Łukasz Kruczek "Wczorajszy konkurs to już przeszłość"

  • 2011-03-04 16:05

Wczorajszy konkurs był jednym z najsmutniejszych dla Polaków w ostatnich latach. Adam Małysz 11. Kamil Stoch 19., do tego z upadkiem. W tym sezonie, w Pucharze Świata tylko raz do tej pory zdarzył się konkurs, by żadnego Polaka nie było w czołowej "10". Do tego ogłoszenie zakończenia kariery przez Adama Małysza...

Jeszcze na półmetku wydawało się, że o ile Adam Małysz o medal nie powalczy, to na podium może wedrzeć się Kamil Stoch. Do brązowego medalu brakowało mu zaledwie 0,9 punktu. W drugiej serii jednak Kamil zbyt krótki skok zakończył upadkiem.

"Konkurs smutno się dla nas skończył. A jeszcze na półmetku zapowiadał się bardzo emocjonująco. To już przeszłość i nic z tym nie zrobimy, a wielka szkoda, bo była duża szansa. Natomiast zawodnicy walczyli o jak najlepsze wykonanie skoków" - ocenił Łukasz Kruczek, trener kadry A.

"Kamil Stoch stracił równowagę podczas wybicia. Wyszedł za płasko do przodu i skok był krótki. Próbował uzyskać jeszcze trochę odległości, żyłował ten skok do końca i jak to w takich sytuacjach bywa - odjechała mu narta" - wyjaśnił Kruczek.

"Dziś jesteśmy po dwóch treningach, trzecią serię nam odwołali. Taki trening to za późno by cokolwiek zmienić czy naprawić, trening służył porównaniu zawodników - Tomka i Stefana, by wiedzieć, kto wystartuje w drużynówce. Jeśli chodzi o Kamila, chodziło o to, by spokojnie skoczył dwa skoki i by po upadku wszystko wróciło do normy. Stefan skakał lepiej niż Tomek i on wystąpi w jutrzejszym konkursie. Jeśli chodzi o Kamila, to pierwszy skok był trochę asekuracyjny a drugi już normalny" - stwierdził szkoleniowiec.

"Nie nastawiamy się na żadne lokaty, przyjedziemy na skocznię, by walczyć z innymi drużynami. Jeśli chodzi o faworytów, to poza Austriakami, wszystko zależy od pogody. Jeśli warunki będą nośne, to trzeba będzie uważać na Norwegów, jeśli pogoda będzie taka jak wczoraj, szczególnie w drugiej serii, to Norwegowie nie zagrożą Austriakom" - ocenił Łukasz Kruczek.

Korespondencja z Oslo, Tadeusz Mieczyński i Marcin Hetnał


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10492) komentarze: (34)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Asia94 bywalec
    mALYSZ

    To, że Adam jest wyśmienitym skoczkiem, jednym z najlepszych w historii skoków, to jednak nie znaczy, że nadaje się na trenera. Który z obecnych, bądź dawnych wielkich trenerów, był również świetnym skoczkiem? Ilu takich było?

  • anonim

    JaroT zgadzam się Kruczek może zostać asystentem ale sa potrzebne zmiany jak małysz odchodzi Kojonkowski by sie nadawał

  • anonim
    Kruczek

    Uwazam ,ze nadchodzi czas na podsumowania.Jestem wdzieczny i dumny z pracy jaka wykonal trener Kruczek ale uwazam takze ,ze pod jego batuta nasza kadra nie pojdzie do przodu i bedzie stala poziomem w miejscu.Potrzebny jest powiew swiezosci a taki zapewni nam Mika Kojonkowski. Mika na trenera !

  • Lestek weteran
    -

    "Będę i w Lahti i w Planicy" powiedział Małysz dla "PS". O co Wam chodzi?

  • anonim

    Niemcy muszą zrobić jakiegoś"babola" a jak tym razem znów będą tacy perfekcyjni jak na średniej skoczni to będzie oznaczać ,że są cyborgami.

  • _xavier_ początkujący
    Adam

    kurcze no to może do redakcji trzeba napisać aby jutro po konkursie przekazali Adamowi ze kibice chcieliby go zobaczyć w Lahti i by walczył o podium PŚ !

    Adam na zakończenie w Planicy na 3 miejscu, chciałbym to zobaczyć.

  • anonim
    Lahti

    Tłumacz mówi 'I won't jump in Lahti'. Adam, nie wygłupiaj się! To tam byłam na 'Farewell competition' Janne Ahonena, tam widziałam Adama na żywo i rozmawiałam z nim. Lahti to moje ulubione miejsce, Adamie nie rób mi tego!

  • anonim
    za wcześnie żegnamy Adama

    Koniec z tym gadaniem! Adam ma przed sobą bardzo ważne konkursy i powinien się na nich koncentrować. Wydaje mi się, że wybrał zły moment na ogłoszenie zakończenia kariery. Ci, którzy nie znają się na skokach, myślą, że więcej nie wystartuje, a to nawet nie koniec Mistrzostw, nie wspominając o PŚ. I tak byłam przybita po nie najlepszym występie i zwycięstwie Gregora. Wolałabym usłyszeć tę decyzję z podium generalnej klasyfikacji PŚ. Byłoby słodko-gorzko, ale bez tego zamieszania między zawodami. Adamie, walcz o utrzymanie swojej świetnej lokaty i o podium w Planicy, a może jeszcze o jakieś zwycięstwo w konkursie. Na razie nie dziękuję i nie żagnam się:-)

  • anonim

    link do wypowiedzi Małysza o Lahti

    http://uk.eurosport.yahoo.com/video/04032011/58/malysz-retire-end-season.html

  • kibic_malysza profesor
    bilety sie kończą

    Przed chwilą jakieś 10minut temu oglądałem na tvp info wypowiedź Kuleja, który powiedział że obserwuje internet i media od dzisiaj i już 2/3 biletów jest sprzedanych.

  • kibic_malysza profesor
    @Alma

    Bilety są po 60zł(dolne) i 70zł(na górne).
    Cały wykaz masz na stronie www.ttpoland.pl

  • anonim
    WAŻNE

    Niech mi ktoś szybko na pisze w jakiej cenie są bilety na konkurs "skocz do celu"

  • anonim
    http://www.youtube.com/watch?v=WF38Bnxt0xU

    http://www.youtube.com/watch?v=WF38Bnxt0xU

  • coliber początkujący
    drużynówka

    druzynówka
    niestety ale o podium chyba mozemy pomarzyć:
    AUSRIA-są najlepsi i napewno wygrają
    NORWEGIA-wczoraj pokazali ze są mocni zwłaszcza bardal jacobsen i hilde , do tego evensen dorzuci swoje a pozatym sa u siebie
    NIEMCY- skacza dobrze i daleko . Urhman wczoraj pokazal ze potrafi daleko skakac, freund rowniez, pozatym wygral dzisiejsze treningi i Fraitag tez bardzo dobrze skakał jak na niego (mysle ze w zawodach bedzie on skakal porównywalnie ze stochem) i został shmitt ktory jest doswiadczony i punkt k przeskoczy bez problemu
    JAPONIA I SŁOWENIA- z nimi możemy powalczyc o ile Hula bedzie skakal w poblizu 120 m. wszyscy slowency i japonczycy skacza rowno ok. 120-128 metrów.

    Mysle ze powalczymy o miejsca 4-6 ,niestety ale stefan zgubil forme i podium bedzie ciezko wyskakac :/

  • anonim
    http://www.youtube.com/watch?v=4anhZSwm6B4

    Jeden z najbardziej szalonych skoków Adama Małysza w historii.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl