Iulian Pitea: "Rumuńskie skoki narciarskie idą w dobrym kierunku"
- 2011-11-06 11:01
Kiedy kilka lat temu austriacki koncern OMV wsparł finansowo rozwój rumuńskich skoków narciarskich w ramach projektu "OMV Move & Jump", stawiając sobie za cel wprowadzenie w ciągu dziesięciu lat tamtejszych skoczków do światowej czołówki, traktowano te plany z dużą rezerwą. Dziś jednak sceptyków jest znacznie mniej, a młodzi rumuńscy zawodnicy zaczynają się powoli liczyć w świecie skoków narciarskich…
Trochę historii
Skoki narciarskie w Rumunii mają może niezbyt bogatą, ale na pewno długą historię. Już w latach dwudziestych istniała znana skocznia w Poiana Brasov, na której rozgrywano duże zawody międzynarodowe. Mamy zresztą polskie akcenty na tym obiekcie. W 1929 roku Międzynarodowe Mistrzostwa Rumuni w kombinacji norweskiej wygrał Władysław Żytkowicz, a drugie miejsce zajął Józef Lankosz. W 1951 roku podczas Zimowych Akademickich Mistrzostw Świata w Rumunii brązowy medal, także w kombinacji wywalczył Krzysztof Grandys
Jeszcze przed wojną, bo w 1936 roku reprezentant Rumunii zadebiutował na igrzyskach olimpijskich. Podczas konkursu w Garmisch Partenkirchen Sandor Clompe zajął po skokach na 58 i 59 m. 41 miejsce wśród 47 sklasyfikowanych zawodników. Później jeszcze dwukrotnie skoczek z Rumuni miał okazję zaprezentować się podczas olimpijskiej rywalizacji. W 1952 roku Nicolae Munteanu ukończył zmagania we włoskiej Cortinie na 42 pozycji. W 1992 roku w Albertville Virgil Neagoe zajął dwukrotnie przedostatnie miejsce, ale na skoczni normalnej wyprzedził nie byle kogo, bo samego Espena Bredesena, który dwa lata później był już megagwiazdą.
OMV Move & Jump
Przez długie lata żaden z reprezentantów kraju Drakuli nie osiągnął rezultatów, które można by określić mianem przyzwoitych. Rumuni pojawiali się na kolejnych Mistrzostwach Świata, zawodach Pucharu Świata, Turnieju Czterech Skoczni, plasując się zazwyczaj w samym ogonie konkursowych klasyfikacji. Mało tego, do niedawna żaden z rumuńskich skoczków nie punktował nawet w Pucharze Kontynentalnym. Ta beznadziejna sytuacja zaczęła się jednak w ostatnich latach zmieniać.
Najlepszy obecnie rumuński skoczek, 18-letni Remus Tudor zajmował już miejsca w czołowej dziesiątce FIS Cup (5 i 10 miejsce w Falun latem 2010 r.) zdobył też punkty Pucharu Kontynentalnego. 14-letnia Dana Haralambie radzi sobie na skoczni na tyle dobrze, że rywalizując z seniorkami wywalczyła już kilkakrotnie punkty Pucharu Kontynentalnego Pań. Duże nadzieje na międzynarodowe sukcesy w przyszłości rokują stale rozwijający się zawodnicy, tacy jak: Szilveszter Kozma, Robert Tatu, Eduard Torok, Szilveszter Fulop czy Stefan Blega. O tym jak duże postępy w ostatnim czasie poczyniła rumuńska młodzież mogliśmy się przekonać podczas finałowych konkursów Lotos Cup oraz Lotos Grand Prix w 2009 roku w Zakopanem. Rumuni stali się sensacją imprezy, zwyciężając lub plasując się w czołówce niemal wszystkich kategorii wiekowych chłopców i dziewczyn.
Talent czystej wody
Jest też w Rumunii skoczek, określany mianem wielkiego i rzadko spotykanego talentu, któremu należałoby poświęcić trochę więcej miejsca. Zdaniem fachowców stanowi on materiał na zawodnika najwyższej klasy. Jest nim 14-letnim obecnie Iulian Pitea, który należy do najlepszych na świecie skoczków z rocznika 1997. Minionego lata zadziwił wszystkich obserwatorów świata skoków, gdy w Hinterzarten w zawodach dla juniorów poprzedzających konkurs Letniej Grand Prix sięgnął po zwycięstwo, zostawiając w pokonanym polu całe zastępy swoich rówieśników z Austrii, Niemiec, Słowenii czy Szwajcarii. Na skoczni we francuskim Gerardmer wywalczył pierwsze punkty FIS Cup. Iulian jest aktualnym Mistrzem Rumunii w swojej kategorii wiekowej, w kategorii OPEN wywalczył srebrny medal, przegrywając tylko ze starszym o cztery lata Remusem Tudorem.
- Wybrałem skoki, bo lubię adrenalinę – wyznaje rumuński talent - Bardzo zależy mi aby odnieść sukces w tym sporcie, dlatego ciężko trenuję codziennie, bez wyjątku. Mamy to szczęście, że często wyjeżdżamy na zagraniczne zgrupowania, np. do Austrii czy Niemiec, gdzie dwa razy dziennie staramy się trenować na tamtejszych skoczniach. Skoki w Rumunii idą w dobrym kierunku i stają się coraz bardziej popularnym sportem. Uważam, że mam dobre warunki do rozwoju, zaangażowanego sponsora, świetnego trenera i wsparcie ze strony federacji.
Pitea ma jasno sprecyzowane cele na najbliższe lata, zdradza też na kim się wzoruje dążąc do rozwijania swoich umiejętności:
- W tej chwili moim głównym celem jest Zimowy Festiwal Młodzieży Europy, który w 2013 roku odbędzie się u nas w Rumunii, konkretnie w Rasnovie. Chcę zdobyć złoty medal podczas tej imprezy. Następnym planem będą występy w Pucharze Świata i zdobycie punktów w tym cyklu, co nie udało się jeszcze żadnemu skoczkowi z Rumunii. Moimi sportowymi idolami są Austriacy, Gregor Schlierenzauer i Thomas Morgenstern. Bardzo mi imponują jako skoczkowie i chciałbym kiedyś odnosić podobne jak oni sukcesy.
Iulian jest stałym bywalcem polskich skoczni, jak przyznaje bardzo często ma okazję skakać na obiektach w naszym kraju:
- Często bywam na zawodach i zgrupowaniach w Polsce, można powiedzieć, że około 5-6 razy do roku. W przeszłości wygrywałem konkursy Lotos CUP, a na Wielkiej Krokwi w Zakopanem ustanowiłem swój rekord życiowy, który wynosi 115 m. Gdybym miał jednak wskazać moją ulubioną skocznię byłby to obiekt w Klingenthal. Mogę tak powiedzieć z całą pewnością, mimo że oddałem na nim tylko cztery skoki - opowiada Pitea.
Nowe skocznie w Rasnovie
Milowym krokiem dla rozwoju talentu Pitei i jego kolegów było otwarcie nowego kompleksu skoczni w Rasnovie, co przy mocno przestarzałej infrastrukturze rumuńskich obiektów ma dla tamtejszych skoków niebagatelne znaczenie. Skocznie K64, K35 i K15 powstawały dwa lata przy finansowym wsparciu FIS-u i firmy OMV. Koszt inwestycji wyniósł 2.5 mln Euro. Inauguracja kompleksu z udziałem rumuńskiej kadry narodowej miała miejsce 30.08.2011 r. W Rasnovie w najbliższym czasie powstanie też skocznia K-90 w związku z organizacją przez Rumunów Zimowego Festiwalu Młodzieży Europy w 2013 r.
Rumunom pozostaje życzyć powodzenia w realizacji ich ambitnych planów. Bacznie będziemy się przyglądać ich dalszym postępom.
-
Talar weteran
czarnylis
Od U-14 do seniora jest daleka droga, wiec wiadomo że wiele talentów moze w tym przepaść, a ktoś, kto jako junior wydawał się mniej zdolny nagle świetnie sobie radzi .. A jeszcze w przypadku zawodników z takich krajów jak Kanada or USA przyczyną ''przepadania'' utalentowanych chłopaków moze być brak dofinansowania i profesjonalnego prowadzenia..
Ja też już skopiowałem zestawienia pepeleusza i Emila.. chciałem na podstawie tego zrobić jakieś notatki o tych skoczkach, żeby coś wiedzieć, ale Pepe sobie nie mógł darować i nie ominął żadnego talentu z kraju i ze świata ;-) -
Emil profesor
@pepeleusz To z tej listy można zaliczyć kariery na plus Fettnera, Benkovicia, Morgensterna, Stocha, Hajka, Freunda, Wanka, Schlierenzauera, Karelina, Koudelki, Larinto, Bodmera, Rydzeka i Prevca. O reszcie jeszcze za wcześnie mówić.
-
czarnylis profesor
@Pepeleusz
Wielkie wielkie dzięki.
Ile tych talentów przepadło później, zwłaszcza tych z krajów mniej skokowych. Weźmy losowo U-14 z 2002. Gdzie są Baxter-CAN, Johnson-USA, Bourqui-FRA, Bafia-CAN, a także L.Kuban-CZE, Chonan-JAP, K.Ito-JAP, Moder-AUT, FrancaisSUI, Cala-SUI, Roglic-SLO. Jeśli się nawet któryś pokazał na zawodach to był tłem. Jednak gwoli ścisłości byli też tam tacy o których głośno do tej pory.
Dzięki za te zestawienia. Skopiuje sobie na kompa. -
OjciecMarek profesor
@czarnylis
"Bracia Okasowie synowie Polaka i Finki urodzili się w Finlandii i mieszkają tam w Lahtii. Mimo namowy ze strony fińskiej federacji zdecydowali się reprezentować barwy Polski."
Źródło:
http://www.sportowepodhale.pl/index.php?s=tekst&id=2755 -
czarnylis profesor
@Pepeleusz i Emil
Przyznam się, że nie mam pojęcia co się dzieje w młodych rocznikach. Śledzę tylko to co pojawi się tu, na konkurencji i na stronie PZN, czyli niewiele. Dlatego przychylam się do prośby Talara i proszę o zestawienie tych najlepiej rokujących. Jakby jeszcze było po kilka słów subiektywnego spojrzenia na zawodnika (coś na wzór podsumowań Jarka Gracki), to byłoby super. To tak dla wyjaśnienia takim tłumokom jak ja. Wiem, że to wymaga czasu i pracy więc z góry serdeczne dzięki, a jeśli nie odpiszecie to zrozumiem. I mam takie pytanie oprócz tego. Co się dzieje z braćmi Okas i czy wiecie jaki kraj chcą reprezentować?
-
pepeleusz profesor
@Talar- Moje dane nie zawsze są kompletne i czasu brakuje. Ale OK coś tam moze jeszcze w nocy zamieszczę, a jak Emil będzie pierwszy to najwyzej sie porówna. Z tym że ja gorny przedział ustalę dla rocznika 94 (stary limit juniorski) a dolnego nie będzie. To będzie tak aby przeważnie wyższe miejsce w danym roczniku dawalo wyższe miejsce w danym kraju, ale poniewaz nie mam zawodników sklasyfikowanych po lecie to i częsciowo subiektywnie. Podał bym od ręki stan na ,,po zimie , ale lato wprowadziło sporo zmian, a ja lata do końca nie obrobiłem.
@Emil- niezły, jedynie Damian Skupień tu nie pasuje, a kilku jak zwykle chciało by sie dopisać do ,,ścislej czołówki" :) -
lenoxie stały bywalec
Iulian Pitea to wielki talent. Jest jednym z najlepszych ze swojego rocznika. Ciekawe czy zdobędzie ten złoty medal w 2013 roku na festliwalu młodzieży w Rumunii? Remus Tudor też jest dobry. Ja mam dla nich skład na COC w Rovaniemi :
Remus Tudor
Iulian Pitea
Szilveszter Kozma
Szilveszter Fulop
W Rumunii jest wiele talentów , które mają szanse w przyszłości na dober wyniki. -
Emil profesor
@Aha z każdego kraju widać nie doczytałem :) Też mogę zrobić ale później chyba że pepeleusz się wcześniej uwinie :)
-
Talar weteran
Emil
ok thanx.. :)
Chociaz bardziej mi chodziło o 3, 4 najbardziej perspektywicznych juniorów z przedziału 95-99 pojedynczo z każdego kraju, ale to wiesz jak masz czas i chęci, to możesz coś takiego zapodać ;-) -
neonek18 weteran
hehe..z tego co widziałem Iulian Pitea ma konto na Facebooku i nawet na nk :)
A wracając do skoczków Rumuńskich... życze Pite'rze jak najlepiej..skoro taki Zografski robi takie postępy to i ten 14-latek może wkrótce punktować regularnie w PŚ :)
Życze im jak najlepiej :) -
Emil profesor
@Talar jaki ranking to ja mogę zrobić :) pepeleusz Ci wymieni po 50 osób z każdego rocznika.
1995: Mika Yliipuli, (Finlandia) Elias Tollinger, (Austria) Andreas Wellinger, (Niemcy) Mats Beergard (Norwegia)
1996: Cene Prevc (Słowenia) Anze Lanisek (Słowenia) Krzysztof Leja (Polska) Thomas Hofer (Austria)
1997: Tilen Bartol (Słowenia) Iulian Pitea (Rumunia) Paul Winter (Niemcy) Eduard Torok (Rumunia)
1998: Frantisek Holik (Czechy) Gregoire Deshusses (Francja) Clemens Leitner (Austria) Masamitsu Itou (Japonia)
1999: Dawid Jarząbek (Polska) Domen Prevc (Słowenia) Timon Pascal Kahofer (Austria) Damian Skupień (Polska) -
Talar weteran
pepeleusz
To na szczęście nie tylko ja znacznie odbiegam od ciebie poziomem wiedzy o juniorach :).. wiesz mialbym do ciebie taką ''małą'' prośbę..
Gdybyś mógł zrobić taki ranking po 3, 4 juniorów z każdego kraju, tych którzy twoim zdaniem mają największe szanse na wybicie się w skokach seniorskich ..
Chodzi mi o roczniki 1995 -99. .
Jesli poświęciłbyś na to swój czas byłbym ci bardzo wdzięczny -
Emil profesor
@piotr186 W wieku 15 lat różnica dwóch-trzech lat to bardzo dużo. Przegrał właśnie tylko z Kenshiro Ito ale Gregor zawsze był w top 3 swojego rocznika od kiedy skończył bodaj 12 lat.
-
Boy profesor
@piotr186
Z rocznika '90 pokonał go wówczas jedynie Kenshiro Ito, który notabene jest od niego starszy o 1 dzień.
Poza tym jak można wyciągać wnioski po jednym konkursie. Kamil zajął wówczas 8. miejsce, a mógłby zostać mistrzem gdyby nie upadek. Ale czy to od razu oznacza, że był wówczas słabszy od innych zawodników, którzy byli na podium? -
egl doświadczony
@piotr186
Zwróć tylko uwagę że Read, Urbański i Chaadaev są z rocznika 87, tak więc w 2005r. mieli 18 lat. Schlierenzauer miał wtedy 15 lat, a 3 lata na tym etapie to kolosalna różnica.
-
piotr186 profesor
Emil
Znowu pudło. W 2005 roku na mistrzostwach świata juniorów Gregor Schlierenzauer przegrał z takimi "tuzami" jak Paweł Urbański, Stefan Read czy Petr Chaadaev... To dowód ze zawody juniorskie można obserwować ale na pewnego nie wyciągać z nich żadnych daleko idących wniosków.
Oczywiście statycznie większe szanse na sukces ma ten kto wygrywa zawody juniorskie niż ten kto jest w nich 20-sty, ale nie jest to powiedziane do końca. Historina zna wiele przypadków ze właśnie ten 20-sty robił potem karierę wśród seniorów a ten 1-wszy nie... -
Jarek_Gracka początkujący
@ pepeleusz - Twoja wiedza na temat juniorów jest godna szacunku - w tym się nie wyznaję zupełnie, acz Pitea mignął mi parę razy na zawodach seniorskich.
Zawsze zastanawiam się, czemu w Polsce używa się nazwy Rasnov, a nie Risznów - bo tak to się powinno wymawiać, rumuńskie "â" czyta się jak polskie "i" - nawet Nicolae coś kombinował, chcąc usunąć tą literkę z alfabetu, ale jak większość jego chorych pomysłów umarł on razem z nim.
A w Rasnovie byłem w 2006 roku - szkoda, że nie wiedziałem, że są tam skocznie, za to jest tam przepiękny zamek typowy dla Siedmiogrodu - polecam :) -
pepeleusz profesor
@sakala - fajnie, z gory dziekuje
@Emil- zainspirowaleś mnie :) muszę poszperać w starych notatkach, wynikach i zrobię pod tym newsem taki mini ranking za ostatnie 10 lat, nie tylko na podstawie Schulera. Licząc lato do końcówki wieku 14 latka. Z Twoich liderów jako niepodważalny lider wyglada mi Bodmer(reszta mogłby być nr 1-3) Akurat co do Schlierenzauera, to po lecie 2004 włacznie palmę przyznałbym Bognerowi, a w czołowce tego rocznika należałoby wymienić oprocz tej trójki Karelina. -
pepeleusz profesor
sakala
Dzieki za newsa. No to Masamitsu Itou (1998) o którym doniosłeś zimą stał się zapewne swiatowym liderem rocznika i to mocnym. To ze dobrze sobie radzi - przy nieumiejetności tłumaczenia- swiadczyło z tego ze dostał Fis kod, a Denda np nie dostał.Natomiast czyżby Yukia Sato dołował ?
Ze Szwedaami zgazam się , ale w perspektywie 10 lat dałbym zero procent, ale pól promila.., gdzies 18 krajów ma większe szanse -
Emil profesor
Najlepsi skoczkowie z danych roczników w wieku 14 lat
1988: Severin Freund
1989: Jurij Tepes
1990: Gregor Schlierenzauer
1991: Pascal Bodmer
1992: Jan Maylander
1993: Tomasz Byrt.
Jakoś dziwnie to sie pokrywa z osiągnięciami wśród seniorów. Jeszcze mogę dodać ze jako 14-stolatek najlepszym skoczkiem po Maylanderze z rocznika 92 był Peter Prevc
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się