PŚ w Willingen: Neumayer najdalej w serii próbnej

Polacy w Willingen

Miejsca Polaków w niedzielnej serii próbnej:

1.G.Miętus ------- 17
2.A.Zapotoczny - 29
3.M.Bachleda ---- 37
4.J.Kot------------ 40

Odległości Polaków w niedzielnej serii próbnej:

1.G.Miętus ------- 123.0 m - 46.9 pkt
2.A.Zapotoczny - 116.5 m - 33.1
3.M.Bachleda ---- 109.5 m - 24.7
4.J.Kot------------ 110.0 m - 17.8

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

jozek_sibek/ czarnylis

no chyba macie racje, ja się tak dobrze nie znam, po prostu mi się wydaje że sprawiedliwiej..:)

@ Sarita

Dwa posty niżej @atb napisał,że są za małe przeliczniki niwelujące siłę wiatru.
Zawodnicy i trenerzy (wypowiadają się) że lepiej mieć wiatr z przodu i stracić na przeliczniku,niz wiatr z tyłu i dodane za to pkt.

@Sarita

Nie tyle sprawiedliwie, co sprawiedliwej. Przy systemie jest jeszcze sporo pracy by działał lepiej. Przeliczniki są chyba zbyt ostrożnie skalkulowane.

nowy system działa bardzo dobrze, teraz jest przynajmniej sprawiedliwie!

Xellos a wtłumacz mi jedno. Skąd wiesz jakby skoczyli inni z takim wiatrem? jasnowidz?

nowy system nie działa

dalej twierdzę, że ten system nie działa przy zmiennych warunkach (raz z przodu, raz z tyłu);
0,5 m w plecy, a tyle samo pod narty dobry skoczek przełoży na kilkanaście metrów, a tu jest niecałe 10 pkt (a w rzeczywistości jeszcze mniej, bo dłuższe skoki są wyżej oceniane);

a nasi chyba mają za dobrze, wszak wiadomo, że biednemu wiatr w oczy, a bogatemu w plecy :)

@peter900

Jeśli dwóch zawodników zajmie tą samą pozycję, to następnej pozycji nie ma.
Na przykład: dwóch zawodników zajmuje miejsce pierwsze, następny zawodnik jest 3.
Trzech zawodników zajmuje miejsce pierwsze, następny zawodnik jest 4.
Itp., itd., etc.

@ptaku

Dokładnie hehe mam dosyć głupich tłumaczeń.

Jak ktoś bierze zawód sportowca to bierze go z całymi konsekwencjami danej dyscypliny.

W skokach nie zawsze wieje pod narty !

W ten zawód jest wliczona umiejętność skakania z wiatrem w plecy i tyle.

Dość bredni o warunkach.

I seria Konkursu drużynowego

Polska na 10 miejscu.

J.Kot------------ 119.0 m - 84.6 pkt - 9 miejsce w I serii
A.Zapotoczny - 112.5 m - 72.6 pkt - 9 miejsce w Ii serii
G.Miętus -------- 99.0 m - 51.3 pkt-12 miejsce w III serii
M.Bachleda ---- 115.5 m - 76.4 pkt - 9 miejsce w IV serii

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej

Nie wyszedł skok G.Miętusowi - krótszy skok w III serii oddał tylko Szwajcar R.Francis,a notami wyprzedzil jeszcze Szweda F.Balkaasena.

Pozostali nasi zawodnicy na 9 miejscach w swoich grupach.

Straciliśmy do 8 miejsca Czechów równe 47.0 pkt - w przeliczeniu na metry wynosi to 26.11 m.

Jak teraz widać "8" była w naszym zasięgu gdyby G.Miętus skoczył 125.5 m. Na tyle stać było Grzegorza,ale akurat ten skok mu nie wyszedł.

Xellos

Podobnie z Bachledą , On lubi skakać jak jest ciepło :)

Do tych co bredzą o warunkach

Jak nasi mają umieć skakać tylko z huraganem pod narty to niech wcale nie skaczą.

To tak jakby piłkarz nie chciał grać bo deszcz pada, albo jest za zimno a on umie tylko przy +25 stopni i słonecznej pogodzie kopać piłkę.

Dajcie se siana.

Dzisiaj wielu skoczom wiatr nie sprzyjał i nie trzeba z tego powodu nie przekraczać 100 metrów.

sorki ale ja was ludzie nie rozumiem Co z tego że Miętus miał wiatr w plecy? przecież i tak mu punkty dodają za to ! po to jest chyba ten nowy system !

Mam pytanie co do polskiej kadry wie ktos moze w jakiej formie znajduja sie Stoch K.Mietus Hula Rutkowski?

Po prostu mnie kur** brała jak skacze Japoniec aż mu bije huragan w narty, później zapotoczny to sobie myślę że nie da rady żeby miał w plecy:D No ale jak nie ma w plecy to musiał mieć ciszę na skoczni.

Miętus pół metra w plecy podczas gdy praktycznie każdy (szwajcarzy też mieli porównywalnie złe jak my) KAŻDY miał pod narty....

Kuba Kot miał porównywalne warunki i skoczył dobrze jak an niego.

7 miejsce było w zasięgi i wystarczyło Miętusowi nie pół w plecy a pół pod narty no ale trudno tak bywa....


I TERAZ INFORMACJA DLA KRUCZKA:)

Tak Kruczek gadał że pojechali do Japoni żeby bronić miejsca w klasyfikacji narodowej:) A czemu dziś go nie broniliśmy? Dziś nas wyprzedzi Słowenia i Japonia także spadamy i na IO będziemy startować jako 7 od końca na 11 drużyn.... O to Kruczek chodziło?

Nie wiem bo co tego miejsca chciał bronić no ale tak się wypowiadał:D

Polacy mają po prostu pecha do warunków w tym sezonie.

Beznadzieja

Wczoraj najlepszy, dzisiaj najgorszy...

Dokładnie jak brat Krzysztof.

Miętusy skaczą tylko z huraganem pod narty. Dlatego od początku liczę na to, że Kruczek nie wystawi Miętusa do drużyny IO, jak nasza pozycja ma zależeć od kierunku wiatru to ja dziękuje. Mam nadzieje, że będzie Hula i Rutek skakał.

Jak bym tam był to bym najpierw tepesa zj*** a później hofera za warunki naszych!:D

KTOŚ odpowie?

"Mam pytanko jeżeli na IO dwóch zawodników otrzyma taką samą łączną note to co wtedy jeżeli byłoby to 1 miejsce. Dwa złota bez srebra? czy jak"

Małe pozytywy

Panowie. Nie ma się co oszukiwać. Bywało gorzej. Przykład? Willingen 2005, skład podstawowy, przegraliśmy z każdym oprócz Kazachstanu. Teraz skaczemy kadrą B, a wręcz C, w fatalnych warunkach, i jesteśmy przed Kazachstanem A. Więc nie martwmy się.