Adam Małysz dziś nie zdołał stanąć na podium zawodów Pucharu Świata w Zakopanem. Najlepszy polski skoczek był tym razem dopiero szósty.
"Myślę, że moje skoki były całkiem dobre. Zabrakło troszkę szczęścia, szczególnie w tym drugim skoku, gdyby był nieco lepszy wiatr to można było odlecieć" - mówił Małysz po zawodach.
"To jest sport, byłem bardzo sceptyczny do tego hat-tricku w Zakopanem, o którym tyle mówili dziennikarze. Wiemy doskonale, że obecnie bardzo dużą rolę w skokach odgrywa wiatr. Dziś trochę tu kręciło, miejmy jednak nadzieję, że jutro będzie lepiej. Przed nami kolejny dzień, dziś Ammann z Koflerem mi odskoczyli, ale jutro znów będę ich gonił" - kontynuuje "Orzeł z Wisły".
"Po pierwszym skoku Hannu powiedział, że mój skok był całkiem fajny i dla niego coś jest dziwnego z tym wiatrem. Mnie się wydaje, że także i finałowy skok był w porządku, bo czułem się dobrze po wyjściu z progu" - opowiada czterokrotny zdobywca Kryształowej Kuli.
"Kamil skakał dziś rewelacyjnie i można z optymizmem czekać na kolejne konkursy w jego wykonaniu, on się rozkręca. Jeśli chodzi o pozostałych kadrowiczów to trudno mi ich oceniać, koncentruję się na sobie" - zakończył Adam Małysz
-
anonim
Jeśli niemalże po każdym konkursie na forum pojawiają sie histeryczne komentarze o tym ile dodano Austriakom pktów za wiatr a ile niesłusznie odjęto naszemu Orłowi to średnia wszystkich uśrednionych wyników z konkursów by to pokazała - system kompensacji pktowej za wiatr nie stał się narzedziem do ustawiania wyników (nie w takiej skali jak opisują to co poniektórzy forumowicze). Może tak być, że dochodziło do pojedynczych incydentów - tego sie nigdy nie dowiemy, ale te wszystkie pisaniny na temat fałszerstw okazują sie tylko kompleksami zawiedzionych kibiców. Mnie wynik obliczeń @sakali nieco uspokoił, dziwne, że niektórych nie.
-
Barnaba doświadczony
@pepeleusz (*123.neoplus.adsl.tpnet.pl), 23 stycznia 2011, 12:38
Psu na budę
Te wskażniki niby mają przekonać,ale nie przekonują. Nie chodzi mi absolutnie, o to czy na przykład czy mój garnitur, w ktorym udaję się na karnawałowy bal a nie jakieś tam wariacje został tylko poplamiony, czy zachlapany. Istotą przykładu jest jego nieprzydatność, akurat na tę okoliczność.Przechodząc do meritum, nie widzę związku tego spektakularnie obliczonego wskaźnika z teorią spiskową. Rozpatrujemy tu i tera z konkretne przykłady. Jeśli, w omawianej sytuacji wystapiły jednostkowe, zamierzone czy przypadkowe zdarzenia , to o t ym mówimy konkretnie, jak było,czy jest. Kombinatoryka w formie abstrakcyjnych wielkości uśrednionych dla udowodnienia mniej lub bardziej zasadnych racji w tym przypadku zdaje się być przydatna psu na budę. Rzeczywiście są to doraźne argumenty przywolane dla poparcia tezy.
Tutaj nie chodzi o to ile średniej wyprowadzonych ze średnich punktów otrzymał ten czy tamten zawodnik, lecz o fakt, iż te własnie punkty zaważyły o lokacie w zawodach. Jeśli to w systemie SPRAWIEDLIWSZYM, wystąpioło chociażby raz nie zasługuje na pochwałę. Wcale nie myślę o forumowych pyskówkach dotyczących tylko M:M., na uwadze mam wszyskich zawodników,których jednak w ewidentnym stopniu krzywdząco dotknął w tym sezonie PŚ osławiony NS.Wskaźnik musi przekonywać i być czemuś użytecznym,a nie stanowić protezy służcej udowodnienia słuszności własnej ambicji.
Ja też posłużę się też wskaźnikiem uśrednionym Barnaba prawie siedemdziesiąt latek, pewna maturzyska tego forum,której posty czyta wymieniony -to żadna tajemnica, można na palcach policzyć, ma jeszcze naście lat, no i kolejny recenzowany Lisek Czarny, znany osobiśie, jak zreszta Jego metryka, też ma swoje lata.
Z tych trzech wielkości wychodzi średnia wieku,przez co o ponad sto procent wzrasta w skaźnik statystyczny wieku matyrzystki, blisko o jedną czwartą przyśpiesza czas życia Czarnego Lisa. Tylko Barnabie udało się szczęśliwie rozpocząć życie pod połowy własnej biografii. I co ztego wynika ,skoro za oknem inne życie.
Na tym polega moc operowania wskaźnikiem przyjętym na własny uzytek , czyli przydatnym psu na budę. -
anonim
@pepeleusz
Punkt widzenia zależy od punkty siedzenia czy jakoś tak :D
Jak dla mnie gość nic nie obalił. Zresztą jak napisałem niżej :) -
anonim
omg
Wstyd wam na skijumping.pl ze usuwacie moje Komentarze, tylko ze nie jestem spiskowcem(moze tez dlatego ze nie mam polskiego obywatelstwa)!
@SKIJUMPING.PL: DLACZEGO USUWACIE MOJE KOMMENTARZE? NIKOGO NIE WYZYWAM; TYLKO PISZE WLASNE ZDANIE CO DO SPISKOW! A WKONCU W POLSCE JEST DEMOKRACJA I MOZNA POWIEDZIEC CO SIE CHCE! WOLNOSC ZDANIA JEST! A JAK USUWACIE TO ZNACZY ZE NA TYM FORUM JEST JAK W CHINACH :-) -
pepeleusz profesor
jak Zografski w wieku 11 lat pojechał na swój pierwszy Puchar Kontynentalny, to podobno na treningu skoczył 30 metrów....Z kolejnych prób i z zawodów został już wycofany.
-
fff doświadczony
Karol
Okabe skoczył kiedyś ok. 27 metrów, w Kuopio w 2000 roku, w odwołanej serii
-
anonim
@sakala
Świetna robota! A krytykanci chyba nie zrozumieli co to obliczenie ma udowodnić i komu, stąd te zaskakujące, negatywne reakcje. -
pepeleusz profesor
@Barnaba
Sakala wprost obalił hipotezę, że Morgenstern otrzymuje zdecydowanie najwięcej punktów dodatnich i dużo więcej od Małysza.A to - zakładając prawidłowość jego obliczenia- jest fakt, i tyle. To, czy współczynniki są idealne/ciut nieprecyzyjne/często nieprezyzyjne/bardzo nieprecyjne i niesprawiedliwe(niewłaściwe skreślić) jest w tym aspekcie rozważań nieadekwatne.
Ja przecież też wskazywalem na niedoskonałości NS, ale roboczo można wyodrębnić kategorię ,,szczęscia do samego współczynnika". Czyli wyniku porównania wspołczynnika niedoskonałego do abstrakcyjnego alternatywnego wspólczynnika doskonałego. Szczęscie to jest niewątpliwie dużo mniej istotne niż do samego wiatru i po tylu skokach i tak suma tego szczęscia/pecha wychodzić musi praktycznie na zero. -
anonim
@sakala
Uśrednianie wiatru w trakcie JEDNEGO SKOKU jest ABSURDEM.
A Ty wyskakujesz z średnią z konkursów kilkunastu :D Co za totalna bzdura. Statystyki są do d***. To taka głupia wersja matematyki. Podaje się je gdy 'pasują je podającemu' :)
Dziękuję za uwagę -
pepeleusz profesor
Sakala wykonał dobrą robotę. Teza, że po tylu konkursowych skokach wszyscy mają bardzo podobną średnią wiatru była niemal pewna i dobrze że została potwierdzona. Ale temu Morgiemu nadodawali (hehe).
Obliczenie Sakali wskazujące że wszyscy mają podobną średnią(a szczególnie Małysz i Morgenstern) ,a Morgensternowi nie nadodawali, stanowi argument w pełni logiczny, a zatem nie jest sofizmatem.
Na serio to od Sapporo rzeczywiście Morgenstern miał gorsze wiatry i pewnie dlatego nie wygrywał, co oczywiście nie znaczy że forma mu nie spadnie -
KamiLoSsKi doświadczony
@Fanka
Nawet nas nie strasz takimi koszmarami...hehe ;) Martwi mnie pogoda w Zakopanem, z informacji na blipie wynika, że konkurs może być loteryjny, o ile się odbędzie... :(
-
anonim
Dziś ostatni konkurs a ja miałam koszmar, Adam był 12-sty:(
Wczoraj Adam oddawał bardzo ładne skoki i powinien być wyżej niż miejsce, które zajął, skoczył łącznie dalej od lidera klasyfikacji generalnej, nie wspomnę o Kamilu, który powinien być równie wysoko.
Dla mnie też jest coś dziwnego z tymi wiatrami, nie tylko Hannu się widzę już dziwi temu.....jakie dziś miejsce Adam może zająć ? To zależy nie od niego samego. -
BJJ doświadczony
@Sakala. Nic nie udowodniłeś, bo uśrednianie punktów za wiatr/belkę to najczystszy przykład sofizmatu.
Zresztą takim samym sofizmatem są założenia systemu jako takiego.
Miłego dnia. -
anonim
A więc dziś ostatni konkurs może Adam będzie na podium być może na pożegnanie już w ogóle Zakopanego... życzę mu tego z całego serca ;)
-
sakala weteran
,,Spiski''
Średnia punktów odjętych/dodanych za wiatr (na jeden skok) w konkursach indywidualnych PŚ sezonu 2010/2011 (stan na 22.1) dla pierwszej dziesiątki klas.gen.:
-1,6 Kofler
-1,6 Freund
-1,2 Ammann
-0,8 Fettner
-0,7 Koch
-0,3 Małysz
-0,3 Loitzl
0,0 Hilde
0,1 Morgenstern
1,1 Hautamaeki
Różnica między Koflerem a Hautamaekim to 2,7 pkt. na skok. Między Małyszem i Koflerem 0,4 pkt. na skok (mniej niż pół metra w dwuseryjnym konkursie). Dziękuję za uwagę. Dobranoc. -
anonim
Było blisko
Adamowi zabrakło zaledwie 4 metry żeby zająć 2 miejsce, w czołówce było ciasno i niewielkie różnice, choćby po pierwszej serii Adam wyprzedzał Koflera i Hilde o ułamki, zresztą Morgenstern poleciał podobnie jak Adam a nawet 1,5 metra bliżej, a że miał troszeczke słabszy wiaterek pod narty to dostał kilka punkcików i wskoczył na pudło, wiadomo że troche żal ale co zrobić nawet niewielki podmuch wiatru mógł zadecydować o lepszej lub gorszej lokacie, a gdyby był stary system to na 2 miejscu byłby Stoch ale nie ma co gdybać zasady są takie a nie inne i obowiązują wszystkich a dzisiaj Adam znowu powalczy bo pokazał że należy do czołówki i nie powiedział ostatniego słowa.
-
anonim
Ten system nie jest problemem. Problemem w dzisiejszych skokach jest sprzęt. Teraz to muszą być już na prawdę wyjątkowo równe warunki, żeby konkurs nie był w mniejszym lub większym stopniu przez nie wypaczony. Z dzisiejszym sprzętem wiatr w plecy to tak jakby skoczekowi doczepili do nary worek cementu. Nawet zawodnicy w najwyższej formie sobie z nim nie radzą. Za przykład można dać Sapporo czy Ga-pa i skoki Morgiego czy Adama. Zupełnie nie rozumiem czemu miały służyć te zmiany dotyczące sprzętu, ale imo jedynym efektem jest zwiększenie loteryjności konkursów.
-
gina profesor
dzięki nowym przepisom skoki staja się dyscypliną sztuczną, oderwaną od rzeczywistości, gdzie nie ma jasnych i czytelnych kryteriów. Jedyne co Hofer osiągnął to mieszczenie się w czasie transmisji.
co zostało z walki o prawidłową wagę skoczków? Nic - coś wręcz odwrotnego - skracanie nart. Świetnie na ten temat wypowiedział się Loiztl i Ahonen. Mam wrażenie, że to wszystko wymyka się spod kontroli dyrektorowi, sędziom i całej reszcie FIS-u -
pepeleusz profesor
@Adam ma rację , z tym, że Małysz jest z przodu tej grupy obok Morgensterna i Koflera. Oprócz dzisiejszej 6 są w niej Freund i Schlierenzauer. A następni też są stosunkowo blisko, ale chyba bez szansy na zwycięstwo. Poziom czołówki się akurat wyrównał.
Oprócz wymienionych czynników, liczy się jeszcze ,,rodzaj warunków". -
anonim
Małysz - "Moje skoki były dobre" .No właśnie tylko dobre.Gdyby były super bardzo dobre jak np. w czwartek czy ten z piątku z pierwszej serii to byś wygrał Małyszu albo byś był na podium.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się