PŚ w Lahti: Austria triumfuje, Polacy na 6. miejscu

  • 2009-03-07 19:13
Zgodnie z oczekiwaniami reprezentacja Austrii wygrała konkurs drużynowy PŚ w Lahti (HS 130). Podopieczni Alexandra Pointnera z dorobkiem punktowym 1017,5 pkt wyprzedzili Finów (1013,8 pkt.) oraz Norwegów (996,8 pkt.) Szóste miejsce wywalczyła Polska (877,5 pkt.).

W naszej ekipie w pierwszej serii wyśmienicie spisał się Kamil Stoch, szybując aż na 126,5m (drugi wynik w pierwszej grupie). Dobrze skoczył także Łukasz Rutkowski (117m). W trudnych warunkach wietrznych słabiej poradził sobie Stefan Hula (109,5m), Adam Małysz lądował na 118 metrze.

W finale było już jednak gorzej. Najpierw Kamil Stoch uzyskał 115m, a chwilę później zupełnie pogrążyło nas zaledwie 101,5 metra Łukasza Rutkowskiego. Sytuacji naszej kadry nie poprawił Stefan Hula, uzyskując 106,5m i po trzech grupach drugiej serii plasowaliśmy się na ósmym miejscu, z dużą stratą do Czech i Rosji. W ostatnim skoku nieźle spisał się jednak Adam Małysz, szybując na 121,5m, co przy katastrofalnych skokach Koudelki (109m) oraz Wasiljewa (87m), pozwoliło nam ostatecznie na zajęcie 6. lokaty.

Już jutro o 13:45 konkurs indywidualny na skoczni w Lahti, niestety bez udziału Kamila Stocha, który nie przebrnął dzisiejszych kwalifikacji.


WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz pełne wyniki konkursu »
Zobacz nieficjalne wyniki indywidualne konkursu »
Zobacz aktualną drużynową klasyfikację Pucharu Świata »

Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14389) komentarze: (156)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    @Fan (*-46.tvkdiana.pl)

    Jak tak cie wkurzam to nie czytaj.
    Masz problem jakiś ? Chyba tak i to powazny z zaakceptowaniem czyjegoś zdania koleś,

    Gdyby babacia miała kółka to byłby wózek, czyli to, ze mamy to 6 miejsce nie zależało od nikogo innego, a ktoś im nie kazał skakać ?
    Popsuli swoje skoki ale to nie wina naszych zawodników chyba, nie ?
    Widzę, że wciąż naszym zawodnikom ujmujecie tego, ze sami sobie coś wyskaczą,
    jak w przyszłości wskoczą na podium to też napiszesz, zę to zasługa innych ? Bo popsuli skoki ?
    Paranoja jakaś.
    Nasi sami się starali i sobie to wyskakali zarówno w MŚ jak i wczoraj.
    I tylko slepiec nie widzi, ze przed skokim Małysza bylismy na 8 miejscu a po jego skoku weszliśmy na 6-te czego tu nie widać ?

  • anonim

    Stoch zajal 11 miejsce, gdyby skakal Ammann, Kuettel, Hrgota to byloby ciezko, napewno bylby 12, bo Ammann by go wyprzedzil ale Kuettel i Hrgota nie koniecznie.
    I 6 miejsce w druzynowce jest dzieki calej druzynie a dzieki jednemu zawodnikowi np. Malyszowi czy Stochowi, chociaz oni bardzo duzo wniesli, ale najbardziej mnie wkortzaja ludzie jak mowiea ze np dzieki jednemu zawodnikowi z nich, a tu najwiecej widze komentow ze dzieki Malyszowi :/

  • anonim

    Ale ta Fanka mnie juz wkorza...
    "I dziś zajęlismy moim zdaniem bardzo dobre 6 miejsce i to komu zawdzięczamy dziś ?
    Adamowi rzecz jasna, po jego skoku z 8 miejsca weszlismy na 6-te :)"
    ***
    GDYBY NIE ZEPSUL SKOK VASSILIEV TO BYLIBYSMY NA 7 MIEJSCU! A po za tym zobacz soibie kto mial wieksza ilosc punktow, Stoch czy Malysz? Na to 6 miejsce zapracowal caly zsepol, a ciebie zaslepia milosc do Adama. Dla ciebie Malyszomania dalej trwa, moze za duzo telewizji? Bo ci "fachowcy" zawsze wywyzszaja Malysza na wyzyny, a innych...Moze troche Stocha zauwazyli. A jak patrze w telewizje (Sport - wiadomosci) po dobrym wystepie Polakow w druzynowce albo w konkursie indywidualnym i jakis inny nasz zawodnik jest najlepszy dzisiejszego dnia to zawsze i tak pokaza jedyny skok MALYSZA! To naprawde nie jest przyjemne dla innych naszych zawodnikow bo sie doluja, a Stoch jest tak ambitny, ze on zrobi wszystko zeby byc lepszym od Malysza.

  • anonim
    autor: Xellos , 07 marca 2009, 21:57

    nareszcie ktos madry napisal ze liczy sie osiem skoków, nie jeden, generalnie kolego zgadzam sie z tobą co do twoich argumentow i wypowiedzi, ale co do koudelki mam troche inne zdanie, gdyz uwazam ze on teraz ma juz bardzo wyrazny spadek formy dlatego skacze blisko bo nie oszukujmy sie na przestrzeni calego sezonu to on naszych skoczkow bije i taki kamil stoch w porownaniu do romana jest slabizna w tym sezonie, o adamie nie mowie bo on ma swoje lata, chodzi mi o naszych mlodych
    jesli chodzilo ci w twojej wypowiedzi ze hula jak koudelka czy slabo ale w tym momencie sezonu to sie zgadzam bo jezeli mowiles o calym sezonie to ja uwazam ze stefan dzis skoczyl slabo i ponizej swoich mozliwosci tak samo jak rutkowski w 2 skoku

  • Xellos profesor
    Fanka

    nie zrozumiałaś, chodziło mi o to że ciągle piszesz że to dzięki Adamowi ( 6 miejsce )

    Napisze więc teraz prościej byś zrozumiała. Polska wygrała nad Czechami 5,6 pkt. Piszesz, że Małysz nas wciągnał z 8 na 6. I to jest bez sensu. Bo równie dobrze gdyby pierwszy Stoch zamiast 126,5m skoczył 120 m to by to 5,6pkt przewagi nieistniało i Małysz by nas nie wciągnął w ostatnim skoku.

    Generalnie więc Twoja logika jest nietrafna. Liczy się 8 skoków i ostatni ósmy nie jest nic więcej wart niż pierwszy. Proste prawda ? Tylko trzeba to jeszcze zrozumieć i przyjąć do wiadomości.

    O to mi chodziło byś odwróćiła historię tyłem do przodu. Nieważne kiedy skok nastąpił, to tylko matematyczne zsumowanie.

    I jeszcze uwaga do osób uważających, że to miejsce to dzięki Koudelce. Gościu w obu seriach skacze po 105m i 109m, nie ma mowy o jakimś zepsuciu. W takiej jest formie i tyle. Jest tu powtarzalność a nie przypadek. Jeśli Czesi są za nami to nie z przypadku.

    Co innego Rosjanie, Vassiliev potrafi w obecnej formie leciej o wiele dalej, tu się mówi że skok zepsuł tak jak u nas Rutkowski.

    Natomiast Koudelka skacze jak Hula, powtarzalnie ale blisko.

  • dejv bywalec

    no juz mogą być wymówki ze sa zmeczeni sezonem , mistrzostwa poszly super i durni kibice ( mam nadzieje ze sa jeszcze rozważni bez klapek na oczach ) wszystko zapomna .

    Mistrzostwa sie udaly wiec sezon moze byc spieprzon-y , ludzie to najgoreszy sezon od 10 lat a wy sie jaracie jednym sukcesem stocha czy druzyny , owszem nalezy im sie chwala za to i usciski ale teraz trzeba sie wziasc w garsc i potwierdzic te miejsca , nie stac w miejscu i mowic o pierdolach , bo tak naprawde to ten sezon polscy skoczkowie maja marny .

  • Sadzio105 doświadczony

    Po popisie w drużynówce teraz czas na CoC z 4 tylko 1 Śliż się zakwalifikował do 30, a konkretnie na 23. Aczkolwiek Tajner uśmiechnięty od ucha do ucha i mówi "Nasi chłopcy skaczą dobrze regularnie punktują" albo w czasie TCS wyjeżdża do Kambodży,a po powrocie mówi na początku że przeszedł kurs nurkowania. Albo ma rządzić porządnie narciarstwem albo wyjazd do domu. Oczywiście Kruczek i Celej będą zadowoleni ze swoich pupili że tak wspaniale skaczą. Tak, tak Panie Kruczek, Pańskie oczekiwania się spełniły, może pan teraz strzelać szampana z wspaniałego 6 miejsca dzięki Vassilievovi i Koudelce. Oczywiście gdy Tajner się dowie o jakimś podium Małysza od razu zacznie wychwalać Kruczka, jak to dobre podjął decyzje, że Kruczek to trener znakomity, a Polskie skoki mają się znakomicie niezależnie od wyników, w końcu liczy się udział, prawda Tajner?

  • anonim

    Tak! Drużyna marzeń, wspaniali, niezawodni, zgrani i równi! Szkoda tylko, że odnosi się to do drużyny austriackiej, nie polskiej. Już znamy swoje miejsce w szeregu i z całą pewnością nie jest to miejsce 6, które dziś wygraliśmy fartem. Och, już widzę puszącego się Kruczka... "Plan został zrealizowany, jestem zadowolony, jest coraz lepiej". Już lepiej byłoby, gdybyśmy skończyli na ósmej pozycji:/

  • Sadzio105 doświadczony

    Eh, ile będziecie robić dobrą mine do złej gry.

    @JA :D

    Tak, Adam w pierwszej serii skakał przy wietrze w plecy, ale nie mu zawdzięczamy 6 miejsce tylko Dimie i Kołderce. Jak już to im możemy podziękować ^^.

  • JA :D doświadczony

    Brawo panie Kruczek! O tak, to rzeczywiście świetny trener. Jakby nie było Adama (notabene podopiecznego Lepistoe), to nawet do drugiej serii by nie weszli. Pozazdrościć świetnej drużyny. Prawda jest taka, że tylko Adam nie zawalił. Skakał dobrze, a nawet bardzo dobrze i to dzięki Niemu jest to 6. miejsce. Stochowi w pierwszej serii po prostu powiało, w drugiej już było tak jak zwykle. Ech, polska mentalność: jeden konkurs, jedne zawody, oczywiście Liberec, a wy już wynosicie ich na piedestały. Żal mi was ludzie. Jutro jeden Polak w II serii- chyba nie trzeba pisać kto.

  • anonim
    @Xellos

    Trzeba mieć nadzieję, że kariera Łukasza będzie dużo lepsza.

    Masz rację, taka rotacja jest dobrym pomysłem, trenerzy mogliby wziąć też Rafała, ale wtedy Puchar Kontynentalny byłby całkowicie zawalony.

    Chyba trudno się dziwić, że Stefan osłabł. Po powrocie z Liberca, po czterech godzinach snu brał udział w Pucharze Kontynentalnym w Wiśle, potem treningi i znany rezultat. Obawiam się, że treningi mogły być zbyt intensywne.Czy nasi trenerzy nie rozumieją, że zawodnik przed startem musi być wypoczęty?

  • anonim

    O jej, ludzie ciągle wam zle !

    @Xellos

    Ja niczego odwracać nie będę :)
    Czy to Małysza wina, ze po nim partolili skoki ?
    Czy to jego wina, ze Czesi spartolili swoje próby ? Ktoś im nie kazał skakać ?
    NIczego nie będę odwracać, to sport i tyle, jeden skacze dobrze inny gorzej a jeszcze inny spada na bulę.
    Dzis Adam skakał jak na te warunki, w których jechał dobrze.
    I to sie liczy, nic więcej.
    Mamy 6 miejsce, dzieki komus ? Nie, dzieki naszym chłopcom.

  • Sadzio105 doświadczony

    Jak zwykle przede wszystkim tak samo w MŚ w Libercu parę drużyn uraczyło nas pięknymi prezentami w postaci słabych skoków Kołderki i Dimitrova( to cytat Szarana). A co do drużynówki, jak w Vikersund i Planicy będzie drużynówka Loitzl już nie pomoże i będzie tylko się liczyć skandynawia.

  • Xellos profesor
    Piotr

    w sumie niech Stoch wypocznie

    A co do Rutkowskiego, porównuje jego pojedyńczy skok aby, nie wiem cze kariere będzie mieć jak Robert Mateja

    Poprostu ciągle sądze, że jeśli któryś z nich ma się męczyć niech dawają Śliza, rotacja jest zdrowa a mamy 5-tego zawodnika w formie

    Narazie uważam, że Hula osłabł i jak się nie poprawi wyraźnie to na mamuta powinni go zmienić. Po 2, mam wątpliwości czy Rutkowski dotrwa do mamuta, zobaczymy.

  • anonim

    Dzisiaj Polska miała szczęście w pechu, bo wiadomo, gdyby nie "rewelacyjne" skoki Koudelki i Wisiliewa, bo była by 8. Ten pech to nieudane skoki Huli i Rutkowskiego, aczkolwiek nie mam zamiaru wyzywać ich, gdyż uważam, że to nie ma sensu, bo sama bym dalej nie skoczyła, więc nie mogę ich poniżać wobec mojej i innych osoby.
    Wygrana Austrii przewidywalna, choć już nie tak wyraźna. Loitzl zdziałał najwięcej - jak i z resztą w Libercu.
    Finowie dziś byli rewelacja, pokazali, że na mistrzostwach zaliczyli małą wpadkę.
    Ogólnie konkurs niezbyt emocjonujący.

  • anonim
    Cienizna

    Po tych MŚ powinniśmy wymagać znacznie więcej od naszych zawodników, a jak się traci 60 punktów do 5 Japonii to jest żenada, dlatego jestem przerażony wynikami ankiety, jakie bardzo dobrze, powariowaliście!? O super nie wspominam...super to by było jakbyśmy nawiązali walkę z najlepszymi. Warunki warunkami, ale Rutkowski i Hula skoczyli beznadziejnie. Stoch tez słabiutko, nie potrafi sobie radzić z trudnymi warunkami, jeden dobry skok to za mało, a on się chce liczyć w najlepszych. Małysz 1 skok przeciętny, drugi bardzo dobry :) Obawiam sie jednak, ze Kruczek jest do wymiany, a 4 miejsce to zasługa zawodników i podpasowania skoczni :/

  • krwisty weteran

    Tak jak przewidywałem w tym skandynawskim konkursie już nie było tak różowo jak na MŚ.Najrówniej oczywiście skakał Adam Małysz a najmniej równo Łukasz Rutkowski.Kamil Stoch narobił nam apetytów po pierwszym najlepszym polskim skoku ,lecz drugim o 11,5 metra krótszym trochę nas usadził.Hula raczej równo ale słabiutko.Koudelka i Vassiliev cudownie dla nas pochrzanili swoje drugie skoki i psim swędem nasza drużyna ma to 6 miejsce.Kruczek w miarę kontent z osiągniętego planu minimum idzie zaraz na kolację;-)

  • Piotr stały bywalec
    @Xellos

    Jeżeli Roco. S. ma rację pisząc, że Kamil jest chory, to może lepiej, że nie będzie go w jutrzejszym konkursie. W końcu zdrowie powinno być najważniejsze. Chłopak i tak się bardzo stara. W pełni się zrehabilitował za kwalifikacje. Szkoda, że Łukasz miał pecha, fakt , to był zły skok., ale chyba trochę się pośpieszyłeś porównując go do Matei. Łukasz w Pucharze Świata startuje pierwszy sezon. Wynik polskiej drużyny jest przyzwoity.

  • Xellos profesor
    Fanka

    a co do 10-tki może przesadziłem bo sam obstawiłem Małysza 10-tego w typerze hehe

    ale tam go narazie widze pod sam koniec i tyle

    Do najlepszych nie brakuje ? Moim zdaniem to że Schlieri osłabł nic nie znaczy bo są inni zawodnicy

    Niech Adam pokona Loitzla czy Ammana bo wyglądają na bezkonkurencyjnych.

    Budzi się też Hautameki, Olli w formie, nawet stary Okabe może go wyprzedzić jak mu powieje ;p

    Tak więc 10-tka owszem, ale jej koniec.

  • anonim

    Nie zgadzam się z komentarzem typu: zawdzięczamy 6 miejsce dzięki nieudanym skokom Czecha i Rosjanina. To samo można było powiedzieć dwie serie wstecz, że ci, którzy byli za nami zajęli miejsce wyższe dzięki nieudanemu skokowi Polaka. W tym konkursie liczy się 8 skoków i my mieliśmy to szczęście oddać tych lepszych więcej niż rywale (dotyczy Czechów i Rosjan). Dlatego szóste miejsce uważam za dobre i chyba właściwe dla naszej drużyny, a właściwie jej kondycji. Smucić może jedynie fakt, że w Libercu różnica punktowa między najlepszymi a nami była zdecydowanie mniejsza.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl