MŚ w Libercu: Środa pod znakiem śniegu i wiatru

  • 2009-02-18 10:01
Skocznia w Libercu - 18.02.2009Skocznia w Libercu - 18.02.2009
fot. Tadeusz Mieczyński
Niestety, już pierwszy zaplanowany na dziś oficjalny trening na skoczni Jested (HS 100) nie mógł się odbyć zgodnie z harmonogramem.

Punktualnie o 9:00 swoje pierwsze skoki miały oddać panie, jednak z powodu intensywnych opadów śniegu i silnych podmuchów wiatru rozegranie treningu zgodnie z planem nie jest możliwe.

O 9:30 spotka się jury konkursu i podejmie decyzję co do dalszych losów dzisiejszych skoków.

Przypomnijmy, że już o 14:00 na tym samym obiekcie ma trenować cała światowa czołówka skoków panów, z Gregorem Schlierenzauerem, Simonem Ammannem czy Wolfgangiem Loitzlem na czele.

O wszystkich wydarzeniach w Libercu będziemy oczywiście informować na bieżąco.

Wyniki możecie śledzić na żywo w naszej relacji live, klikając tutaj »

Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy do wspólnego komentowania skoków na naszym czacie »

Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9170) komentarze: (130)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    @ Fan (*161.tvkdiana.pl),

    To ty chyba już widziałeś, przyszły rok :)
    Na razie nie ma, ale latac potrafi i to doskonale jak jest w formie, zdeklasował wszystkich w 2007 r, w Planicy i szkoda tylko, że tam zamiast małej KK, nie dawali złotych medali, bo może tacy jak Zbynio zamknęliby swoje dzioby.
    Ale ma małe kule za loty aż 3.

  • anonim
    @: Zbynio (*146.internetdsl.tpnet.pl),

    Wchodze tutaj po jakiejś przerwie, bo myslałam, ze juz zmądrzałeś, a tu nada widzę cepa.

    Weż nareszcie przestań się wypowiadać o tym co Adam ma a czego nie ma.
    Bo jak czytam, twoja wypowiedż, ze Zdobycie Pucharu Swiata to tak jakby wywalczyć MP, to o czym ty człowieku jeszcze chcesz dyskutować, pojęcia bladego nie masz co to znaczy wywalczyć w sezonie PŚ, na koncu, trzeba być bardzo dobrym skoczkiem cały sezon, wtedy się go trzyma w ręku a ty porównujesz to do MP ?
    On ma 4 takie puchary i to więcej pewnie warte dla niego niż jakikolwiek medal, tak samo ciężko z dobyte, trofeum, może nawet najciężej, bo jak sam mówił, często MŚ czy Igrzyska rządzą się przypadkami, to dwa skoki albo wyjdą albo nie,
    przestań mu wciąż czegoś ujmować i wytykać, co ma a czego nie.

  • Michał55 początkujący
    Punktacja

    Ja mam swój własny pomysł na punktację. W tej punktacji uwzględnione były by nie tylko miejsca na podium ale w „30”. Punktowane były by: IO, MŚ, PŚ, TCS, MŚL. Punktacja była by identyczna jak za miejsca w PŚ z tym że; Punkty IO mnożone były by przez 4, MŚ przez 2, PŚ pozostawione bez zmian, TCS i MŚL dzielone przez 2. Policzyłem 5 zawodników Adama, Ahonena, Weissfloga, Schmitta i Goldbergera. Wyniki: Weissflog 3524, Ahonen 3427, Adam 2950, Goldberger 2179 a Schmidt 1663. Nykaenena nie liczyłem ale podejrzewam ze wyjdzie ponad 4000.

  • anonim

    Skoki narciarskie to dyscyplina sportowa rozgrywana na skoczniach narciarskich od połowy XIX wieku. Od 1924 roku skoki mężczyzn są konkurencją olimpijską na normalnej skoczni, od 1964 także na dużej; Mistrzostwa Świata od 1925 na normalnej, od 1962 na dużej; od 1972 także Mistrzostwa Świata w lotach; od 1953 roku prestiżowy Turniej Czterech Skoczni, a od 1980 cykl zawodów składających się na Puchar Świata. Rozgrywane są również mistrzostwa świata juniorów. W 1997 roku dołączył także Turniej Nordycki.
    Najbardziej prestiżowe zawody kobiet to Puchar Kontynentalny. Wchłonął on w 2004 dotychczasowy najważniejszy cykl kobiecy, FIS Ladies Grand Prix, rozgrywany od 1999, początkowo pod nazwą FIS Ladies Grand Tournee. Od 2009 skoki kobiet wejdą w program Mistrzostw Świata, a od 2014 w program Igrzysk Olimpijskich.
    Celem jest wykonanie jak najdłuższego skoku po rozpędzeniu się i odbiciu od progu skoczni. Na największych skoczniach, tzw. mamucich, możliwe są skoki przekraczające 200 metrów (konkurencję tę nazywa się wtedy lotami narciarskimi). Ocenia się odległość uzyskaną przez zawodnika oraz styl skoku.
    Skoki narciarskie są dyscypliną elitarną, właściwie niedostępną dla amatorów. W wielu krajach (m.in. Finlandia, Norwegia, Niemcy, Austria, Japonia, ostatnio również Polska) bardzo popularne jest kibicowanie skoczkom.
    Obecnym rekordzistą świata jest Norweg Bjørn Einar Romøren. Uzyskał on odległość 239 m na największej skoczni na świecie, skoczni mamuciej w Planicy.

  • Damian stały bywalec

    Jeśli chodzi o Schlierenzaura to nie boje się że
    wyprzedzi Małysza w liczbie zwycięstw PŚ
    Co z tego ze ma 21 i 19 lat a Małysz 38 i 31 lat?
    Schlierenzauer sie skończy jeszcze w tym sezonie
    a potem będzie wygrywał rzadko możliwe że
    zblizy sie do granicy 30 zwycięstw.A Małysz jeszcze
    w tym sezonie przekroczy 40 Jego forma wybuchnie albo
    na MŚ albo tuż po nich,jedno jest pewne:że wystrzeli
    ponieważ ma tyle w nogach że to musi wystrzelić
    W następnym sezonie zdobędzie złoto IO,5 kryształową kule
    i 46 zwycięstw,zakończy kariere i będzie miał tyle
    samo zwycięstw co Nykanen.A Schlierenzauer sobie
    będzie mógł pomarzyć



    PS : podajcie mi ta liste zwycięstw w PŚ(chociarz 10)

  • czarnylis profesor
    Dlaczego nie ma naszych pań?

    Patrząc na listę startową pań od razu rzuca się w oczy brak Polek. Skoro są na MŚ skoczkinie z krajów w skokach egzotycznych, takich jak Holandia, Kanada, USA, Włochy, czy Francja, to dlaczego nie ma naszych zawodniczek. Przyznam się, że nie znam się na skokach pań (kojarzę tylko Daniele Iraschko) i nie mam pojęcia dlaczego nasz kraj (skoki to niemal sport narodowy) nie ma swoich przedstawicielek na MŚ?! Czy może mi to ktoś wyjaśnić?

  • anonim

    A ten dalej swoje. Ja myślę że nie można porównać takich zawodników jak Ahonen Małysz i Weissflog. Wszyscy oni są raczej na równi i każdy z nich jest lepszy w czymś innym. Ahonen 36 wygranych i 105 podium PŚ(najwięcej ze wszystkich), zdobył też 5 TCS też najwięcej w historii, jeszcze 2KK, i 2MŚ. Weissflog 4TCS, 2 złote medale IO, 2 MŚ, 1 KK, 33 wygrane w PŚ i 73 podia. Adam Małysz 4 kryształy (najwięcej razem z Nykanenem), 4 MŚ (najwięcej w historii), 1TCS, 38 wygranych w PŚ i 74 podia w PŚ.
    Liczyłem oczywiście indywidualne sukcesy.

  • anonim
    Wybitni skoczkowie

    W nawiązaniu do dyskusji o tym, który ze skoczków jest najwybitniejszy w historii chciałbym przedstawić moją propozycję. Zadałem sobie trud policzenia osiągnięć zawodników w okresie 1979-2009, czyli od momentu rozgrywania Pucharu Świata. Pod uwagę brałem: PŚ, IO, MŚ, MŚ loty i TCS. Przyjąłem punktację: PŚ (1m - 30 pkt, 2m - 15 pkt, 3m - 5 pkt), IO i MŚ (odpowiednio 20, 10, 5) oraz loty i TCS (odpowiednio 10, 5, 2). Oto wyniki:
    1. Nykanen - 298 pkt
    2. Weissflog - 239 pkt
    3. Ahonen - 238 pkt
    4. Małysz - 237 pkt
    5. Goldberger - 172 pkt
    6. Schmitt - 134 pkt
    7. Armin Kogler - 125 pkt
    8. Andreas Felder - 105 pkt
    9. Ernst Vettori - 95 pkt
    10. Kazuyoshi Funaki - 90 pkt

    Myślę, że powyższa punktacja w pewien sposób zgadza się z rzeczywistością.

    PS> Może ma ktoś inną propozycję punktacji poszczególnych zawodów

  • anonim

    A z tym że Fortuna jest dla ciebie lepszy od Małysza to już tak dowaliłeś że śmiać mi się chce. Owszem Wojciech Fortuna na zawsze zapisał się w kartach historii polskich skoków, ale czy ten jeden medal jest ważniejszy od wspaniałych sukcesów Małysza pomyśl troche. Gdyby Małysz zdobył za rok złoto
    IO to też pewnie coś byłoby nie tak. Bo tylko 1 TCS, albo brak MŚ w lotach. Przyznaj się Zbyniu po prostu nie znosisz go i tyle. A ja nie wiem za co go nie lubić, za to że jest skromny? Albo za to że nosi wąsy?
    Adaś to nie dość że żywa to jeszcze skacząca legenda skoków narciarskich:)

  • anonim
    Loty też są ważne !

    Przez właśnie takie durne myślenie że loty są mało prestiżowe mamy obraz naszych występów gdzie trzymamy się zwykle od mamutów z daleka.W innych krajach to własnie loty są jedne z najważniejszych imprez, ważniejsze od Zakopanego czy MŚJuniorów.Nasi pseudointeligenci ze sztabu nie wysyłają nikogo na mamucie skocznie a jak wysła jakiegoś przedskoczka to jest nim Tonio albo jakiś inny kaleka.Jestem ciekaw co pokaże Kot na mamucie, o ile go tam wyślą.Larinto potrafił to potrafi też Kot.Nie gadajcie bzdur że jest za młody bo w jego wieku i chyba nawet młodsi już sobie na mamutach polatali.No i też jestem ciekaw Rutkowskiego który miał być nr 2 a skacze w tym sezonie fatalnie, a to choroba a to coś tam ciągle mu coś przeszkadza, niech sie wykaże w końcu gdziendziej niż na własnych skoczniach w Zakopcu i Wiśle.Jeśli nic nie pokaże to będzie mu napewno bliżej do Dawida Kowala (króla jednej skoczni a mianowicie sredniej w Zakopcu) alboi Długopolskiego.Bo nasi własnie rosną na tkaich królów Krokwii i jednej skoczni.Bachleda,Kowal czy Długopolski są tego przykładem.

  • Radek weteran

    Pogoda pogodą, ale bardziej by mnie denerwowała gdyby Adam był w formie jak 2 lata temu. A teraz? To chyba tylko mu może pomóc. Jak odwołają dzis treningi to przynajmniej sobie 1 dzien odpocznie uparciuch. Juz to widzę jakby zaczał dzis skakc świetnie to pewnie nie pozwolilby sobie odpusci treningow jutro. I by sie wyskakał przed konkursem.

    A co do kobiet - jak tak dalejpojdzie to mistrzynia swiata zostanie brazwoa medalistka MŚJ - 14letnia Colline Mattel ;)

  • anonim

    @: nieznany (*192.chello.pl)

    No to mi humor poprawiłeś:)

    Co do skoku z Wielkiej Krokwi, musiałabym się zdrowo zastanowić, czy warto, co prawda w przeszłości skakałam jak Blanik, w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale to było dosc dawno.
    Lęku wysokości nie mam, ale skok z Krokwi ?
    Sek w tym, że nart na nogach nigdy nie miałam co najwyżej łyżwy:)

  • anonim
    nie do wiary

    Małysz wygrał 38 konkursów. Co z tego ze nie wygrał olimpiady, to sa tylko 2 konkursy na 4 lata. Mozna sie gorzej czuc wtedy, moze nie miec akurat formy, moze miec zły wiatr itd
    Wiem ze zloto na olimpiadzie jest prestizowe. Ale czym sie rozni ten konkurs od zwykłego konkursu w pucharze swiata?
    Fortuna wyzej od Małysza? haha bo wygrał jeden konkurs gdzie dostal tornado pod narty, a ze akurat to była olimpiada, moj Ty Boze kochany.......

  • anonim
    Zbynio

    Nie przesadzasz trochę ? Adam jest jednym z najwybitniejszych skoczków w historii tylko nie mów,że lepszy jest taki Bystoel bo ma złoto olimpijskie! Adam ma 4 złote medale mś 1 srebrny 1 srebrny na IO i jeden brązowy to jest mało? Jest już najwybitniejszym skoczkiem MŚ. Cieszę się ze złota p.Fortuny ale szczęście trochę dopisało. Popieram Fanke i innych Adam jest był i będzie jednym z najwybitniejszych.

  • cham początkujący
    Zbynio

    Patrzcie jaki się znalazł specjalista od skoków! Kim jesteś żaby zarzucać Małyszowi brak złota Olimpijskiego? Najpierw cwaniaczku sam wywalcz taki medal a pózniej gadaj, że ten i ten go nie zdobył.
    "Tyle tytułów u Małysza a dwóch najważniejszych brak: mistrza olimpijskiego i mś w lotach"
    HAHAHAH a od kiedy mś w lotach jest najważniejsze? najpierw pooglądaj trochę skoków i dowiedz się które zawody są najważniejsze a potem zacznij coś pisać. Żal takich ludzi jak Ty...

  • anonim

    Nie dość, że człowiek musi się denerwować jak czytam o tej paskudnej pogodzie w Libercu, bo zapowiada sie znowu jakaś dziwaczna pogoda z podmuchami wiatru na MŚ, to jeszcze trzeba czytać, jakieś bzdurne farmazony jednego forumowicza.
    O jakich skokach Pana Fortuny ty piszesz ? co ?
    Bo z tego co ja wiem to był jeden skok, drugi mu nie wyszedł, w tym jednym skoku jak sam Pan Fortuna stwierdził, miał szczęście, po wiatr mu pomógł, z czego ja osobiście się cieszę, bo zazwyczaj Polacy do wiatru szczęścia nie mają.
    Nie tak dawno był program na TVP-Sport o Panu Fortunie, sam opowiadał jak zdobywał ten medal, opowiadał o swych losach dalszych po zdobyciu tego medalu i przyznam, że mam szacunek dla niego, sam sie przyznał, ze resztę swej kariery zawalił na własne życzenie.
    I co ważne, pan Wojciech uznaje Adama za jednego z najwybitniejszych sportowców w skokach nie świecie, bardzo mu kibicuje i gdzie tylko może jeżdżi za nim.
    Sam przyznał, że to czego dokonał Adam, nikomu jeszcze się nie udało, Polsce i wierzy, że Adam zdobędzie medal na IO, a jaki ? czas pokaze.
    I kurde skończ juz pieprzyć, o.

  • anonim
    poparcie dla Fanki

    autor: Fanka , 18 lutego 2009, 10:46
    -
    @Zbynio

    Nie pierwszy raz mu coś wytykasz tutaj.
    A to o czym piszesz jest ważne ale nie najwazniejsze.
    I skończ juz pitolić, tyle ci powiem, bo tacy jak ty tylko ględzą i wiecznie narzekają i wciąz im czegoś mało.
    Fakt jest taki, ze bredzisz i tyle.


    cała prawda, ot co

    w jakiejkolwiek dziedzinie, tak naprawdę, coś konkretnego może powiedzieć ktoś, kto ma lub miał praktyczną styczność z tematem - w tym przypadku tylko ktoś, kto chociaż jeden raz skoczył na nartach; opinie, a tym bardziej krytyka teoretycznych pseudoznawców są co najmniej niestosowne

    mam wrażenie, że jakby przyszło co do czego, to Fanka pewnie by i z Wielkiej Krokwi skoczyła, a ten - Zbynio - co najwyżej narobiłby w gacie na sam widok przestrzeni...

  • anonim

    Pitolisz.
    Równie dobrze można by powiedzieć, że Janne Ahonnen, nie jest wybitny, bo pomimo tego iz startował 4 razy w swej karierze na Igrzyskach, to ani razu nie udało mu sie zdobyć medalu na tej imprezie indywidualnie, nigdy.Ma tylko srebro w drużynie.
    Ale nigdy bym nie powiedziała oceniając jego całokształt karierty, że do wybitnych z tego powodu nie należy,
    bo należy.
    Jesli chodzi o dokonania Adama, on nie musi z nikim w szeregu stawać i sie porównywać do kogoś, kto skakał w zupełnie innych czasach.
    Adam jest wybitny, a że ty tego nie uznajesz to juz twój problem, nie jego.

  • Marco Polo weteran
    @bilu

    Podzielając w stu procentach Twój szacunek dla Małysza nie wymieniałbym jednym tchem osiągnięc mistrza i otrzymanych przezen odznaczeń. To sa dwie absolutnie rózne rzeczy. Bycie posiadaczem orderów nie swiadczy o wielkości człowieka (choc akurat w przypadku Małysza jest pewnie zasadne).
    Znam paru gości, którzy tez mają w swym dorobku wymienione odznaczenia, a są oni, w mojej opinii, wyjątkowymi wujami. A było wielu innych, którzy na to niewątpliwie zasługiwali, a nikomu z decydentów nawet nie przysniło się by im takie odznaczenia przyznać. Więc z tym wsadzaniem wszystkiego do jednej szuflady to byłbym ostrożny.
    pozdro

  • anonim

    @Zbynio

    Nie pierwszy raz mu coś wytykasz tutaj.
    A to o czym piszesz jest ważne ale nie najwazniejsze.
    I skończ juz pitolić, tyle ci powiem, bo tacy jak ty tylko ględzą i wiecznie narzekają i wciąz im czegoś mało.
    Fakt jest taki, ze bredzisz i tyle.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl