PŚ w Zakopanem nadal niepewny?

Bardzo bym chciał żeby konkursy PŚ odbywały się co roku i w Zakopanem i w Wiśle. jednak na to musimy jeszcze trochę poczekać.

@piotr186

Zgadza sie, ale jeśli jest gwarancja ze nie bedzie korków ani żadnych remontów na Zakopiance. Tam zawsze coś sie dzieje, tu jeden odcinek remontują, tu następny, tu jakiś objazd. Może kiedyś coś pomyślą na stałe z tą drogą.

kibic_malysza

Zwłaszcza że jadąc swoim autem w 3-4 (albo i 5) osób, ten sposób transportu staje się całkiem opłacalny.

kibic_malysza

Ja tam dogłębnie się tym nie interesowałem, ale fakt transport u nas marny. Chyba nie ma to jak mieć własne auto:)

@Fanko
A dlaczego mieliby nie przyznać? w Niemczech, Austrii, czy finlandi może być kilka to i u Nas będzie.

Nie bój żaby:)

W każdym razie jeśli kiedyś zrobią zawody PŚ i w Zakopanem i w Wiśle bo chyba do tego dążą to wszyscy w sumie będą zadowoleni ale byle to nie było w jeden wekend.Bo z kolei z Wisły do Zakopanego choć to tylko ok.100 km nie ma czym dojechać chyba.
Mam nadzieję, że kiedyś przyznają nam dwa wekendy Zakopane i Wisła:)

@piotr186

Ja mam lepsze połączenie do Zakopca pociągiem niż pks, wychodzi też taniej bo pkp ma chociaż jakieś zniżki jak sie jedzie np w 3-4 osoby. Do Wisły chociaż bym chciał jechać pksem to nie ma połączenia nawet z przesiadką, z powrotem była opcja z przesiadką ale na pociąg :)

kibic_malysza

Nie rozumiem tylko dlaczego w dobie upadku komunikacji kolejowej, w ogóle nie myślicie o jeżdżeniu autobusami? tylko ciągle pociąg i pociąg.

PŚ w Wiśle może być ale nie jako zamiana za Zakopane tylko dodatkowo. Wtedy każdy coś dla siebie wybierze, jedni pojadą do Zakopca ( sądzę że większość ) a drudzy do Wisły.

@piotr

Oj, mylisz się ja też jestem z Poznania i jadąc do Wisły musiałabym się dwa razy przesiadać.
Natomiast jadąc do Zakopanego jadę bezpośrednio wsiadam w Poznaniu wysiadam w Zakopanem co roku tam jeżdżę.

Przyznam, że w tym roku chciałam pojechać do Wisły ale odechciało mi się, jak zobaczyłam te przesiadki i nocleg oddalony od skoczni o kilkanaście kilometrów bo tylko tak było coś wolnego, odechciało mi się.

@piotr186

Ja bym do tego polityki mieszał. To nie jest władza, to jest coś na co Zakopane pracowało przez lata aby co roku odbywał się właśnie tam zimowy PŚ i rokrocznie potwierdza, że jest to najlepsza zimowa sportowa impreza w Polsce. Owszem na PŚ w 2002r było ponad 100tyś ludzi w Zakopanem ale to był początek wybuchu powstania zwanego Małyszomanią :)
Byłem w Wiśle na LGP teraz latem i z dojazdem nie jest w cale tak wesoło. Dojechać jeszcze jakoś się dojedzie, ale wyjechać z Wisły pociągiem i dojazd na miejsce to tak jakby jechać z jednego krańca Polski na drugi. A do Wisły mam bliżej niż do Zakopanego a jechałem cały dzień z powrotem, pociągi to tam jeździły jakby rozkładu nie było. Nie wiem czy to taka wpadka z okazji tego że sporo ludzi sie próbowało wydostać z Wisły ale powiem tylko tyle, że z Zakopanego wracałem tyle razy ze skoków i takich "cyrków" nigdy nie było.

kibic_malysza

To brzmi jak parafraza Gomułki "raz oddanej władzy nie oddamy nigdy"

Gdyby się dogadano, to można by rotacyjnie raz we Wiśle raz w Zakopanem robić zawody, no ale tatrzański związek (konkretnie ludzie w związku) tak się pienią zez zlości że dogadać się nie da.

Malyszomaniak

Do Zakopanego z roku na rok jeździ co raz mniej ludzi w sezonie 2001/2002 było coś z 80 tyś. a w ostatnim seoznie bodaj 30 tys. tylko. Wiec mozer ludziom opatrzyło się Zakopane (drożyzna,tłok) i chcieliby odświeżenia w postaci Wisły. Jak na rzie we Wisłę jest tłum ludzi nawet na zawodach PK wiec co dopiero PŚ. nie ma się co martwic o frekwencję.

józio

Chyba z Poznania do Zakopanego jeszcze gorzej dojechać (bo dalej) niż do Wisły albo w najlepszym razie podobnie jest z dojazdem. W każdym razie ja bym wolał PŚ w Wiśle bo mam do Wisły 25 km a do Zakopca jakieś 300....

Jak to było w hymnie na PŚ w Zakopanem 2010 - PUCHARU ŚWIATA NIE ODDAMY! To nasza własność.

Ze strony eurosportu

Widzę, że trzeba to tutaj wkleić :

"Fani skoków, którzy lubią zawody pod Giewontem mogą odetchnąć z ulgą. Puchar Świata w Zakopanem nie zostanie przeniesiony do Wisły! Jak poinformowali organizatorzy, niedokończony remont pawilonu na Wielkiej Krokwii nie będzie przeszkodą dla konkursów. Sprzedaż biletów rusza w listopadzie.

Ostatnio coraz częściej pojawiały się głosy, że coroczne święto skoków narciarskich pod Giewontem, może zostać w ostatniej chwili usunięte z kalendarza. Mówiło się nawet o przeniesieniu zawodów do Wisły.

Największym problemem, z jakim od dłuższego czas boryka się Tatrzański Związek Narciarski (organizator Pucharu Świata w Zakopanem), jest niedokończony remont pawilonu pod Wielką Krokwią. Jak poinformował „Dziennik Zachodni”, fakt ten nie przeszkodzi w sprawnej organizacji zmagań najlepszych skoczków.

TZN opracował plan awaryjny i w razie potrzeby wszystkie biura zlokalizowane zostaną w dużych namiotach.

Jak zauważa gazeta, prace na Wielkiej Krokwi nie są tak intensywne, jak w czasach, kiedy kierował nimi nieoceniony Lech Nadarkiewicz. Zmarły w lipcu działacz TZN, przez wiele lat pracował na fantastyczny wizerunek zakopiańskich zawodów. Organizatorzy robią jednak wszystko, aby jego trud i wysiłek nie poszły na marne. W listopadzie odbędzie się wybór jego następcy na dyrektora Pucharu Świata w Zakopanem.

Zobaczymy Marcinku

Zobaczymy Marcinku jaka będzie przyszłość pierwsze zawsze bardziej są oblegane a jak będą już 5 czy 10 siąte to się okaże ile przyjdzie ludzi.

Jak faktycznie tego pawilonu nie dokończa to Zakopane straci i prestiż i PŚ i coś więcej co było budowane znacznie dłużej niż ten pawilon a przez niego może być zaprzepaszczone.

Ten sam artykuł jest ukazany na Onecie, ale zobaczcie jakie inne tytuły.
Z onetu: "Wąsowicz: PŚ będzie w Zakopanem"
Skijumping: "Pś w Zakopanem nadal niepewny?

Nie ma to jak podkręcać niezdrowej atmosfery wokół PŚ w Zakopanem. Wiem, że niektórzy chcieliby, żeby PŚ już był w Wiśle ale możecie o tym zapomnieć :)

Na stronie eurosportu trochę piszą o PŚ w Zakopanem.
W listopadzie zostanie wybrany następca po Panu Nadarkiewiczu jako Dyrektora PŚ.

Zgadzam się, że Zakopane to miejsce bardziej rozpoznawalne szczególnie dla młodych kibiców, którzy kojarzą ją przede wszystkim z sukcesami Adama Małysza w PŚ. Zgadzam się, że przez niektórych może być uznawane z kultowe. Ale akurat jeśli chodzi o LGP w Wiśle, to było więcej ludzi niż w Zakopanem rok wcześniej, choć trybuny są dużo ciaśniejsze.

PŚ w Zakopanem !

Mam nadzieję, że ten " wariant zastępczy " nie zostanie zrealizowany. Zawsze zawody z cyklu Pucharu Świata odbywały się w Zakopanem i nie wyobrażam sobie, żeby w przyszłym roku było inaczej. Można powiedzieć, że to już taka tradycja.