Maren Lundby
fot. Tadeusz Mieczyński
Maren Lundby pod koniec 2023 roku ogłosiła zakończenie sportowej kariery. W rozmowie z gazetą Oppland Arbeiderblad przyznała jednak, że nie wyklucza całkowicie powrotu na rozbieg.
Maren LundbyO zakończeniu kariery Maren Lundby poinformowała podczas konferencji prasowej w grudniu 2023 roku.
– Kończę karierę skoczkini narciarskiej. Była to decyzja, o której myślałam od dłuższego czasu i w tej chwili czuję, że jest ona dla mnie najlepsza – oznajmiła wówczas Norweżka.
Wielu kibiców z żalem przyjęło tę wiadomość. Lundby stała się legendą kobiecych skoków narciarskich, a jej pojedynki z Sarą Takanashi dostarczały niezapomnianych emocji. Jednak jej decyzja była w pełni zrozumiała – w sezonie 2022/23 Lundby wystąpiła jedynie w połowie konkursów Pucharu Świata, a w sezonie 2021/22 nie startowała w ogóle.
Po zakończeniu kariery dwukrotna mistrzyni świata rozpoczęła pracę jako ekspertka w norweskiej telewizji NRK. Niedawno stwierdziła jednak, że zdarzało jej się myśleć o powrotu do sportu.
– Jestem zadowolona z roli, którą teraz pełnię, ale rozważałam też powrót na skocznię narciarską na krótki okres, aż do igrzysk olimpijskich we Włoszech w 2026 roku – przyznała 30-latka.
Lundby dwukrotnie brała udział w rywalizacji na igrzyskach olimpijskich. Pierwszy raz w 2014 roku w Soczi, gdzie uplasowała się na 8. pozycji. Cztery lata później w znakomitym stylu sięgnęła po złoty medal w Pjongczangu, oddając skoki na odległość 105,5 oraz 110 metrów. Po medialnym szumie wywołanym jej wypowiedzią dla Oppland Arbeiderblad Norweżka postanowiła sprostować swoje słowa dotyczące startu w 2026 roku.
– Na razie powiedziałabym, że szanse są niewielkie, ale gdybym miała mówić o procentach, to dziś byłoby to pewnie pięć do dziesięciu procent. Nigdy nie należy mówić nigdy. Widzę, że teraz będzie o tym głośno w mediach, więc chcę trochę stonować temat – poinformowała Lundby w rozmowie z vg.no.
-
Filigranowy_japonczyk weteran
Mam nadzieję że Karen Lundby (jak ją kiedyś określił nasz Kaczka Dziwaczka) zostanie jednak przy gadaniu głupot jako ekspert.
-
-
Stinger profesor
@Kolos
Oczywiście, że może ale nie oglądając jej nie skoczni wiele osób nie wie czym się zajmuje i szczerze? Ja też nie czytam tego co mówi za bardzo więc wątpię że każdy kibic skoków to analizuje itp. Większość nawet nie wie czym się Maren Lundby teraz zajmuje, a gdyby była na skoczni to i zainteresowanie mogłoby być większe.
Kontrowersje to nieodłączna część sportu. Gdyby wszyscy byli tacy sami tzn. ciepłymi kluchami to byłoby nudno bo nie za bardzo byłoby o czym mówić, pisać itd. -
Kolos profesor
@Stinger
Ale przecież czy Lundby skacze czy nie to może być tak samo "kontrowersyjna" zwłaszcza, że wciąż jest przy tych skokach (jako "ekspertka").
A po za tym popularność skoków powinna budować się inaczej niż przez kontrowersje... -
Stinger profesor
@Kolos
Nikt się nie nadaje do rywalizacji z Prevc, a już na pewno nie Kvandal. Nie dlatego że jest słaba tylko ona nie potrafi lądować więc albo traci masę punktów na notach albo i na notach i za belkę. Mówię tutaj o rywalizacji całosezonowej bo w pojedynczym konkursie wiadomo, że zawsze ktoś może Prevc pokonać choć to w tym momencie szanse nikłe.
Co do Lundby to wiadomo, że po ewentualnym powrocie od razu nic nie zdziała ale kto wie co by było gdyby wzięła się za to na poważnie. Mimo wszystko uważam, że nie wróci.
A co do przyciągania widzów to za to, że jest swego rodzaju kontrowersyjna to mogłoby by to w sumie pomóc. Ciepłych kluch za dużo, nuda, nuda i jeszcze raz nuda.
Pamiętam jak większość najeżdżało swego czasu na Graneruda - było zainteresowanie? Było. Działo się więcej. -
Kolos profesor
@Stinger
Nie wiem dlaczego akurat Lundby miałaby przyciągać widzów? Norwedzy mają całe grono niezłych zawodniczek. Taka Kvandal lepiej się nadaje do rywalizacji z Niką Prevc niż emerytka Lundby.
-
Lataj profesor
Nie tęsknimy, nie mamy żalu. Odeszła w sensownym dla niej momencie, a co osiągnęła, to jej. W ogóle z tym, co teraz, byłoby łatwiej wskoczyć do składu na PŚ, ale wątpię, że załapałaby się.
-
Stinger profesor
@Kolos
Nie wiem czy odklejone ale Lundby jakiś charakter ma, a nie jak te wszystkie ciepłe kluchy.
Może sportowo już ciężko by było wrócić ale kto wie, poziom u kobiet moim zdaniem jest tak niski, że nie wykluczył bym powrotu Lundby do jako takiej czołówki, a sama jej obecność na skoczni i walka w czołówce może jeszcze bardziej zainteresować więcej ludzi skokami czy przede wszystkim mogłaby być większa rywalizacja. Oczywiście to przy założeniu powrotu do niezłej formy, a to na pewno byłoby bardzo trudne. -
Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak profesor
Powrotowi na skocznię odklejonej norweskiej atencjuszki mówimy stanowcze NIE!!!
-
Kolos profesor
@Stinger
Nie wiem co by miały skoki zyskać? Kolejne odklejone opinie? To i tak Lundby robi, bez skakania na skoczni.
A i nie sądzę, że po takim czasie dałaby radę wrócić na jakiś sensowny poziom sportowy. -
-
TheDriger doświadczony
@Raptor202
Belki też nie, na taki ciężar xD
A tak poważnie to po prostu ona lubi jak jest o niej głośno, to taka atencjuszka. Właściwie nie kryje się z tym, że jest odklejona bo jest jej na rękę że o niej gadają. Dzięki temu dostaje potem pracę w TV, czy możliwość udziału w tańcu z gwiazdami. -
Stinger profesor
Może gdyby do dziś startowała i była w swojej najlepszej formie to Nika Prevc miała by jakąkolwiek rywalkę i przynajmniej byłyby jakieś emocje w walce o Kryształową Kulę, a tak poza początkiem sezonu kiedy to Katharina Schmid dała nadzieję na walkę bardzo szybko Słowenka postanowiła te emocje zakończyć.
Jeśli chodzi o powrót to za bardzo już tego nie widzę choć na pewno skoki narciarskie kobiet mogłyby na tym zyskać. -
Matrixun doświadczony
A wprowadziła już swój 5-ligowy klub piłkarski do Topserien? ;)
-
Raptor202 profesor
Skocznie nie są na to gotowe.
-
ms_ weteran
@KX_Keytinho
W tym temacie akurat wyjątkowo tak, ale inne jej "mądrości" spotykały się z aprobatą norweskich skoczków i skoczkiń.
-
KX_Keytinho stały bywalec
@Kolos
no to chyba nie czytałeś dokładnie artykułów, bo o BMI ją zjechali konkretnie Granerud i kobiety skoczkinie też
-
Kolos profesor
@Vainamoinen
Przeciwnie, wszystko co wygadywała zawsze się Norwegom podobało. Może ktoś z Norwegów coś po cichu uważał inaczej, ale na głos nie powiedział.
-
Vainamoinen doświadczony
Skoczkini świetna ale przy tym to też niestety ambasadorka odklejki, czasem nawet dla Norwegów zbyt oderwana od rzeczywistości.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się