Adam Małysz: "Zepsułem drugi skok"

  • 2010-08-13 22:20

Adam Małysz po dzisiejszym konkursie w Courchevel mógł być rozczarowany. Polak prowadził na półmetku, aby ostatecznie spaść na czwarte miejsce. Nasz najlepszy skoczek nie traci jednak dobrego nastroju.

"No niestety, dziś mi nie wyszło, zepsułem trochę drugi skok i w końcówce zabrakło metrów. W pierwszej serii fajnie wyszedłem z progu, szybkość była dobra i można było odlecieć. W finale trochę mi nogi zostały i trzeba było walczyć o odległość i okazało się za mało, aby wygrać czy stanąć na podium" - mówił Małysz po konkursie.

"Myślę, że wiatr miał dziś duży wpływ na wyniki. Miało być w tym sezonie dużo więcej pomiarów, czujników, a zostało wszystko po staremu. Warunki bardzo szybko się zmieniają i czasem wydaje się, że ten pomiar wiatru jest spóźniony w stosunku do rzeczywistości. Na pewno nie jest to do końca wymierne i trzeba ten system dopracować. Inna sprawa, to że moje skoki dzisiaj nie były idealne, szczególnie ten drugi. Tutaj od początku moje skoki były w kratkę. W Einsiedeln nie odpuszczę, powalczę o wygraną w klasyfikacji Turnieju Narodów" - kontynuuje "Orzeł z Wisły".

"W Einsiedeln konkurs jest rozgrywany w środku dnia i wiemy doskonale, że wiatr będzie tam kręcił. Nie tracę dobrego humoru, trzeba tam po prostu dobrze skakać" - zakończył z optymizmem Małysz.

Korespondencja z Courchevel, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9587) komentarze: (33)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Adaś, wiecej zdecydowania...

    Dziwne, jeszcze niedawno Adaś chwalił nowy system punktowania. Czyżby jego ocena zależała od osiągniętego wyniku?

  • anonim

    Widzę, że niektórzy kibicę są tutaj wyraźnie głusi więc proszę sobie jeszcze raz odtworzyć to co mówi Adam a mówi wyraźnie, ZEPSULEM DRUDI skok, ja nie wiem czy tego nie słychać ?
    Bo ja nie mam klopotu z tym :)

    Co tu duzo gadać forma jeszcze jest nie stabilna ale Adam skacze jak na te porę roku fajnie.
    Jest w ostrym treningu a i tak staje na podium LGP kończy się dopiero w pażdzierniku do tego czasu wszystko może się zdarzyć :)

  • jozek_sibek profesor
    A.Małysz w PŚ i LGP

    A.Małysz w PŚ

    1994/1995 - 51 miejsce---- 40 pkt - 1 Polak
    1995/1996--- 7 miejsce--- 751 pkt - 1
    1996/1997 - 10 miejsce--- 612 pkt - 1
    1997/1998 - 57 miejsce---- 43 pkt - 2
    1998/1999 - 46 miejsce---- 58 pkt - 2
    1999/2000 - 28 miejsce--- 214 pkt - 1
    2000/2001--- 1 miejsce - 1531 pkt - 1
    2001/2002--- 1 miejsce - 1475 pkt - 1
    2002/2003--- 1 miejsce - 1357 pkt - 1
    2003/2004 - 12 miejsce--- 525 pkt - 1
    2004/2005--- 4 miejsce - 1201 pkt - 1
    2005/2006--- 9 miejsce--- 634 pkt - 1
    2006/2007--- 1 miejsce - 1453 pkt - 1
    2007/2008 - 12 miejsce--- 632 pkt - 1
    2008/2009 - 13 miejsce--- 549 pkt - 1
    2009/2010--- 5 miejsce--- 842 pkt - 1

    Adam Małysz w LGP - od sezonu 2001

    2001--- 1 miejsce - 397 pkt - 1 Polak (7 na 7 startów)
    2002 - 10 miejsce - 126 pkt - 1 Polak (3 na 6 startów)
    2003 - nie startował
    2004--- 1 miejsce - 520 pkt - 1 Polak (7 na 7 startów)
    2005 - 42 miejsce--- 29 pkt - 3 Polak (3 na 8 startów)
    2006--- 1 miejsce - 545 pkt - 1 Polak (7 na 10 startów)
    2007--- 2 miejsce - 460 pkt - 1 Polak (6 na 10 startów)
    2008 - 34 miejsce--- 68 pkt - 3 Polak (5 na 10 startów)
    2009--- 3 miejsce - 294 pkt - 1 Polak (6 na 9 startów)
    2010--- 2 miejsce - 150 pkt - 1 Polak - po II konkursie

    Lokaty A.Małysza w ostatnich 6 sezonach w LGP:

    2005 - 18,26,20
    2006 - 06,01,05,03,01,01,01
    2007 - 02,02,03,02,03,01
    2008 - 22,30,15,18,09
    2009 - 06,02,02,11,03,21
    2010 - 01,04

  • feniks stały bywalec
    -Piotr S-

    Adam uciekl do Lepistö bo Kruczek dla niego za nowoczesny.

    Poza tym Piotrze co Ci tak zalezy na tych podiach w LGP ? Zima sie liczy a latotoczas szlifu formy eliminowanie bledow i treningi do zmeczenia.

    Nie rozumiem niektorych . Chcieliby aby Adama co konkurs LGP stawal na podium.
    Piotrze Adam poza podium nie z powodu zm3eczenia a jak sam mowil zepsol skok na progu wiec co chcesz jeszcze wiedziec ?

  • anonim

    fis-ski.com/pdf/2011/JP/3150/2011JP3150SLQ.pdf

  • Kostka stały bywalec

    Grunt, że humor dopisuje :)
    Będzie dobrze :)

  • anonim

    wprost.pl/ar/205706/Co-Polak-uwaza-za-cud-Malysz-wazniejszy-niz-NATO/

  • Emil profesor

    @skoczek12. W 1 serii Ito miał słabszy wiatr pod narty i od Małysza, Zografskiego, Morgensterna i Ammana a miał 2 odległość. Może o faktycznie potrafi dobrze skakać tylko przy wietrze pod narty ale gdy już go ma potrafi tak świetnie go wykorzystać że wygrywa mimo minusów czego nie potrafią inni co też mieli jeszcze większe minusy,

  • skoczek12 bywalec
    @Maciek5052

    Haha, powiedz mi kiedy ostatnio Ito skoczył tak dobrze jak w 1 serii bez huraganu pod narty ;)? (Ito miał odjęte bodajże 12 pkt). No właśnie, nigdy, ale tak czy inaczej dzisiaj to nie ma znaczenia bo jak mu zawieje z tyłu to nie przeleci buli ;) Ten Zografski najbardziej na zwycięstwo zasłużył. Ale ja z tobą się nie będę kłócił.

    P.S Ta skocznia K-105 jest nazwana imieniem Kuettela czy Ammanna?

  • anonim
    sss

    -Maciek5052- Gadasz bradzo dobrze ;)popieram cie i twoją wypowiedz ;)

  • Maciek5052 profesor

    Dla mnie to jest zawsze śmieszne , wszyscy którzy wygrają albo są wysoko to każdy twierdzi ze powiało im pod narty , ale jak Adam wygrywa to wtedy zawsze ma formę a wiatr tutaj nie ma nic do rzeczy ;D

  • skoczek12 bywalec
    @zen

    Po prostu brak słów, gdzie ty widzisz że Małysz tłumaczy się wiatrem? :D
    A co do "szliriego" to już sobie wyobrażam powrót w Wiśle i on spada na 70 metr oo tak ;).

    A co do Ito, przecież on nie może wygrać, troszeczkę z tyłu zawieje albo za mało pod narty i ląduje na 100 metrze... cała prawda fartuch jeden.
    Morgenstern albo Małysz wygra LGP, nikt inny nie ma szans, chyba że Ito będzie zawsze wiało pod narty huraganowo.

  • Piotr S. weteran

    Treningi chłopakom mogły zaszkodzić. Sam trener mówił ,że skoczkowie mogą być zmęczeni. Efekt Adam poza podium, Maciek poza 30-tką, zepsute skoki Dawida i Stefana.

  • anonim

    Adam przestań znowu gadać o wietrze bo to już się obi żałosne.Ty jako jedyny tam mocno zepsułeś skok z czołówki i tyle.Trudno.Nie ma formy ustabilizowane i się popełnia błędy. Na malej skoczni jeszcze to uszło teraz są większe i wszystko wychodzi.Dobrze tylko ze na mamutach latem nie skaczą:) A swoja droga to kiedy wraca szliri bo obecnie żaden zawodnik nie prezentuje formy godnej lidera GP!

  • Piotr S. weteran
    @feniks

    Pamiętasz jak było gdy Łukasz Kruczek obejmował kadrę? Lato dla Adama było wtedy wyjątkowo nieudane. Wówczas też koncentrowano się na zimie. Przyszła zima i była klapa. Adam uciekł do Hannu Lepistoe. Nie należy lekceważyć lata. Kto ze światowej czółówki dobrze skakał latem zimę też miał udaną. Nie dotyczy to Ahonena, który z reguły nie startował w LGP.

  • asd weteran

    Wydaje mi się, że troszkę koncentracji zabrakło - pierwszy skok, mimo że niby był spóźniony (co pokazywał Adam i Lepistoe) i tak wystarczył do prowadzenia. W drugim Adam chciał chyba na luzie skoczyć, wiaterek pokręcił i nie wyszło:). Ale obecnie i tak jest najsilniejszy, z tym że zdarzają się mu słabsze skoki (ale komu nie w tym momencie?).

  • Radek weteran

    po wczorajsze wygranej Ito pojawiła cie nowa, niezbyt ciekawa mozliwośc dla fanów Małysza. To Ito oże wygrac LGP! Jeżeli będzie w czołówce w Einsiedeln i Wisle, a w Hakubie pod nieobecnosc większosci skoczków WYGRA oba konkursy. Wtedy może byc nieoczekiwany zwyciezca LGP. Oczywiscie pozostają jeszcze konkursy w NIemczech koncem wrazesnia...

  • Maciek5052 profesor

    Zepsułeś Adam , zepsułeś , trzeba uważać na Morgiego bo łatwo skóry nie sprzeda :)

  • feniks stały bywalec
    posluze sie pewnym cytatem z - ZKuba36 -

    "Nawet koniowi daje się czasami wypoczywać.Właśnie LGP są pomyślane jako przerywnik w ciężkiej harówce skoczków. Teraz jest najbardziej pracowity okres bo od tego jak pracuje się w lecie będą zależały wyniki w zimie.
    Zaharowenego konia nie wystawia się jednak do wyścigów. Dlatego przed zawodami należy skoczkom dać trochę wypoczynku."
    "
    Nie rozumiem dwoch zadan -Kuby- nastepujacych po sobie.
    Albo dajemy przerywnik albo teraz jest najbardziej pracowity okres
    Adam Malysz stwierdzil, ze popelnil bald na nie ze byl zmeczony inni tak samo stwierdzili.
    Tak jak mowi Kruczek cale to LGP traktuje jako przygotowanie do zimy.
    Teraz ma koniowi dac odpoczac ?
    Widze z nastepnego zdania juz nie zacytowanego, ze Kubie zalezy aby teraz wygrywali i trzeba przed zawodami koniowi dac odpoczac. To co maja plackiem lezec teraz przed samymi zawodami ?
    Ten udzial w zawodach LGP to takze pewien trening bardziej budujacy psychike . Nie zaprzecze,ze po to sie skacze aby zwyciezac.
    Ale czy teraz to jest aby najwazniejsze ?


    Pewna osobka o wdziecznym imieniu a wlasciwie nicku -Anika- tak mnie podsumowala
    "Ty z pewnością nie jesteś "specem od trenerki". W przeciwieństwie do Ciebie @ZKuba36 takowym jest. "

    Zgadza sie nie znam sie na trenerce sygnalizowalem droga _Aniko_ ale swe wypowiedzi bazuje na poczynaniach wypowiedziac Lepistö Kruczka bo oni sa dla mnie autorytetem jako trenerzy a nie kolega _Kuba_ , ktory jak sadzisz jest renerem skoczkow.To z nimi sie zgadzam a nie z _Kuba_.

    Nie wolno konia zajedzic ale zima. Po LGP i intesywnym treningu moim nie trenerskim zdaniem przyjdzie czas na odpoczynek.

    Chlopcy i tak jak na "zajezdzenie"bardzo dobre wyniki osiagaja a kwoty startowe , no coz trzeba jakis priorytet wybrac. Albo teraz siano czy owies dla konia albo potem zima wiecej koni ale juz owies bylby nieprzydatny . A moze przy okazji takiego przygotowania dozimy ikwoty wzrosna.
    TRENERZY wiedza co robia.

    Pozdrowienia serdeczna dla Was obojga

  • mmm doświadczony

    Jak by nie patrzeć nasz Mistrz na ten moment jest jednym z faworytów do nadchodzącego sezonu zimowego

    jest bardzo dobrze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl