Seria próbna w Lillehammer - Vilberg najdalej, bardzo dobrze Polacy

  • 2006-08-19 17:50
W zakończonej przed momentem serii próbnej przed dzisiejszym Pucharem Kontynentalnym w Lillehammer (HS 100) najdalej poszybował Norweg - Andreas Vilberg - który lądował na 97 metrze. Dalekie skoki oddali również Thomas Lobben (95m), a także Primoż Pikl, Wojciech Skupień oraz Kenshiroh Itoh, którzy osiągnęli po 94,5 metra.

Nieźle wypadli również Tomasz Pochwała (91,5m i 10. pozycja), Piotr Żyła (90,5m i 12. lokata), a także Dawid Kowal (88m i 18. miejsce).

Na 87,5m lądował w serii próbnej Marcin Bachleda, natomiast Łukasz Rutkowski osiągnął tylko 80 metrów.

O godzinie 17-tej początek pierwszej serii dzisiejszego konkursu. Serdecznie zapraszamy do relacji w naszym serwisie.

Wyniki serii próbnej w Lillehammer
Lp.NrZawodnikKrajOdl.
1 47 Andreas VilbergNOR97.0m
2 42 Thomas LobbenNOR95.0m
3 50 Primoz PiklSLO94.5m
3 46 Wojciech SkupienPOL94.5m
3 27 Kenshiroh ItohJPN94.5m
6 3 Tommy EgebergNOR94.0m
7 51 Rok BenkovicSLO93.0m
8 43 Arthur PauliAUT92.5m
9 45 Stefan KaiserAUT92.0m
10 44 Roland MuellerAUT91.5m
10 40 Tomasz PochwalaPOL91.5m
12 53 Stefan ThurnbichlerAUT90.5m
12 20 Piotr ZylaPOL90.5m
12 1 Jon AaraasNOR90.5m
15 49 Mario InnauerAUT90.0m
16 36 Andreas WankGER89.5m
16 16 Clint JonesUSA89.5m
18 52 Jan MazochCZE88.0m
18 30 Dawid KowalPOL88.0m
20 32 Pascal BodmerGER87.5m
20 12 Marcin BachledaPOL87.5m
22 26 Kalle KeituriFIN86.5m
23 23 Jussi HautamaekiFIN85.5m
24 25 Arttu LappiFIN85.0m
24 7 Terje HildeNOR85.0m
26 48 Balthasar SchneiderAUT84.5m
27 41 Daniel LacknerAUT84.0m
28 33 Erik SimonGER83.5m
28 24 Joerg RitzerfeldGER83.5m
28 18 Kimmo YliriestoFIN83.5m
31 31 Severin FreundGER83.0m
31 29 Illimar PaernEST83.0m
33 39 Jurij TepesSLO82.5m
33 4 Kim Rene Elverum SorsellNOR82.5m
35 34 Frantisek VaculikCZE82.0m
36 22 Kim-Arild TandbergNOR80.5m
36 11 Kai BrachtGER80.5m
38 38 Lukasz RutkowskiPOL80.0m
38 9 Veli-Matti LindstroemFIN80.0m
40 13 Erik Leine WangenNOR78.5m
41 35 Thomas ThurnbichlerAUT77.0m
41 17 Andreas ArenSWE77.0m
41 8 Atle Pedersen RoensenNOR77.0m
44 28 Alexey SilaevRUS76.0m
45 37 Evgeni PlekhovRUS74.5m
45 14 Jakob GrimholmSWE74.5m
45 6 Haakon HelgesenNOR74.5m
45 5 Morten GjesvoldNOR74.5m
49 15 Kaare Haakon RyenNOR73.5m
50 21 Fredrik BalkaasenSWE67.5m
50 19 Kristjan EljandEST67.5m
52 10 Andreas StjernenNOR67.0m
53 2 Boerge Gellein BlikengNOR66.5m

Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5977) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Ravi

    Tylko czy ja nadążę znów za Tobą ? :)

    Ostatnio troche mam problemów i mniej tu zaglądam ale jak tylko mam siłę, to jestem , lecz nie na długo ,

    jesli pojawi się następna część o Adamie na co bardzo liczę , może wpisz mi w jakimś komentarzu , tam na tej stronie gdzie ewentualnie szukac mam.
    Miło cię widzieć i czytac te piękna hostorię.
    Pozdrawiam :)

  • jozek_sibek profesor

    Znowu lepiej w seri próbnej niż w konkursie - staje się to już naszą letnią tradycją.
    Seria próbna - 3,10,12,18,20,38
    Konkurs ------ 5,11,12,33,34,42

  • Ravi stały bywalec
    @Fanka

    Ja również Ciebie pozdrawiam.

    Po prostu nie mogłem już wytrzymać nawet teraz, latem, kiedy Adam tak fenomenalnie ponownie odlatuje w te swoje niedostępne dla pozostałych skoczków przestworza...

  • anonim

    Jeśli ktoś ma ochotę na czytanie polecam tę stronkę , pod moim nickiem , tam są wszystkie części i historia Adama Malysza ,
    autorstwa Raviego.
    :)

  • anonim

    @Ravi pieknie napisane!

  • anonim
    Ravi

    Powróciłeś ?
    Jak dobrze cię widzieć ponownie , piękne to co napisałeś , i zaraz znajdzie sie tak gdzie być powinno.
    Pozdrawiam Cię !

  • Ravi stały bywalec
    Między dniem a nocą

    Tak to już bywa, że my, ludzie, w tej całej swojej opieszałości, niedocenianiu tego, co mamy, machaniu ręką na rzeczy niezwykłe, bo te swoją codziennością, zaczeły się wydawać pospolitymi, staramy się niekiedy pięknie, chociaż pewnie i trochę przez przypadek wykorzystywać ową przypadłość - może czasami w sposób groteskowy, może na początku śmiejąc się z samych siebie, lecz kiedy zaczynamy rozumieć nowopowstałą niecodzienność, której jesteśmy kreatorami, zaczynamy bić sobie brawo.

    ***

    Tak było pewnie także z samymi skokami na tym zielonym, letnim puchu, któremu fachowcy nadali miano igielitu.
    Bo jak niby można wyjaśnić, że nagle, niewiadomo skąd komuś przyszło do głowy jeździć latem na nartach,

    nie mówiąc już nawet o skakaniu na nich... (!?)

    To coś, jakby zabronić liściom, by pojawiały się wiosenną porą znowu na drzewach, jakby wyciąć z kalendarza owe 8 miesięcy - od kwietnia do listopada, jakby udawać, że nie ma pór roku, że nie ma sensu twierdzenie, iż mamy zimę, bo zimę mamy przecież cały czas.

    Tak, zimę mamy cały czas, cały czas...

    Bo dla prawdziwych kibiców zima w pewnym sensie nie jest już czasem mrozów, bożonarodzeniowych przygotowań, zasp śnieżnych tańczących w porywistym wietrze dookoła naszych domów.

    To moment, gdy zasiadamy przed telewizorami w każdy weekend i podziwiamy ludzi, którym zamarzyło się naśladować ptaki,

    którzy owo marzenie spełnili.

    I akurat tak się składa, że wśród tychże ludzi jest ktoś, kto do tegoż właśnie ideału ptaka zbliżył się najbardziej, ktoś, kogo w tym całym podobieństwie z ptakiem można nawet pomylić.

    Na imię mu Adam.

    On widocznie także myśli, że cały czas pada śnieg.
    On pokazuje, że tak naprawdę nigdy wszystkiego nie wygramy, ale warto wierzyć w to, że tak może się stać, bo tylko wtedy staniemy się szczęśliwi.
    On, w tym nieskończenie krótkim urywku czasu zwanym teraźniejszośćią, urywku, będącym takową chwilą między dniem, a nocą, udowadnia nam, że ta, cała, nieznana, opatulona nocną poświatą przyszłość może być jeszcze piękniejsza niż nawet najbardziej słoneczne dni staruszki przeszłości.

    Tak też będzie...

    ...bo On na szczęście w przeciwieństwie do innych ptaków nie odleci niebawem do ciepłych krajów.

  • anonim

    no i tak jak sie mozna bylo spodziewac...w konkursie nasi pokazali swoje prawdziwe mozliowsci...i tylko trzech weszlo do 30...jedynie Skupien skacze przyzwoicie i rowno..reszta skacze w kratke..i do tego jeszcze na kiepskim poziomie.

  • anonim

    Ogólnie konkurs stoi na dość wysokim poziomie pomimo średniej obsady to dobrze.

  • anonim
    Clint Jones

    Brawo Clint!!!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl