Koreańczycy trenują już z nowym szkoleniowcem

Koreańczycy

Koreańczycy w PŚ

Sezon 1999/2000:
45.H.Choi - 46 pkt
76.H.Kim --- 4

Sezon 2000/2001:
76.H.Choi - 3 pkt

Sezon 2001/2002:
77.H.Choi - 5 pkt

Sezon 2002/2003 - bez pkt PŚ

Sezon 2003/2004:
77.CH.Kang - 2 pkt

Sezon 2004/2005:
75.H.Choi - 9 pkt
85.H.Kim -- 3

Sezon 2005/2006:
65.H.Kim - 10 pkt

Sezon 2006/2007:
72.Y.Choi - 11 pkt
74.H.Choi - 10

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2012-11-25 12:59:31 ***

Z całym szacunkiem dla nowego trenera Koreańczyków, ale oni takich wyników jak za czasów Danneberga osiągać już nie będą. To nie tej klasy trener, jeśli w ogóle można go nazwać trenerem. Równie dobrze karierę mógłby zakończyć np. Hyun Ki Kim i zająć się trenowaniem kolegów. Nie wróżę im zbyt dobrze.

Karolin_a

Jeśli chodzi o język, to masz rację. Jest to poniekąd problem większy niż odległośc. Więc popieram Twój post:)pozdr!

@ 2006

hehe dobre ale sie uśmiałem. Serio. Dowcipniś z Ciebie.
No ale 1 miejsce w statystykch to popularność na cały świat. :)
Nie co wy nie o to mi chodzi

@Lena

W pełni popieram słowa napisane przez Ciebie. Nie widzę powodów dla których miałabyś kogokolwiek przepraszać.
Ja przyzwyczaiłem się do tych kilkudziesięciu jednozdaniowych komentarzy pod każdym artykułem, nauczyłem się już nawet czytać jedynie te komentarze, które serwowane są przez markowe nicki (w tym i Twoje) omijając wzrokiem co bardziej "upierdliwych" forumowiczów. Tobie radzę to samo. Po co marnować energię na zbędne dyskusje. Pozdrawiam.

@Dawid
Życzę Ci jak najszybszego zajęcia pierwszego miejsca w kategorii "Najwięcej komentarzy" tak dla Twojego zdrowia :)

@Redakcja
A może Szanowna Redakcja pomoże trochę @Dawidowi i pomiesza w tych statystykach? (tzn. wywinduje nieco w górę wyżej wymienionego) nikt się przecież nie doliczy ile komentarzy faktycznie napisał, a chłopak nie zmarnuje sobie wakacji :)

@fan skoków

Mój post nie był zaczepką, był stwierdzeniem faktu. Mnie również drażnią niepotrzebne komentarze na forum, ale uważam, że jeden tego typu mój komentarz mniej zaszkodzi niż to, co od pewnego czasu wyprawia Dawid.
Zgadzam się, post Vero był niepotrzebny. Jednak takich postów na forum pojawia się wiele. Są użytkownicy, którzy po postu muszą napisać coś pod każdym z artykułów. Powstają wtedy jednozdaniowe komentarz nie wnoszące nic do dyskusji, na dodatek kompletnie niepotrzebne. Ale większość użytkowników już do nich przywykła, bo nie sposób z tym walczyć - pogodziliśmy się z tym, że te posty się pojawiają, nie przeszkadzają za bardzo w dyskusjach, co jedynie ich niezbyt przyjemnym, irytującym przerywnikiem. Do tej kategorii należy post Vero z dołu strony.
Natomiast Dawid to kompletnie inna sprawa - on musi pod każdym newsem mieć co najmniej kilka (jeżeli nie kilkanaście) swoich komentarzy. Nie ma dla niego znaczenia, czy jego teksty są w najmniejszym chociażby stopniu logiczne i prawdziwe (np. jego ostatnie komentarze nt. skoczni w Szczyrku, czy opinie o polskich skakajkach). Poza tym zaśmieca forum bezsensownymi chatami, prowadząc "nocne Polaków rozmowy": przesyłanie sobie pozdrowień, pytania o Harry'ego Pottera, czy dyskusje na temat nauki języków obcych. Zresztą sam niedawno mi się przyznał, że chodzi mu o nabicie ilości komentarzy.
Na dodatek pisze w fatalnej polszczyźnie.
W tej sytuacji po prostu uważam, że Dawid jest ostatnią osobą na tym forum, która ma jakiekolwiek prawo do zwracania innym uwagi, zwłaszcza w kwestii sensowności komentarzy.

Zgadzam się, że mój post był nie na miejscu, bo takie sprawy powinno się załatwiać poza forum, a nie publicznie. Przyznaję, że mnie poniosło. I, niestety, do niektórych nie docierają dyskretne, kulturalne aluzje na gruncie bardziej prywatnym. Jaki przeciwnik, taka broń.

Przeprasza wszystkich użytkowników, że przeze mnie musieli przeczytać kolejny niepotrzebny post nie na temat.
Ale swoich słów nie odwołam, ponieważ napisałam prawdę nt. Dawida.
Moderatorzy zdecydują, czy moja opinia może pozostać na forum.

@Lena

A co wnosi twoj post do tematu ? Odpowiedz prosta NIC.Nie bronie dawida ale draznia mnie i innych kibicow skokow takie zaczepki.A z reszta z dawidem sie zgadzam bo post vero byl bezsensowny a twoj niestety zalosny.

@Elite27.12.

Odległość w dzisiejszych czasach nie jest problemem. A już zwłaszcza jeśli chodzi o przekazywanie wiadomości przez internet.
W przypadku newów o azjatyckich zawodnikach jest ewentualnie inny problem - język. Mało kto umie tłumaczyć japońskie znaczki.

"chumor"

To jest to. Chyba że to skrót takiego grzyba z kropkami. Może czerwonego takiego: mu"chumor". A teraz to już buźki czy inne fikołki.

@dawid fan @Elite27.12.

Jeżeli chcecie sobie pogadać, to na czacie lub na gg.

dawid fan

Ja uważam, że Twój komentarz skierowany w kierunku vero był po części trafiony. Bo jej/jego wpis faktycznie był taki trochę niebardzo, że tak powiem. Nie, żebym w ten sposób chciała negowac Lenę, ale myślę, że dawid ma sporo racji.
@vero92 - o nich nie jest zbyt głośno głównie ze względu na odległośc. Redaktorom trudno pozyskac informacje o tak odległej Korei. Ten sam problem jest z Japonią. O tym kraju również nie ma zbyt wiele informacji, choc chyba nikt nie powie, że Japonia jest jakaś słaba, czy niewiele się tam dzieje. To normale, że o krajach azjatyckich nie będzie nigdy tyle informacji, co np. o Austrii, czy Norwegii. Pozdro!

Ciekawe jak poradzi sobie Houng-Soo Kim. Będzie chyba najmłodszym trenerem w stawce wszystkich szkoleniowców poszczegolnych reprezentacji. Ma dopiero 26 lat, w latach 1997-2003 był skoczkiem i nalezal do kadry narodowej Korei, jest olimpijczykiem z nagano. Żadnych sukcesów w karierze nie odniósł.

"autor: dawid fan (dwojnas@wp.pl) , 24 lipca 2007, 20:51
vero
Po co takie komentarze tu piszesz?
Bez sęsu!"

No po prostu niesamowite!
Dawid fan stwierdzający, że czyjeś komentarze są bez sensu!
Nasz forumowy mistrz bezsensownych i kompletnie niepotrzebnych komentarzy wytyka innym bezzasadność ich wypowiedzi.
Paradnie! Wręcz cudnie!
Od razu poprawił mi się humor - normalnie dowcip dnia!

@dawid fan

Jest mu potrzebny ktoś, kto go upilnuje i wskaże drogę. Będąc sam, nawet z dużym talentem nie może zapewne dużo osiągnąć, gdyż brakuje mu motywacji, siły i wytrwałości...
Przydałby mu się dobry trener bądź osoba, która wskaże mu właściwą drogę i dopilnuje, aby nie spoczął na laurach oraz do której zawsze mógłby się zwrócić o pomoc w chwilach słabości...

@dawid fan

No widzisz :) Tak to już jest. Potrzebna jest siła, motywacja oraz cierpliwość. Sumienne treningi w końcu przyniosą efekt :) Ale muszą być naprawdę sumienne, gdyż jeśli ktoś będzie leniwy to niczego nie osiągnie...

@ Runa Riddle

Z tym talentem to masz racje.
Jak chodziłem do podstawóki to wszystkie chłopaki dobrze grali w nogę łącznie ze mną. Ale był taki Gabriel jeden co wogóle nie umiał grać i wszyscy się z niego śmiali a WF0ista nazywał go tatalnym beztalenciem.
Jednak wkurzło go to i trenował w ogródku i po kilku latach gra bardzo dobrze.

Szkoda tylko że nie może tak być z Albertsem

@dawid fan

Przecież to nie wykluczone :) Bo rzeczywiście, jedni dostają troszkę więcej a inni troszkę mniej tego talentu...
Ale często te "wielkie talenty" nie wykorzystują swoich zdolności w 100% albo spoczywają na laurach i ich kariera trwa bardzo krótko... Ale są również tacy, którzy potrafią ten swój "wielki dar" umiejętnie wykorzystać i osiągnąć bardzo dużo! Lecz Ci, którzy zostali obdarzeni troszkę mniejszym talentem nie muszą być od razu skreśleni... Jeśli będą ciężko pracować oraz zostaną umiejętnie poprowadzeni przez dobrego trenera, też mogą wiele osiągnąć :)
A ja właśnie życzę Koreańczykom takiego "lidera" w drużynie, który będzie zarówno dobrym skoczkiem jak i wzorem dla innych :)

@ Luna

Każdy ma jakiś ,,tam,, talent.
Alberts też ma i prosze zobaczyć jak skończył.
No chyba że koreańczykom urodzi sie drugi małysz, golderberg lub peterka

@dawid fan

A czemu mieliby nie znaleźć? Ja uważam, iż każdy skoczek ma jakiś tam talent. I jeśli będzie dobrze prowadzony oraz wykaże się dużą siłą woli, cierpliwością i wytrwałością to może osiągnąć wiele!

Cieszy mnie, iż Koreańczycy doczekali się nowego trenera! Z wielkim smutkiem czytałam o ich problemach z poprzednim trenerem :( Ale widzę, że razem z nowym trenerem przyszła nowa motywacja i nowe cele :) I choć Koreańczycy nie należą do światowej czołówki w skokach, to życzę im jak najlepiej! To dobrze, iż trenują w Europie, będzie im później łatwiej zaklimatyzować się na zawodach. Mam nadzieję, iż w przyszłości Korea będzie miała zawodnika, który trafi do światowej czołówki skoków... :)