Tom Hilde
fot. Tadeusz Mieczyński
We wczorajszym jednoseryjnym konkursie drużynowym MŚ w norweskim Oslo najlepsi okazali się reprezentanci Austrii. Podopieczni Alexandra Pointnera wyprzedzili Norwegów oraz Słoweńców.
Mika Kojonkoski był zaskoczony odwołaniem drugiej serii wczorajszych zawodów. Fin jednak nie ukrywał zadowolenia po skokach swoich zawodników.
"Chłopaki potrafią skakać. Dziś to pokazali. Byłem trochę zaskoczony odwołaniem. Podsumowując jestem bardzo zadowolony", powiedział szkoleniowiec norweskiej kadry.
Na temat wczorajszego konkursu wypowiedział się również Tom Hilde, który był bardzo szczęśliwy ze zdobycia srebrnego medalu na własnej skoczni w Oslo.
"Musimy się uczyć od Austriaków. Obecnie są jeszcze lepsi. Ale dla nas to absolutnie wspaniałe zdobyć srebro na własnej skoczni", uważa Norweg.
Niespodziewanie na najniższym stopniu podium stanęli reprezentanci Słowenii. Głównie dzięki znakomitemu skokowi Roberta Kranjca. Daleko poszybował również Jernej Damjan.
"Czekaliśmy na ten medal od Oberstdorfu. Zawsze dajemy z siebie wszystko i teraz to się opłaciło. Zasłużyliśmy na ten medal", powiedział Jernej.
Ze swojego skoku nie był do końca zadowolony Peter Prevc, który wylądował na 109 metrze.
"To wiele dla nas znaczy. Ale jestem bardziej dumny z innych niż z siebie. Mój skok nie był taki dobry", twierdzi Słoweniec.
Tom Hilde
-
anonim
Norwegowie i medal
Norwegom się medal zasłużenie należał jak nic!
Są mocni!
Mają świetnych skoczków: Hilde super, Jacobsen już nabrał rytmu no i Bardal zaczął spowrotem super skakać!
Evensen jest świeny ale na mamutach.
Chyba ostatnio najgorzej ma Romouren.
Za to Ingvaldsen zapowiada sie na niezłego skoczka -
anonim
JESZCZE RAZ NIEMCY
A może szanowna Redakcja niniejszego portalu mogła by coś wyszukać o opiniach niemieckich zawodników lub działaczy odnośnie odwołania II serii drużynowego konkursu. To naprawdę może być bardzo ciekawe. Z góry dziękuję.
-
anonim
Ciekawe co powiedzieli Niemcy o odwołaniu II serii ?
Jakoś nigdzie nie spotkałem się z opisem ich reakcji na tą sytuację, chociaż stracili więcej niż my. Moze ktoś z forumowiczów wie coś na ten temat ?
-
laurka początkujący
Slowency nie zasluzyli na brazowy medal, mieli tylko duzo szczescia. Gdyby odbyla sie II seria, spadli by pewnie o kilka miejsc. Niemcy maja o co byc zli.
-
abc stały bywalec
"Czekaliśmy na medal..." - każdy czeka. Kazachstan też.... Mówienie, że medal się należał (o ile bierze się pod uwagę coś więcej niż tylko ciężką pracę, a ta dotyczy wszystkich skoków) jest w przypadku Słowenii sporym nietaktem. Gdyby nie świetny (i raczej nieoczekiwany) skok Kranjca to Słoweńcy mogliby oglądać medal z duuużej odległości jak to zwykle robią. Owszem, medal się "należał" i Austriakom i Norwegom i Niemcom, którzy najwięcej stracili po odwołaniu I serii, ale nie im. Wstyd coś takiego mówić w mediach.
-
bozenka92 doświadczony
Ma rację - uczmy się do Austrii... Wyrosła z nich super potęga... Obyśmy i my kiedyś taką stworzyli...
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się