Harri Olli: "Warunki mi sprzyjały"

A tak jest na stronie eurosportu

"Tomasz Sikora po oficjalnym komunikacie sędziów, ostatecznie zajął 6. miejsce w biegu na dochodzenie podczas biatlonowych mistrzostw świata w południowokoreańskim Pyeongchang. Zawodnicy, którzy pobiegli źle dostali minutę kary. Wobec tej sytuacji zwycięzcą został Rosjanin Maxim Czudow."

Już raczej nic się nie zmieni.
Tchoudov dostał zwycięstwo od sędziów.
Os dostał drugie miejsce.
Bjoerndalen "dzięki" sędziom i organizatorom stracił złoto, mimo, że był wyraźnie najlepszy.
Sikora spada na miejsce szóste.

Zwycięzca niedzielnego biegu na dochodzenie podczas biathlonowych mistrzostw świata, które odbywają się w południowokoreańskim Pyeongchang, Norweg Ole Einar Bjoerndalen oraz dziesięciu innych zawodników z czołówki (w tym srebrny medalista Maksim Czudow i brązowy Aleksander Os) tego wyścigu prawdopodobnie rozpoczęło rywalizację biegnąc złą trasą.
Jury biathlonowych MŚ obraduje i nadal nie podano oficjalnych wyników. Tomasz Sikora sklasyfikowany został na czwartej pozycji, ale startował z 16. miejsca, więc możliwe, że jego lokata się poprawi.

,,Nie przypominam sobie jak wyglądał konkurs na tej skoczni w ubiegłym roku (...)''- Harri Olli- ciekawe dlaczego? O ile się nie mylę, to właśnie po MŚ w lotach na tej skoczni został wyrzucony z drużyny za ,,niesportowy tryb życia'' :D

P.S. Szkoda Schlierenzauera. Ogromny talent, wielkie osiągnięcia w tym sezonie. I tą jedną wypowiedzią praktycznie wszystko rozmienił na drobne.

Krytyka sędziów przez Schustera

. 'Das war eine sehr eigenartige Entscheidung der Jury. Die haben nur darauf gewartet, dass der Wind einschläft. Die besten Springer hatten danach keine Chance mehr. Das war über der Grenze der Fairness', kritisierte Schuster.

To była osobliwa decyzja Jury. Czekali oni dotąd aż wiatr ucichnie .Dlatego najlepsi skoczkowie nie mieli żadnych szans. To nie było Fair play-skrytykował Schuster.

Ale jaka zmiania w zachowaniu Schlierenzauera,wystarczył jeden nieudany konkurs.Drugi skok był bardzo agresywny,widać było że jest wkurzony.Niedługo będzie potrzebował psychologa.Przecież wczesniej jak był drugi onie mógł się z tym pogodzić.Wbił sobie do głowy,że musi tylko wygrywać.A bez głowy daleko nie poskacze.Jacobsen widać już się wyluzował,wczesnie się spalał,a to fantastyczny skoczek z wielkimi możliwościami

no cóż, Olli niewątpliwie skakał wczoraj znakomicie.:)
żeby tylko nie odbiło się to na jego zdrowiu jak zechce to opić.
również brawa dla Evensena, jestem pełna podziwu. :)

aale widok Gregora malującego usta pomadką ochronną [hm..chyba że był to błyszczyk:)] mnie dobił. hah, w sumie to dobrze, że o siebie dba......
uh, ale Schlierenzauer chyba wczoraj nie był zadowolony..
okazało się,że nie przeskoczył rywali? ojej! Gregor, gdzie zniknął twój cudny uśmieszek? boże..naucz się wreszcie przegrywać..
jeszcze powinien się obrazić i nie wystąpić dzisiaj w zawodach.:):)

apropo. z niecierpliwością czekałam na ciąg dalszy opowiadań z serii "ciekawostki z sauny", czekałam na rozpoczęcie zdania od "jak byłem ostatnio w saunie to przez przypadek podsłuchałem rozmowę.." a tu nic! taaki zawód... ;(

Obiektywnie

Choć nie przepadam za Schlierenzauerem to uważam, że trochę racji miał... Może i przesadził z tym szpitalem itd. , bo druga sprawa, że nie potrafi się pogodzić z porażką... ale w gruncie rzeczy nie ma się co dziwić Gregorowi i Martinowi, bo dzisiejsze warunki i zachowanie jury było nie fair. Ok, Schmitt nie jest lotnikiem i pewnie wiele by nie zdziałał... a Olli pewnie byłby dzisiaj mocn... ale jakaś sprawiedliwość musi być. Po co były te przerwy i tak wysoko ustawiony rozbieg ?! Czy zawsze trzeba przeprowadzać na siłe obie serie ?!? Moim zdaniem to nie jest sprawiedliwe.

Schmitts spontane Reaktion

Schmitts spontane Reaktion

Zu diesem Zeitpunkt war Schmitt bereits von der Heini-Klopfer- Schanze geflohen. Zuvor hatte er nach 183 Metern im ersten Durchgang bei seinem Final-Sprung auf 187 Meter eine Telemark-Landung verweigert und die Ski demonstrativ in Parallelstellung in den Schnee gestapft. "Das war in dem Moment eine spontane Reaktion, die aus dem Inneren kam. Ich bin einfach sauer", so Schmitt.
Deutliche Worte fand auch Bundestrainer Werner Schuster: "Das war eine sehr eigenartige Entscheidung der Jury. Die haben nur darauf gewartet, dass der Wind einschläft. Die besten Springer hatten danach keine Chance mehr. Das war über der Grenze der Fairness." Für ihn war der Wettbewerb, in dem Pascal Bodmer den 19. Platz und Michael Neumayer Rang 25 belegten, daher ein Muster ohne Wert.

@czekoladowy_mikolaj

autor: czekoladowy_mikolaj gg: 11872213, 14 lutego 2009, 21:09
@TAMM
myślisz? Evensen skakał zawsze przeciętnie, a czasami nawet beznadziejnie. i miałby pobić rekord skoczni? nie sądzę. dziś po prostu mu się poszczęściło, tak samo jak po części Olliemu.

Gosciu rozwalasz mnie. Przeanalizuj sobie skok Evensena z II serii. Fakt w I serii dostal wiatr pod narty, i to wykorzystal. Ale w drugiej serii po prostu lecial. Lot w stylu "siedzimyyyyyyyyy, nic sie nie dziejeeeeeeeeeee", zero ruchow w powietrzu, zadnego wiatru. Po prostu skoczyl, wykrzesal z siebie 100% swoich mozliwosci. Gadanie Schlierenzauera ze polamalby sobie nogi itp itd jest zwyczajnie zalosne. Nie umie przegrywac, moze to go nauczy troche pokory na przyszlosc. Co do tego kto moze przeskoczyc w Planicy 230m. Obecnie widze 3 zawodnikow. JaHOPPsen, Evensen i Olli. Ktozby inny? Co do Evensena. Popatrzcie na jego sylwetke w locie, jest bardzo lotna. Narty szeroko, a to jak nakreca te skoki rotacja, to po prostu widac. Cialo w stosunku do nart jest jak skrzydlo, cos jak u Ljoekelsoeya.

Wiecie co, nie sądze by decyzja o nie wystąpieniu jutro Schliriego należała właśnie do niego. Przecież to Pointner wybiera skład. Widocznie uznał, że Młodemu przyda się odpoczynek. No i tym samym prawdopodobnie przekreślił szanse Austriaków na wysoką lokatę, bo jak wiemy żaden inny nie latał tu zbyt daleko [może za wyjątkiem Kocha na treningach]. Chyba, że jutro im się odmieni, co jest wątpliwe.

Schlierenzauer: zrobiono ze mnie wariata

Schlierenzauer: zrobiono ze mnie wariata
Wiele emocji wzbudził konkurs Pucharu Świata w lotach narciarskich w niemieckim Oberstdorfie. Po serii sześciu kolejnych wygranych Gregora Schlierenzauera, tym razem zwycięzcą okazał się Fin Harri Olli, który w pierwszym skoku uzyskał rekordową odległość 225,5 metra.
- Czuję, że zrobiono ze mnie wariata. Rozbieg był zbyt wysoko ustawiony - powinienem wylądował z dwiema złamanymi nogami w szpitalu? - pytał wyraźnie zawiedziony i zdenerwowany Austriak, który miał szansę, jako pierwszy zawodnik w historii, wygrać siedem konkursów z rzędu.
- Moje marzenia umarły. Zażądam, żeby zawodnicy mieli większy wpływ na przebieg zawodów - dodał.
ale ma chłopak jazde

Boy

Wypowiedź Schlierenzauera:
"Trzeba było zakończyć konkurs po pierwszej rundzie, czuję się oszukany. Gdzie miałbym skoczyć jako prowadzący w Pucharze Świata przy takim wietrze? Zawodnicy powinni mieć głos w takich sytuacjach, od takich decyzji wiele znaczy."

Ale ja nie rozumiem do końca tego co powiedział, czy to oznacza, że celowo skracał skoki? Coś mi się nie wydaje. Możę w I serii nie miał już warunków, choć skaczący przed nim Ammann skoczył jednak o wiele dalej, ale w drugiej serii po jego skoku Evensen odpalił prawie nowy rekord.

Gregorowi i Martinowi chodziło raczej o to, że było dość niebezpiecznie, a poza tym warunki z pewnością jednym sprzyjały, a innym nie. Gregor nie skakal dziś dobrze, ale w obu skokach nie miał też szczęścia, co nie znaczy, że nie pokaże jeszcze w tym sezonie, że stać Go na fantastyczne skoki.
Ponadto, Schmitt zupełnie słusznie był zbulersowany długą przerwą w pierwszej serii. Rozumiem, że Olli pobił rekord skoczni, ale tak sypało, że powinni puszczać zawodników w miarę szyybko. A oni poczekali aż warunki sprzyjające do skakania się skończyły.
A druga seria? To samo. Kojnokoski i Steiert bluźnili tam prawie na tym gnieździe trenerskim.

Evensen może być kolejnym Norwegiem, który w Planicy przeleci 230 metrów.
Olli może być kolejnym Finem, który tego dokona.
Jacobsen też może dołączyć do tego grona.
O ile warunki i Hofer, i Tepes pozwolą, może nawet w tym roku.