TCS w Bischofshofen: Pary jutrzejszego konkursu

  • 2011-01-05 18:37

Już jutro odbędzie się ostatni konkurs z cyklu 59. edycji Turnieju Czterech Skoczni. Tym razem zawody odbędą się na obiekcie im. Paula Ausserleitnera w austriackim Bischofshofen. Na starcie pierwszej serii konkursowej tradycyjnie zobaczymy 50 zawodników, którzy zostali podzieleni na 25 par.

Bardzo ciekawie zapowiadają się pojedynki, w których zmierzą się Peter Prevc (27.) - Władimir Zografski (24.), Martin Schmitt (30.) - Janne Ahonen (21.), Gregor Schlierenzauer (34.) - Robert Kranjec (17.), a także rywalizacja Kamila Stocha (35.) z Anssim Koivurantą (17.).

Na "deser" rywalizacji w ostatnich parach zmierzą się lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i Turnieju Czterech Skoczni, Thomas Morgenstern (48.) z czterokrotnym mistrzem olimpijskim Simonem Ammannem (3.), Andreas Kofler (49.) z Michaelem Uhrmannem (2.), a także świetnie spisujący się ostatnio Paweł Karelin (50.) spróbuje pokonać zwycięzce kwalifikacji, Toma Hilde (1.).

W konkursie głównym oprócz Kamila Stocha, zobaczymy jeszcze czterech reprezentantów naszego kraju. Już w pierwszej parze zobaczymy Stefana Hulę (25.) rywalizującego z Wolfgangiem Loitzlem (26.). Kolejnym Polakiem, który usiądzie na belce skoczni Paula Ausserleitnera będzie Dawid Kubacki (40.), podejmujący w piętnastym pojedynku Andersa Jacobsena (11.). Rafał Śliż (43.) w parze trzynastej rywalizować będzie z Severinem Freundem (8.), a Adam Małysz (6.) zmierzy się z Kazuyą Yoshioką z Japonii (45.).

Pierwsza seria konkursowa została zaplanowana na godzinę 16:00. Poprzedzi ją seria próbna, która rozpocznie się o 14:30.

PROGRAM ZAWODÓW:
06.01.2011, czwartek
14:30 seria próbna
16:00 pierwsza seria konkursowa

Lista startowa TCS w Bishofshofen, 06.01.2011
NrZawodnikKraj NrZawodnikKraj
26 Wolfgang Loitzl AUT - 25 Stefan Hula POL
27 Peter Prevc SLO - 24 Władimir Zografski BUL
28 Olli Muotka FIN - 23 Richard Freitag GER
29 Denis Korniłow RUS - 22 Stephan Hocke GER
30 Martin Schmitt GER - 21 Janne Ahonen FIN
31 Mario Innauer AUT - 20 Borek Sedlak CZE
32 Roman Koudelka CZE - 19 Jan Matura CZE
33 Emmanuel Chedal FRA - 18 Jurij Tepes SLO
34 Gregor Schlierenzauer AUT - 17 Robert Kranjec SLO
35 Kamil Stoch POL - 16 Anssi Koivuranta FIN
36 Thomas Diethart AUT - 15 Stefan Thurnbichler AUT
37 Michael Hayboeck AUT - 14 Bjoern Einar Romoeren NOR
38 Lukas Hlava CZE - 13 Michael Neumayer GER
39 Jakub Janda CZE - 12 Anders Bardal NOR
40 Dawid Kubacki POL - 11 Anders Jacobsen NOR
41 Sebastian Colloredo ITA - 10 Matti Hautamaeki FIN
42 Primoż Pikl SLO - 9 Johan Remen Evensen NOR
43 Rafał Śliż POL - 8 Severin Freund GER
44 Manuel Poppinger AUT - 7 Manuel Fettner AUT
45 Kazuya Yoshioka JPN - 6 Adam Małysz POL
46 Stefan Hayboeck AUT - 5 Pascal Bodmer GER
47 Vincent Descombes Sevoie FRA - 4 Martin Koch AUT
48 Thomas Morgenstern AUT - 3 Simon Ammann SUI
49 Andreas Kofler AUT - 2 Michael Uhrmann GER
50 Paweł Karelin RUS - 1 Tom Hilde NOR

Sebastian Kaniewski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (18442) komentarze: (62)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    fajne pary będzie emocjonujące liczę na wygraną Morgensterna w parze z Ammanem i na to że Amman popełni taki błąd iż jego odległość nie wystarczy do zakwalifikowania się jako lucky luser

  • hehe bywalec

    ale mi wielki austryjak z tego Morgiego ... pewnie wygrac turniej chyba ze bedzie psuł skoki jak niegdyc Mateja . Ale skacze rowno i daleko wiec to wygra ale niebylbym taki pewny co do pucharu swiata mysle ze niewytrzyma calego sezonu i wygra to simi kofi moze ktos inny. Pozatym Morgi to pajac jego usmieszki i jakies okrzyki jachuuu ! po kazdym skoku porazka..

  • anonim
    KRÓL

    Ciekawa para to nie tylko Szwajcar Simon Ammann i wielki Austriak Thomas Morgenstern ale również Martin Schmitd i Janne Ahonen Czekamy

  • anonim
    @Sasin

    Nie miałem zamiaru ich porównywać, ale jak ktoś już piszę takie coś to warto popatrzeć na ich wyniki. Moim zdaniem są na podobnym poziomie, ale chyba jednak Stoch jest trochę lepszy. Ale już napewno z tych wyników co podałem wynika, że to co napisał lolopoooo jest kompletną bzdurą i o to mi głównie chodziło w moim poście.

  • dzik początkujący

    Coś mi się wydaje że nie macie racji co do pary Ammann - Morgenstern.
    Wszyscy mówią że Morgi wygra TCS ale coś mi sie wydaje że jeśli wogóle przejdzie to jako Lucky Losers powtarzam o ile wogóle przejdzie.
    A tak wogóle to nie będzie to cudem jeśli Simon lub Adam wygrają TCS ponieważ sami dobrze wiecie że w ostatnich latach dorównywał im tylko Schlieri co prawda Morgi Jest w formie ale napewno nie życiowej.

    SIMON AMMANN > THOMAS MORGENSTERN (taki jest mój typ)

  • anonim

    *fan skoków85

    Zgodzę się z tobą że Stoch słaby nie jest ale mówiąc że Koivuranta jest słabszy od Stocha jest nieprawdą bo Fin jest obecnie w równej dobrej formie i jak Kamil go chce pokonać to musi skoczyć naprawdę bardzo dobry skok. I jeszcze jedno nie porównuję się skoczków po wynikach w tabelach bo np. Fin wziął udział w mniejszej liczbie konkursów co się od razu przekłada na jego zdobycze punktowe.

  • anonim

    Karelin jest chory i dlatego nie wystartował dzisiaj, kuruje się na jutro. /info z fisskijumping.com

  • anonim
    @ lolopoooo

    Stocha nazywasz słabym? To Koviuranta jest jakiś kiepski. Popatrz sobie na klasyfikację TCS i PŚ. Oj, Fin jest niżej, a w PŚ to już ponad 100 pkt. Wnioski sam wyciągnij, ale pewnie to ja na skokach się nie znam, bo nie umiem czytać tabel.

  • anonim

    Koivuranta - największy farciarz TCSu - trafić na 3 polaków i to 3 słabych to chyba marzenie każdego przeciętnego skoczka z austrii, norwegii czy finlandii ;p

  • anonim
    ogólnie

    @ Krzychu
    Mnie też ta Rosja powaliła, niektórym chyba dowalanie naszymnaszym sprawia przyjemność.

    A Stoch wygra z Koviurantą, przede wszystkim Stoch dobrze skakał na treningach i o niebo lepiej niż Fin, nie wyszedł jemu 1 skok i dla niektórych to już wystarczający powód, żeby mówić że nie wejdzie do II serii.
    Ciekawe jest to, że Hula w sumie na treningach skakał na podobnym poziomie co Loitzl tak samo w kwalifikacjach, czyżby mógł z nim wygrać?

  • anonim

    Mimo wszytko Kamil Stoch i Rafał Śliż mają szanse wygrać swoje pary. Wystarczy,że Rafał skoczy taj jak potrafi. Dwa ostanie konkursy T4s nie byly dla niemca bardzo udane. I w tym uatruje sie szansy dla rafala. Bo kwalifikacje kwalifikacjami... Nie skareslal bym tez Stefana.

  • karolinam92 początkujący

    Ja lubię Stocha, bez względu na to, czy dobrze skacze czy nie. Uważam, że chłopak ma talent, ale psychikę jeszcze nie dopracowaną. Wszyscy zawsze mówią o Małyszu, nawet jeśli źle skoczy, jest mistrzem i słusznie, ale Kamila też warto docenić. Dlaczego zawsze się mówi po zakończeniu konkursu Małysz był...Stoch był... nawet gdzy Adam zajmuje gorsze miejsce, jest wymieniany jako pierwszy. Zawsze wybacza mu się słabe skoki. Kamil jest w miarę stabilny, ale jak gorzej skoczy not o już, że złudne nadzieje itp. Nie oczekujmy cudów. Małysz dokonał wielkich rzeczy w swojej karierze i trudno będzie go przebić. Nie szukajmy samych mistrzów takich jak on. Do tego można też dojść pomału, przez ciężką pracę i siłę. Kamil chce dobrze skakać i naprawdę się stara. Doceńmy to. A nie jak skacze dobrze to jest super, a jak źle to do bani. Albo się w kogoś wierzy albo nie. Mimo upadków... Ja wierzę w to, że Kamil zacznie kiedyś wygrywać.

  • anonim

    Co do Stocha powiedzmy sobie szczerze połowie tutaj się wydaje że jego forma rośnie a macie niestety błędne pojęcie...tak naprawdę nic w tym kierunku się nie dzieje nawet bym stwierdził ze jest gorzej w Insbrucku nie za dobrze tutaj jak narazie jeszcze gorzej >>nie daję mu szans jutro z Koivurantą a wejście do drugiej serii również kiepsko widzę...ale o co mi chodzi większość z was zawsze miała Stocha za nic a po udanym lecie nagle widzicie go w gronie czołówki do zdobycia medalu walki o podia itp? i nagle jesteście jego fanami? nie przesadzajcie naprawdę to nie ma sensu żadnego[][][][] kiedyś w 2007 tez raz udało mu się wygrać w LGP w Oberhofie i dalej nic ta sama przeciętność, słabość aż do lata 2010 coś drgnęło ale tylko przez moment i to nie powód żeby na dzień dzisiejszy widzieć go w światowej czołówce hmm lato było odeszło i te skoki też, prawda że i bardzo daleko.....głównie tyczy się to do fanów Stocha nie pompujcie jego balonika bo będzie wam przykro o ile już nie jest.

    Ja nie ukrywam jestem fanem Adama i bardzo się cieszę gdy i on się cieszy gdy skacze świetnie gdy staje na podium itp ale gdy nie szło byłem z nim zawsze nawet bywało ze i płakałem....
    i tego wam życzę fani Stocha czy kogokolwiek, kibicujcie bądźcie ze swoim ulubieńcem od początku a nie tylko jak nagle wyskoczy jak Filip z konopi na pewien czas, tak jak on po lecie xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx trzeba być zawsze z tym kogo sie podziwia i uwielbia.

  • Krzychu bywalec

    A do tego z Rosją naprawde ciężko będzie w tym sezonie przegrać. Mają tylko Karelina i Korniłowa skaczącego na poziomie Huli

  • Krzychu bywalec

    @Ekspert Sportów Zimowych
    Do MŚ jest jeszcze dużo czasu. Patrz na sezon 2008/2009 gdzie na TCS byliśmy w jeszcze bardziej tragicznej formie, ale potem mimo słabej formy Adama w Libercu jakoś tam było.

  • anonim
    Na MŚ już nie mamy szans na medal w drużynie...

    Niemcy, Norwegowie i Austriacy poza zasięgiem. Do tego z Finami też dostaniemy, a kto wie jak będzie z Japonią i Rosją...

  • marcin bywalec

    Moim zdaniem Karelin przesadzil za bardzo i mozliwe ze jutro nie wejdzie do 2 serii, sa bardzo mocne pary. Dwa miejsca sa zarezerwowane, ale z ostatniej pary napewno Hilde, a patrzac na pary Schmitt-Ahonen, Stoch-Koivuranta, Schlierenzauer-Kranjec nawet to pozycja Karelina nie jest pewna. Moim zdaniem za bardzo przycwaniaczyl dzisiaj i tyle :) chyba ze byla inna przyczyna tego ze nie wystartowal.

  • anonim

    @piotr007

    Morgenstern dostał spięte narty, tak jak to dostają np. Justyna Kowalczyk po biegu.

  • Beata bywalec

    Gregor do jasnej choleery obudz sie! skoki bez jego szalenstwa sa nudne! nie moge patrzyc na niego jak sie meczy;(
    i to nie ttylko moje zdanie, mam znajomego co go nie znosi i nabija sie z niego a mowil mi ze skoki go nie ciekawia i sa nudne bo nie ma w nich gregora, nawet jesli popuka sie po glowie to przejdzie, niehc wroci do bicia rekordow..
    chyba ze to zadyma... i powtarza sie sytuacja sprzed 3 lat kiedy to Thomas wygra kule i mistzrostwa nagle genialny Schlieri;)
    ale pewnie tak nie bd, bo to Adam siegnie po 5 MS chyba jak dobrze licze;)

  • anonim

    piotr007, nie zdziwiłbym się gdyby to był jakiś austriacki wałek, masz wprawne oko, dobrze by było jakby ktoś z będącej na miejscu redakcji zwrócił na to uwagę

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl