na klepnięcie dożywotniego prawa startu w PŚ.

    Co do naszych ustalonych składów, chyba Thurn obawia się scenariusza, że w listopadzie nie będziemy mieli sześciu skoczków na PŚ, a nawet nie będzie piątego, którego śmiało by można tam wystawić.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl