„Rano na pewno nie byliśmy kimś szczególnym, lecz po prostu zwyczajnymi, zmęczonymi ludźmi. O wpół do piątej wyrzucono nas z łóżek. Ale kiedy stanęliśmy na szczycie góry, nie było widać śladu po zmęczeniu. Słońce właśnie wschodziło, na niebie ani jednej chmurki. Wszystko chcieliśmy zrobić sami. Nie było mowy o dublerach- mówił zachwycony widokami Hanni.
Punkt kulminacyjny był tam, gdzie powinien być- na szczycie góry. „Zagadką jest dla mnie, jak wylądował w takich warunkach helikopter. Pilot kazał mnie i Martinowi wysiąść, a sam odleciał wraz z kamerzystą. Zostaliśmy sami i czuliśmy się wspaniale. Potem zjeżdżaliśmy szybko w dół. Z prawa i z lewa rozciągała się wspaniała panorama. Jedynym mankamentem było ostre słońce, co sprawiło, iż musieliśmy nosić okulary przeciwsłoneczne. To jednak było imponujące przeżycie”- twierdził Sven.
Piękny koniec pobytu we Finlandii. Kadra niemiecka mieszkała w trzech chatach z drewna. Do dyspozycji mieli saunę. Pogoda im sprzyjała. Mimo bardzo wyczerpującego treningu wszyscy mieli świetny humor. „Nie mam jeszcze tego uczucia noszenia w powietrzu, ale pracuję nad tym. Jestem bardzo zmotywowany, żeby znów liczyć się w czołówce”- podsumowuje swoje osiągnięcia Hannawald.
W najbliższych dniach Sven musi się oszczędzać ze względu na drobną infekcję, żeby potem bez problemów móc rozpocząć decydującą fazę zimowego treningu.
-
anonim
ale dlaczego "we Finlandii"???
-
anonim
aurinko
kadra niemiecka była na zgrupowaniu we Finlandii i pewnie daltego telewizja niemiecka wykorzystała taką okazję.
-
anonim
chodzi o to porke "WE"? :P
-
anonim
Kłania się prof. Miodek
Chyba "w Finlandii"??? W końcu dziennikarza powinna obowiązywać znajomość zasad języka polskiego... ;-)
-
anonim
mmm kraków
Bez obaw. Znam zasady języka polskiego. Jedna literówka nie świadczy o poziomie wiedzy dziennikarza. Warto zauważyć, że zdarza się to nawet dziennikarzom, występującym publicznie. Mimo wszystko dziękuję za zwrócenie uwagi.
-
anonim
---
Wstyd !!! :P :P :P żartuje :)
-
anonim
jedno "e" mniej czy więcej...co za róznica ;) Ważne, że artykuł ciekawy :]
-
xxx doświadczony
A na czym oni zjeżdżali z tej góry??? Na nartach???
-
anonim
No chyba na nartach...sanek im raczej nie dali :P P.S. Jescze jedno "we" w 3 akapicie :]
-
anonim
super
królów przestworzy.... hihi fajnie to wymyslili... szkoda (a może na szczęście) tak nie jest...
-
anonim
Krool
A kto wg Ciebie jest the best na skoczniach? Chyba nie ten ciułacz punktów Małysz?!!!!!
-
anonim
art
Artykuł rewelka. b ciekawy, coś nowego. nie musze uczyć sie sprechania, a wiem co Szwaby piszą.
-
anonim
buuuuu.....
JA CHCĘ ZOBACZYĆ TEN SPOT REKLAMOWY, Ale wyłączyli mi wszystkie kanały niemieckojęzyczne :(
-
anonim
opinia
co tam z hannim? dziecko z suską w drodze mamy nadzieję że nie bo pinde zabije
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się