Koniec sezonu dla Bjoerseth, Norweżki wycofane ze startu w Ljubnie. "Nie podejmujemy ryzyka"

  • 2025-02-16 10:27

Bardzo pechowo zakończył się sobotni konkurs indywidualny w ramach Pucharu Świata w Ljubnie dla Thei Minyan Bjoerseth. Norweżka, liderująca na półmetku rywalizacji, upadła w swoim finałowym skoku. Konsekwencją tego zdarzenia jest kontuzja, która wyeliminuje 21-latkę z rywalizacji do końca zimy.

- Thea doznała urazu łokcia i kolana po upadku w Ljubnie. Nie ma wątpliwości, że jest to uraz długotrwały. Konieczne było przeprowadzenie diagnozy i leczenia we wczesnej fazie po urazie. Teraz Thea jest pod dobrą opieką w szpitalu w Ljubljanie. Dalsza diagnoza zostanie wykonana, gdy wróci do Norwegii. Na podstawie ogólnej diagnozy możemy następnie zaplanować ostateczne leczenie jej urazów, które będzie obejmować operację i późniejszą rehabilitację. Zatem sezon dla Thei dobiegł końca - przyznał lekarz drużyny narodowej Guri Ekås w komunikacie norweskiej federacji.

Więcej informacji na temat urazu Thei otrzymamy po badaniach po powrocie do Norwegii. Pozostałe norweskie skoczkinie - Heidi Dyhre Traaserud i Anna Odine Stroem - nie wzięły udziału w niedzielnych kwalifikacjach w Słowenii. Jak przyznał szkoleniowiec norweskiej kadry kobiet, Christian Meyer, celem jest zminimalizowanie ryzyka przed mistrzostwami świata w Trondheim.

- Nie podejmujemy żadnego ryzyka przed MŚ, które odbędą się u nas, w Norwegii. Wczorajszy upadek Thei odcisnął piętno na jej koleżankach z drużyny i nas wszystkich wokół drużyny. Teraz musimy dbać o siebie nawzajem - podsumował na łamach mediów społecznościowych Hopplandslaget trener Meyer.


Piotr Bąk, źródło: Hopplandslaget
oglądalność: (6217) komentarze: (23)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @23haze

    Rzeki przemową nie zawrócisz...

  • 23haze doświadczony

    Nie podoba mi się całokształt siłą wprowadzanych zmian w skokach narciarskich. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Ilość kontuzji u młodych zawodników i zawodniczek jest dramatyczna. Odpowiadają za to dorośli ludzie, a nie ta młodzież. Skoki nigdy nie były i nie będą w pełni bezpieczne, ale zmiany sprzętowe, regulaminowe i komercyjne powodują, że sport ten staje się ekstremalny. I głupi.

  • Arturion profesor
    @Shoutaro

    Nie chodzi mi o to, że jedna skoczkini miała upadek i wycofały się jej koleżanki. Tylko o to, że każda kolejna kontuzja pogrzebałaby nadzieje NOR na dobry występ w MŚ u siebie. Postanowili "na zimne dmuchać" i rozumiem to w tym konkretnym przypadku.

    "to po czarta się w ogóle do tego Ljubna wybierały? "
    Pewnie teraz sztab norweski też się sam o to właśnie pyta. :-)

  • Marmi początkujący

    Myślę, że trochę upraszczacie tą sprawę. Tu się składa kilka czynników, nie da się zignorować wpływu psychicznego u koleżanki jak widzą co się jej stało, to minie ale bezpośrednio po kontuzji ten wpływ jest, u mężczyzn też jest.
    Druga sprawa to 2 dyskwalifikacje wczoraj, mają zapewne coś za uszami (za duże kombinacje z kombinezonami) i ryzyko kolejnych dsq jest spore, więc sens startu nawet bez uwzględniania czynników stał się mniejszy.
    Sytuacja jest więc w znaczący sposób u nich inna niż gdy się wybierały na te konkursy.
    No i wreszcie to o czym mówią, czyli następne zawody to MŚ u siebie w sytuacji, gdy już 3 z nich mają kontuzję...
    Oczywiście nie walczą także o Kulę PŚ, natomiast o medale MŚ mogą jak najbardziej. Składając to do kupy - mnie to nie dziwi.

  • Filigranowy_japonczyk weteran

    Czy ktoś wyobraża sobie podobną sytuację w męskich skokach. Bo ja nie. Straszny cyrk. Z resztą cała kadra Norweska za równo męska jak i żeńska jest strasznie antypatyczna. Wieczny płacz i pretensje o wszystko.

  • Mucha125 profesor

    To świadczy że Norwedzy nie przygotowali swoje zawodniczki na MŚ. Zapomnieli o bezpieczeństwie I dlatego je wycofali bo pewnie Fis pogrozil

  • TomaszTM bywalec

    Jedna upadła i reszta nie skacze? Skąd one się wzięły? Nie wiedzą o ryzyku jakie jest związane ze skokami? Kolejny kamyczek do ogródka pt.: "wyrównajcie nam płace".

  • Vitamin początkujący

    Przepraszam, co? One wcześniej nie zdawały sobie sprawy, że uprawiają sport ekstremalny? A ten brak ryzyka ma polegać dokładnie na czym? Zero skoków przed mistrzostwami? xD

  • Shoutaro doświadczony
    @Arturion

    Tylko dlaczego miałyby nie być zdrowe? Przecież taki upadek jak Bjørseth mógłby się wydarzyć każdemu w każdej chwili. Nie ma jakiegoś obiektywnego niebezpieczeństwa, czyhającego na wszystkich, które czyniłoby skakanie tu i teraz bardziej ryzykownym niż zwykle. Upadła bo upadła - źle wylądowała.
    Jeżeli "nie chcą ryzykować kontuzji przed MŚ", to po czarta się w ogóle do tego Ljubna wybierały? Trzeba było zamknąć się w sarkofagu i siedzieć. I nie trenować, bo i na treningach upadki się zdarzają. A na MŚ odpuścić wszystkie nieobowiązkowe serie - bo wtedy upaść to byłby pech!

    Aż mi się przypomniała sytuacja z Mistrzostw Europy w kopanej (nie tych ostatnich tylko bodaj jeszcze poprzednich), kiedy już niektórzy chcieliby odwoływać cały turniej (a przynajmniej mecz remisowym walkowerem), bo jeden Duńczyk wziął se upadł na boisko jak kłoda bez wyraźnego powodu. Czy poślizgnął się o śliską murawę? Nie, nie było śliskiej murawy. Czy były jakieś niebezpieczne warunki np. pogodowe? Nie. Czy ktoś rzucił czymś w niego z trybun? Też nie. Nawet nie został sfaulowany, po prostu padł z powodów zdrowotnych (oczywiście, jakich to się okazało później - ale było widać, że nic tam się na boisku niepokojącego nie działo i powodem musiał być organizm zawodnika) - nic, co by dotykało w jakikolwiek sposób innych zawodników. Ale to i tak nie przeszkadzało niektórym przewrażliwieńcom pitolić o "bezpieczeństwie zawodników" i że "nie powinno się grać za wszelką cenę" (tylko gdzie ta "wszelka cena"?).

  • Arturion profesor
    @ms_

    Tu właśnie chodzi, żeby na MŚ były zdrowe.

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak profesor

    Mniej prucia się równe płace, więcej treningu lądowania. Samych zawodniczek żal ale nie żal mi ogółu Norweskich kobiecych skoków. Może jak każda się połamie to coś może zrozumią.

  • Shoutaro doświadczony

    Ach, jakiż to typowy obrazek post-okcydentalnego społeczeństwa: jedna z dziewczyn upadła, to wycofujemy z zawodów WSZYSTKIE z troski o ich Z D R O W I E P S Y C H I C Z N E xD

    I jak tu się nie śmiać z "wyjątkowych płateczków"? A Chińczycy i Rosjanie robią brrr (akurat nie w skokach, tylko tak w ogóle)...

    PS: Jeżeli Norweżki mają z tego powodu przegrać MŚ, to niech przegrywają.

  • Matrixun doświadczony

    Proszę poprawić miejsce zajmowane przez Bjoerseth wczoraj na półmetku. Ona była liderką, a druga była Nika Prevc.

  • szczurnik doświadczony
    @Kolos

    Aż się sam zacytuję:

    Może tak FIS powinien dopuszczać na mamuta nie czołową 15 klasyfikacji czy ile tam ich jest obecnie, a zawodniczki ze średnią minimum 50 punktów sędziowskich ze skoków ocenianych, zaliczonych w trakcie danego sezonu? W końcu paranoicznie dbają o bezpieczeństwo, a noty jednak trochę lepiej oddają, czy zawodni(cz)k(a) skacze bezpiecznie, niż odległości/miejsca w zawodach. Oczywiście zawody z takimi regułami kwalifikacji liczą się do klasyfikacji generalnej.

  • ms_ weteran
    @Arturion

    Dobra decyzja? XD może niech Trondheim też odpuszczą, po co walczyć o medale we własnym kraju jak może się przydarzyć kontuzja, lepiej nie kusić losu, może najlepiej niech już teraz zakończą sezon bo po upadku Bjoersteh reszta Norweżek i ich trener potrzebują pewnie kilku miesięcy przerwy i może w czerwcu wrócą do treningów, ale tak wiadomo, na początku bez szału, tak od k 15 niech najlepiej zaczną, to może nic się nikomu nie stanie ;)

  • Janeman profesor

    Jakie to Norweskie - wydarzyło się coś dla nas niekorzystnego, to trzeba zrobić jakąś szopkę.
    Zdziwił mnie tylko brak wspomnienia o źle przygotowanym zeskoku i moralnej odpowiedzialności Słoweńców za upadek Bjoernseth. Mimo wszystko nadal mi się to kojarzy z ubiegłorocznym bojkotem Planicy, gdy Norweżki nie miały już szans na odegranie istotnej roli w PŚ i uznały, że brak finału w Norwegii to ptwarz. Teraz jest podobnie - Nika Prełc właściwie zapewniła sobie kulę, więc one sie wycofują.

  • Xander1 profesor

    Beka trochę z tego strachu. To co trener ich teraz zamknie w domu i do samych MS nie pojawia się już na skoczni? XD
    A przypominam ze to Norwezki najwięcej stykają o mamuty w kalendarzu.
    No to po tym cyrku należy się spodziewać że takiej Kvandal będzie trener o 10 belek zmniejszał rozbieg haha

  • KibicOdLat bywalec
    Kontuzje ich prześladują

    Opseth do tego Graesli, a teraz Bjoerseth pół kadry kontyzjowane teraz to dopiero będą Kvandal zaniżać belki

  • Arturion profesor

    Dobra decyzja. Może jeszcze coś w Trondheim uskoczą.

  • Labrador_Retriever profesor

    No nie powiem, średnio to wygląda w kontekście całego mówienia o równości, zarabianiu jak mężczyźni, skakaniu na tych samych obiektach, profesjonalizmie pań. Jedna upada, ma kontuzję, reszta nie skacze? U panów sobie tego nie wyobrażam...

    Paniom zresztą takie urazy będą się zdarzać stosunkowo często, bo niestety wiele spośród nich ląduje strasznie pokracznie. Pewnie przyczyną tego może być w pewnym stopniu to, że skaczą z bardzo wysokich belek.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl