Veli-Matti Lindstroem vs czytelnicy Skijumping.pl - cz.I

  • 2007-09-30 18:29

Poniżej prezentujemy pierwszą część wywiadu z Veli-Matti Lindstroemem przeprowadzonego przez naszych czytelników za pośrednictwem serwisu Skijumping.pl. Odpowiedzi na wasze pytania pojawiły się z dużym opóźnieniem ze wzgledu na napięty kalendarz "Vellu".

W związku z naprawdę dużą liczbą pytań, niektóre z nich musiały zostać pominięte, staraliśmy się jednak wybrać te najciekawsze. Serdecznie zapraszamy do lektury.

Włoszka: Jak podobają Ci się zawody o Puchar Doskonałego Mleka w Zakopanem? Z chęcią tu przyjeżdżacie? Czy dla Ciebie Zakopane to też miejsce bardzo magiczne, gdzie na konkursach skoków panuje tak niepowtarzalna atmosfera?
Veli-Matti Lindstroem: Tak, ja też lubię zawody w Zakopanem, i atmosferę, która tu panuje, jest jedyna w swoim rodzaju. Z pewnością jest to jedno z moich ulubionych miejsc, w których rozgrywane są zawody.

owca: Ponieważ jadę do Finlandii, chciałabym się spytać co według Ciebie jest godne odwiedzenia?
V-M.L.: Lahti - moje rodzinne miasto jest z pewnością ciekawym miejsce. Być może w fińskiej części Laponii znajdziesz coś interesującego dla siebie.

PolskiKibic: Czy masz coś za złe Tommiemu Nikunenowi? Jeśli tak, to co w jego metodach treningowych ci się nie podoba?
V-M.L.: Nie jestem zły na niego, i nie chciałbym się więcej wypowiadać w tym temacie.

Magda: Mam jedno pytanie, co byś zrobił gdybyś złapał złota rybkę? Zostawiłbyś sobie ją czy puścił na wolność?
V-M.L.: Wypuściłbym. Co ja bym robił ze złotą rybką? ;-)

donia: Zawsze mnie to zastanawia ..skakanie jest wielkim obciążeniem fizycznym dla stawów nie boisz się, że może się to odbić poważnie na twoim zdrowiu? Przecież lądujecie na nogi z ogromnej wysokości ciągle nabawiacie się kontuzji? Czy naprawdę warto?
V-M.L.: Miałem kilka poważnych upadków a skaczę już prawie 20 lat. Nie sądzę, że to jest niebezpieczny sport, jeśli wiesz jak go uprawiać. Z pewnością jest ryzykowny, ale w innych dziedzinach życia także ryzykujemy.

Longina: Masz na pewno takie dni jak każdy, że nic nie wychodzi jesteś roztargniony i tak dalej.......zdarza Ci się coś takiego na skoczni? Co wtedy robisz rezygnujesz ze skoku? Czy potrafisz tak się zmobilizować, że udaje Ci się skoncentrować?
V-M.L.: Jeżeli zdarza się to sporadycznie, to lepiej nie iść na trening. Żeby skoczyć dobrze, musisz być pobudzony i zrelaksowany.

mili: Co działa na Ciebie motywująco w skokach (ale też w codziennym życiu) i sprawia że chcesz dalej się doskonalić - sukces czy świadomość tego że ciągle jest coś co warto poprawić lub czegoś się nauczyć?
V-M.L: Może obie te rzeczy jednocześnie. Chciałbym odnosić sukcesy w sporcie, jeszcze mam sporo do udowodnienia jako skoczek.

mili: Walter Hofer i Miran Tepes są bardzo często oskarżani przez opinię publiczną o powodowanie nieuczciwych warunków na skoczniach, faworyzowanie tych a nie innych uczestników, przeprowadzanie konkursów w warunkach niebezpiecznych dla zawodników.
Jaka jest Twoja opinia w tej kwestii, jako skoczka? Czy wśród zawodników można usłyszeć podobne opinie? Czy taka jest już po prostu specyfika ich pracy i każdy na tym stanowisku prędzej czy później poddany by był takim oskarżeniom?
V-M.L.: Walter Hofer nie ma wpływu na warunki wietrzne w czasie konkursu i ja mu ufam. W ciągu ostatnich sezonów można było zauważyć, że zawodnicy skaczący pod koniec serii są mniej narażeni na niekorzystne warunki. Chodzi mi o to, że ludzie odpowiedzialni za puszczanie skoczków są ostrożniejsi przy puszczaniu zawodników, skaczących na końcu.

Asiunia: Mam nadzieję, że nie weźmiesz tego za wazeliniarstwo, ale jesteś pierwszym moim skoczkiem - idolem! ;) Ale moje pytanie jest takie: teraz zdajesz egzaminy, uczysz się. Dlatego gdybyś nie skakał to był byś... ? Czy zdarza Ci się myśleć, że skoki to w twoim życiu pomyłka?
V-M.L: Nie uważam, aby skoki narciarskie były pomyłką, ponieważ nie jest zbyt pilnym studentem. Wierzę, że w sporcie mogę więcej osiągnąć niż w nauce.

Saga: Czy dostajesz wiele listów od kibiców? Z jakich krajów najczęściej?
V-M.L.: Nie za dużo. Najwięcej przychodzi listów z Niemiec i Polski. Staram się na nie odpowiadać, jeśli zawierają w środku znaczek.

Saga: Którego ze sportowców, niekoniecznie skoczków, najbardziej podziwiasz?
V-M.L.: Roger Federer jest w tym momencie bardzo dobrym sportowcem. Oglądanie jego gry sprawia przyjemność.

Saga: Co sądzisz o realizowanym przez Hannu Lepistoe pomyśle, wprowadzenia do kadry A młodych, polskich skoczków?
V-M.L.: Z jednej strony jest to dobry pomysł, zwłaszcza jeśli chodzi o młodych skoczków, ale z drugiej, ci starsi, którzy nie znaleźli się w kadrze A, mogą stracić pewność siebie.

Ania: Lubisz Polskę, prawda? Co najbardziej podziwiasz w tym kraju?
V-M.L.: Trudno powiedzieć co jest najlepsze. To, co ja lubię to sposób przyjmowania sportowców przez kibiców, w Finlandii ludzie nie są tacy otwarci.....

...część druga już w najbliższą środę. Zapraszamy


Redakcja, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8387) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Veli-Matti Lindstroem w PŚ

    2000/2001r - 18 miejsce -277 pkt - 7 Fin
    2001/2002r - 19 miejsce -274 pkt - 4 Fin
    2002/2003r - 22 miejsce -295 pkt - 4 Fin
    2003/2004r - 15 miejsce -476 pkt - 3 Fin
    2004/2005r - 77 miejsce --- 8 pkt -10 Fin
    2005/2006r - bez pkt PŚ
    2006/2007r - 34 miejsce - 130 pkt - 5 Fin

  • motylek_ja weteran

    Veli -Matti jest jednym z trójki moich ulubionych fińskich skoczków ( pozostali to Matti i Risto).....


    super mi sie kojarzy jak zdobywal sukcesy wtedy kiedy Adam WYSKOCZYL :))))))))



    mysle, ze jest bardzo sympatycznym chłopakiem i życze mu , żeby udowodnil swój potencjał na skoczni...

    a "Dośkonałe mleko" jest naprawde dokonale, wiem bo sama piłam (trafiłam na nie przypadkowo)
    hehehehe

  • vegx redaktor

    @nieznany
    Odeszli na zawsze? Nie mów, robi sie sentymentalnie...
    A skoczków w rocznikach 86-89 też mamy kilku, nie powiedziałbym, że mało i w duzej czesci znajduja sie w ktorejś z kadr.
    A to, że starszych od nich nie ma tak wielu to nie wina Hannu i jego polityki kadrowej tylko naturalnej selekcji. Lepsi zostaja a slabsi odpadają. Zobaczysz, ze za kilka lat nie usłyszymy nawet połowy z tych nazwisk, które widnieja na liscie startowej zawodów w Gilowicach, Wiśle itp. Tak jest i tak musi byc, pozostana tylko najlepsi a z nich byc moze ktos odniesie sukces.
    Trzeba sie cieszyc, ze mamy tylu juniorów młodszych, ale trzeba miec swiadomosc, ze nie wszyscy przechodza dalej. Jest lepiej niz przed laty, ale z tej calej grupki zostana moze 2-3 skoczkowie z kazdego klubu, ktorzy jakos beda sie prezentowac i skoki beda ich profesja.
    Tak jest nie tylko w Polsce, tak jest na całym swiecie.
    To tak jak z rybami. Dlaczego ryby skladaja tak dużo ikry? Bo po drodze młode czeka wiele niebezpieczenstw i tylko niektóre rozwina sie, przezyja mlodosc i dozyja starosci. Tak jest i w skokach, im wyżej czuba piramidy tym mniej skoczków.
    Odwołań nie przyjmuje, taka jest prawda, trzeba ja akceptowac.

  • anonim
    @vegx

    "Z jednej strony jest to dobry pomysł, zwłaszcza jeśli chodzi o młodych skoczków, ale z drugiej, ci starsi, którzy nie znaleźli się w kadrze A, mogą stracić pewność siebie."
    Zerknij na liste wyników "Solidarności". Chyba Vellu ma rację. Popatrz ilu zawodników z roczników 1989 i starszych juz nie skakało (chodzi mi o tych którzy znaleźli sie poza kadrami). Prawdopodobnie juz zrezygnowali z trweningów. Obym sie myliła. najbliższe MP pokaże prawdę, czy oni jeszcze skaczą czy juz odeszli na zawsze...

  • vegx redaktor

    Mamy w kadrze A jeszcze jakichś starszych skoczków, którzy mogli by stracić pewność siebie z powodu wprowadzenia do kadry juniorów? Wydaje mi się, że nie, bo nie sądze aby Małysz mógł czuć, że młodzi w jakiś sposób beda mu mogli kiedykolwiek zagrozić. Więc ja nie wiem o czym vellu mówi :)

  • OwcaKlaudia początkujący

    ...a Lahti jest naprawdę ciekawe (wolę je od Helsinek) hehe mam zdjęcie w dokładnie tym samym miejscu co Vellu

  • OwcaKlaudia początkujący

    Myślałam, że już się nie doczekam, ale warto było!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl