Adam Małysz: "Widziałem, że zapaliło się czerwone światło"
- 2010-10-03 18:58
Finałowy konkurs Letniej Grand Prix zakończył się bardzo pechowo dla Adama Małysza. Nasz najlepszy skoczek został zdyskwalifikowany za start na czerwonym świetle i nie miał szansy powalczyć o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej.
"Jury uznało, że pojechałem na czerwonym świetle. Hannu trzymał mnie długo z chorągiewką w górze. Widziałem, że zostały mi już tylko jakieś dwie sekundy, więc zacząłem się odpychać, a Hannu dalej mnie wstrzymywał. Gdy się w końcu odpychałem to widziałem, że zapaliło się już czerwone światło, a Hannu machnął dopiero po tym, gdy ja ruszyłem. Warunki miałem bardzo złe, bo zaraz za progiem narty poszły mi w dół. Dopiero w drugiej fazie dostałem dobry wiatr i coś jeszcze uleciałem. Hannu twierdzi, że gdybym ruszył wcześniej to nie miałbym szans na długi skok. Oglądałem ten swój skok na wideo i gdybym nie pociągnął, to skoczyłbym jak Hilde albo i krócej. Niejeden zawodnik tego nie wytrzymuje i odpuszcza, bo widzi, że nie ma szans. Ja trzymałem do samego końca, mimo że leciałem bardzo nisko nad zeskokiem. Moje skoki są w tej chwili dobre i na pewno drugiego skoku bym nie zepsuł, gdybym miał szansę startu w serii finałowej" - mówił rozżalony Małysz.
"Jest ogromny niedosyt, bo to nie jest moja wina. Ja wykonałem swoje zadanie, a ten skok też był bardzo dobry. To taki urok nowych przepisów, że korytarz jest bardzo szeroko ustawiony i zawodnicy puszczani są szybko. Inna sprawa, że wiatr tylny na progu jest traktowany jako korzystny, a dopiero ten za bulą jako niekorzystny i premiowany dodatkowymi punktami" - dodał dwukrotny srebrny medalista IO w Vancouver.
"Czuję niedosyt, tak jak po MŚ w Lotach w Planicy, bo była tam wielka szansa i się nie udało i tu podobnie, nie zdołałem wygrać Letniej Grand Prix. Ten los cały czas mnie jakoś krzywdzi i mam nadzieję, że w końcu się to zmieni. Teraz wrócę do domu i porządnie się wyleczę i z optymizmem będę czekał na zimę" - zakończył Adam Małysz.
-
motylek_ja weteran
i tego się trzymajmy
autor :Agatka20
"czekam na inaugurację sezonu 2010/2011 mam nadzieję sezonu Adama Małysza. " -
JPW2 weteran
Negrita
"Czyżby Hannu Lepistoe popełnił błąd przez który Adam stracił szansę na kolejne trofeum? Celowo czy przypadkowo?" - No celowo to troche za duzo powiedziane.....
No ostatnio troche sie dzialo "dziwnego" ( dziwnego?) w skokach ........ staram sie na tym nie skupiac, ale mam nadzieje,ze nasi skoczkowie beda w formie takiej ze ciezko bedzie cokolwiek wymyslic i takze, ze niedojdzie do sytuacji takiego nie fajnego formatu jak mielismy wczoraj.....
Pozdrawiam:) -
anonim
hmm
Było co było nie zmienimy tego już...ja wolę żeby Adam w zimie wygrał MŚ w Oslo, o ile będzie to możliwe to i 5 KK życzę mu tego no i aby drużynowo zdobyli chociaż brązowy medal.... a reszta mnie nie obchodzi czekam na inaugurację sezonu 2010/2011 mam nadzieję sezonu Adama Małysza.
-
Negrita stały bywalec
To będzie smutny, ale prawdziwy post. Piszę go, gdyż chcę jakoś podsumować te sytuację, pokazać Wam jak to widzę, a być może skorygować swoje poglądy. Skoki w ciągu ostatnich 3-4 lat stały się dyscypliną bardzo niespraweidliwą, a pojęcie zwycięzca- czyli z definicji ten, który w danych zawodach staje na najwyższym stopniu pudła, nie zawsze jest równoznaczne z tym, który w danym momencie jest w najlepszej formie. Dawne przepisy dopuszczały możliwość wygrania konkursu przez osobę, której zwyczajnie pod narty podwiało, która złapała trochę szczęścia. Nowe przepisy wprawdzie wykluczają taką mozliwość, a jednak ciągle w naszej dyscyplinie są pewne manipulacje, oszustwa. Części z nich winne jest szefostwo na czele z Miranem Tepesem i Walterem Hofferem, który raczej darzony jest antypatią. Natomiast część z tych manipulacji to wina trenerów, sztabów szkoleniowych, które działały na niekorzyść własnych podopiecznych. Przykładów nie trzeba szukać daleko: piątkowy konkurs w Libercu, kiedy to przez nieuwagę trenera Kruczka zdyskwalifikowany został Dawid Kubacki. Nie dokonaliśmy kontroli masy ciała, zabrakło nam kilkadziesiąt gram- w tym tonie wypowiadał się pan Kruczek. Czyżby Hannu Lepistoe popełnił błąd przez który Adam stracił szansę na kolejne trofeum? Celowo czy przypadkowo? Mam w głowie tysiąc pytań, wiem tylko iż było to niesprawiedliwe.
-
pawelf1 profesor
Fanka
"Widziałem, że zostały mi już tylko jakieś dwie sekundy, więc zacząłem się odpychać, a Hannu dalej mnie wstrzymywał. Gdy się w końcu odpychałem to widziałem, że zapaliło się już czerwone światło, a Hannu machnął dopiero po tym, gdy ja ruszyłem" ----To powiedział Adam , zwłaszcza ta druga część jest ważna . Na filmie na Eurosporcie widać jak się zawahał i wstrzymał i to go kosztowało dq.I tyle . Kruczek też powiedział że Adam siedział jeszcze gdy zmieniło się światło. Wszystko masz czarno na białym ,czy tak trudno uwierzyć że Adam i jego trener są ludżmi i mogą popełnić błąd. I nie ważne który z nich , skutek jest ten sam. Oni "rozlicza się " między sobą.
-
anonim
Jak dla mnie, ten konkurs to Stoch, Morgi, Małysz i oczywiście tym samym Adam zwycięzcą LGP -według mnie to najprawdopodobniejszy scenariusz..
Pamiętam jednak, że Morgi też doznał kiedyś "upierdliwości" kontrolujących -nie pamiętam już gdzie to było, ale był wysoko w klasyfikacji i z tej radości odpiął kombinezon przed sprawdzeniem -wszystko to obserwował przedstawiciel FIS i mimo że widział co się stało, to zdyskwalifikował go.. -
anonim
Cóż, ostatnia dyskwalifikacja przytrafiła się Adamowi na początku sezonu 2000/2001. Nie mam nic przeciwko temu, by wczorajsze wykluczenie podziałało podobnie.
-
anonim
"Widziałem, że zostały jakieś dwie sekundy więc zacząłem sie odpychać "
Ja to rozumiem jasno, odepchnął się od belki jak jeszcze było zielone i tak to widać kiedy oglądam 10 razy jego skok, kiedy ruszył światło przeskoczyło na czerwone.
Pytanie zasadnicze od jakiego momentu liczy się falstart ? Od momentu odepchnięcia się z belki ? czy w momencie kiedy jedzie i swiatło nagle się zmieni, to jest bardzo nie jasne, bo jesli to pierwsze a w moim odczuciu, tak to jury się kropnęło.
Zabrakło im zwykłej ludzkiej przyzwoitości aby przyznać, że popełnili błąd i tyle w temacie.
A jak potrafią się zachować niektórzy panowie w stosunku do Mistrza z takimi osiągnięciami podam przykład roku 2006 i konkursu we Włoszech, w kwalifikacjach Adam brał też udział, sprawdzano po skoku kombinezony, jeden z panów zauważył, ze Adam ma złe szwy w jednym miejscu nie chcąc narazić go na DSQ, delikatnie zwrócił uwagę, że ma to poprawić do konkursu i wtedy w nocy to poprawili mu znaczy sztab.
Można zachować się przyzwoicie ? można........ wszystko zależy od ludzi.
Adam to nie nowicjusz, to nie zawodnik z najniższej półki zbyt długo jest w tym sporcie i zbyt wiele osiągnął zapracował sobie na uznanie i szacunek tyle, że do końca jego kariery niektórzy będą go gnębić na wszelakie sposoby jak długo się da.Chyba, zę zimą będzie w takiej formie, że nie będzie na niego mocnych ani sposobu a na to się zanosi. -
Negrita stały bywalec
Nie rozumiem paru rzeczy? Czemu Hannu nie machnął chorągiewką? Przez te warunki tak, ale miał chyba świadomość, że Adam zostanie zdyskwalifikowany, jeśli nie puści go na czas. Swoją drogą Hoffer też jest wredny, w ogóle Adam ma pecha: kiiedyś te kwali gdzie był puszczony w niedopuszczalnym wietre, potem ktoś mu ukradł nowe wiązania, a teraz to. No i jeszcze zastanawiająca dyskwalifikacja Kubackiego.
W każdym razie Adamie jesteś wileki. -
anonim
Adasiu trzymaj się jesteś WIELKI! Dla nas jesteś jedynym wygranym LGP 2010. Żadne układy i faszstowscy austriacy tego nie zmienią :) Nie ma się czego smucić, bo przez ten konkurs jeszcze więcej z nas stanie za Tobą murem!
-
anonim
Adasiu i tak jesteś najlepszy :P Swoja klasę zaprezentujesz zimą. Teraz życzę Ci dużo zdrowia i spokoju :)
-
fabik początkujący
pozytyw
Ja w tym nieszczesciu widze i to duzy pozytyw. Małyz jeszcze bardziej bedzie zdeterminowany zimą. A ten skok w 1 serii to byl majstersztyk. narty za progiem w dół a on i to tak pociagnal daleko. genialne!
-
anonim
Abstrahujac od dzisiejszej dyskwalifikacji (ktorej, gdyby tylko Hoffer wykazal odrobine dobrej woli, nie byloby i mielibysmy piekna walke o zwyciestwo w konkursie pomiedzy Adamem i Kamilem, oraz kolejny sukces Malysza w postaci wygranej LGP 4. raz czego zostal pozbawiony) czy Adam troche nie przesadza z tym przesladujacym go pechem? Dzisiaj owszem (chociaz czyjas antypatie, brak dobrej woli czy tez robienie na zlosc trudno nazwac pechem), ale na MŚ w lotach po prostu mial gorszy drugi dzien i mysle, ze nie wolno wszystkiego zwalac na warunki - po prostu mial gorsza dyspozycje dnia i tyle. A pecha to akurat Adam nie ma - pomimo wielkiego talentu i dobrej formy (bo nie rewelacyjnej - gdyby byla rewelacyjna vide Predazzo 03 to byloby juz przed konkursami pozamiatane;) ) nie zostaje sie dwa razy wicemistrzem olimpijskim jesli nie ma sie szczescia ;) Pamietacie skok Adama na 137 metrow? Nie powiecie mi, ze nie mial wtedy szczescia.
-
JPW2 weteran
Szkoda wielka .....
Co tu sie rozpisywac, szkoda wielka i tyle .... oczywiscie jury moglo to potraktowac inaczej a wlasciwie powinno .... no ale coz Adam jest tylko Polakiem, wiec dobra wola Go nie dotyczy....
Swietnie ze wygral Kamil :) Pokazal forme a przede wszystkim mial szczescie takie ze nie mial pecha:) -
olaf początkujący
Przydala by sie w koncu jakas wypowiedz trenera adama jak to bylo z jego punktu widzenia czy nikt z redakcji nie kuma niemieckiego? Nigdy nie ma nic z hannu sytuacja jest wyjatkowa chciall bym wiedziec co on na to i jak to bylo bo kibole nie kumaja ze poscil go jeszcze na zielonym.jak telewizje trabia ze sie wkurzyl i zrobil wojne z jury to i tu powinno sie o to go zapytac!
-
grzes bywalec
Ja przeanalizowałem ze stoperem od kiedy zapaliło się zielone światło to Adam odbił się z belki na świetle zielonym a że przeskoczyło na czerwone to normalne. Adam wykonał to prawidłowo i nie powinno być dyskwalifikacji . Jury to frajerzy Tajner powinien w końcu zaingerować a nie ciągle działaczom FIS-U ciągnąć la*kę
-
olaf początkujący
Adam widzial czerwond swiatlo i jechal do konca skok? Jazzon a co mial zawrocic? Z tego wszystkiego wynika ze poscil sie jeszcze na zielonym po czym zaraz przeskoczylo na czerwonf to blad kogo zawodnika? Bzdura tylko dobra wola i odrobina kultury jury wystarczyla aby uznac ze system sie walnal! Ale nie lepiej go bylo zdyskwalifikowac gdyby aut miak wygrac generalke to jeszcze by czekali na takie warunki aby wygral! To jury wykazalo sie brakiem elementarnej przyzwoitosci! Takie swinstwa robia tylko polakowi nie swoim! Hannu wyjatkowo ostro dzis sie pozarl z jury tak podali w tvp info .padaly bardzo ostre slowa!
-
anonim
Zasady są po to aby ich przestrzegać, wyobraża sobie ktoś sprintera na 100m, któremu podarowano false start? Nie można się zasłaniać tym, że "to przecież Adam Małysz." wszystkich należy traktować równo. Zdarzyło się tak no cóż, trzeba wyciągnąć wnioski. A niektórzy to jeszcze by chyba chcieli żeby Stoch specjalnie gorzej skoczył po to, by Małysz był 2.
"Ciągle jęczymy, narzekamy, obrzucamy kogoś błotem, bo mamy pecha. Polacy zawsze mają pecha, na szczęście ciągle mamy czas, ani Holendra ani Czecha PECH PRZEŚLADUJE TYLKO NAS. Nie Holendra ani Czecha tylko nasi mają pecha, szczęście ciągle się odwraca gry zwycięstwo jest tuż tuż. tralalala.. tak bym to najlepiej ujęła. -
anonim
@Piotr186
To jest zadanie redaktora, by potoczną wypowiedź streścić spójnie z zachowaniem sensu. Widziałem już dosłowne cytowanie wypowiedzi z video i brzmiały ciut śmiesznie w artykule. Tu jest to zrobione dobrze. -
anonim
mierzyłem Adam zmieścił się w przedziale czasowym. Jak chcecie to sprawdźcie sami. Mierzyłem 5 razy i 5 razy wyszło mi że Adam się w czasie zmieścił.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się