Piotr Fijas: Odebrać złoto Ammannowi? Protest nic nie da...

  • 2010-02-18 23:04

Protesty można składać do 15 minut po zakończeniu konkursu. Wtedy jury podejmuje decyzję. Teraz jest już zdecydowanie za późno – kontrowersje z wiązaniami nart Simonna Ammanna - komentuje dla Sport.pl Piotr Fijas, były trener Adama Małysza.

Austriacy chcą dochodzenia Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) w sprawie wiązań nart używanych w Vancouver przez Szwajcara Simona Ammanna. Uważają, że mogą one być nielegalne i dawać niesprawiedliwą przewagę nad rywalami. Według informacji Sport.pl FIS już zaczął sprawdzanie tej kontrowersji. Przedstawiciel FIS dzwonił m.in. do fińskiego producenta dostarczającego wiązania Simonowi Ammannowi oraz Adamowi Małyszowi.

Piotr Jawor (Sport.pl): Widział Pan łączenia wiązań z butem u Simona Ammanna?

- Piotr Fijas, były trener Adama Małysza: Nie zwróciłem uwagi, ale pewnie są standardowe.

Austriacy twierdzą, że są zbyt sztywne.

- Są określone normy dla wiązań, ale przede wszystkim muszą być bezpieczne i na to zwraca się największą uwagę. Nawet w ekstremalnym przypadku narta po zetknięciu z ziemią musi się wypiąć. Jeśli istnieje duże prawdopodobieństwo, że to nie nastąpi, to nie można narażać zdrowia zawodnika.

A jakie wiązania ma Adam Małysz?

- Fińskiej firmy Bison [tej samej co Simon Ammann – przyp. red.]. Łączenie jest dość sztywne, jest tam coś podobnego do bolca. Nie wszyscy jednak lubią skakać na tak stabilnych łączeniach. Zawodnicy i serwismeni kombinują, by znaleźć rozwiązanie najlepsza dla każdego skoczka. Są różne patenty.

Wiązania są sprawdzane przez sędziów?

- Kontrola odbywa się tylko po konkursie i głównie zwraca się uwagę na długość nart. Nie spotkałem się jeszcze, by ktoś specjalnie koncentrował się na wiązaniach, choć czasem patrzą czy są bezpieczne.

Istnieje jakakolwiek możliwość, by Simonowi Ammannowi odebrano złoty medal za konkurs na normalnej skoczni?

- Nie, bo protesty można składać do 15 minut po zakończeniu konkursu. Wtedy jury podejmuje decyzję. Teraz jest już zdecydowanie za późno. Nie pamiętam jednak, by na największej imprezie jakiś medalista w skokach został kiedykolwiek zdyskwalifikowany.

rozmawiał Piotr Jawor

Więcej o kontrowersji z wiązaniami nart Simona Ammanna w serwisie Sport.pl


Tadeusz Mieczyński, źródło: Sport.pl
oglądalność: (13980) komentarze: (54)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    głupota

    Nie wierzę w to, że wiązania mają wpływ na długość skoków. Austriacy są żałośni, myślą, że wszystko im się należy...

  • anonim
    .........

    Na pewno złota Simiemu nie odbiorą.... ;)

  • anonim
    Manager skoków narciarskich

    www.skijumpingmanager.aaf.pl

  • anonim
    Medal

    Odebrać medal amanowi to i terz małyszowy maj,ą takie same wiązania

  • dejv bywalec

    co z ciebie za kibic jak chcesz odebrac amannowi zloto ? sam fijas mowi ze to ma byc tylko bezpieczne , zastanow sie bo to wyglada tak jakby ktos na dole pierdnal i ammann zaraz wygral jest dobry ale zawistnym ludziom to przeszkadza

  • Małysz bywalec
    medal dla Adama

    medal dla Adama moim zdaniem Adam powinien dostać ten medal jeśli Simon oszukiwał mówiąc oszukiwał miałem na myśli ,że ma nie legalne wiązania.

  • Maciek5052 profesor

    I tak już wiadomo że zdobyte medale zostaną u swych właścicieli więc nie ma o czym już mówić.

  • Maciek5052 profesor
    czarnylis

    Z drugiej strony jednak masz rację , mój błąd , mogłem napisać "niektórzy" członkowie ZWM , bo nie wszyscy jednak chcą aby w taki sposób Adam zdobył Złoty krążek , zresztą ja też nie chce.

    Więc zwracam honor :)

  • Quavertone profesor

    Najbardziej bym się śmiał, gdyby się okazało, że te ploty do internetu wpuścił sam Ammann, żeby zrobić sobie jaja :)

  • anonim

    Jak dla mnie to jedno jest najmniej prawdopodobne.
    Że Amman skakałby w niezgodnych z przepisami wiązaniach, będąc w zarąbistej formie. Po prostu nie ryzykowałby oszustwa na igrzyskach, wiedząc że Austriacy śledzą każdy jego ruch.

  • Quavertone profesor

    Już niedługo premiera na MTV - kolejny hit śpiewany chórem przez sztab austriacki - "Wszystkie wiązania nasze są".

  • Maciek5052 profesor
    czarnylis

    Nie wiem co oznacza dla Ciebie skrót ZWM bo dla mnie - Zakochani w Małyszu , ja nim ewidentnie nie jestem , wyraziłem swoje zdanie i odwal się człowieku .

    W żadnym stopniu nie staram się tu zabłyszczeć w przeciwieństwie do niektórych osób . Chcesz się do czegoś jeszcze przyczepić ?

  • Fanka_Simona doświadczony

    W jakich nartach by nie skakał podejrzewam że to nie będzie miało większego znaczenia. I tak trudno będzie Go zatrzymać, On jest teraz w niesamowitej formie, będzie walczył o to złoto na dużej skoczni i da z siebie wszystko. Też uważam że Pointnerowi chodziło o zdekoncentrowanie rywala, ale ta afera którą wywołał może przynieść odwrotny skutek, bo to Ammanna może jeszcze bardziej zmotywować...
    Jeśli tak im zależy to niech mu odbiorą te wiązania, a wtedy jak wygra będzie miał jeszcze większą satysfakcję.

  • anonim
    s

    Mistrz olimpijski nie komentuje tej sprawy, ale szef szwajcarskiej kadry skoczków Garry Furrer powiedział, że żadnej zmiany sprzętu nie będzie. – Andreas Kuettel skacze z takimi wiązaniami od początku sezonu i nikt nie zauważył nic podejrzanego – mówi Furrir. Wiązania to jeden z tych elementów sprzętu, które zostawiają sporą swobodę eksperymentowania. I, jak wszędzie, kto pierwszy, ten lepszy. Nawet jeśli jury zabroni stosowania wynalazku, to zakaz nie może działać wstecz.

  • anonim
    s

    Wywołując raban o wiązanie w nartach szwajcarskiego mistrza olimpijskiego Austriacy wcale nie próbowali pozbawić Simona Ammanna złotego medalu. Nie mieli na to najmniejszych szans. Mają na celu wyprowadzenie Szwajcara z równowagi przed sobotnim konkursem na dużej skoczni.

    - Chodzi o tył wiązania. O specjalnie dla Ammanna przekonstruowaną "piętkę". Szwajcarom zależało, by łączenie między nartą a butem było jak najdłuższe. Im odległość jest większa, tym ten pomysł bardziej przydaje się Ammannowi. Powoduje korzystniejsze, bardziej płaskie, ułożenie nart w locie. Lepiej i łatwiej można je kontrolować zawodnikowi. Dlatego zainstalowali specjalną linkę, która łączy nartę z butem - tłumaczy trener kadry polskich skoczków Łukasz Kruczek.

    Rywalizacja między Ammannem, a armadą Austriaków trwa od początku sezonu. 29-letni Szwajcar ogrywa rywali z uśmiechem na ustach. Jest zdecydowanym liderem Pucharu Świata i mistrzem olimpijskim z Vancouver na średniej skoczni. Nikomu nie zostawił złudzeń, a mało brakowało by będący potęgą w skokach Austriacy wylądowali poza podium. Honor uratował 20-letni Gregor Schlierenzauer, pozostali skoczyli w konkursie słabo. Choć w PŚ w czołowej piątce jest ich czterech.

    Jeśli okaże się, że wszystko jest ok z wiązaniami Ammanna, to Pointer ma na celu tylko zdekoncentrowanie Ammanna, o czym mówiłem już wcześniej.

    Natomiast jeśli okaże się, że Simon nie może w nich skakać to na dużej skoczni, pojawi się w takich nartach jak ma Adam i Gregor, w których rzekomo lata się dalej...

  • Fanka_Simona doświadczony

    Ammann :
    "Po zawodach w Klingenthal wiedziałem, że Adam w Kanadzie będzie bardzo mocny. Dlatego starałem się przygotować jak najlepiej. Jestem szczęśliwy, że mogłem stanąć na podium pomiędzy dwoma znakomitymi zawodnikami - Adamem i Gregorem Schlierenzauerem. Sobotni konkurs był bardzo dobry i toczony w równych warunkach i mogę być z siebie dumny. Osiem lat temu rzeczywiście wraz z Adamem stawaliśmy na podium w Salt Lake City. Małysz jest ode mnie starszy i powiedział mi, że z wiekiem coraz trudniej przychodzi utrzymanie formy. Dlatego muszę przyznać, że jest niewiarygodny osiągając sukces w Vancouver. Nie miał udanego początku sezonu, a teraz prezentuje się znakomicie. To cecha wybitnych sportowców. Poza tym wraz z Adamem mamy doświadczenie z igrzysk olimpijskich, a Ameryka Północna jest dla nas szczęśliwym miejscem."

  • Emil profesor

    Ale odebrania medalu nie będzie, stety albo niestety zależy dla kogo, należy liczyć że Simon wystąpi w uczciwych wiązaniach an dużej skoczni a tam Adam go pokona jak i Gregora.

  • anonim

    Ja też bym nie chciała aby Adam w taki sposób otrzymał złoty medal.
    Wole patrzeć jak walczy o niego na skoczni, podejrzewam tez, że on sam by tego nie chciał, znając jego podejście do walki fair play nie byłby dumny ze zdobycia w taki sposób medalu, że komuś go odbierają i dają jemu.
    A Pointnter ma wiele na sumieniu i lepiej niech zamilknie.
    Bo na IO sami muszą mieć teraz wszystko przepisowe i nagle nie ma ich aż tylu w czubie, dziwne co!
    Robi tylko zamieszanie aby wytrącić z równowagi przeciwnika.
    Simona da się pokonać ale w czysty sposób i to na skoczni.

  • anonim
    Metoda Kalego.

    Jak Austriacy kombinować z kombinezon to dobrze a jak Amman .....
    Są tak nakręceni, że następna porażka może spowodować straty w ludziach.

  • anonim

    @czarnylis
    Ano nie ma -nastu lat... jeszcze... Chyba się z żalu popłaczę... :(((

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl