Adam Małysz
fot. Tadeusz Mieczyński
Zaproponowali mi kiedyś, żebym skoczył na spadochronie z 4 tys. metrów. Odpowiedziałem, że nie jestem wariatem. A jeśli nawet, to nie do końca - mówi wicemistrz olimpijski Adam Małysz.
Adam Małysz
Adam MałyszMa pan sny?
- Rzadko, ale chyba tak. Na igrzyskach na pewno mi się coś śniło, ale nie wiem co. Kiedy się budzę, to już nie pamiętam. Pamiętam, że jeszcze sporo przed swoimi największymi sukcesami w Pucharze Świata miałem sen, że w Wiśle Centrum poleciałem na nartach tak daleko, że wylądowałem na Placu Hofa i wyhamowałem przed samym kinem. Proroczy sen.
A po medalu?
- Spałem dobrze. W wiosce olimpijskiej wypiliśmy szampana, a sztab pewnie bawił się dłużej. Mnie spało się znakomicie, bo byłem wykończony emocjami i przeżyciami dnia, w którym zdobyłem medal. Rano wstałem o szóstej i poszedłem na śniadanie, potem obejrzałem film. Nikogo nie widziałem. O 11 pojechałem do miasta, ale zakupy się nie udały. Nie znalazłem niczego interesującego. Trochę pamiątek kupiłem dopiero w sklepie koło wioski.
Gdzie pan trzyma medal?
- Na półce. Nie dali nam jeszcze żadnego opakowania. Jak zawiesili na szyi, tak z nim wróciłem. Ale w Salt Lake City też tak było, dopiero na koniec dali ładne, ozdobne opakowanie.
Kiedy stanie pomnik Małysza w Wiśle?
- Już stoi. I to taki najważniejszy dla mnie, bo skocznia imienia Adama Małysza. Bardzo długo się wahałem, czy się zgodzić. Bo mnie pomniki kojarzą się z tym, co przeminęło. Stawia się je przede wszystkim zmarłym. Skocznia przyniesie korzyści, mam nadzieję, wielu pokoleniom. Ale głosy były różne, zgodziłem się dopiero na trzy, czy cztery miesiące przed jej otwarciem. W Einsiedeln, jak się dowiedzieli, to małe skocznie nazwali imieniem Simona Ammanna i Andreasa Kuettela.
Lubi pan sporty walki?
- Od jakiegoś czasu lubię i oglądam. Najbardziej kibicuję Tomkowi Adamkowi, z którym znamy się osobiście. Jesteśmy sąsiadami i krajanami, a jak kiedyś przygotowywał się do walki w Wiśle, poszliśmy razem do dyskoteki. Mam miłe wspomnienia. Poza tym żona lubi boks i często ogląda do północy. Dla mnie jednak sportem numer jeden pozostanie piłka nożna.
Ahonen opisał w książce, że skoczył 240 metrów jak był po paru piwach.
- Wydał biografię i pewnie nie przypuszczał, że wróci na skocznię. My jesteśmy tylko ludźmi, należy nam się coś od życia. Ale ja nigdy nie poszedłem skakać po alkoholu.
Czy Małysz skoczyłby na bungee? Wywiad ze srebrnym medalistą z Vancouver na Sport.pl
-
anonim
dfff
a=ADAŚ czemu nie wygrałeś złota
-
Samo stały bywalec
Adaś to mądry gość i dobrze prawi. Każdy z nas jest jest wariatem tylko nie do końca.
ha ha -
paula_XDD początkujący
Tak dokladie Adaś jest niesamowity xDD
wiecie może gdzie można kupić biografie ahonena albo książke "nartą i łyżwą pisane"? -
milat stały bywalec
Polecam Adamowi skoczyć na bungee. Ja skoczyłem. Jest naprawdę fajnie. Adam polecam!
-
anonim
Adam Małysz to jeden z tych wyjątkowych sportowców, którzy przede wszystkim są ludźmi, nie gwiazdorami. Dzięki takim ludziom, czuję się dumna z tego że jestem Polką.
A Adamowi życzę złotych zawodów w sobotę.
Mamy, mieliśmy i zapewne mieć będziemy wybitnych Polaków dzięki którym możemy być dumni z tego, kim jesteśmy. Małysz się zdecydowanie zalicza do tych największych...mm, przepraszam: Największych. Pozdrowienia dla polskiej ekipy w Vancouver! -
Kostka stały bywalec
Fajny wywiad Adama, jak zawsze :D
A ten fragment o pomniku pokazuje klasę i skromność naszego Mistrza :) -
Saym0n początkujący
Bardzo miło mi się to czytało. Adam udowodnij wszystkim na skoczni k-125 że jesteś mistrzem
-
underdog stały bywalec
rozumiem że rutek skakał na normalnej? ;)
-
anonim
Wyniki I Trening
Wyniki I Trening.
1.Jacobsen 135,5m
2.Chedal 134 m
3.Malysz 132,5m
3.Ammann 132,5
------------------------
7.Stoch 130m
8.Miętus 129,5m
20.Hula 119,5m
43.Rutkowski 106,5m -
neomis stały bywalec
takich upadków jest kilkadziesiąt w całym sezonie.Szwajcarka źle złożyła się do skoku i ją przekręciło w powietrzu.wyglądało to niebezpiecznie ale obrażeń wewnętrznych pewnie nie ma,może ewentualnie jakieś urazy mechaniczne.
-
Maciek5052 profesor
barto195
Człowieku , to były wyniki z wczoraj , podali najdłuższy skok Ammana i Małysza z tych 3 treningów !
-
anonim
skoki
GREGOR ZAŁOŻY CZERWONE MAJTKI NA SZCZESCIE TAK NA BOKU NOWINKA
-
underdog stały bywalec
jezu, słyszeliście już Majdić? aż ciarki przechodzą...
skandal za skandalem na tych igrzyskach -
anonim
był sport na jedynce podawali wynik pierwszej seri treningu !
-
Maciek5052 profesor
Łukasz Kruczek o szansach Adama na Złoty medal na dużej skoczni.
Trener Polaków Łukasz Kruczek obstawia, że Ammann wygra ponownie. "Wydaje się, że Ammann jest obecnie poza zasięgiem", powiedział trener dla sport.pl.
-
huncwotka doświadczony
Ludzie czy do was nie dociera, że skoro redakcja nie opublikowała wyników to z pewnością ich nie mają?! eh...
-
anonim
Na sport.pl nic nie ma to i tu nic nie powiedza, tam jest ich zrodlo informacji. Z CALYM SZACUNKIEM redakcjo, kibice wiedza ze wyjazd na olimpiade kosztuje, ale tak powazny portal jak wasz powinien jednak miec chociaz jedna osobe na miejscu, tym bardziej ze mieliscie wyslannika na kazdym pucharze :)
-
anonim
Amman 143 metry małysz 135 z tvp1 sport info:) a o reszcie nie mówili
-
anonim
gg7968911
treningi przesunięte na na 19;00 bo sybie snieg i wieje bardzo mocno,zródlo informacij eurosport.pl
-
anonim
Treningi trwają już pewnie ze 2 godziny a tu zero newsów. Pobudka, redaktorzy!
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się