Za nami trzy konkursy Pucharu Świata. Wszystkie odbyły się w Finlandii, dwa w Kuusamo i jeden w Kuopio. Co po tych pierwszych zmaganiach najlepszych skoczków świata możemy powiedzieć?
Pssssssssssss... Tak uszło powietrze z balonu pod tytułem "Polacy światową potęgą skoków". Drużyna, która na igelicie zaskoczyła wszystkich fantastyczną formą, na śniegu zaskoczyła chyba nawet samą siebie brakiem tejże. Im większe były nadzieje i apetyty jeszcze w ostatnim tygodniu przed Kuusamo, tym mocniej odczuliśmy wszyscy ból, gdy forma naszych skoczków rozbiła się o zmrożony śnieg na bulach fińskich skoczni. Konkurs drużynowy był jeszcze niezły - piąte miejsce to wynik przyzwoity, choć apetyty były przecież większe. Ale w dwóch indywidualnych konkursach aż trzech z siedmiu skoczków zakończyło zabawę na eliminacjach a punkty jak na razie zdobyło tylko dwóch - dwukrotnie Adam Małysz i tylko raz brylujący przecież latem Kamil Stoch.
Tu wypada się uderzyć w pierś. I ja dmuchałem w ten balonik, i ja wiele sobie obiecywałem po tegorocznej inauguracji, i ja uwierzyłem, że nasi skoczkowie wreszcie będą rywalizować z Austriakami i Norwegami jak równy z równym. Więc i ja przełykam teraz gorycz zawodu.
Ale przecież oczekiwania nie były oparte tylko na zapowiedziach trenerów czy szumnych przechwałkach zawodników. Co trzeba zrobić, żeby zawodnicy stawający na podium letnich konkursów (Stoch, Kubacki) zsunęli się już dwa miesiące później do poziomu z zeszłej zimy, albo i słabszego? Czy sztab trenerski przespał okres bezpośrednich przygotowań? Popełnił poważne błędy? A może po prostu musimy jeszcze chwilę poczekać na owoce treningów? Może to tylko jakieś opóźnienie i dobre przygotowanie zacznie procentować już wkrótce?
My mamy ból głowy a cieszą się Finowie. Ta ekipa przeżywała ostatnio kryzys. Tymczasem formę odzyskał najwyraźniej Matti Hautamaeki, do dobrego skakania wraca po zeszłorocznym załamaniu Ville Larinto. Brązowy medalista mistrzostw świata juniorów ze Szczyrbskiego Plesa odniósł swoje pierwsze pucharowe zwycięstwo i wygląda w tej chwili na najsolidniejszego z Finów. I na tym polega siła tej drużyny. Mogą mieć tylko czterech skoczków w Pucharze Świata, mogą sobie wyrzucać z drużyny Olliego, Ahonen może mieć problemy ze zdobywaniem punktów. Ale Finowie zawsze mają na kogo liczyć. Zobaczymy, czy bedzie tak również na skoczniach poza granicami ich kraju. I czy Ville Larinto może być nową gwiazdą fińskich skoków, choćby na miarę Nieminena, Jusilainenena, czy młodszego z braci Hautamaeki.
Podobnie jest z Austriakami i Norwegami. Gregor Schlierenzauer czy Wolfgang Loitzl skaczą poniżej oczekiwań, ale na posterunku jest Andreas Kofler, pierwszy lider klasyfikacji generalnej w tym sezonie. Jest wciąż solidny Thomas Morgenstern. W odwodzie czai się jeszcze Manuel Fettner. Wikingowie też nie muszą narzekać choć w konkursie drużynowym odwieczni rywale z Alp nie pozostawili wątpliwości, kto jest lepszy. Ale niech Andres Jacobsen czy B.E.Romoeren podciągną się tylko trochę i wraz z Tomem Hilde, Johanem Evensenem i Andersem Bardalem będą stanowić stałe zagrożenie dla Austriaków.
Postępy, sygnalizowane latem, zrobili też Japończycy. Daiki Ito i Shohhei Tochimoto nie są może skoczkami na miarę samurajów z lat 90. ubiegłego wieku, ale potrafią poprowadzić drużynę do zwycięstw nad Polakami czy Słoweńcami. Jeśli chodzi o tych ostatnich, to wschodzącą gwiazdą jest u nich Peter Prevc, utalentowany młodzik, który może moim zdaniem sprawić tego sezonu kilka niespodzianek.
Klasą samą w sobie jest Simon Ammann. Osobiście jestem zdania, że powiedzenie "wyskoczył jak diabeł z pudełka" można śmiało zastąpić powiedzeniem "wyskoczył jak Simon Ammann". To jest facet, który ma wyjątkowe upodobanie do zaskakiwania wszystkich. Kto miał walczyć o medale olimpijskie w Salt Lake City? Małysz z Hannawaldem. Kto je zgarnął? Amman. Kto miał dominować podczas Igrzysk w Vancouver? Cudowne dziecko skoczni Gregor Schlierenzauer. Kto dominował? Amman. Kto miał być mocny w tym sezonie? Austriacy, Japończycy, Polacy. Kto po słabych skokach w treningach dwa razy staje na podium? Amman.
Po finskiej inauguracji powody do narzekania mają z pewnością Niemcy. Jeszcze 8 lat temu byli potęgą. Póki co weterani, czyli Schmitt, Uhrmann i Neumayer nie muszą się obawiać, że wypadną z drużyny. Młode wilki - Bodmer, Wank czy Freund to raczej potulne, pluszowe pieski które nie wyglądają, jakby miały zamiar wygryźć kogokolwiek. Niemieckie skoki zdają się być dziś na poziomie czeskich czy rosyjskich. U tych pierwszych nie pojawił się żaden następca Jandy, u tych drugich plany budowy silnej drużyny runęły w gruzy a kontuzja Wasiliewa i odejście Steierta były gwoździami do trumny, w której pochowano marzenia o równorzędnej rywalizacji z najlepszymi. I może trener Swiatow zapowiadać, że Karelin wkrótce będzie w czołowej piątce skoczków na świecie. W tej chwili do tego grona można typować równie dobrze Dawida Kubackiego. Z tą różnicą, że Kubacki tego lata zdobył w tej samej ilości konkursów dwa razy więcej punktów.
Jak nam się zapowiada ten sezon zimowy po pierwszych konkursach? Ciekawiej niż poprzedni. Na razie nie widać dominatora, czy dwóch dominatorów, którzy na wzór zeszłorocznych Schlierenzauera i Ammanna zdominowaliby całą zimę. Adam Małysz zaczął trochę przyczajony i z kontuzją kolana. Myślę, że się będzie rozpędzał. Orzełki Kruczka skaczą na razie słabiej, niż rok temu, ale przecież ambitny trener z Buczkowic już pokazał, że potrafi wycisnąć z nich sporo. Kolejne zawody już niedługo, bo przecież do kwalifikacji w Lillehammer zostały dwa dni.
Ku pokrzepieniu serc: początek zeszłego sezonu wyglądał trochę podobnie. Po wietrznym Kuusamo, w którym drużyna zajęła piąte miejsce a w konkursie indywidualnym nie zobaczyliśmy Adama Małysza, przyszło Lillehammer w którym nasi skoczkowie sprawili bardzo miłe niespodzianki. Może przeprowadzka z Finlandii do Norwegii i w tym roku zadziała na nich podobnie?
A więc cieszmy się drodzy kibice, bo najlepsze wciąż przed nami. Przecież nikt chyba nie powie, że dalsza część sezonu może być w wykonaniu biało-czerwonych gorsza, niż początek!
FOTORELACJA
-
jozek_sibek profesor
Wyniki konkursu drużynowego
1.Austria ------- 1231.4 pkt
2.Norwegia ---- 1163.4
3.Japonia ------ 1121.3
4.Finlandia --..- 1053.8
5.POLSKA --...- 1029.0
6.Słowenia --.-.- 986.0
7.Niemcy -.--..-- 905.3
8.Rosja -.---.-.-- 833.6
----------------
9.Szwajcaria ...- 460.3
10.Czechy ------ 364.8
11.Włochy ------ 323.8
12.Kazachstan - 224.9
Miejsca Polaków w konkursie drużynowym:
1.A.Małysz ---- 10 miejsce
2.K. Stoch --..- 20
3.K.Mietus --..- 21
4.M.Bachleda - 22
Odległości Polaków w konkursie drużynowym:
1.A.Małysz ---- 140.0m - 148.9 oraz 132.5m - 286.0
2.K. Stoch -...- 122.5m - 131.0 oraz 126.0m - 255.9
3.K.Mietus -...- 134.0m - 135.9 oraz 110.5m - 244.0
4.M.Bachleda - 125.0m - 130.4 oraz 119.0m - 243.1
Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru ale bez uwzględnienia różnicy belek pomiędzy poszczegónymi grupami.
Polacy miejsca w swoich grupach
1.A.Małysz ---- 1 miejsce przed T.Hilde i G.Schlierenzauerem
2.K. Stoch ---- 3
3.M.Bachleda . 7
4.K.Mietus ---- 8 -
jozek_sibek profesor
Puchar Narodów PŚ
Konkurs drużynowy + 2 indiwidualne
1.Austria --,--- 400 + 245 + 161 = 806 pkt
2.Norwegia --- 350 + 148 + -80 = 578
3.Finlandia -,-- 250 + -88 + 183 = 521
4.Japonia ----- 300 + -60 + -73 = 433
5.POLSKA -,--- 200 + -29 + -40 = 269
6.Słowenia ---- 150 + -24 + --6 = 180
7.Niemcy ---.-- 100 + -11 + -60 = 171
8.Szwajcaria ,-- 00 + -60 + -60 = 120
9.Rosja ----,---- 50 + --8 + -16 = - 74
10.Czechy ----- 00 + -36 + -14 = - 50
11.Francja ----- 00 + -11 + -20 = - 31
12.Włochy ----- 00 + -00 + -- 9 = -- 9 -
jozek_sibek profesor
Klasyfikacja generalna PŚ 2010/2011
Miejsca Polaków w PŚ 2010/2011 i zdobyte pkt
8.A.Małysz -.-.-- 9 -- 9 -- 58 pkt
28.K. Stoch ...- 34 - 20 .. 11
0.M.Bachleda - 40 - 33 --- 0
0.S.Hula ---.--- 38 - 44 --- 0
0.K.Mietus -...- 59 - 53 --- 0
0.K.Murańka .- 61 - 58 --- 0
0.D.Kubacki ... 64 - 57 --- 0 -
jozek_sibek profesor
Moje podsumowanie
Polacy w PŚ 2010/2011
Miejsca Polaków w "30" konkursów PŚ
09 miejsce - A.Małysz ---- 28.11.2010 - Kuusamo
09 miejsce - A.Małysz ---- 01.12.2010 - Kuopio
20 miejsce - K.Stoch ----- 01.12.2010 - Kuopio
Miejsca Polaków poza "30" konkursów PŚ
33 miejsce - M.Bachleda - 01.12.2010 - Kuopio
34 miejsce - K.Stoch ----- 28.11.2010 - Kuusamo
38 miejsce - S.Hula --.--.- 28.11.2010 - Kuusamo
40 miejsce - M.Bachleda - 28.11.2010 - Kuusamo
44 miejsce - S.Hula --.--.- 01.12.2010 - Kuopio
---------------
53 miejsce - K.Miętus ---- 01.12.2010 - Kuopio
57 miejsce - D.Kubacki -- 01.12.2010 - Kuopio
58 miejsce - K.Murańka .. 01.12.2010 - Kuopio
59 miejsce - K.Miętus ---- 28.11.2010 - Kuusamo
61 miejsce - K.Murańka .. 28.11.2010 - Kuusamo
64 miejsce - D.Kubacki -- 28.11.2010 - Kuusamo -
strong1 weteran
-
@Marcin BB
To dobrze, bo gdyby nie ten dłuuugi wąs to sytuacja przedstawiałaby się tak. Liczba zdobytych w PŚ punktów w konkursach fińskich: Czechy 50- Polska 11. Liczba awansów do finału 4-1.
Na szczęście nasz Henryk Moustachy wciąga całe towarzystwo jednym wąsem:).
Wniosek z tego prosty i niektórym znany, poprawa nastąpi, jak wąs przez każdego Polaka będzie posiadany:). -
MarcinBB redaktor
odp.
BJJ
@A kiedy mamy podsumowywać trzy pierwsze konkursy jak nie po trzech pierwszych konkursach? :-)
@strong1
W tym tekście nie wywyższałem Polaków ponad Czechów, Czechów stawiałem na jednym poziomie z Niemcami, Rosjanami. I myślę że po fińskich konkursach jesteśmy tylko nawet nie o krótki pysk, nawet nie o nos, ale o zaledwie wąs przed nimi.
Wiadomo, czyj wąs ;-) -
anonim
KICHA
ja też zrobiłem podsumowanie
ponieważ już w pierwszym konkursie niezbyt mogłem uwieżyć
w potężne skoki austriaków z wiatrem w plecy
później się okazało że kicha z lampkami i nie wiadomo kiedy kto i jak ten wiatr mierzy
i tu przeliczenie ilość pkt za skok na 1m
(wiem że inne belki , ale brane jest pod uwagę po kilku zawodników)
Austria 1,076278497
Norwegia 1,043298969
Japonia 1,015863142
Szwajcaria 0,999015748
Polska 0,993070105
Włochy 0,990438247
Finlandia 0,98699258
Czechy 0,983399602
Rosja 0,966269841
Słowenia 0,963113146
Niemcy 0,919715302
odstają tylko niemcy na- i norwegia na+ reszta drużyn prawie równo
poza austria która za 100 m dostaję około 8pkt więcej
no wygląda że tylko im wiatr przeszkadzał
podobna sytuacja w drugim konkursie
Austria 0,888069565
Szwajcaria 0,876734694
Francja 0,852173913
Japonia 0,849217639
Finlandia 0,834314981
Norwegia 0,833933162
Rosja 0,829289617
Polska 0,822720695
Niemcy 0,816434407
Słowenia 0,801488095
Włochy 0,800291971
Czechy 0,741552511
Bułgaria 0,666037736
czychy bułgaria na- szwajcaria na+ odstają
i znów austriacy niesamowicie przeszkadzający wiatr
czy nikt tego nie widzi , liczb się nie oszuka
drugi konkurs , już mogli trenerzy puszczać zawodników
i trochę mniej tego plusa dla austrii
I NIE BYŁO WYGRANEJ , ANI NAWET PODIUM
ale przecież można kombinować z belkami
DLACZEGO PO OFICJALNYM TRENINGU TO NIE TRENERZY USTALAJĄ
Z KTÓREJ BELKI MA SKAKAĆ ICH ZAWODNIK?
TEPES I HOFER ZABIJĄ TEN SPORT -
tomis stały bywalec
Ja się cieszę,że Hautamaeki znakomicie jak na razie się spisuje, a co do naszych to co to dużo mówić czyli...standardowy występ to znaczy, że jak zawsze Małysz najlepszy potem Stoch a następnie to już różnie.Zawsze tak jest
-
czarnylis profesor
Fajny felieton. Przyjemnie się go czytało. Autor "uderzył się w pierś", a nie każdy ma tyle odwagi cywilnej, żeby to zrobić.
Przed sezonem nic nie zapowiadało kontynuacji letniej dominacji naszych zawodników na światowych skoczniach, i wielokrotnie tu na forum, zwracałem na to uwagę. Lato latem, ale zima rządzi się swoimi prawami. Dwa inne światy.
Lecz z drugiej strony też nic nie zapowiadało falstartu Polaków. Owszem, trener Kruczek mówił o słabszych skokach Dawida Kubackiego, ale ogólnie dyspozycję zawodników oceniał na plus. Chociaż trzeba pamiętać, że podkreślał iż nie było porównania z innymi reprezentacjami i nie wiedział jak na ich tle skaczą nasi. Okazało się, że jednak blado. W Finlandii Polacy skakali słabo i to jest fakt niezbity. Jednak ja nadal jestem dobrej myśli. Przed sezonem mówiłem, że to może być najlepsza zima w historii dla naszej kadry i nadal tak myślę.
Marcin wspomniał o Niemcach. Tak jak my mogą czuć spory niedosyt, ale myślę, że podobnie jak my pomału się rozpędzą.
Teraz żarcik. Skoro nie możemy wygrywać zimą, to wyspecjalizujmy się na stałe w skokach letnich ;)
Będziemy mieć polski turniej w lecie, to dobra forma naszych w tym okresie się przyda :)
A poważnie. Chyba za bardzo popadamy z jednej skrajności w drugą. W lecie ochy i achy, tony lukru, a teraz po trzech konkursach leją się hektolitry lodowatej wody, nie zawsze merytorycznej krytyki.
Małe OT
Brawo LECH ! :)
Nie mogłem zasnąć do 2 po meczu i rano chciałem zabić budzik, ale było warto :) -
anonim
Mentalność Polaków
Obsrewując wypowiedzi co poniektórych to nie wiem czy śmiać sie czy jest raczej nad czym zapłakać. Otóż niektórzy po prostu uwielbiają nadawać na zawodników z kraju innego niż Polska i zawsze znajdą jakiś sposób aby ich oczernić. Czy Adam byłby dumny z takich kibiców którzy Jego nosiliby na rękach a innych podeptali nogami? Czy zauważyliście u naszego Mistrza jakieś oznaki wrogości w stosunku do innych? ja Go odbieram jako człowieka, który potrafi przyznać że są lepsi od niego i im szczerze pogratulować. Rozumiem że żyjemy w Polsce i jest to cześcią narodowego patriotyzmu, że kibicujemy zawodnikom z naszego kraju, ale jeśli przegrają to nie doszukujmy się w tych co byli lepsi jakiejś formy oszustwa, po prostu są w lepszej formie, bardziej udał im się skok lub wykorzystali lepiej wiatr. Nie rozumiem nadawania na Simona, który zawsze potrafił zaskoczyć swoją świetną formą w momencie kulminacyjnym więc nie powinno być to nowością. Nie tak dawno Gregor był wrogiem nr 1 i wszelki nie taki uśmiech wzrok czy gest był momentalnie wychwytywany i komentowany, teraz gdy odsunał się na drugi plan swoją niechęć przerzuciliście na "Wiewiórka".Radzę się zastanowić dwa razy zanim kogoś obrazicie bo szkoda żeby ktoś tylko czytał jakieś bzdury na forum zamiast komentarzy z jakimiś ciekawymi uwagami. Pozdrawiam:)
-
JPW2 weteran
Fanka
Heh .....a czego Ty się spodziewałaś:) ? To normalne ... takie jest życie wybitnego sportowca.
-
anonim
Też czekam na jakiś wywiad z Hannu Lepistoe ze strony skijumping, ale chyba nikt nie zna niemieckiego.
Czy nie można po prosić tam jakiegoś tłumacza ?
Bardzo bym chciała posłuchać Adama trenera na tym portalu co mówi na temat swego zawodnika. -
anonim
@: Daerdin (*117.dzialdowo.vectranet.pl)
I w tym wypadku zgadzam się z tobą.
Dopóki sam tego nie powie i nie zwoła w tym celu konferencji prasowej bo zapewne tak to będzie, nic na ten temat nam a tym bardziej dziennikarzom / niektórym/ którym zalezy na rozgłosie, nie wiadomo i nie powinno si e na ten temat ponownie dywagować, to go tylko rozprasza, bo co wywiad to jakiś dziennikarz zadaje w kółko to samo pytanie, Adam to dementuje ale inny to podchwyca, dopowiada kolejne zdanie i karuzela w kółko się kręci i artykuły się sprzedają bo dziś nazwisko Małysz jest bardzo "sprzedajne ".
Daleko nie szukając tutaj dyskusja trwa na ten temat zamiast dać mu święty spokój co sezon skoków trwa to dyskusja na temat końca jego kariery, nie wiem czy jemu samemu nie było by przykro, że kibice na to czekają, bo to tak wygląda .
Ja nie czekam, będzie co ma być.Skacze jeszcze i niech to trwa. -
Minnie bywalec
Nie widzę niczego złego czy niestosownego w EWENTUALNYCH (jeśli to prawda) planach związanych z rajdami. Niech sobie Adam jeździ i realizuje swoje pasje, ma do tego pełne prawo, jest (już przecież na ten moment) sportowcem spełnionym (choć chciałabym, aby znów zaczął wygrywać).
Mam wielką prośbę do ekipy Skijumping: zróbcie jakiś wywiad z Hannu. -
krwisty weteran
Łukasz po tym lecie dostał u mnie duży kredyt zaufania. Wierzę, że to początkowe problemy i z konkursu na konkurs będzie małymi kroczkami szło ku lepszemu. Potem jakieś spokojne treningi i forma, przynajmniej dwóch z Kruczkowych chłopaków może podskoczyć.
-
Lenka1830 stały bywalec
Marcinie, bardzo przyjemnie czyta się twoje teksty i dziś kolejny jak zwykle świetny :)
-
Anika profesor
Friday 3 December 2010
16.00 Ski Jumping, HS 138, Official Training (2 rounds)
18.00 Ski Jumping HS 138, Qualification
Saturday 4 December 2010
15.00 Ski Jumping HS 138, Trial round
16.00 Ski Jumping HS 138, First round followed by Final round and Prize Ceremony
Sunday 5 December 2010
12.30 Ski Jumping HS 138, Qualification
14.00 Ski Jumping HS 138 First round followed by Final round and Prize Ceremony -
benito bywalec
Adam Małysz
W programie Eurosportu była audycja z Małyszem,w której to Małysz stwierdził że na 99% w następnej Olimpiadzie nie wystąpi.A szkoda.
-
Anika profesor
@Alina88
Wrzuć to na SJ, proszę :)
-
huncwotka doświadczony
Bardzo fajny tekst :) Niestety Polacy zawiedli na całej linii, miejmy nadzieję, że jakimś cudem się rozkręcą w trakcie sezonu. Co do Ammanna to nie mam pojęcia jak on to robi, ale to jest niesamowite :D Może po prostu na treningi nie potrafi się wystarczająco zmobilizować :]
Redaktor napisał, że nie ma wyraźnego dominatora a topowa 2 z poprzedniego sezonu, nie zachwyca, w każdym razie nie Schlierenzauer. Ale rok temu Ammann zaczął sezon od dwóch 12 miejsc... :D
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się