Skocznia w Vikersund przetestowana

to jest tzw duzy mamut...... skocznia W OBERSDORFIE została praktycznie przeskoczona ale skoki na niej do 230 m są wmiare bezpieczne..... w kulm 215 m to nic fenomenalnego ..... nagiler w 2003 na treningach przed zawodami skakał od 220 m do 225 i bezproblemowo ustawał..... w planicy te 239 ber lub 240 ahonena to juz niesamowicie duzo ....choc jestem zdania ze przy dobrze ubitym zeskoku taki schliri ustał by tam ponad 240 ..... w vikersund hs to 207 m ale poza hs jest jeszcze duzo tzw lini;d czyli mozna tam latac daleko.... te 220 m to wcale zaden nieoficjalny rekord ..... słyszałem o locie na 228m na tej skoczni a martin koch skoczył tam 2 lata temu 220.5 ale podparł..... skocznia po ms w lotach przeszła renowacje.....mało kto z was pewnie pamieta o skoku haniego przed przebudową na 214.5 m gdzie praktycznie przeskoczył niewiarygodnie skocznie podpierając jednak skok..... zdaniem wielu najlepszy skok w historii;]

To będzie debiut Łukasza Rutkowskiego dziś na mamucie,
no i szkoda, że nie pojechali jacyś przedskoczkowie nasi młodzi aby sobie polatali, bo kiedy to niby mają się oswajać z mamutami ?
Sama jestem ciekawa występu naszej drużyny dziś na mamucie, bo w tym sezonie to ich pierwszy start.

nie wiem czego się spodziewac tu po Polakach mamy

2 niezłych lotników moze Kamil pokaze cos a moze Stefan
kto wie moim zdaniem mozemy spodziewac się niespodzianki
pierwzsze trzy pozycje : to na pewno Austria lub Finlandia a moze Norwegia 4 na pewno Japonia bo ma swietnych lotników 5 moze Polska po Niemcy na mamutach są słabi Czesi tez słabo na mamutach skaczą .

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-03-14 08:32:04 ***

@Anika

Też mnie to zastanawiało, nigdy przedtem czegoś takiego nie widziałem. Właśnie wszedłem na stronę skoczni w Vikersund, żeby przeprowadzić śledztwo i znalazłem artykuł (na szczęście po angielsku) pod tytułem "Now the ladies can fly" mówiący o pięciu zawodniczkach zgłoszonych do skoków testowych. Nie tak trudno go było znaleźć.

Artykuł jest krótki, znajduje się w nim wypowiedź szefa zawodów, Ole Gunnara Fidjestoela, że na pewno prawidłowo zinterpretowali zasady i zawodniczki będą skakały na równych prawach z mężczyznami... Jest też wzmianka o kontrowersjach spowodowanych przerwaniem czwartkowych testów przed skokiem Line Jahr (chyba, że coś źle zrozumiałem) oraz informacja, że ta sama zawodniczka miała dziś (właściwie to już wczoraj) skakać z numerem czwartym. Jeszcze nie napisali czy tak było.

Niżej był dłuższy artykuł dotyczący czwartkowych wydarzeń. Tym razem dość chaotyczny, przedstawiający wersje różnych źródeł - jedni twierdzą, że przerwali, bo było dość skoków, inni, że to jawna dyskryminacja, jeszcze inne źródło podaje, że zawodniczki zostały wykreślone z listy, a ktoś z delegacji technicznej przyznał, że zwyczajnie nie wiedzieli co zrobić.

Wydaje mi się, że organizatorzy po prostu się wkurzyli i w ten sposób zrobili FISowi na złość. Niżej podam jeszcze linki do tych artykułów.

www.vikersund.no/ default.asp? side=node&nodeID=1762
www.vikersund.no/ default.asp? side=node&nodeID=1744

Swoją drogą, można było też oglądać transmisję z tych testów. Gdybym wiedział...