Simon Ammann leci do Sapporo

fortuna

Fortuna miał po prostu wielkiego fuksa z tym złotem przez jeden skok.Ale jednak zlotko jest...Nie w tym rzecz jednak co innego jest skoczyć raz a dobrze a co innego skakać dobrze przez x lat.Więc gadanie że Fortuna jest lepszy od Małysza jest całkiem nie na miejscu.A miejmy nadzieje ze Adam wywalczy te swoje upragnione złoto

Tajner: umowy z Lepistoe nie ma

Zarząd Polskiego Związku Narciarskiego nie podpisał w środę umowy z trenerem Hannu Lepistoe, lecz, według słów prezesa PZN Apoloniusza Tajnera, jest to kwestia tylko kilku dni zwłoki ze względów formalnych.
- Hannu Lepistoe - na prośbę Adama Małysza - zajmuje się jego szkoleniem. Natomiast Łukasz Kruczek zajmuje się całą pozostała grupą kadrowiczów - podkreślił podczas środowej konferencji prasowej w Krakowie prezes Tajner.

Jak wyjaśnił Tajner umowa z Lepistoe - który przyleciał do Krakowa w środę - zostanie podpisana najprawdopodobniej w piątek w Wiśle. Zwłoka wynika z krótkiego okresu jaki spędził szkoleniowiec w Polsce. Na razie nie jest ustalona grupa współpracowników Lepistoe. Ma to być jasne po zakończeniu obecnego sezonu. Na razie trener Małysza będzie jeździł na zawody Pucharu Świata czy mistrzostwa świata z pozostałą, polską grupą szkoleniowa.
Hannu Lepistoe, były trener reprezentacji Polski w skokach narciarskich (w sezonach 2006/2007 i 2007/2008), obecnie ma się zajmować tylko Adamem Małyszem. W środę fiński szkoleniowiec nie chciał się rozwodzić nad przeszłością w Polsce.

Kur... Czyżby Tajner myslał jak nie podpisać z Lepistoe kontakt.?

Kur... Tajner masz z tym trenerem podpisach kontakt...
Bo inaczej kibice policzą z Toba raz na zawsze...

Ja też

Ty tam parę postów poniżej, co się nie podpisałeś. :P - też pragnę to usłyszeć. Ze smutkiem patrzę, że Ammann raczej nie wygra w tym roku PŚ.

"132-3 metry, może dalej, a wtedy będzie złoto. Po złoto, po medal, dla nas dla wszystkich! Pofrunął! Pięknie! Jest medal, jest medal, ale myślę, że jest złoto. Złoty medal Małysza na mistrzostwach świata! 136 metrów! Adam, kochamy Cię! 136 metrów, nie może tego skoczyć Schlierenzauer, życze mu tego, przepraszam, państwa, ale wydaje mi się, że nie może skoczyć!"

Marzenia...

Uważam, że wszyscy co pojadą do Sapporo będą mieli problem aby w MŚ osiągnąć dobre rezultaty... Oczywiście dla Ammanna czy Schlierenzuaera dobra lokata to podium. Jedynym zawodnikiem, który może mimo wyjazdu do Sapporo utrzymać formę jest Morgenstern. Twierdzę tak, ponieważ jego forma idzie do góry, a Ammann i Schlieri ciągle o coś walczą. Mimo wszystko Liberec będzie nasz! Adaś górą!

Korinho

tego właśnie się obawiam :/ że w Sapporo jego forma (nie daj Boże) jeszcze spadnie i nie będzie ani KK ani MŚ. Gdyby potrenował to może odzyskałby to 'coś' z początku sezonu. Co prawda KK najprawdopodobniej by nie było, lecz kto wie- MŚ bardzo prawdopodobne.

Chyba że w ostatnich dniach jakoś udało mu się naprawić nieco formę, przecież musi wiedzieć co robi.

1.Kiedy czytam te komentarze to sie taka malutka czuje, bo tu wszyscy wiedzą:
a) Jak skończy Greg
b) Jak szybko skończy sie jego forma czy też kariera
c)Jak będzie skakał na MŚ
Tu sami jasnowidze albo wróżki siedzą bo innego wytłumaczenia nie mam.
2.Jeżeli Simi uważa, że lepiej będzie jak pojedzie do Sapporo to niech jedzie. Jego decyzja, jego sprawa a przynajmniej zawody będą ciekawsze.

W sumie to mam mieszane uczucia co do tej decyzji... dobre jest to, że Schlierenzauer nie powiększy znacząco swojej przewagi w PŚ. Ale z drugiej strony gdyby spokojnie potrenował i odzyskał błysk z pierwszej części sezonu miałby większe szanse na MŚ... Mam nadzieję, że ostro powalczy :D

Ammann robi najwieksza glupote jaka mogl zrobic.Jego wystep w Japonii odbije sie dobitnie na MS gdzie jest bardzo prawdopodobne ze moze wrocic bez zadnego medalu.Jego forma idzie znaczaco w dol i raczej wskazany bylby trening a nie zawody w dalekiej Japonii.Idzie na calosc liczy na wygranie PS i MS lecz moim zdaniem staje sie teraz najwiekszym kamikaze tego sezonu heh

@Zbynio

A ty coś zdobyłeś w swym życiu ? ze wiesz ile co jest warte dla zawodnika ?
Weż już lepiej się nie wypowiadaj na ten temat co i ile jest warte.I kto w tej dyscyplinie już należy do skoczków wszech czasów.
Bo nie są to ci, których ty wciąż wymieniasz jak katarynka.

@Zbynio (*146.internetdsl.tpnet.pl)

Bzdury Waść gadasz. Wobec tego jeszcze lepszymi skoczkami na świecie są Ammann i Morgenstern, bo obaj zdobyli po 2 złote medale.
Najlepszym polskim skoczkiem jest Adam Małysz. Czy to się komu podoba czy nie.

mozecie nie porownywac gregora i simmona na tle tego co juz osiagneli tylko na podstawie tego jak obecnie skacza? oni sa zupelnie innymi skoczkami wiec jesli chcecie ich porownywac to piszcie o tym jak obaj skacza na chwile obecna a nie ze amman zdobyl juz to a schlierenzauer to

a i jeszcze jedno czy wy nie lubicie gregora tylko temu ze jest taki mlody i dobrze skacze?

Nie sadze, aby te wyjazdy mialy sie jakos na nich odbić. Adam Malysz w swojej zyciowej formie latal przez Salt Lake City po Sapporo, Hakube, Skandynawie i nic nie wskazywalo na to, ze wyjazdy jakos jego forme wyczerpaly.
A co do Austriaków przed IO SLC 2002. Wtedy sytuacja była nieco inna, bo PŚ w Sapporo był ostatnim przed olimpiadą, a w dodatku mieli problemy z aklimatyzacja ze wzgledu na wysokosc.

Ja nie wiem czy zdobycie choć jednej KK to taki barszcz.

Można dyskutowac na ten temat co jest bardziej ważne złoto olimpijskie ? czy KK.
Jak już sami zawodnicy zauważyli często Igrzyska czy MŚ rządzą się przypadkami jednego dnia, minuty czy nawet sekund, potrzeba nie tylko formy ale i też szczęścia w pogodzie.
Natomiast kryształową kulę zdobywa ten, który skacze przez cały sezon najdalej i najlepiej a to bardziej wyczerpujące.I tu można nazwać zawodnika Mistrzem.

Przypomnę, ze ja dotychczas jako jedyny w historii tego sportu Adam zdobywał ją trzykrotnie z rzędu i czwartą po latach.
Gregowi jeszcze sporo brakuje.

a jednak! tak trzymaj Simi i nie rezygnuj z walki o Kryształową Kulę :D choć tak w głębi duszy czuję, że to jednak i tak Schlieri w Japoni okaże się lepszy, ale zawsze dystans punktowy będzie mniejszy niż niestawienie się w dwóch konkursach :)
super szykuje się pasjonująca walka o zwycięstwo w generalne ;) niech wygra lepszy :D

Simon powalczy teraz ze Schlierim na wysokim poziomie;)
On najlepiej wie co robi i my nie mamy nic do gadania :P
Na pewno wie co stracił...i co może zyskać! przecież jeszcze dużo zawodów przed nami.. Wiadomo Planica będzie Gregora- normalka ^^
Na MŚ czołowa 3 się nie 'wypali',będą mocni jak przez cały sezon... a Simi jeszcze mocniejszy ;)

Mistrz olimpijski w skokach zdyskwalifikowany
ws /15:50
Lars Bystoel podczas IO w Turynie
AFP
Mistrz olimpijski w skokach narciarskich Norweg Lars Bystoel został zdyskwalifikowany za używanie niedozwolonych substancji.
Norweska Komisja Antydopingowa zdyskwalifikowała go na cztery miesiące. Sprawa wyszła na jaw, gdy testy przeprowadzone u Bystoela w listopadzie zeszłego roku, wykazały, że stosował środki zawierające pochodne konopii indyjskich.

30-letni Bystoel jakiś czas temu przyznał się, że miał pozytywne testy antydopingowe, ale zaznaczył, że środki, których użył nie zwiększały jego formy podczas zawodów.

już się Austriacy przed Salt Lake City przejechali na tych wyjazdach do Japonii, zobaczycie, że teraz będzie tak samo z nimi i z Ammanem. Takie podróżowanie musi odbić się na ich formie na MŚ w Libercu. Jeśli tak się nie stanie i na MŚ też będą odgrywać deydujące role to czapki z głów, ale szczerze wątpię i mam nadzieję, że ich forma szybko poleci, bo pazerność nie popłaca;p

No własnie, po co ma za darmo oddawać Gregorowi pkty i pozwolić aby umacniał sie na pozycji lidera?
To jest skocznia Simona, zawsze się na niej dobrze czuł, licze ze już w Sapporo odzyska koszulkę lidera, którą nosił przez praktycznie cały sezon! Simi nie poddaj się! Walcz tam o żółtą koszulkę!

-

I dobrze. W Sapporo nie wygra.. bynajmniej* mało to prawdopodobne. Słaba forma, już nie to samo co na początku sezonu. A Libercu pewnie będzie jeszcze gorzej. No ale cóż sam chce tam jechać. Tym samym odpuszcza spokojne przygotowanie się na konkursy w lutym i myślę, że to się na nim odbije w najgorszy sposób. Adaś będzie miał mniejszą konkurencję ;) Ale tak to jest jak chce się wszystko osiągnąć w ciągu jednego sezonu.


***
*bynajmniej I "partykuła wzmacniająca przeczenie zawarte w wypowiedzi, np. Nie twierdzę bynajmniej, że jest to jedyne rozwiązanie."
*bynajmniej II "wykrzyknik będący przeczącą odpowiedzią na pytanie, np. Czy to wszystko? – Bynajmniej."
*przynajmniej "partykuła wyznaczająca minimalny, możliwy do zaakceptowania przez mówiącego zakres czegoś, np. Wypij przynajmniej mleko., lub komunikująca, że ilość lub miara czegoś jest nie mniejsza od wymienionej i że może być większa, np. Wyjechała przynajmniej na rok."




*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-01-28 17:33:16 ***