 |
| Martin Hoellwarth |
Wspaniale spisał się młody Austriak- Manuel Fettner, lądując na 129m, tyle samo co jego rodak- Martin Hoellwarth. Trzeci najdłuży skok tej rundy oddał Adam Małysz(127,5m). Powracający po jednotygodniowej absencji, Martin Schmitt skoczył 127m(4 miejsce), tyle, co kolejny Austriak- Matin Koch.
Wygląda na to, że trener Innauer dokonał wspaniałego posunięcia, dając szansę tym młodym i utalentowanym skoczkom. Jak widzimy, mogą oni już nawiązać walkę ze ścisłą światową czołówką.
Przeciętnie skakali Polacy. Tomasz Pochwała zaliczył upadek(65m), natomiast Łukasz Kruczek skoczył zaledwie 107,5m.
Nieco lepiej spisał się młody Tomisław Tajner, osiągając odległość 115,5m(39 miejsce).
Miejmy nadzieję że podczas jutrzejszych kwalifikacji, nasi reprezentanci pokażą na co ich stać, gdyż inaczej nie ma szans na ujrzenie ich w konkursie głównym.
-
anonim
trening
Rzeczywiście świetnie Astriacy, ale Fettner do tej dobrze nie skacze, tylko raz rewelacyjnie w Bischofshofen rok wcześniej. Bardzo dobrze Schmitt i Małysz. Pozostali Polacy bez komentarza, a zwłaszcza Pochwała.
pozdrowienia -
anonim
Martin Hoellwarth
Martin Hoellwarth jest dobry na tregingu
zają pierwsze miejsce.A Adam Małysz był trzeci -
anonim
po treningu
Tomek Pochwala jest chyba jeszcze za slaby na reprezentacje i watpie zeby cos w Szwajcarii zwojowal. Fettner moze okazac sie rewelacja i to nie tylko imprezy w Engelbergu a Hoellwarth jest najrowniej skaczacym ze starej gwardii wiec moze sie liczyc nie tylko na treningach. Koch tez jest w niezlej formie i moze sie okazac ze ktorys z zelaznych dziadkow reprezentacji Austrii olimpiade obejrzy w telewizorze
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się