Łukasz Kruczek: "Chłopcy mają potencjał"

  • 2010-08-21 00:57

Łukasz Kruczek miał dziś powody do zadowolenia. Polscy skoczkowie znów zdominowali konkurs Letniej Grand Prix, a Adam Małysz i Kamil Stoch zajęli dwa najwyższe stopnie podium.

"Trudno nie cieszyć się z takich wyników, chociaż nie planowaliśmy formy konkretnie pod te zawody. Celem naszym jest zima i cały czas intensywnie przygotowujemy się do sezonu zimowego. Co prawda nie było dziś całego polskiego podium, ale cieszmy się z tego co jest, bo jest bardzo dobrze, nie rozpędzajmy się w marzeniach. Gdy czterech naszych zawodników jest w czołowej dziesiątce to jest świetny rezultat. Dzisiejszy konkurs pokazał, że chłopcy mają potencjał i są w stanie walczyć z najlepszymi" - mówił po konkursie Łukasz Kruczek.

"Szansa na całe polskie podium jest, ale takie rezultaty to wielka rzadkość, nawet w krajach, które w skokach są potęgą. Wszyscy starają się o czołowe lokaty, a inne reprezentacje mają też bardzo dobrych zawodników" - kontynuuje szkoleniowiec naszych skoczków.

"Kamilowi do zwycięstwa zabrakło dziś metra rozbiegu, bo jego finałowy skok był bardzo spóźniony. Jednak jego skoki są teraz bardzo powtarzalne i świetne technicznie. Oba skoki Adama były bardzo dobre, chociaż w pierwszej serii miał drobne problemy przy lądowaniu. Poniżej oczekiwań spisał się Maciej Kot, liczyliśmy jednak na to, że ten jego skok będzie zdecydowanie lepszy. Trochę go spóźnił, być może za bardzo chciał, jednak jesteśmy dobrej myśli. On potrzebuje więcej skoków treningowych, wtedy wszystko powinno się ustabilizować" - zakończył trener Kruczek.

Korespondencja z Wisły, Tadeusz Mieczyński

FOTORELACJA


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8021) komentarze: (29)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    @spekus,@Phill Dallhausser,@ Damian,@F@n

    @andbal już to wyjasnił a ja rozwinę,

    Ranking WRL

    Ranking WRL to suma pkt za ostatnie 12 miesiecy (6 ostatnich periodów).
    Ranking obejmuje LGP(I Period),oraz sezon zimowy podzielony na 5 periodow(części).

    Do rankingu zawsze zalicza się 6 ostatnich preiodow.
    W aktualnym rankingu punkty zaliczane są z:
    II,III,IV,V i VI periodu sezonu zimowego 2009/2010 oraz z
    I (LGP) 2010.


    Ilu zawodników można wystawić w PŚ czy w LGP - ustala ranking WRL(ilość zawodników w pierwszej ,,55").

    0 w 55 - można wystawić - 2
    1 w 55 - mozna wystawić - 3
    2 w 55 - można wystawic - 4
    3 w 55 - można wystawić - 4
    4 w 55 - można wystawić - 4
    5 w 55 - można wystawic - 5
    6 w 55 - można wystawić - 6
    7 i więcej w 55 - można wystawić - 6

    Jeden kraj z rankingu może maksymalnie wystawić tylko 6 zawodników,mimo że w rankingu ma więcej!

    Dodatkowe miejsce w PŚ można otrzymać z PK.
    Otrzymują je 3 kraje,których zawodnicy zgromadzą najwięcej pkt w ostatnim periodzie PK.
    Aktualnie pod uwagę brany jest I period sezonu 2010/2011 czyli LPK (a nie LGP) 2010.

  • anonim

    @alfons666

    Miał prawo chciał zobaczyć zawody:)
    Ale pracuje już tylko z Kamilem sam Tajner przecież o tym mówił o ile mnie pamięć nie myli było to na stronie PZN.
    Poza tym skakał tam jego podopieczny:)

  • andbal profesor
    @spekus,@Phill Dallhausser,@Damian

    Wygląda, że dawno nie odwiedzaliście tej strony i nie czytali komentarzy. Już tyle razy przepisy były tutaj przedstawiane. Polecam stronę FIS (znajdziecie link na tej stronie) i proponuje znaleźć przepisy na PS i LGP. Są one po angielsku lecz chyba dla Was to żaden problem.
    PS. W PŚ i LGP max limitu to 7.
    Z Przepisów zniknął zapis o dodatkowym limicie dla liderów PŚ(LGP) i Pucharu Narodów. Liczy się tylko WRL i PK (ostatni period).

  • Maciek5052 profesor

    Jeśli nasi skoczkowie w nadchodzącym PŚ będą spisywać się lepiej niż w zeszłym ale gorzej niż w tegorocznej LGP to wybaczę i zrozumiem.

    Nie od razu Kraków zbudowano.

  • asd weteran

    "Oba skoki Adama były bardzo dobre,"

    Tak, czyli Stoch psuje i przeskakuje Adama, przy czym Adam nie :), sam Adam mówił wczoraj że spóźnił też drugi mocno :). Kruczek niech się nie rozpędza jeszcze za bardzo :P. Aczkolwiek gratulacje ogromne, na razie jednak spokojnie to traktujmy, najważniejsza jest zima.

  • anonim

    Psychologa w kadrze już nie ma pisano o tym jakiś czas temu, że już z nimi nie pracuje i nigdzie nie jeździ.
    Nie wszystkim zawodnikom jego metody pracy odpowiadały i owszem, pracuje teraz ale na innych zasadach indywidualnie pracuje z nim Kamil i jeszcze jeden zawodnik, zapomniałam nazwiska.
    Ale już ze wszystkimi nie pracuje.

    Ogólnie jestem pozytywnie bardzo zadowolona bo tylu Polaków ilu teraz punktuje i mamy nawet na podium nigdy chyba nie było, może wieki temu ale ja tego nie pamiętam.
    Brawo chłopcy i słowa uznania dla trenera i sztabu.

  • Fanka_Ammanna doświadczony
    Damian

    Nawet nie wiesz jak bym chciała, abysmy stali się owa potęgą. Nie wpadajmy jednak za wszcześnie w "hurraoptymizm", bo może się to skończyc poważnym rozczarowaniem. To nie zmienia jednak faktu, że nasi skoczkowie w sezonie zimowym moga osiągnoc naprawdę cos wielkiego.

  • Damian stały bywalec

    Skoro to nie jest jeszcze szczyt formy a już obsadzamy cale podia prawie w konkursach przy najsilniejszej obsadzie konkursu to co bedzie zima jak forma będzie szczytowa?
    Czuje że zima w 10 będziemy mieli Nie tylko Małysza ale i Stocha
    i jeszcze z 2 zawodników w 20. Wreszcie jestesmy potęgą skoków

  • anonim
    Kwota startowa

    Ktoś sie orientuje ilu skoczków będziemy mogli wystawić zimą?
    Ja policzyłęm żę max 6 z listy WRL + stoch za ewentualne zwycięstwa w letnim PK. Czy jeszcze mamy szanse na jednego zawodnika wygrywając np. letni Puchar Narodów albo przy zwyciętwie Małysza w klasyfikacji LGP?

  • asd weteran

    Ale te składy do Japonii mogą być zmienione .
    Ale tego co wiem to Bachleda w tym roku nie chce startować zagranica żeby dobrze na zimę się przygotować.

  • anonim

    IceMan10
    Ogromnie sie ciesze z sukcesow Polakow (pisze to z ciagle wymalowana na bialo-czerwono twarza i w kapeluszu w tychze barwach:)), jednakze cos moze byc na rzeczy... Oby nie bylo smutnego powrotu do normalnosci na MS w Oslo, albo juz w Kuusamo.

  • IceMan10 doświadczony

    Skoro nie planowaliście formy na Wisłę, to są dwie opcje:
    1) Nasi są naprawdę fenomenalni i zimą zapowiada się niezła jazda,
    2) Coś jest nie tak z cyklem przygotowawczym, bo może przecież być tak, że to jest szczyt formy (co mam nadzieję nie ma miejsca), a skoro to szczyt formy, to przyszedł zdecydowanie za wcześnie.

    Mimo wszystko - BRAWO!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl