Adam Małysz: "Nie wiem kiedy skończę karierę"

  • 2009-10-06 11:11

Nieobecny podczas finałowych zawodów LGP w Klingenthal Adam Małysz myślami jest już na igrzyskach w Vancouver. W rozmowie z Gazetą Codzienną mistrz przyznał, że wszystkie działania, które obecnie wykonuje są bezpośrednio ukierunkowane na sukces olimpijski.

"Olimpiada to najważniejsze wydarzenie w sezonie, pod jej kątem się przygotowuję. Każdy konkurs jest ważny, do każdych zawodów pochodzi się poważnie. Nie jest tak, że np. do Letniej Grand Prix podchodzi się bardziej na luzie, niż do konkursów zimowych. Teraz wszystkie działania skoncentrowane są na olimpiadzie. Czy uda się trafić z formą idealnie na igrzyska, tego wyliczyć się nie da, ale to będzie najważniejsze wydarzenie w nadchodzącym sezonie." - mówi z przekonaniem Małysz.

Najlepszy polski skoczek jak twierdzi nie podjął jeszcze decyzji o terminie zakończenia swojej kariery:
"Co jakiś czas media naciskają na mnie, żebym podał dokładną datę. W okresie bez formy tak mnie męczono, czy to już koniec, że zdenerwowany w końcu powiedziałem, że kończę. Po czym pojechałem na konkursy w Skandynawii i stanąłem na podium. Nie wiem, kiedy zakończę karierę. Pojawiają się głosy, że jestem już za stary. Na pewno odejdę, gdy skakanie przestanie sprawiać mi radość, gdy zabraknie motywacji. A mało kto wie, że z biegiem lat człowiek musi o wiele więcej wysiłku włożyć w osiągnięcie optymalnej formy. Z jednej strony człowiek lepiej się czuje po treningu, z drugiej strony wciąż trzeba dawać z siebie więcej."

Wiślanin przyznał też, że popularność jego osoby jest w tej chwili znacznie mniej uciążliwa dla niego niż kiedyś:
"Teraz i tak mam się lepiej, już nie ciągnę skoków sam, chłopaki odnoszą coraz więcej sukcesów, widać to w konkursach. Sukcesy Justyny Kowalczyk przeniosły uwagę na narciarstwo biegowe. Justyna przyznała się, że nie do końca wiedziała, jak uciążliwa może być popularność, kiedy ludzie przychodzą nawet w środku nocy. To samo mówi Tomek Sikora. Popularność jest miła, ale też bardzo przeszkadza w pracy, treningach. Wszystko zależy od ludzi, a są tacy, którzy mają niesamowite czasem pomysły i nie rozumieją, że jest się przy tym wszystkim normalnym człowiekiem. Mnie na skoczni kibice zawsze pomagają, ale poważnym utrudnieniem są na treningu. Część rozumie, że ja wtedy jestem w pracy, maksymalnie koncentruję się na treningu, dobrych skokach. Do dyspozycji kibiców jestem później. Są jednak i tacy, którzy tego nie rozumieją, od razu zarzucają, że jestem niedostępny, zadufany. Czasem to już gardło boli od mówienia, że autografy dam po treningu."

Rozmawiała Katarzyna Koczwara


Adrian Dworakowski, źródło: gazetacodzienna.pl
oglądalność: (9857) komentarze: (44)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • granda bywalec
    Adaś skacz jak najdłużej!

    Czarnylis jakbym siebie słuchał!PS(trochę niżej pisał)Adam pokazał klasę tyle lat!Jestem z Cieszyna i mam blisko do Wisly ale byłem 2 razy na Planicy i to było przeżycie dla kibica takie jakie wymarzył!

  • kibic_malysza profesor

    A co do jasnowidza, to przypomniało mi się, jak to szanowny pan jasnowidz z woj.pomorskiego - nie będe mówił nazwiska ale chyba wszyscy wiedzą o kogo chodzi, udzielił wywiadu Super Expressowi rok temu i twierdził, że Małysz już nic nie wygra, nic nie osiągnie, nie będzie odnosił sukcesów.

    Widać, że i nawet "najlepszy" jasnowidz nie jest w stanie przewidzieć tego co będzie.

  • krwisty weteran

    @Rocos
    "...bo tej olipmiady nie zdobedzie jeszcze zlota."

    I przeczytaj czasem to co piszesz, bo idiotę z siebie robisz nawet w temacie układania zdań.

  • anonim
    Nie dość, ze pomawia to jeszcze jasnowidz

    "autor: ROCO.S. gg: 15678637, 24 marca 2009, 01:57
    Niektorzy maja niezle pod czerepem
    .....Wreszcie koniec niszcznia polskich skokow. polskie skoki to nie tylko Malysz wreszcie.
    Malysz jest falszywy bo teraz chwali Kruczka a co bylo w trakcie sezonu co bylo w lecie? Zacytowac jego wypowiedzi. Jak wyrazal sie o nim i o kolegach ? Zacytowac? Podac nagrane rozmowy w szatniach w hotelach jak pyskowal Kruczkowi jaki to on madry ze sobie rade da bez pomocy Kruczka bo dla niego to zaden autorytet Podac te nagrania?
    Spojrzy Kruczkowi teraz prosto w oczy? Nie spojrzy bo on nigdy nie patrzy prosto w oczy. jest po prostu Falszywy i zarozumialy."
    ..................

    Wez już ty lepiej nic tu nie pisz bo jesteś spalony.

  • anonim
    Media sa nieco porabane

    Jak mozna sportowca pytac kiedy zakonczy kariere ? Jak sily i radosc z tego co robi beda jeszcze to nie wiadomo kiedy.
    W przypadku Malysza to wtedy zakonczy kariere jak zdobedzie zloto na olimpiadzie czyli jeszcze 5 lat poskacze ku uciesze jego zgorzalych fanek i fanow, bo tej olipmiady nie zdobedzie jeszcze zlota.

  • kibic_malysza profesor

    Mam nadzieje, i wierze, że Adam będzie w dobrej formie w przyszłym sezonie od poczatku, chciałbym żeby trafił z lepszą formą niż Schlierenzauer, żeby i jego przeskakiwał. Może się uda :] Pierwsza namiastka tego co może być zimą będzie na MP, być może już teraz Adam nam da pewien komfort psychiczny, że będzie dobrze.

  • materac doświadczony

    ja nie wiem po co tak męczyć kogoś pytaniami kiedy skończy karierę albo sugerować że jest za stary.
    jak mu się spodoba, to skończy, proste to jest.
    dziennikarze to naprawdę już sami nie wiedzą o co pytać.

  • anonim

    Doskonale cie rozumiem :)

  • anonim
    @ Fanka

    Tak mam i jestem ci wdzięczna, ale wiesz spotkanie z Adamem i otrzymanie tej kartki z jego rąk top jeszcze cudowniejsze

  • anonim

    W sobotę w i w niedzielę w Zakopanem zostaną rozegrane mistrzostwa Polski w skokach narciarskich na igelicie. W konkursie wystartuje Adam Małysz i cała kadra Polski prowadzona przez trenera Łukasza Kruczka - poinformował sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego Grzegorz Mikuła.


    We wrześniu u Małysza, który od pewnego czasu odczuwał bóle, stwierdzono naderwanie przyczepu mięśnia prostego brzucha. Rehabilitacja trwała ponad dwa tygodnie i to spowodowało, że skoczek z Wisły nie startował w ostatnich w sezonie zawodach letniej Grand Prix w niemieckim Klingenthal.

  • anonim

    Na początku marca w Kuopio na podium PŚ stanęli Okabe, Ammann i Małysz, średnia wieku wyniosła ok. 33 lata. Trochę mówi też ich średnia wzrostu, widocznie wiało w plecy.. Ale na LGP Małysz i Ammann też nieraz stawali na podium przy loteryjnym wietrze i nowym systemie.

    Skoro wiosną Ahonen, rówieśnik Adama, ogłosił, że wraca po zakończeniu kariery, to znaczy, że kilka sezonów można się jeszcze cieszyć skakaniem w PŚ. A tyle było głosów, że Janne ,,wie, kiedy skończyć''.. Swoją drogą nowy sezon zapowiada się arcyciekawie, nie tylko Zimowe Igrzyska, ale też jaki dorobek zdołają uzbierać w PŚ Adam i Janne, zanim ostatecznie ogłoszą zakończenie swoich wspaniałych karier. Przed nimi w statystykach jest tylko Matti.

  • kibic_malysza profesor

    Szczęsny widać, że zgolił brode i jakoś tak groźniej wygląda, jeszcze jak będzie wywiad robił to już wogóle...zestresuje swoimi pytaniami i swoją osobą tych naszych biednych skoczków.

  • markos7207 bywalec
    Adam skończy karierę...

    ...kiedy sam uzna że to właśnie ten czas aby się wycofać.
    A póki ma motywację, potrafi z powodzeniem walczyć z młodszymi nieraz o kilkanaście lat rywalami i co najważniejsze póki sprawia mu to radość, nie ma co sobie głowy zaprzątać takim tematem.
    Osobiście mam pewność że Adam będzie skakał conajmniej do 2011 roku, od kiedy wiadomo że MŚ w narciarstwie klasycznym odbędą się w Oslo w tym właśnie roku. Bo skocznia na wzgórzu Holmenkollen, choć to będzie już nowa skocznia, to jest miejsce szczególne dla naszego Mistrza. Tu właśnie pełnym blaskiem objawił się światu jego talent i tu jest jego królewstwo. Na królewskiej skoczni.
    Każdy rozumny człowiek powinien wiedzieć że jest czas na pracę i podczas pracy nie ma taryfy ulgowej, a dla skoczka praca to trening i zawody. Na autografy jest czas po treningu i zawodach a ci którzy tego nie rozumieją niech postawią się choć na chwilę w sytuacji Małysza i sami zobaczą czy zaczepianie co chwila o autograf jest takie przyjemne.
    W TVP nikt mnie tak nie drażni jak niejaki (nie)Szczęsny(nie mylić z Maciejem), mam nadzieję że Korzeń wywali tego buca na zbity pysk.

  • czarnylis profesor
    Kiedy Adam przestanie skakać...

    ...skończy się pewien etap w moim życiu.
    Tyle już napisałem co myślę o Adamie Małyszu, o jego postawie sportowej i życiowej, i co bym teraz nie napisał, to bym się powtórzył. Napisze tylko:
    Ja, Czarnylis, zawsze będę po stronie naszego mistrza, zawsze będę pamiętał te piękne chwile, radości i wzruszenia, także porażki i triumfalne powroty! Adamie skacz jak najdłużej, bo najgorsza jest myśl, że kiedyś zechcesz powiesić narty na kołku...

  • gaga stały bywalec

    Adam jest bardzo miłym i sympatycznym człowiekiem ;)
    Wiele razy miałam z nim kontakt i bez problemu w czasie wolnym poświeci kilka minut na rozdanie autografów czy też zrobienie kilku zdjec;)
    Ale moi drodzy, cierpliwości;)
    Pozdrawiam;)

  • kibic_malysza profesor

    Z rąk Mistrza dostać autograf na kartce ze zdjęciem, to wielka sprawa :]

  • kibic_malysza profesor

    Ja miałem okazję dostać autograf i widzieć przed sobą Adama po konkursie sobotnim 22 sierpień chyba. Co prawda powiedział(nam kibicom)że gdzies sie spieszy tam, nie wiem chyba na odprawe tech. czy coś takiego, ale w kulturalny sposób to powiedział i rozdał pare autografów. Mistrz to Mistrz, w każdym calu.

  • Anika profesor

    Adaś! Nie daj się prowokować durnym dziennikarzom! Skacz tak długo, jak Ci się to będzie podobało. Dla mnie możesz skakać do dziewięćdziesiątki :)))

  • anonim

    Ten co tak mówi, to chyba nie wie co mówi i albo przedtem był na jakiejś imprezie i mu się zwyczajnie osoby mylą albo ma coś z własnym sufitem:)

    @Hiszpanko
    Wydaje mi się, ze to pierwsze już masz :)
    Natomiast aby spełnić to drugie musisz jechać albo po sezonie do Wisły albo na zawody.

  • nieznany weteran
    kontakty z mediami

    Czy ktos wie dokladnie jakie obowiazki spoczywaja na czlonkach kadry narodowej skoczkow odnosnie kontaktow z mediami? Czy maja obowiazek rozmawiac z byle pajacem, ktory ma mikrofon? Czy oni musza cos podpisac i sie do tego stosowac pod grozba np. kary finansowej?
    Juz od dawna sie dziwie, ze z tymi pseudoredaktorkami z tvp Adam i spolka rozmawiaja. Ja bym wiedzial co im odpowiedziec, ewentualnie zastosowalbym totalny ignor. Ale czy skoczkowie nie sa obwarowani jakimis nakazami regulaminowymi?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl