PK w Lillehammer: Kolejny triumf Fettnera, Kot szósty

Udało mi się potwierdzić to, o czym pisałem wczoraj, bo przypomniałem sobie, że na Wikipedii jest lista najstarszych zwycięzców konkursów PK, co prawda ostatnio aktualizowana w 2019, ale to na tyle niedawno, że można bardzo szybko sprawdzić, jakie zaszły ewentualne zmiany - ówczesny rekord Okabe pobił Ammann, wygrywając w Innsbrucku w 2021 (co ciekawe, było to jego pierwsze i jedyne zwycięstwo w zimowym Kontynentalu w karierze - raz wygrał latem, ale to też dopiero w 2019), a w ten weekend jego z kolei przebił Fettner (w Engelbergu był jeszcze odrobinę młodszy od Simona, teraz jest odrobinę starszy).

Tym samym Manuel Fettner jest jednocześnie najstarszym i... 3. najmłodszym zwycięzcą w historii Pucharu Kontynentalnego. 24 lata odstępu między pierwszym a ostatnim triumfem - tyle nie ma nawet Kasai w PŚ.

Właśnie dobił też do jubileuszowego, 25. sukcesu - z niejakim zdumieniem spojrzałem na listę skoczni, na których wygrywał, i zobaczyłem... Gallio :). Szczerze, to jakoś miałem w głowie, że ten obiekt Włosi przestali wykorzystywać jeszcze w XX w.

W tym sezonie znowu zaczyna uciekać Aignerowi (i to nawet w jego urodziny...), bo ten w zeszłym roku zdołał dobić do ówczesnego rekordu MF (22 zwycięstwa), ale tej zimy Manu ma 3 triumfy, a Clemens 0.

Jeszcze jedno - podium PK w składzie: 1. Fettner, 2. Johansson to nie pierwszyzna. Tak samo wyglądało to... 25 lutego 2012 w Wiśle :). Cała reszta top 10 tamtych (jednoseryjnych) zawodów już nie skacze (i to mimo tego, że na 10. lokacie uplasowali się ex aequo Grigoli z Niemim :D).

Ocena za PK
Kot plus
Juroszek duży plus
Stękała i Krzak minus
Galica i Sarniak plusik

@ASJ_212

Występy Stękały, Galicy i Sarniaka oceniłbym na 0. Ani na plus, ani na minus.

Ocena za ten PK
Kot i Juroszek - plus
Stękała - mały plus
Galica i Sarniak tu nie wystawiam oceny bo to był ich debiut chociaż można postawić mały plus bo przynajmniej nie bulili po 90 metrów
Krzak - duży minus

Ciekawe jaki będzie skład na następny PK

Ten Colby to skacze pewnie nie gorzej niż przed kontuzją, może nawet lepiej.

I co Wasz potężny Zniszczoł wejdzie kiedyś do 2 serii?

Cieszy przede wszystkim w końcu progres Juroszka, który 3 zawody z rzędu kończy w top10.

@szczurnik

Nie pierwszy raz. Wręcz powiedziałbym, że dzieje się to regularnie tuż po konkursie.

Linki do CRL oraz klasyfikacji periodu są zamienione.

Nieźle się Fettner z Johansonem poznęcali nad rywalami, obniżanie belek specjalnie dla nich, wszystkie skoki zakończone przez nich w TOP2. Kot robi swoje i schyla się po podany na tacy limit.
Super występ Colbiego, kolejny dobry konkurs Langmo - byłby, gdyby nie dyskwa, przez nią może znowu nie dostać szans na kolejne występy.

Kot bedzie sie bił o ekstra miejscówkę z Mogelem. Atutem Słoweńca moze być to że bedzie miał dwa konkursy w Kranju.

@Bernat__Sola

Kryzys dopiero się pokaże za parę lat. Teraz jeszcze nie

Statystyki konkursu

25 zwycięstwo Fettnera (59 podium w karierze),
10 podium w karierze Johanssona,
14 podium w karierze Villumstada.

@Janusz11

Stękała akurat do CRL nabił trochę tych punktów latem.
Za to niestety Wolny wypada z top 50, co oznacza, że Joniak musi nieźle się pokazać w Iron Mountain, żeby uratować nam 6. kwotę startową. Mamy trochę szczęścia, że FIS dołożył tam konkurs.

Małysz na kolanach do Norwegii, aby przyjęli naszych do siebie ;)

@Janusz11

Już wolę zobaczyć Polaka na tym podium MŚJ niż dwójkę Amerykanów (Frantz powinien to wygrać).

Colby po kontuzji jest w dobrej formie i jest jednym z głównych kandydatów do zajęcia miejsca na podium w MŚJ. Na podium bez niespodzianek, Fettner i Johansson w drodze po miejscówkę, Kot zrealizował plan w postaci powiększenia przewagi nad konkurentami do zdobycia miejsca (młody Amerykanin takowym nie jest, najpierw zapewne wystartuje u siebie w PŚ, potem na MŚJ, a potem może załapać się na MŚ). Juroszek potwierdza zwyżkę formy, a Norwegowie siłę zaplecza. Stękała ciuła punkty i raczej będzie startował dalej, by ratować swoją pozycję w CRL, za to pozostali Polacy to jeszcze poziom FC. Dla Krzaka to mógł być jeden z ostatnich startów na poziomie CoC poza granicami Polski, jeśli nie ostatni.

W tej naszej mizerii szkoda marnować Kota w tej dyspozycji na PK. Tym bardziej, że Juroszek też może walczyć o limit.

Tylko po co nam ten limit? Chyba żeby Stoch dalej mógł robić złudne nadzieje sobie i kibicom.

Colby piękny powrót, Nousiainen i Palosaari ładnie, Gran w końcu ma punkty