Maximilian Mechler zwycięża w Innsbrucku!

  • 2003-08-31 16:37
Niemiec Maximilian Mechler dzięki skokom na 131,5m i 132,5m wygrał niezwykle emocjonujące finałowe zawody Letniego Grand Prix 2003 w Innsbrucku. Drugą lokatę zajął Rok Benkovic (132m i 131m), natomiast trzeci był nowy rekordzista skoczni - Veli-Matti Lindstroem (131m i 135m). Jedyny Polak w konkursie - Wojciech Skupień został sklasyfikowany na miejscu 19-tym (126,5m i 124m)...



Seria I:
Przed momentem zakończyła się pierwsza seria ostatniego konkursu Letniego Grand Prix, rozgrywanego w austriackim Innsbrucku. Stała ona na bardzo wysokim poziomie, było to wiadome już wtedy, gdy skoczyło pierwszych 13 zawodników, ponieważ aż ośmiu z nich zaliczyło odległości powyżej 120 m.

Nie obyło się bez kilku niespodzianek. Formą błysnął nieznany dotąd Kazach - Asan Tachtachunov, który osiągnął bardzo dobrą odległość 124 m. Do serii finałowej zakwalifikował się również Estończyk Jens Salumae oraz Słowak Martin Mesik. Po raz kolejny zadziwił stabilną, dobrą formą Szwajcar Andreas Kuettel, który przy słabej dyspozycji podwójnego mistrza olimpijskiego, Simona Ammanna, wyrasta na lidera drużyny szwajcarskiej. Skok na odległosć 126 m, wykonany w nienagannym stylu, zapewnił mu 9. pozycję w serii.

Zawiedli natomiast m.in Peter Zonta (95 m), Sigurd Pettersen (113,5 m), Tami Kiuru (118,5 m), których skoki nie pozwoliły na wejście do serii finałowej. W słabej formie jest również Martin Schmitt, Janne Ahonen oraz Bjoern Einar Romoeren.

Jedyny Polak w konkursie, Wojciech Skupień, spisał się bardzo dobrze i skokiem na odległośc 126 m uplasował się na 13. pozycji. Przypominamy, że pozostali nasi reprezentanci odpadli już w serii kwalifikacyjnej.

Pięciu zawodników pokonało odległość 130 m. Najdalej skoczył Słoweniec Rok Benkovic - 132 m, niewiele bliżej od niego wylądowali Mechler (131,5 m) i Schwarzenberger (131,5 m), jednak o kolejności pierwszej trójki zadecydował styl wykonania skoku. Pierwsze miejsce zajął Reinhard Schwarzenberger z notą 137,7 pkt, przed Maximilianem Mechlerem (136,2 pkt) i Rokiem Benkovicem (134,6 pkt).

Seria II:
Druga seria konkursu w Innsbrucku to jeszcze dłuższe skoki, niż te, które oglądaliśmy w rundzie pierwszej. Zdecydowanie najdalej poleciał Veli-Matti Lindstroem -135m - bijąc tym samym rekord Svena Hannawalda (134,5m). Już skaczący jako pierwszy Martin Hoellwarth znacznie się poprawił, lądując aż na 128m i długo prowadząc. Bardzo dobry skok oddał także Primoż Peterka - 125,5m było odległością dłuższą aż o 4 metry, jednak nie starczyło to, by zdetronizować Hoellwartha.

Udało się to dopiero Francuzowi - Emanuelowi Chedalowi, który poszybował 127m. Bardzo daleko skoczył Noriaki Kasai - aż 131,5m! Lepsi od Hoellwartha i Chedala byli także Martin Koch, który dzięki skokowi na 129m plasował się za Kasaim oraz Andreas Kofler (128m).

Bardzo dobry występ odnotował Jakub Janda. Czech skacząc na 124,5m i 127m zdołał zając ostatecznie 20 miejsce.

Wysoką dyspozycje potwierdził Andreas Kuettel. Jedyny reprezentant Szwajcarii w zawodach oddał dwa skoki po 126m, dzięki czemu uplasował się na 11 pozycji.

Do ostatniej chwili o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej LGP walczyli Akeseli Kokkonen i Thomas Morgenstern. Ostatecznie lepszy okazał się Austriak, który zwyciężył z przewagą ponad 30-tu punktów.

Wojciech Skupień -w drugiej serii skoczył nieco słabiej i dzięki lotowi na 124m zajął ostatecznie niezłe, 19 miejsce.

Zobacz pełne wyniki serii I...
Zobacz pełne wyniki zawodów...

Zawody Letniego Grand Prix 2003 należą już do historii. Konkurs w Innsbrucku był ostatnim z tego cyklu.
W ogólnej klasyfikacji zwyciężył młody Austriak Thomas Morgernstern (223pkt). To wielkie osiągnięcie tego zawodnika, który przebojem wdarł się do czołówki Pucharu Świata w ostatnim sezonie.
Na drugim miejscu uplasował się młody skoczek z Finlandii, Akseli Kokkonen, a trzecie zajął weteran skoczni, Austriak Martin Hoelwarth.

Zobacz klasyfikacje generalną LGP (indywidualnie)...
Zobacz klasyfikacje generalną LGP (drużynowo)...


tad&Jaala, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5626) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    szkoda że hanni dopiero 24, skupień 13 !!!!!!!!!!!!!!!!!!1

  • anonim

    nie martw się najważniejsze że wygrał z hannawaldem

  • anonim

    Finowie i Norwegowie - co się dzieje?!!! Tami Kiuru, Jane Ahonen i Arttu Lappi poza trzydziestką!!! :(

  • anonim
    Niemcy

    Co się dzieje z niemcami?????????????????!!!!!!!

  • Radek weteran
    I seria

    Brawo Wojtek! Świetnie Austriacy, zwłaszcza Goldi!

  • anonim

    Goldi SUPER!!!!! Niewiarygodne, przecież on trenuje dopiero od 2 mc!!!

  • anonim
    Hanni -reaktywacja

    sven jeœcze pokaże na co go stać
    HANNI_REARTYWACJA

  • anonim
    :)

    Cieszę się, że Lindstroem lepszy. Cieszę się, że LGP wygrał Morgi, ponieważ uważam, że w pełni zasłużył na to zwycięstwo (nawet po dzisiejszym słabszym występie). Przykro mi tylko, że Martin nie odzyskał formy, ale wciąż mam nadzieję, że zimą powalczy z najlepszymi! Będę trzymała kciuki!!!

  • anonim

    bravo vellu :) bravo morgi :) bravo skupien ;)

  • anonim

    Proszę zwrócić uwagę na Asana Tachtahunova.
    Skoczek który nie dość pochodzi z Kazachstanu to jeszcze to jest rocznik 1986 (tak FIS podaje) więc to jest olbrzymi talent.

  • anonim

    a ja gdzies kiedys przeczytalam ze rekordy skoczni z sezonu letniego sie nie licza i oficjalne rekordy to te ustanowione zima... czyli to neprawda?!

  • anonim
    Efekt Kuttina

    Wyniki Wojtka cieszą i to nawet nie tyle miejsca co odległości - niewiele gorsze od zwycięzców.
    Martwią wyniki Pochwały i też bardziej niż odległe miejsca króciótkie odległości.
    Kompromitujących miejsc i odległości Tonia nie da już się komentować. Może tylko to -
    Szkoda , że w LGP punktują 17-letni Słoweńcy , Kazachowie nie mówiąc o Austriakach ,a nasze nadzieje ( Ciapała , Stoch itd)czekają chyba na odwołanie Apoloniusza z Funkcji.

  • kolesio weteran
    TVP

    Jak zwykle o tym czasie, pozwolę sobie na małą dygresję na temat TVP: im szybciej chłopaki Basałaja stracą prawa do transmisji skoków narciarskich wszelakich, tym lepiej dla dyscypliny no i kibiców. Wczoraj żaden serwis info TVP nie podał jakiejkolwiek informacji na temat zakończonego cyklu LGP. Już nie będę wyliczał, na jak "istotne" informacje znalazło się miejsce, bo ręce opadają...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl