W konkursie, podobnie jak pierwszego dnia, triumfował Fin- Janne Happonen po skokach na 110m i 105m.
Drugie miejsce zajął Joerg Ritzerfeld (108m i 104m), a trzeci był Daniel Forfang (107m i 102m). W zawodach wzięło udział 5 polskich skoczków. Nasi reprezentanci ponownie nie pokazali się z dobrej strony. Tylko dwóch Polaków zobaczyliśmy w serii drugiej. Wojciech Tajner (kuzyn Tomisława) uplasował się na 28 miejscu, po skokach na 93m i 88m. Łukasz Kruczek zajął miejsce 29-te, osiągając odległości 93m i 85,5m.
Na miejscu 36 został sklasyfikowany Andrzej Galica (91m), 38 miejsce zajął Grzegorz Sobczyk (89m), a dopiero 57 był Jan Ciapała (71m).
Cóż- mimo licznych występów polskich skoczków w konkursach COC na całym świecie, wciąż nie widać nikogo, kto mógłby zastąpic słabiej spisujących się kadrowiczów biorących udział w Pucharze Świata.
Zobacz pełne wyniki zawodów...
-
anonim
2 liga
Ta impreza nie przyciąga zbyt wielkiego zainteresowania widzów dlatego skoczkowie tak skaczą
-
Redakcja redaktor
do Tekli
To znaczy "jak skaczą"? Preciez takie 110m Happonnena na skoczni K-90 to całkiem dobry, wynik, prawda?
-
anonim
do tad
Jakby Happonen był taki dobry to by skakał w PŚ, pewnie dali rozbieg z nieba to skoczył tyle
-
anonim
do Tekli
Gdybyś miała choćby śladowe pojęcie o skokach, to nie wypisywałabyś takich debilizmów.
-
anonim
do Tekli
Tekla, nie wiem czy wiesz, ale niedawno zawodnicy którzy wygrywali COC wygrywają też PŚ , dla przykładu Liegl Nagiller czy choćby Morgenstearn !!
-
anonim
do tekli
oj tekla, tekla. głupiutak jestes piszac takie głupoty. kayah ma racje.
-
anonim
W.Tajner
Nieżle się spisuje w tym sezonie Wojciech Tajner. W każdych zawodach COC zdobywa punkty. Może by go zabrać na zawody P-Ś
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się