Po Innsbrucku: Asem Niemców - Maxi Mechler

  • 2003-09-02 07:09
LGP 2003 należy do historii. Ogłoszono już wyniki klasyfikacji ogólnej. Mało kto stawiał na szesnastoletniego Austriaka Thomasa Morgensterna, który nagrodę wartości 6000 franków szwajcarskich zgarnął sprzed nosa takim asom jak Martin Hoelwarth, Janne Ahonen czy ubiegłoroczny triumfator tego cyklu - Andreas Widhoelzl.

Konkurs w Innsbrucku, ostatni z cyklu Letniego Grand Prix wygrał, również niespodziewanie, dzięwiętnastoletni Niemiec Maximilian Mechler.


Media niemieckie, niezadowolone z dotychczasowych wyników swojej drużyny, jednoznacznie określają postawę asów z DSV Adler: Show Mechlera, blamaż Hannawalda i Schmitta.

Rzeczywiście, konkurs na Bergisel to popis młodego, dziewiętnastoletniego Niemca. Bez trudu wygrał kwalifikacje, a potem w konkursie głównym nie dał szans rywalom wykonując dwa długie, piękne stylowo skoki. Trener Wolfgang Steiert był z takiego obrotu sprawy bardzo zadowolony i chwalił swojego podopiecznego za wszystkie występy. Dodajmy, że Maxi jest zawodnikiem klubu WSV Isny, a jego największym osiągnięciem do tej pory było 3 miejsce w tegorocznym konkursie COC w Willingen

Maximilian Mechler skromnie podszedł do kwestii swojego zwycięstwa w zawodach i powiedział, że czuje się dość komicznie, kiedy okazuje się, że jest najlepszy w gronie takich sław jak Sven Hannawald i Martin Schmitt. Nigdy nie przypuszczał, ze przyjdzie mu stanąć na najwyższym stopniu podium w tak silnie obsadzonym konkursie. Należy tu przypomnieć iż Maximilian zajął 6 miejsce w klasyfikacji generalnej LGP i z całej drużyny wypadł najlepiej.

A co o swoich występach sądzi Hanni? W rozmowie z dziennikarzem stwierdził, ze kondycyjnie jest przygotowany bardzo dobrze, niestety popełnia jeszcze liczne błędy techniczne. Czekają go więc następne tygodnie ciężkiej pracy nad doskonaleniem techniki skoku.

Drugi z przegranych – Martin Schmitt powiedział, że brak mu jeszcze wyczucia lotu, ale także, że ma nadzieję, iż do zimy się wszystko ułoży. Martin zajął 19 miejsce w klasyfikacji ogólnej LGP

Na uwagę zasługuje występ na konkursach LGP Aleksandra Herra. Przebojem dostał się drużyny bardzo dobrze skacząc w Hinterzarten. I choć dalsze jego występy rewelacyjne nie były, wyrósł na zawodnika numer 2 w zespole niemieckim zajmując na koniec 15 miejsce.

Odległe miejsca Svena Hannawalda (31), Martina Schmitta (19), Michaela Uhrmanna (30) nie martwią trenera Steierta. Jest on pewny, ze zimą będzie dużo lepiej. Latem jego podopieczni nigdy nie prezentowali wysokiej formy. Z tym poglądem jednak można polemizować, bowiem nikt inny, tylko właśnie Sven Hannawald wygrał cykl zawodów Letniego Grand Prix w roku 1999.

W chwili obecnej niemieccy zawodnicy znów będą trenować Hinterzarten. Główną uwagę skierują na wypracowanie właściwej techniki skoku, mocy odbicia oraz przetestują nowe stroje nie zaniedbując, oczywiście, treningu kondycyjnego. Czy zdążą dobrze się przygotować do sezonu zimowego– przekonamy się o tym we właściwym czasie.

na podstawie: sport1.de, fis-ski.com i inne

Jaala, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4807) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    A nasz Adaś stwierdził, że niemcy trochę kombinują...

  • anonim
    oni są normalnymi ludźmi..

    o wypowiedzi Małysza wolę nie mówić.. :[ a co do artykułu to najbardziej jak zwykle denerwują mnie media.. czy Sven i Martin muszą być zawsze w wysokiej formie.. ?? przecież Mechler to młody zawodnik.. Hanni i Schmitt mieli ciężki sezon, są w trakcie przygotowań do sezonu zimowego.. nie są to jedyni skoczkowie, którzy skakali słabo w LGP.. nie wiem dlaczego z góry zakłada się, że powinni być najlepsi.. przecież to ludzie, każdy potrzebuje odpoczynku, nie może cały czas pracować na wysokich obrotach.. trzeba z czegoś zrezygnować żeby osiągnąć coś innego.. nie można mieć wszystkiego..

  • anonim
    do jaali

    goldberger - a nie gokdberger no i nie rozumiem jednego za bardzo... jak morgi mógł zgarnąć właśnie goldasowi wygraną skoro ten dopiero w połowie włączył się do akcji???

  • anonim

    Kusza - popieram...

  • Redakcja redaktor
    bez nerwów ;)

    Kusza i Aśka - nie denerwujcie sie :) Błąd był - goldi faktycznie nie był tam najlepszym przykładem - autorce chodziło po prostu o podkreślenie, iż Morgi zdołał pokonać wielu znacznie bardziej utytułowanych i doświadczonych zawodników. Myślę iż osoba Widhoelzla lepiej pasuje do kontekstu :-)
    Pozdrawiam.

  • anonim

    zawody z Predazo miały być transmitowane we wtorek mogęwiedzieć o której godzinie

  • Redakcja redaktor
    retransmisja z Predazzo

    Wg. programu RAI 3 - to o godzinie 16:15..

  • anonim
    dzięki tad

    oby było, bo akurat mam ten program,

  • vegx redaktor

    spoko, nie martwcie sie o svena czy o schmitta, jeszcze złapia forme na czas, a mechler to młody zawodnik, i narazie jest przebojem, poki nikt inny dobrze nie skacze, duzo sie zmieni do zimy :)

  • Jaala stały bywalec
    do kuszy i aśki

    Rzeczywiście Goldi nie był tu najszczęśliwiej dobrany.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl