Adam Małysz: "Próbowałem już wszystkiego"

  • 2010-01-05 20:21

Adam Małysz po dzisiejszych treningach oraz serii kwalifikacyjnej jest zadowolony ze swoich skoków. Najlepszego polskiego skoczka bardzo martwi jednak słaba prędkość na rozbiegu.

"Mój skok w kwalifikacjach był przyzwoity. Na pewno nie był to jeszcze błysk, ale całkiem niezła próba. Jedyne co mnie bardzo martwi to szybkość na rozbiegu. Na drugim treningu miałem prawie dwa kilometry straty do najlepszych. To przekłada się na wiele metrów. Rozbieg tu jest bardzo płaski, a tory są szerokie i jeśli ktoś słabiej jeździ to jeszcze bardziej pogłębia się ta strata w prędkości. Próbowałem już wszystkiego, jechać trochę luźniej, bardziej z przodu, mocniej odepchnąć się od belki - cały czas ta szybkość jest słaba. Mam nadzieję, że nasi serwismeni się dziś dobrze wyśpią i jutro będzie lepiej" - mówił po kwalifikacjach Małysz.

"To, że musimy sporo iść tu po schodach to nie jest problemem, bo jest to dla nas dodatkowa rozgrzewka. Ja skakałem jeszcze za czasów, gdy prawie w ogóle nie było wyciągów i trzeba było chodzić pieszo na samą górę. Obecnie zawodnicy nie potrzebują takiej kondycji jak kiedyś" - wspomina "Orzeł z Wisły".

"Na Kulm dostaniemy nowe kombinezony, ale to będą praktycznie takie same jak mamy teraz, tylko nowe, niezużyte. Jeśli chodzi o Austriaków to mogą mieć coś zmienione w samym kroju kombinezonu" - zakończył nasz najlepszy skoczek.

Korespondencja z Bischofshofen, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14519) komentarze: (97)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • magda_skijumping początkujący

    brakuje szaranowicza

  • sledzik16 profesor

    Wszystko tkwi w szybkości na progu bo po wyjściu z progu wysokość jest wszystko jest tylko że w końcówce brakuje prędkości

  • anonim

    @Fanka podoba mi się Twój styl :)) ...no ale nie będę się o tym rozpisywał bo się rozmarzę...a co do skoków to pozwolę troszeczkę sobie rozluźnić atmosferę co by nie było tak jak kolega @Wako mówi, że biuro matrymoniane tu urządzamy a więc :) Pan Bogdan Chruścicki na stacji eurospot dał podczas wczorajszych kwalifikacji popis komentarza, skacze Isaac Grinholm "a teraz skacze specialista od krótkich odległości...(skoczył faktycznie mało) "...o i nie zawiódł naszych oczekiwań"

    Pozdrawiam was wszystkich :D Kofi utrzyma przewagę i wygra ten turniej a tak po za tym jestem fanem Martina Cikla i Romana Koudeki

  • Łukasz stały bywalec

    Szaranowicz jest mistrzem w tym co robi, wielki szacunek dla pana. Tak jak nie bedzie drugiego Adama Małysza tak już nie będzie drugiego Szaranowicza. Trzeba mieć poprostu talent.

  • anonim

    adam jest już cienki..

  • anonim

    niech włodek gada!

  • anonim
    @Wako

    Jak to powiedział kiedyś Szaranowicz? "Z umiłowania do skoków miłości się rodzą " :)
    A ja mogę śmiało dodać, że z umiłowania do naszego Mistrza dzieci się rodzą w Polsce i na jego cześć noszą jego imię :)

  • anonim

    szczęsny do bajek..

  • Łukasz stały bywalec

    Panie Włodku Szaranowiczu to już nie to jak się ogląda skoki bez pana kmentarza, wcześniej jak pan komentował skoki to nieraz aż łza się kręciła. Teraz jak komentuje Szczęsny to tych skoków nie da się oglądać!

  • anonim

    Apeluje o spokój, przynajmniej do zawodów w Zakopanem. Jeśli tam Małysz nie stanie na podium to będzie można na serio martwić się o występ na IO

  • the_foe doświadczony

    eee tam. przeciez niskie predkosci na rozbiegu u Malysza byly zawsze. Tylko Kuttin manaiakalnie chcial to zmienic i sie udalo. Tyle ze malysz zupelnie pzrestal czuc prog bo myslal tylko o odpowiedniej pozycji dojazdowej.

    Co do kombinezonu. To jest technicznie rzecz najwazniejsza. Wy tu o smarach i predkosciach dojazdowych. Sa one nic nie wazne w przypadku gdy inni maja lepsze kombinezony. Zauwazcie ze u Aystryjakow tylko Schliri i Kofler skacza zawsze dobrze. Reszta musi miec wiatr. Taki Koch to juz latawiec. Bez wiatru sie blazni. Morgi 90% skokow psuje na progu a jak ma wiatr i tak jest w czolowce.
    Niemcy to samo, nie maja zupelnie formy. Taki uhrman jest na poziomie formy naszego Mietusa. A mimo to jak zawieje to pzreskakuje skocznie. Niemozliwe jest by ludzie bez formy spozniejacy odbicie mogli miec wybitne pojedyncze skoki (Koch, Uhrman, Bodmer, Morgenstern, Loitzl)

  • aaa stały bywalec

    W Insbrucku było tak, że Adam na treningach jechał bardzo wolno. Jak przyszły zawody następnego dnia to zjechał szybciej (choć nie tak jak powinien) co pozwoliło mu zająć 7 miejsce.
    Czy teraz też tak będzie? Wtedy w kwali skoczył piaty wynik, teraz 14.

  • benito bywalec

    Ja na temat techniki skoków się nie wypowiadam bo się na tym nie znam, a skoro tak się dużo forumowiczów na tym zna to byłby z Was niezły zespół trenerski, więc nie widzę przeszkód zamiast tu się mądrzyć to wsiadać w auto i do Kruczka na pomoc.

  • Minnie bywalec

    A co o smarowania nart: czy to możliwe by Adam nie miał jakiegoś dobrego serwismena?

  • Minnie bywalec

    Medal Adama na IO (wiecie jakiego koloru) to jedno z moich największych marzeń, ale jak na razie nic nie wskazuje na to, by miało się spełnić. Adam skacze dobrze i tylko dobrze (niby następuje pewien progres, ale zaraz potem zdarza się taki skok jak w kwal. w B. - z taką słabą prędkością). A do olimpiady nieco ponad miesiąc. Na razie ta różnica poziomów między Adamem a najlepszymi wydaje się baaaardzo duża. Nie ma też żadnych symptomów, które pozwalały żywić nadzieję na olimpiadę (wygrana w konkursie, jakieś choćby pojedyncze świetne skoki).

  • miel_ec doświadczony

    Wg forumowiczów i nie tylko winni słabych wyników Polaka są:
    1. Hoffer - bo go nie lubi
    2. Schlierenzauer - bo zażywa sterydy wziewne
    3. kombinezon - bo jest zbyt poprawny
    4. wiatr - bo zawsze wieje ze złej strony, i ze złą siłą
    5. Austriacy - bo cały czas kombinują z kombinezonami
    - bo na ich rzecz pracują instytuty naukowe
    - bo stosują High-Tech
    - bo używają niedozwolonych smarów
    6. sędziowie - bo go "oszukują" i dają za niskie noty
    7. tory najazdowe - bo są zbyt szerokie
    8. serwismani - bo się nie wyspali
    - bo nie są "od Fischera"
    9. rozbieg - bo jest zbyt płaski

  • TAMM profesor
    @Narta

    Nie taka celna.
    Lepistoe dennym trenerem nie jest.

  • Narta bywalec
    Celna opinia z innego forum o sytuacji Małysza:

    "Najbardziej krzywdzą Małysza ci, co przyklaskują każdej jego głupiej decyzji. Denny servisman, denny trener i dlatego wyniki nie są na miarę jego talentu i możliwości."

  • anonim
    Być a nie mieć-JPII

    W skokach najważniejsze są: sprzęt, trenerzy i prezes. Na razie prezes ma się wyjątkowo dobrze a prędkości naszych są od lat kiepskie. Nawet Kazachowie mają lepsze nie mówią o Rosjanach.

  • Wako doświadczony

    Czy to strona o skokach czy strona biura matrymonialnego? :))

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl