Szczyrk jak przystało na duży ośrodek nie zadowala się tylko udostępnianiem swych terenów narciarzom, amatorom i turystom, lecz jest również ośrodkiem sportu wyczynowego. Obok licencjonowanej trasy FIS na Skrzycznem i trasy slalomowej na Beskidku znajdują się tu również obiekty służące narciarstwu klasycznemu: cztery skocznie narciarskie: Beskidek-Antoś (K17) oraz kompleks Skalite (K95, K70, K40). Wszystkie obiekty wyposażone są w maty igelitowe.
Historia skoczni narciarskiej Skalite w Szczyrku sięga 1937 roku, kiedy to rozegrano na niej pierwszy konkurs. Przez wiele lat Skalite było areną ważnych imprez, zarówno ogólnopolskich, jak i międzynarodowych. Najważniejszy cykl, którego zawody odbywały się na Skalitem, to Puchar Beskidów. Ważnym momentem było przyznanie Szczyrkowi organizacji Mistrzostw Świata juniorów 2008. Z tej okazji skocznia została na przełomie 2007 i 2008 w rekordowym tempie przebudowana. Mistrzostwa jednak przełożono do Zakopanego z powodu braku śniegu, ale nowa skocznia o punkcie konstrukcyjnym usytuowanym na 95 metrze została otwarta przy okazji zawodów FIS Cup. Aktualny rekord wynosi aż 116 m i należy do młodziutkiego Krzysztofa Lei, a pochodzi z konkursu Lotos Cup z marca 2011 roku.
W lipcu 2011 roku na skoczni Skalite rozegrano konkurs Letniego Grand Prix, a jego triumfatorem został Austriak Thomas Morgenstern. Szczyrk znajdował się również we wstępnym kalendarzu Pucharu Świata na sezon 2015/2016, ale ostatecznie zawody nie dojdą do skutku. Miejscy działacze jednak nie poddają się i ich zdaniem szanse Szczyrku na otrzymanie konkursu PŚ 2016/17 są realne.