Naito oraz Ito mistrzami Japonii na normalnym obiekcie

@lucca87

http://result.hakuba.mydns.jp/en

Zresztą są jeszcze linki do transmisji z zapisem, które podawał Adam Bucholz.
https://x.com/Bucholz_Adam/status/1846523194171081063

@King

Oki a gdzie znalazłeś te informacje?
Podasz źródło?
W Klingenthal był 6 i dzień później 2.
Ciężko wyrokować jak będzie Ja obstawiam mimo wszystko że wejdzie dobrze w sezon.
Konkurencja pewnie Wellinger może Lindvik.

A w kwalifikacjach do zawodów na dużej skoczni Ryoyu już dołożył Naito prawie 13 pkt. więc jest to już jakaś zaliczka. Może Ryoyu jednak jest w lepszej formie niż mi się wydawało, ale raczej nie ma co liczyć na tak mocny początek jak w 2018/19 czy 2021/22.

Ryoyu chyba po raz pierwszy od bardzo dawna nie wygrał krajowych zawodów, w których startował.

Noriaki raczej w bardzo fajnej formie jeśli na normalnej skoczni jest 7. Zwykle nawet jak na dużej był wysoko to na normalnej w drugiej dziesiątce.

@Kolos

Noty sędziowskie właśnie mówią, że nie upadła.

@Filigranowy_japonczyk

Niby w Japonii trenują głównie w klubach, ale chyba przypadkiem nie jest że zjazd pojawił się wtedy, kiedy Sakuyama w gnieździe trenerskim.

@Xander1

Nowy kandydat do zdobycia kryształowej kuli w tym sezonie, taka przewaga nad Ryoyu to nie może być przypadek ;)

Zastanawia mnie co jest przyczyną takiego zjazdu w Japońskich skokach, jeszcze w sezonie 21/22 potrafili stawać na podium w drużynówkach a obecnie to bliżej im do Szwajcarii niż do top 4 (Polska niestety zjechała do ich poziomu).

@Kolos

Istnieje jeszcze coś takiego jak noty sędziowskie i punkty za wiatr. Nie ma za co.

@King

czy sezonu z przytupem nie zacznie nie wiadomo

w Klingenthal wyglądał bardzo przyzwoicie już gdzie był 6 a dzień potem 2

Takanashi zaliczyła upadek czy co? Bo skakała dalej od Ito z tych samych belek a przegrała prawie o 9 punktów...

Pytanie czy w przypadku Naito nie będzie powtórki z zeszłego roku. Dobre lato, a w PŚ potem nie punktował ani razu. Może jednak tym razem jakimś cudem będzie inaczej. Ryoyu w wybitnie letniej formie. Sezonu z przytupem nie zacznie i ciekawe jak bardzo rozkręci się w zimie, bo na jakiś sensowny poziom pewnie wejdzie.

Ciekawe jak wypadnie Kasai na LH, bo tutaj było nawet ok.

Naito chyba uparcie walczy o miejsce w składzie na zawody międzynarodowe, a Ryoyu znów traktuje domowy konkurs ulgowo. Nikaido też już gorzej niż w Niemczech. Poziom zawodników od trzeciego miejsca i niżej świadczy o porażce innowacyjnej myśli szkoleniowej po odejściu Miyahiry. Patologią jest, że jeszcze Harada pobierał kasę za nieróbstwo, aż w końcu trenerem głównym na papierze zrobiono... Sakuyamę. Jest wciąż młodszy od paru aktywnych skoczków, nie tylko z Japonii.

U kobiet "po bożemu". Jedna z kombinatorek nawet pokonuje zawodową skoczkinię, Sato, ale ona jest z 2007 i wahania formy w tym wieku to nic niepokojącego.

Sensacyjne zwycięstwo Naito. To skoczek gdzieś pomiędzy JojkoKrzaki a Pilchabdasy, a ograł całą kadrę w tym Ryoyu. Forma imponująca. Może dostanie szanse w PŚ. Całkiem dobrze Kasai, jak na średnią skocznie.

Jak na Kasaiego miejsce 7. na skoczni normalnej to pewien sukces. On wybitnie nie lubi mniejszych obiektów. Dodajmy do tego jego wiek. Myślę, że wciąż walczy o miejscówkę na PŚ. Podobnie jak Naito

Naito to ciekawy skoczek ponieważ dopiero po 30 roku życia zaczął porządnie skakać. W poprzednim sezonie miał życiowy sezon LGP. Wtedy myślałem że zdobędzie pierwsze punkty PŚ ale jak przyszła zima to jego forma trochę uleciała i punktów nie zdobył. Teraz to może wyglądać inaczej więc jeśli się znajdzie w składzie na początek PŚ to może punkty zdobyć (swoje pierwsze w wieku ponad 30lat!)