Simon Ammann: "Tym razem nie było tak łatwo"

  • 2010-03-13 12:37

Zwycięstwem na skoczni w Lillehammer Simon Ammmann zapewnił sobie triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w tym sezonie. Szwajcar nie kryje, że jest bardzo szczęśliwy, jednak rozważa również zakończenie kariery.

"To jest zupełnie co innego, gdy marzenia stają się rzeczywistością. Gdy stałem na dole to miałem podobne uczucie, jak w Vancouver po pierwszym konkursie. Skocznia w Lillehammer nigdy mi nie leżała, jednak odnalazłem tę szczególną więź i odniosłem tu czwarte zwycięstwo. Tym razem nie było tak łatwo jak w Lahti czy Kuopio, czy nawet w Whistler. Po pierwszej serii bylem dopiero drugi, ale ta druga lokata dodatkowo mnie zmotywowała" - mówił po konkursie Simon Ammann.

Simon AmmannSimon Ammann
fot. Tadeusz Mieczyński

"Gregor i Adam bardzo się do mnie tu zbliżyli, było widać, że ta skocznia im leży. Adam odnosił już tu sukcesy, a Gregor wygrał tu pierwszy konkurs Pucharu Świata, więc wiedziałem, że będę musiał dać tu z siebie wszystko, żeby wygrać. Był to wspaniały dzień" - przyznaje Szwajcar.

"Do Oslo jadę z innym nastawieniem, będę mógł tam rozkoszować się tym, że jestem pierwszym Szwajcarem, który wygrał klasyfikację generalną Pucharu Świata" - dodaje czterokrotny złoty medalista Igrzysk Olimpijskich.

"Myślę nad zakończeniem kariery, ale szczerze mówiąc to nie jest to zbyt prawdopodobne. Dopóki jednak nie podejmę decyzji, szanse na to, że zakończę karierę są pół na pół. Zobaczę jak będzie mi szło w przyszłym sezonie. jeśli zdrowie dopisze, to kto wie jak długo jeszcze poskaczę" - zapowiada Simon.

"Wszelkie zmiany przepisów zawsze były dla mnie problemem, potrzebuję dużo czasu, aby do wszystkiego się dostosować. W przyszłym sezonie musiałbym przytyć, a ja zawsze byłem bardzo lekki i na granicy BMI, tylko wtedy czułem się swobodnie. Mam nadzieję, że ten mój luz i rutyna pomogą mi tego lata, jestem też bardzo mocny mentalnie. Jednym z powodów, dla których chciałbym kontynuuować karierę są Mistrzostwa Świata, gdzie być może po raz kolejny Szwajcar będzie mógł zdobyć złoty medal, jednak tym razem inny Szwajcar, niż w Libercu" - zakończył ze śmiechem Simi.


Vicktoria Murawska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9452) komentarze: (38)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • agnesia96 bywalec
    Masakra...

    To jest śmieszne że wy piszecie jaki on jest poza skocznią!
    Wy go nie znacie a na skoczni pokazuje jaki jest i za to nikt go nie lubi że tak lekko to ujmę!

  • anonim

    Gregor poza skocznią jest innym człowiekiem. Podczas konkursów jest zamknięty w sobie , izoluje się od innych, nie rozmawia z preciwnikami no i jest zarozumiały i bardzo szczery . Inni skoczkowie są sobą dlatego go krytykują. Na codzień jest pogodnym chłopakiem ale mógłby czasem wrzucić na luz. Oczywiście mu kubicuję no i Adamowi oczywiście a jeśli chodzi o Simmiego to jest on utalentowanym i dojrzałym skoczkiem co potwierdzał nie raz. Myślę że Adamowi uda się jeszcze go pokonać , wkońcu w ostatnim kokursie po pierwszej serii wypszedził Amanna.

  • anonim
    blondx

    Popieram Cię w 100 % ;) Gregor jest świetnym skoczkiem wg mnie... ;)

  • materac doświadczony

    po przeczytaniu komentarzy pod newsem o Schlierenzauerze, nasuwa mi się taki wniosek, że równie dobrze Ammanna można posądzić o myślenie typu "Adam i Gregor zbliżyli się tu do mnie wynikami bo po prostu skocznia im leży, a nie dlatego że są w dobrej formie".
    tak właśnie wygląda "rozumowanie" niektórych komentatorów na SJ.
    a co do KK to oczywiście, że pójdzie ona we właściwe ręce, ponieważ Ammann w skali sezonu był po prostu najlepszy (choć ja wolałem żeby walka trwała do ostatniego konkursu).
    w ogóle głupio by było gdyby zdobywca 4 złotych medali olimpijskich nie miał Kryształowej Kuli.
    i też uważam że prawdopodobieństwo zakończenia przez niego kariery jest nikłe. przynajmniej jeżeli będzie w takiej formie jak teraz, a nawet w takiej jak rok temu.

  • Maciek5052 profesor

    Gregor jest szczery ? ha ha a Simon powinien za lądowanie dostać same 20 : D Takie bajki to gdzie indziej...

  • anonim

    Ta Kula mu się zwyczajnie należy za cały ten sezon.
    Skakał najrówniej, najdalej i zasłużył na to aby unieść w dłoniach KK.
    To nic, że się wkurzam jak wygrywa z Adamem :))
    Ale to pozytywne emocje poza tym oni się bardzo lubią.
    Jego pierwsza KK , brawo!

  • anonim

    Martos 14 zgodze sie z tobą :) nie przepadam za simim wole Gregora szkoda ze on nie zdobedzie Kuli :(

  • anonim
    .....

    No,no ... mógłby się Ammann podzielić medalami ;D

  • Fanka_Simona doświadczony
    Martos14

    hahahaha, żeby mu ktoś kulę rzucił i żeby pękła ... ;D ale wy macie jazdy....;D

  • anonim
    .-

    Najpierw mówi że zakończy karierę po Oslo, a teraz mówi co innego chyb chce żeby ludzie go prosili żeby skakał. A niech kończy karierę! Bardzo dobrze! Chciałabym żeby kto w końcu z nim wygrał ! A śmiałabym się gdyby ktoś tą kulę mu zrzucił i by pękła! haha :>)

  • kunkarika początkujący

    On jest straszny od Gregora i umiejętnie manipuluje tym co mówi, Gregor jest szczery i dlatego ciagle krytykowany. Takie jest moje zdanie

  • kate013 bywalec

    Oj nie mogę się doczekać widoku szczęśliwego Simiego z KK we dłoniach ;);)

  • Asia94 bywalec

    On przynajmniej przyznaje, że nie było mu wczoraj tak łatwo wygrać. I cieszę się, że to ten Wariat ma KK, bo go lubię. Chociaż gorąco kibicuję Adasiowi, żeby go pokonał! Byleby tylko nie dał zbytnich powodów do radości Schlierenzauerowi.

  • agnesia96 bywalec
    piotr186

    To tak samo ja mogę napisać że Małyszowi nie zależy bo i tak już PŚ nie wygra.Wiadomo że mu zależy na każdej wygranej.A na MŚwL będzie chciał bardzo wygrać bo tego jeszcze nie ma.On nie jest lotnikiem ale z taką formą to wszystko się może zdarzyć.A co do Oslo to w 2002r. Simon pierwsze zwycięstwo w PŚ odniósł właśnie tutaj więc ma takie same a nawet większe szanse...

  • anonim

    mówi i mówi o zakończeniu tej kariery a teraz nagle nie zakończy ?
    no tylko szum wokół siebie robi :))

    :)

  • manuel@ doświadczony

    Simi zdaje sobie sprawe, że zapisuje nowe karty w histori skoków i że wiele może jeszcze osiągnąć. Mam nadzieje, że nie zakończy kariery po tym sezonie, bo chyba osobiście bym się do Szwajcarii przejechała i powiedziała mu co o tym sądze ;) Sam Simi mówił że puki nie braknie mu sił i motywacji bedzie skakał tak długo jak mu skoki sprawiają radość, a narazie zarówno ze zdrowiem, motywacja jak i radością jak sam mówił nie ma problemu ;)
    Tak się cieszę, że zdobył wreszcie tą KK, tyle lat wytrwałej pracy. Od paru lat nie odpuszczał ANI JEDNEGO konkursu, dopiero w tym roku w Wilingen przed Olimpiadą, ale to zrozumiałe. Harował jak mrówka na swój sukces. Po Salt Lake City przyszedł kryzys który trwał pare lat, dopiero w 2007 roku się odroził, wygrywając dwa konkursy, zdobywając złoto i srebro na MŚ oraz 3 miejsce w klasyfikacji generalnej. Następny sezon to już coś zupełnie innego. Skakał wyśmienicie, i naprawde miał świetną formę, niestety trafił na Gregora, który był w kosmicznej formie nie do pokonania, tak jak Simi teraz. Ale teraz jest jego czas, jego chwila która mam nadzieje nie skończy się wraz z tym sezonem. Zapewne jednym z celi na przyszły sezon będzie TCS - już dwa a nawet 3 razy jechał tam jako faworyt bądź jeden z kandydatów do triumfów. 2007, 2009, 2010... Czy tym razem się uda? Mam nadzieje ;) Dojrzał już jako skoczek, świadomy swojej klasy i tego że jest w stanie wygrywać wszystko z wszystkimi. Mam nadzieje, że te cele na przyszły sezon udadzą Mu się, czego mu z całego serca życzę ;)

  • anonim

    Żebyś tak chociaż raz jeszcze przegrał z Małyszem ... to by Ci dobrze zrobiło na tą pewność siebie. Tylko o tym dzisiaj marzę... żeby Cie Adam w końcu pokonał.

  • piotr186 profesor

    agnesia96 faneczko nie marz tak.. w Planicy nie będzie simonowi zależeć i będzie mu trudno, w Oslo też już mu nie będzie mu zależeć a ze to ulubiona skocznia Adama to odpowiedź sam się nasuwa.

  • agnesia96 bywalec
    ;D

    To jest naprawdę wzruszające że mężczyzna która ma już 29 lat po tak cieżkiej,długoletniej pracy spełnił swoje marzenia w tak piękny sposób pokonując rywali.
    Mam nadzieję że w Oslo wygra i na MŚwL zdeklasuje rywali tak jak robi to teraz.
    ;D

  • IceMan10 doświadczony

    Dobra dobra.
    Zakończy kariere i wróci na IO w Soczi. Już nie jeden tak robił.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl