Adam Celej: "Martwi nas pogoda"

Co do Trenera Celeja- uszanujcie jego prace i wszystko co robi, jest to trener przy ktorym chlopacy robia postepy i wyniki. Zapotyczny Andrzej nie byl zbyt dobrym w mlodzikach, w szkole sportowej kiedy zaczal trenowac z trenerem Celejem zaczal robic postepy, tak samo Krzysiek Mietus. Facet ma pojecie o skokach gdyz w latach 80tych 90tych takze byl trenerem i widac bylo wyniki. Szanujcie jego decyzje i prace jaka wklada aby nasi juniorzy mieli wyniki.

@nieznany (*q39.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Jeśli jest tak jak piszesz o Klimku i masz na prawdę na to nie zbite dowody, to już dawno powinieneś zrobić z tego użytek.
Jaki ? dobrze wiesz co się robi z takimi informacjami i dowodami, jak się domyślam takowe masz bo inaczej byś nie pisał o tym tutaj
natomiast jeśli coś takiego napisałeś aby tylko pomówić lub zrobić publiczną typową nagonkę na Pana Celeja, którego ja osobiście nie znam, no to nie chcę być w twojej skórze, bo to, że publicznie kogoś oskarżasz i piszesz jako anonim nie oznacza, żę znależć ciebie nie można, są dziś na to sposoby i lepiej pilnuj się żeby to Pan Celej nie poszedł do Prokuratury.
Chcę powiedzieć, że nie podoba mi się system szkolenia młodzieży w Polsce i wkurza, że nic się nie zmienia.
Ale daleka jestem od posądzania kogoś, że ktoś czyhał na życie czy wręcz kalectwo chłopca.
Więc jeśli masz dowody, zrób coś z tym, a jeśli nie, nie pisz takich spraw bo sam możesz za to beknąć.

Ja obstawiam MIETUSA

podobno Tadeusz Norek ma skakac, wiec bedzie pomarańczowym koniem tego turnieju. MSJ to jeden wielki szit bo niektorzy co wygrywaja te zawody nic nie znacza potem w PŚ albo łapią ogony w 3 dziesiątce. Polska w druzynowce moze medal wysupłać. Nie mamy talentow a te oba Koty to takie same wojowniki jak Marcin Bachleda o nim tez kilka lat temu mowili nasz diabelek ma potencjal i co i jajco.
Polska nie byla nie jest i nie bedzie szkola skokow potwierdzaja to wyjatki, Adam Malysz czy medal z wiatru Fortuny, lub zapity Rutkowski. Polska ogolnie pod wzgledem skokow obecnie to jest na poziomie Czech co najwyzej bo nawet ruskie co nic nie znaczyli pare lat temu w skokach teraz buduja druzyne na soczi i rozjade nas jak Brazylia Chiny na MŚ w pilce.

ANIKA gg

Jeżeli to jest prawdą co piszesz odnośnie Celeja i poluzowania wiązadeł Klimkowi to nie tylko prokurator ale natychmiastowe wywalenie z funkcji trenera ale również jako nauczyciela. To że PZN jest towarzystwem wzajemnej adoracji nie jest żadną tajemnicą i dopiero jak doprowadzą do nieszczęścia wówczas będą udawać że o niczym nie wiedzieli

A ja mam pytanie: jakie przygotowanie trenerskie ma trener Celej i jakie zasługi dla tego sportu, ze trenuje i rozdaje karty naszym juniorom? Nie pytam ze złośliwości, ale z ciekawości.
Po drugie: Murańka to niewątpliwie talent. Talent, który może szybko zostać zmarnowany. Dość już zawieruchy koło tego chłopca. O poluzowanych wiązaniach wie sporo osób.Niestety taki fakt miał miejsce, niestety nikogo nie złapano za rekę. Jedno jest pewne, że Klimek sam tego nie zrobił. Może to był szczeniacki wygłup (tak jak z tym materacem), ale jasne jest , że takie zdarzenia nie pomagają Klimkowi. Może wreszcie ktoś się nad tym zastanowi i (a może tak indywidualny trener byłby rozwiązaniem?), bo póki Adam jest wielki, to mamy skoki, ale jak Adam przestanie skakać, to i polskie skoki się skończą. Pomyślcie o Murańce póki nie jest za póżno.

nieznany (*q39.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Jeżeli jest tak, jak piszesz to celeja powinno sie ze skutkiem natychmiastowym nie tylko pozbawić sprawowanej funkcji ale dożywotnio zabronic mu pracy z młodzieżą.
Jesli masz na to dowody przedstaw je w oficjalnym pismie do prokuratury i PZN-u.
Jeśli nie masz to, podobnie jak w wielu innych przypadkach, winowajcy znów będą się wszystkim smiali w twarz.
Przy wtórze i aplauzie portalowych zwolenników "państwa prawa."

Anika

Przypominam sobie wypowiedź Apoloniusza Tajnera sprzed kilku lat (chyba po rozpoczęciu studiów przez Pochwałę?), że Tomek będzie się przeorientowywał na kombinację, co miałoby być związane z jego przyszłą specjalizacją trenerską(?). Tak mi się przypomina :)

@Krzysztof / Ostróda

Ludzie, czytajcie trochę, co piszą inni! Już ze 20x była "pod kreską" informacja, że Pochwała przeszedł do kombinacji norweskiej. Startuje w PK i jakoś sobie radzi. Jakoś.

@nieznany (*q39.neoplus.adsl.tpnet.pl)

"celej robi z klimkiem co chce . Najlepszym dowodem , czego byłem światkiem było zebranie kiedy zaczynał karrierę trenerską w szkole sportowej ,kiedy to otrzymał grupę chopców do szkolenia a klimek był u jarząbka powiedział jedno donośne zdanie do zawodników , cytuję - naszym celem jest wygrać zklimkiem za wszelką cenę a nawet pozwalam wam go zniszczyć . od tego czasu poznałem jaką nienawiść ma do klimka . raz nawet z jego grupy któryś idiota obluzował klimkowi paski w wiązaniach na treningu na wielkiej krokwi i klimek o mały włos nie skończył jak mazoch ."

Jeżeli było i jest tak jak twierdzisz, to nie ojciec Klimka powinien "wrócić do działania", ale Celej NATYCHMIAST powinien przestać być trenerem. W OGÓLE, a nie tylko kadry. Coś takiego nadaje się do prokuratury, jako zmowa w celu narażenia życia!

@Lechia G (*236.neoplus.adsl.tpnet.pl

Wojciech Tajner już dawno zakończył karierę, a Pochwała być może wystąpi na MŚ w Libercu ale... w kombinacji norweskiej, bo ostatnio skacze w Pucharze Kontynentalnym właśnie w kombinacji i razem z M. Mąką zajmują miejsca najwyższe z Polaków, a z tego co mi wiadomo w Libercu Polska wystawi dwóch kombinatorów właśnie...

trochę denerwuje mnie ta lista startowa. To idiotyzm , że 4 zawodników z jednego kraju startuje jeden po drugim. Lista startowa powinna być ustalona na podstawie treningów. Wtedy nie doszloby do sytuacji , że np. cala czwórka polaków będzie skakać w niekorzystnych warunkach i przez to wszyscy stracą szansę walki o medale

Niestety, okazuje się po raz kolejny, że o składzie na zawody ciągle decydują sympatie albo antypatie trenerów z "Polskiej myśli szkoleniowej" . Mam obawy, że nawet jak Klimek będzie dorosły to ciągle będzie tępiony przez Celeja. Ta niecjhęć jest aż nadto widoczna.Poza tym poza do tej pory to nie można mówić o sukcesach juniorów. Przecież wiadomo,że mają talent. Oni powinni się rozwijać po wejściu do kadry A i B, a obserwuje się coś dokładnie odwrotnego.
Myślę, że naszym juniorom potrzeba dobrego trenera z zagranicy. Wolny jest Tommi Nikunen i trzeba to wykorzystać bo z naszymi trenerami nie mają szans na rozwój. Skoro takie ważne jest dobro zawodników, to nie PZN podejmie jakieś działanie.
Nie wiem, ale jakoś mam wrażenie, że nasi trenerzy i działacze potrafią jedynie pokazywać " kto tu rządzi" a, nie umieją pomóc zawodnikom. Przykładów jest wiele.

autor: vegx gg: 1714153, 05 lutego 2009, 09:33

Być może ze prawda jest taka jak piszesz.
I oby to był główny powód do tego że Klimek jest wystawiony jednak w PK.

"No chyba że naprawdę nie jest jeszcze w formie to mogę się zgodzić." Tak napisałem tez w poniższym poście.

Znam też wiele spraw dotyczących Klimka, jak pewnie też wielu tu komentujących. I to nie spraw ,które są poruszane tylko i wyłącznie na portalach.
I coś w tym jest że ta współpraca nie wygląda do końca tak jak wyglądać powinna.

@Wako
Po pierwsze, myślę, że pytanie o Klimka padło z ust Tada. Ba, jestem pewien.
A po drugie, z tego co mówi Celej, nie poradziłby sobie w tych warunkach, co było widać, bo skakał jako przedskoczek.
Koniec kropka, decyzja usprawiedliwiona.
To, że ktoś jest wielkim talentem nie obliguje trenerów do wystawiania go w najważniejszych zawodach.

po skokach treningowych uwazam ze istnieje szansa na medal w tych MŚJ

bo jako druzyna ogolnie to Polacy skakali podobnnie bez wielkich roznic wiec jezeli dzis nie zdobedzie zaden z naszych medal indywidualnie to moga realnie powalczyc o medal w druzynie, raczej kazdy sie ze mna zgodzi co do sznasy na medal
PS chyba jednak nie sprawdza sie przepowiednie co niektorych forumowiczow do tego ze larinto nie ma szans na wygrana bo we wczorajszych treningach byl przekonujacy po zapoznaniu sie ze skocznia, ale wiadomo dyspozycja dnia jak to sie mowi
Pozdrawiam

wypowiedz Celeja

Dla mnie tez trochę zaskakujące zdanie trenera dotyczące Klimka. Nie wiem czy się ktoś Go o to pytał czy trener na wyrost chciał się zabezpieczyć.
Niektórzy piszą że Klimek ma czas. Tak na PŚ bym się zgodził. Ale skoro może startować w PK i tam ponownie startuje to jak "ma czas" na MŚJ. W PK raczej ze swoimi rówieśnikami nie walczy.
Klimek w tym roku kończy lat 15.
No chyba że naprawdę nie jest jeszcze w formie to mogę się zgodzić.
Chociaż analizując to całe zamieszanie wokół tego młodego talentu od dawna ,mam jednak wątpliwości.

Póżno jest

ale mam zapytanie w kwestii językowo-formalnej,cóż to są "siłowce"?
Klimkowi brak tego startu może i nie zaszkodzi,ale już robienie choremu dziecku wojaży na linii Polska-Japonia-Polska-przed najważniejszym konkursem sezonu i na koniec Bischo-jedna z najtrudniejszych skoczni z tzw.czynnych to jest absolutny skandal ,który każe się zastanowić czy trener Celej nie upadł celowo na głowę? Oczywiście w Brunelange,czy Rovaniemi Klimka wystawić niełaska, na K-90? No jasne. Jeśli skakał tak jak J Kot i inni to bierze się młodszego i koniec melodii...
Rok temu nie chciałem,aby Murańka startował w Zakopcu,ale tutaj nie ma ani kochanych redaktorów ani zainteresowania wielkiego,a poza tym jakoś wszyscy Węgrzy żyją zdrowo i mają się dobrze:-)

przydała by się jakaś weryfikacja

ze strony portalu odnośnie skoków Klimka...

Jeśli faktycznie, skakał z tej samej belki dalej, to Celej kłamie jak...Tajner.

A dwóch Tajnerów nasze skoki nie zniosą...

Z jednym napewno kłamie, brał pozostałych by w razie eksplozji formy wymienić...teraz stwierdził, że to niemożliwe. Wyglada to tak jakby celowo wziął Klemensa Murańke, by niezależnie jak skoczy jako przedskoczek...stwierdzić że jest słaby.

"Przykładowo Klimkowi Murańce, przy takich skokach jak miał jako przedskoczek, z tych samych rozbiegów, to w konkursie brakowałoby metrów, nawet do wejścia do finałowej serii" - uważa trener kadry juniorów.

Co to za zdanie w ogóle, ktoś go się o to pytał ? Czy tak sam od siebie palnął coś co miał przygotowane od dawna i aby czekał na wywiad.

no coz, w razie niepowodzenia wytlumaczenie jest. Jesli o wiarygodnosc, to faktycznie pan Celej cos kreci. No chyba, ze jest takim laikiem i nie zna podstawowych przepisow dotyczacych wystawinia zawodnikow do konkursu. Z drugiej strony, to mnie nic juz nie zaskoczy, przypominam sobie wypowiedzi "naszej rodzimej mysli szkoleniowej" jak to chciala zwiekszac liczbe miejsc startowych, gdzie nawet tutaj prawie kazdy od razu wiedzial, ze z danym skladem nie bylo to nawet teoretczynie do zrealizowania. Jesli chodzi o wniki Klimka , to w sumie sam szef portalu byl na miejscu wiec, chyba jednak nie pozwolilby sobie wciskac klamstw. Chociaz , ktoz to wie jak to wszystko naprawde wyglada.

celej opowiada bzdury co do klimka .klimek jechał z tej samej belki co wszyscy w pierwszej serji iskoczył 89 m czyli lepiej jak jego wybrańcy . Natomiast w drugiej jechał jako pierwszy przedskoczek z belki 18 i skoczył 88 m ,dwóch następnych przedskoczków jezcze puszczono z 18 belki po czym rozbieg podniesiono po czymbelkę podniesiono na nr . 22 i wtedy zaczeły się dopiero skoki 90 m i dalsze .W tamtym roku wszystkiego dopatrywał ojciec klimka i celejowi nie było to na ręke , w tym roku ojca klimka nie widać w działaniu i celej robi z klimkiem co chce . Najlepszym dowodem , czego byłem światkiem było zebranie kiedy zaczynał karrierę trenerską w szkole sportowej ,kiedy to otrzymał grupę chopców do szkolenia a klimek był u jarząbka powiedział jedno donośne zdanie do zawodników , cytuję - naszym celem jest wygrać zklimkiem za wszelką cenę a nawet pozwalam wam go zniszczyć . od tego czasu poznałem jaką nienawiść ma do klimka . raz nawet z jego grupy któryś idiota obluzował klimkowi paski w wiązaniach na treningu na wielkiej krokwi i klimek o mały włos nie skończył jak mazoch . dlatego myślę że ojciec klimka powinien wrócić do działania i przypatrzeć się bliżej celejowi